Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 705/14 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2015-04-08

Sygn. akt II Ca 705/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

8 kwietnia 2015r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym :

Przewodniczący -

SSO Irena Dobosiewicz

Sędziowie:

SO Aurelia Pietrzak (spr.)

SR del. Joanna Cyganek

Protokolant

sekr. sąd. Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 25 marca 2015r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa L. P.

przeciwko M. M. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 2 czerwca 2014r. sygn. akt. I C 1839/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 2 (drugim) w ten sposób, że zasądza dalsze odsetki ustawowe od kwoty 4968 zł od dnia 1 marca 2012 r. do dnia 30 listopada 2012 r.,

II.  oddala apelację w pozostałej części,

III.  zasądza od Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Bydgoszczy na rzecz radcy prawnego J. Ś. kwoty 738 zł (siedemset trzydzieści osiem złotych) tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym,

IV.  zasądza od Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Bydgoszczy na rzecz radcy prawnego M. P. kwotę 738 zł (siedemset trzydzieści osiem złotych) tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

II Ca 705/14

UZASADNIENIE

Powód L. P. wniósł pozew przeciwko M. M. (1) domagając się zasądzenia od niej kwoty 32.095 zł z ustawowymi odsetkami od 20 lutego 2010 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazał, że na prośbę pozwanej zaciągnął kredyty w kilku bankach, a uzyskane w ten sposób środki finansowe przekazał pozwanej. M. M. (1) miała oddać powodowi pieniądze na spłatę kredytów, lecz zaprzestała spłacania rat kredytowych, w związku z czym on musiał samodzielnie spłacić na rzecz banków łącznie kwotę 32.095 zł. W treści pozwu podkreślono, że powód jest osobą starszą, schorowaną, nie posiadającą żadnego majątku, a część otrzymywanej emerytury w wysokości 1053,98 zł zabierana jest na poczet istniejącego zadłużenia. Powód wywodził, że jako osoba ufna i nieporadna, nie potrafił właściwie zabezpieczyć swoich interesów.

W odpowiedzi na pozew pozwana zakwestionowała roszczenie powoda co do wysokości. W uzasadnieniu wskazała, że dzieliła się z powodem środkami pieniężnymi pochodzącymi z zaciąganych przez niego kredytów, a ponadto to ona w znacznej części dokonywała ich spłat w ten sposób, że albo sama regulowała ratę albo przekazywała określoną kwotę powodowi. Pozwana zaznaczyła, że nie otrzymywała od powoda żadnych pokwitowań dokonywanych wpłat oprócz jednego opiewającego na łączną kwotę 6.300 zł.

W piśmie procesowym strony powodowej z dnia 11 kwietnia 2013 r. powód rozszerzył swoje roszczenie do kwoty 42.824,89 zł.

Wyrokiem z dnia 2 czerwca 2014 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 18.013,32 z odsetkami ustawowymi od kwot:

a. 6.680,56 zł od dnia 1 marca 2012 r. do dnia zapłaty;

b. 4.501,76 zł od dnia 1 lipca 2011 r. do dnia zapłaty;

c. 6.831 zł od dnia 1 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty.

Oddalił powództwo w pozostały zakresie; nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z zasądzonego roszczenia kwotę 1.763,51 zł tytułem kosztów sądowych, od których był zwolniony; nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z zasądzonego roszczenia kwotę 1.323,57 zł (jeden tysiąc trzysta dwadzieścia trzy złote 57/100) tytułem kosztów sądowych, od których zwolnione były strony; przyznał radcom prawnym M. R. i J. Ś. ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwoty po 2.214 zł tytułem wynagrodzenia za udzieloną powodowi pomoc prawną z urzędu, a radcy prawnemu M. P. ze Skarbu Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 4.428 zł tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną pozwanej z urzędu.

Sąd Rejonowy ustalił i zważył, co następuje:

Pozwana była przedstawicielką firmy (...) S.A., podmiotu zajmującego się udzielaniem pożyczek. Z powodem poznała się pośrednicząc w zawarciu umów pożyczki pomiędzy nim a (...) S.A.Powódka zwracała się do powoda kilkakrotnie z prośbą o udzielenie pożyczki. Strony co najmniej trzykrotnie umówiły się, że powód zaciągnie kredyt bankowy, a część środków pieniężnych w ten sposób pozyskanych przekaże pozwanej. Ponadto powód pożyczał powódce pieniądze ze środków pożyczonych z firmy (...) i ze środków własnych, a także kilkakrotnie przekazywał powódce pieniądze z własnej inicjatywy nie ustalając warunków ewentualnego zwrotu.

W związku z powyższym powód zaciągnął kredyty w (...) Banku S.A. (dalej: (...)Bank), w (...) Banku (...) S.A. (dalej: (...)) - obecnie (...)Bank oraz w (...) Banku S.A. (dalej (...)Bank) - obecnie (...) Bank (...) S.A.).

Na podstawie umowy kredytu nr (...) zawartej między powodem a(...) Bankiem dnia 27 listopada 2007 r. powód otrzymał kredyt w kwocie 13.340,45 zł. Okres kredytowania miał wynosić 60 miesięcy - każda rata została określona na kwotę 357,16 zł. Z otrzymanej kwoty powód przekazał pozwanej umówioną kwotę około 7.000 zł, a pozwana zobowiązała się przekazywać powodowi z tego tytułu kwotę 207 zł na poczet każdej miesięcznej raty. Sąd Rejonowy na podstawie powyższego ustalił, że pozwana powinna partycypować w spłacie kredytu w 57,96% (rata którą miała uiszczać powodowi stanowi 207 zł, natomiast pełna rata kredytu to 357,16 zł). Tym samym powódka była zobowiązana spłacić kredyt w kwocie 12 420 zł. Pozwana uregulowała należność do kwoty 3.214,44 zł, wpłacając na poczet należności 9 pełnych rat kredytu, do zapłaty pozostała jej zatem kwota 9 202,30 zł.

Na podstawie umowy kredytu nr (...) zawartej między powodem a (...) Bank udzielono powodowi kredytu w kwocie 13.295,42 zł (kredyt z odsetkami). Okres kredytowania miał wynosić 36 miesięcy - każda rata została określona na kwotę 369,32 zł. Z otrzymanej kwoty powód przekazał pozwanej umówioną kwotę około 10.000 zł, a pozwana zobowiązała się przekazywać powodowi z tego tytułu kwotę 281,36 zł na poczet każdej miesięcznej raty, zatem powinna partycypować w spłacie kredytu w 76,18% (rata którą miała uiszczać powodowi stanowi 281,36 zł, natomiast pełna rata kredytu to 369,32 zł). Tym samym pozwana była zobowiązana spłacić kredyt w kwocie 10.128,96 zł.

Pozwana nie uczestniczyła w spłatach kredytów według powyższych ustaleń. Wielokrotnie była wzywana do zapłaty.

Na podstawie umowy kredytu nr (...) zawartej między powodem a dawnym (...) Bankiem S.A. udzielono powodowi kredytu w kwocie 3.978,80 zł. Uzyskaną kwotę powód w całości przekazał pozwanej. Kredyt został w całości spłacony przez powoda.

Na spłatę niektórych z powyższych zobowiązań powód zaciągnął kredyty konsolidacyjne.

Do dnia 21 listopada 2009 r. pozwana oddała powodowi kwotę 6.300 zł, z czego 5.300 zł z tytułu pożyczek udzielonych ze środków pozyskanych od banków.

Wyrokiem z dnia 27 października 2011 r. wydanym przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy XVI Wydział Karny, M. M. (1) została uznana za winną czynu polegającego na tym, że działając jako przedstawiciel firmy (...) w określonym okresie dopuściła się siedemnastu czynów przewłaszczenia pieniędzy z udzielonych pożyczek w łącznej kwocie 59.284,38 zł , w tym z pożyczki, w kwocie 4000 zł udzielonej powodowi czym działała na szkodę (...) S.A. Tym wyrokiem została zobowiązana do naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz (...) S.A kwoty 31. 379,03 zł.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie okoliczności bezspornych między stronami, zgromadzonych w sprawie dokumentów prywatnych, a także na podstawie dowodu z zeznań świadka M. M. (2) i z przesłuchania stron - w takim zakresie, w jakim było to konieczne dla rozstrzygnięcia sprawy.

Sąd uznał za wiarygodne dokumenty zgromadzone w sprawie, albowiem nie były one kwestionowane przez strony, a ich autentyczność nie budziła wątpliwości Sądu.

Sąd Rejonowy oparł się na dowodzie z przesłuchania świadka M. M. (2), które były logicznie, spójnie i szczerze i zgodne z tym, co zeznawał w dochodzeniu.

Odnosząc się natomiast do zeznań złożonych przez strony procesu, Sąd Rejonowy uznał je za wiarygodne w tej części, w której były zgodne ze sobą lub znajdowały potwierdzeni w materiale dowodowym w sprawie.

Pozwana, w ocenie Sądu Rejonowego, zeznawała spójnie, logicznie i zgodnie z prawdą, zatem Sąd oparł się na jej przesłuchaniu w całości. Powodowi natomiast nie dał wiary w części, w której podał, że pozwana napoiła powoda alkoholem i spaliła mu dokumenty, z których wynikały jej zobowiązania, bowiem w ocenie Sądu nie byłaby w stanie tego zrobić. Ponadto z zeznań powoda wynika, że to on sam chętnie sięgał po alkohol, na który przeznaczał pieniądze otrzymywane od pozwanej. Sąd nie dał wiary powodowi, że nie wiedział jakie są warunki zawieranych z bankami umów, skoro sam podpisywał te dokumenty, wskazywał w jakiej części on i pozwana mają partycypować w spłacie kredytów, a nadto biorąc kredyty kilkakrotnie, winien znać mechanizmy ich funkcjonowania. Co więcej, z zeznań powoda wynikało, że do kwestii zaciągniętych zobowiązań podchodził całkowicie bezrefleksyjnie i nieodpowiedzialnie, a brak wiedzy co do warunków konkretnych kredytów wynikał nie z nieporadności powoda lecz z jego beztroski. Sąd nie oparł się na twierdzeniach powoda w zakresie zawarcia w 2008 r. umowy z (...), bowiem poza słowami powoda, nic na to nie wskazuje, a nadto sam powód podał, że wielu rzeczy nie pamięta.

Sąd ustalił, że strony procesu były zgodne co do tego, że powód wielokrotnie pożyczał pozwanej pieniądze, częściowo na ten cel zaciągał kredyty bankowe. Powód przekazał pozwanej część środków pieniężnych uzyskanych z kredytu zaciągniętego w (...) Banku w 2007 r. i w (...) Banku.

Natomiast sporne między stronami było to, jaką kwotę powódka otrzymała z kredytów w (...) i (...) Banku i co do przekazania pozwanej pieniędzy pochodzących z kredytu zaciągniętego w (...) Banku w 2008 r.

Powód odstąpił od popierania powództwa w zakresie należności firmy (...), oświadczył, że nie spłaca żadnych należności na rzecz firmy (...), co znalazło potwierdzenie w treści wyroku w sprawie XVI K 450/10, zatem w tym zakresie powództwo podlegało oddaleniu.

Sąd I instancji ustalił wysokość uzyskanych sum na podstawie treści oświadczeń, z których wynikało w jakiej kwocie powódka zobowiązała się spłacać konkretne zadłużenie. To pozwoliło ustalić, jaką kwotę pozwana winna powodowi zwrócić z tytułu kredytów zaciągniętych w (...)Banku i w (...). Jeśli zaś chodzi o kredyt w (...)Banku, to pozwana wprost przyznała, że całość środków pieniężnych została jej przekazana. Powód jednoznacznych dowodów na te okoliczności nie przedstawił.

Sporne w sprawie było również to, czy powódka otrzymała jakąkolwiek kwotę z drugiego kredytu zaciągniętego przez powoda w (...)Banku. Powód, co prawda twierdził, że w istocie tak było, jednak o ile fakt przekazania pieniędzy z pozostałych trzech kredytów został udokumentowany, tak o drugim kredycie w (...)Banku nie ma żadnej wzmianki - ani w pisemnych oświadczeniach składanych przez pozwaną, ani w notatkach sporządzonych przez powoda. Ponadto, pozwana wprost przyznała, że uzyskała korzyść finansową z trzech pierwszych kredytów, jednocześnie nie potwierdziła faktu otrzymania pieniędzy z drugiego z kredytów udzielonego przez (...) Bank, wskazując, że takiego faktu nie pamięta i z ostrożności mu zaprzecza.

Kwestią dyskusyjną było również to, w jakiej części pozwana partycypowała w spłatach powyższych kredytów, tj. ile rat i w jakiej wysokości uiściła bezpośrednio na rzecz banków oraz jaką kwotę zwróciła bezpośrednio powodowi. Sąd uznał za udowodniony zwrot kwoty 5300 zł z na poczet pożyczek udzielonych z kredytów bankowych oraz okoliczność spłaty przez pozwaną 9 rat kredytu zaciągniętego w (...) Banku. Co do powyższych kwot strony były zgodne, a ich wysokość potwierdziły również zeznania M. M. (2).

Na podstawie zebranego materiału dowodowego Sąd Rejonowy uznał, iż między stronami doszło do zawarcia ustnych umów pożyczki. Essentialia negotii tej umowy określa przepis art. 720 § 1 k.c. Wysokość wpłat była związana z wysokością rat kredytu, jakie zobowiązany był uiszczać powód - stanowiła określoną część tych rat. Sąd uznał, iż stosunek zobowiązaniowy łączący strony procesu był stosunkiem odrębnym od tego, który zawiązał się między powodem a bankami.

Wysokość udzielonych pozwanej pożyczek z kredytów w (...) Banku i w (...) była sporna, niemniej jednak z oświadczeń stron wynikało, że pozwana zobowiązała się spłacać pożyczkę przekazując powodowi określoną część raty ustalonej harmonogramem spłat. Jak ustalono pozwana winna uiszczać na rzecz powoda kwotę 207 zł, stanowiącą 57,96% pełnej raty kredytu, zaciągniętego przez powoda z (...)Banku, z którego udzielił on pozwanej pożyczki. Ilość rat kredytu została określona na 60, tym samym powódka była zobowiązana oddać powodowi kwotę 12.420 zł (207 zł x 60).

W odniesieniu natomiast do kredytu zaciągniętego w (...), pozwana zobowiązała się spłacać pożyczkę udzieloną przez powoda z tychże środków poprzez zapłatę na rzecz powoda kwoty 281,36 zł miesięcznie, stanowiącej 76,18% całej raty kredytu zaciągniętego przez powoda w (...). Tym samym powódka była zobowiązana oddać powodowi z powyższego tytułu kwotę 10.128,96 zł.

Kwotę, jaką uzyskano z trzeciego z zaciągniętych kredytów ((...) Bank) powód w całości przekazał pozwanej. Okoliczność ta została potwierdzona przez pozwaną zatem w myśl art. 229 k.p.c. nie wymagała dowodu. Warunki spłaty pożyczki, udzielonej przez powoda z tychże środków, nie zostały, co prawda uregulowane na piśmie, niemniej biorąc pod uwagę istotę umowy pożyczki, przyjąć należy, że pozwana była obowiązana do zwrotu kwoty kredytu zaciągniętego przez powoda i kosztów tego kredytu. Jak wynikło natomiast z dokumentacji przedłożonej do akt sprawy, kwota kredytu wynosiła 3.978,80 zł, w takiej wysokości spłatę potwierdził pożyczkodawca powoda. Jednocześnie przesłał historię wpłat dokonanych na poczet tego kredytu, nie przesyłając jednak ostatecznego rozliczenia kredytu. Z historii wynikało, że nie wszystkich wpłat dokonywał powód, co najmniej jednej wpłaty dokonała sama pozwana, a zidentyfikowanie wpłacającego części rat było niemożliwe. Zatem Sąd I instancji kierując się treścią przepisu art. 322 kpc przez analogię uznał, że pozwana zobowiązana jest do zwrotu pożyczki w wysokości nominalnej.

Suma udowodnionych zobowiązań pozwanej wobec powoda wyniosła 26.527,76 zł. Pozwana dokonała wpłat na poczet zadłużenia w wysokości łącznie 8.514,44 zł, zatem winna zwrócić powodowi różnicę między powyższymi kwotami. Tym samym w punkcie 1 sentencji wyroku Sąd Rejonowy zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 18.013,32 zł (26 527,76 zł - 8214,44 zł = 18 013,32 zł).

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c. W tym miejscu Sąd Rejonowy przyznał, iż w wyroku dokonał błędnych wyliczeń w zakresie odsetek. Intencją Sądu było bowiem zasądzenie odsetek ustawowych od dnia 1 marca 2012 r. tj. pierwszego dnia miesiąca po wniesieniu pozwu od kwoty (l6.150,32 zł, czyli od sumy należności, które stały się wymagalne przed tą datą, a więc pełnej kwoty pożyczki udzielonej ze środków uzyskanych z kredytu zaciągniętego w (...) Bank i w (...) Banku oraz sumy 51 rat z kredytu udzielonego przez (...) Bank, jakie były w tym czasie wymagalne. W zakresie pozostałej części zasądzonej kwoty tj. 1.863 zł, stanowiącej sumę 9 rat, jakie pozwana winna uiścić na rzecz powoda tytułem spłaty pożyczki udzielonej z kredytu zaciągniętego w (...) Banku, których terminy płatności przypadały na daty po 1 marca 2012 r., Sąd uznał za zasadne zasądzić odsetki od dnia 1 grudnia 2012 r., a zatem od dnia kiedy kwota 1.863 zł w całości stała się wymagalna. W ocenie Sądu I instancji, za prawidłowością takiego rozstrzygnięcia przemawia okoliczność, że ustalenia stron co do terminów spłaty rat były niejasne i pozwana, za zgodą powoda, niejednokrotnie dokonywała spłat według innych zasad niż był spłacany kredyt, z którego pochodziły środki na udzielenie pożyczki. Sąd omyłkowo rozbił należność na 3 części kierując się nazwami miesięcy przy ustalaniu wymagalności poszczególnych rat (w lipcu 2011 r. miał zostać spłacony pierwszy kredyt, a lipiec jest po marcu). Ponadto orzekając o odsetkach Sąd wziął pod uwagę niewłaściwą ilość wymagalnych w poszczególnych okresach rat, stąd różnice pomiędzy treścią wyroku a jego uzasadnieniem.

W zakresie pozostałej części roszczenia obejmującego kwoty wynikające z drugiego kredytu zaciągniętego w (...) Banku i kredytów konsolidacyjnych, Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że powództwo w tym zakresie nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy uznał, że to na powodzie spoczywał ciężar dowodu z mocy art. 6 k.c. i to zarówno w zakresie przesłanek dotyczących samej zasady dochodzonego roszczenia, jak i jego wysokości.

Powód twierdził, że pozwanej przekazał środki uzyskane również z drugiego kredytu zaciągniętego w (...) Pozwana jednak nie potwierdziła tej okoliczności, a biorąc pod uwagę, że w pozostałym zakresie, co do zasady nie uchylała się od odpowiedzialności, jej stanowisko jest wiarygodne. Pozwana wprost nie zaprzeczała twierdzeniom powoda, podniosła natomiast, że nie pamięta, aby taka sytuacja miała miejsce i zażądała przedstawienia dowodów na tę okoliczność. W związku z tym, że powód nie przedstawił takich dowodów, choćby w postaci oświadczenia pozwanej, w którym zobowiązuje się do spłaty kredytu w określonej wysokości (jak w przypadku pozostałych należności), Sąd I instancji oddalił powództwo w tej części jako nieudowodnione.

Odnosząc się do kwestii kredytów konsolidacyjnych ponownie podkreślił, że zobowiązania powoda wobec banków i zobowiązania pozwanej wobec powoda z tytułu udzielonych pożyczek, to odrębne stosunki cywilnoprawne. Pozwana winna oddać powodowi określoną kwotę wynikającą z umowy pożyczki zawartej powodem i za to przed powodem odpowiada. Niezależnie od tego powód odpowiadał za własne zobowiązania wobec banków. Jeśli powód nie był w stanie wywiązać się z własnych zobowiązań względem banków, to ta okoliczność obciąża wyłącznie jego. Brak podstaw, aby kosztami kredytów konsolidacyjnych obciążać powódkę, skoro tego umowa stron nie przewidywała. Podobnie, w ocenie Sądu Rejonowego, brak podstaw, aby obciążać powódkę kosztami odsetek karnych naliczonych przez banki za opóźnienie, skoro takich ustaleń pomiędzy stronami procesu nie było.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie przepisu art. 102 k.p.c. przy zastosowaniu art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. nr 167, poz. 1398) i § 2 ust. 2 ust. 1 i 2 w zw. z §6 pkt 5 w zw. z §15 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163 z 2002 r., poz. 1349 ze zm.), a zatem zgodnie z zasadą słuszności. Ta zasada rozstrzygania o kosztach procesu wyraża się tym, że w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Sąd I instancji zastosował wskazaną zasadę w ten sposób, że nakazał pobrać od stron nieuiszczone koszty sądowe proporcjonalne do tego w jakiej części każda ze stron utrzymała się przy swoim żądaniu i nie obciążył stron kosztami pełnomocników ustanowionych dla strony przeciwnej mając na uwadze sytuację majątkową obu stron.

Powód domagał się od pozwanej kwoty 42.824,89 zł, natomiast Sąd zasądził na jego rzecz kwotę 18.013,92 zł, co stanowiło 43 % kwoty dochodzonej pozwem (pozwana xatem wygrała proces w 57 %). Mając na uwadze te proporcje Sąd w punkcie 2 wyroku na postawie art. 113 ust. 2 pkt 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał pobrać od powoda kwotę 1763,51 zł, stanowiącą sumę kosztów sądowych, na które składa się 57% opłaty od pozwu wynoszącej 2142 zł oraz 57% kosztów związanych z wynagrodzeniem biegłego [57% x (2142 zł + 945,84 zł)]. W punkcie 3 natomiast Sąd na podstawie 113 ust. 1 w/w ustawy nakazał pobrać od pozwanej kwotę 1323,57 zł, stanowiącą sumę kosztów sądowych, na które składa się 43% opłaty od pozwu oraz 43% kosztów związanych z wynagrodzeniem biegłego [43% x (2142 zł + 945,84 zł)].

Sąd na podstawie § 15 w zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163 z 2002 r., poz. 1349 ze zm.) ustalił, że radcom prawnym ustanowionym w niniejszej sprawie z urzędu przysługuje wynagrodzenie w wysokości 4428 zł (w tym 828 zł podatku od towarów i usług). W związku z tym, że powoda w toku procesu reprezentowało dwóch pełnomocników, uwzględniając wkład pracy każdego z ustanowionych pełnomocników i przyczyny zwolnienia z obowiązku świadczenia pomocy prawnej powodowi przez r.pr. M. R., Sąd przyznał każdemu z nich połowę wynagrodzenia w kwocie po 2214 zł ( w tym 414 zł podatku od towarów i usług). Natomiast w punkcie 7 wyroku przyznał radcy prawnemu M. P. reprezentującego pozwaną wynagrodzenie w kwocie 4428 zł ( w tym 828 zł podatku od towarów i usług). Kosztami wynagrodzenia pełnomocników Sąd w całości obciążył Skarb Państwa.

Od powyższego wyroku apelację złożył powód, zarzucając Sądowi Rejonowemu:

1.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 471 k.c. poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że stosunek prawny łączący strony nie dawał podstaw do obciążenia pozwanej kosztami kredytu konsolidacyjnego,

2.  naruszenie przepisów prawa procesowego:

-.

-

art. 233 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i uznanie, że zobowiązanie wynikające z pożyczki związanej z kredytem w (...) Bank (...) S.A. obejmowało kwotę 3978,70 zł, podczas gdy z pisma tego banku wynika, że była to kwota 5313, 47 zł,

-

art. 233 k.p.c. poprzez wyprowadzenie wniosku, że pozwana spłaciła powodowi kwotę 5300 zł tytułem zobowiązań mających źródło w trzech kredytach bankowych,

-

art. 233 k.p.c. w zw. z art. 3 k.p.c. i 227 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez przyjęcie, że ciężar udowodnienia spłaty konkretnych zobowiązań nie został przerzucony na pozwaną,

-

art. 233 k.p.c. w zw. z art. 481 k.p.c. poprzez wyprowadzenie wniosku, że powodowi należą się odsetki ustawowe od kwoty 4968 zł od dnia 1 grudnia 2012 r., podczas gdy datą początkową naliczania odsetek winien być dzień 1 marca 2012 r.

Mając powyższe na uwadze skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie dalszej kwoty 7144,77 zł z odsetkami ustawowymi jak w punkcie 2 wyroku, w zakresie daty odsetek od kwoty 4968 zł i kosztów procesu.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie i przyznanie pełnomocnikowi kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej jej z urzędu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda w znacznej części jest niezasadna, uwzględnieniu podlegało jedynie zaskarżenie w części dotyczącej odsetek, co do których Sąd Rejonowy zaznaczył w pisemnym uzasadnieniu, że się pomylił.

Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne z rozważeniem całokształtu materiału dowodowego bez przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów, o jakiej mowa w art. 233 §1 k.p.c., które to ustalenia Sąd Okręgowy w całości podziela i przyjmuje za własne.

Sąd Rejonowy w sposób bardzo szczegółowy ustalił stan faktyczny jak i poczynił rozważania prawne, które Sąd Okręgowy w pełni aprobuje.

Pierwszy zarzut apelacyjny dotyczył naruszenia przez Sąd pierwszej instancji prawa materialnego w postaci art. 471 k.c. Powód bowiem nie zgodził się ze stanowiskiem Sądu, że kosztami kredytu konsolidacyjnego nie można obciążyć pozwanej. W ocenie skarżącego pozwana zobowiązała się do partycypacji w każdej racie spłaty kredytu, a nie do zwrotu nominalnej kwoty pożyczki, a zatem winna być świadoma, że w przypadku zaprzestania spłacania swojej części raty, powód nie jest w stanie sam spłacić całą ratę i powinna ponieść tego konsekwencje w postaci m.in. kosztów kredytu konsolidacyjnego, który powód musiał wziąć, aby spłacić zadłużenie.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił, iż strony łączyły ustne umowy pożyczki, które były odrębnymi stosunkami prawnymi od tych jakie wiązały powoda z bankami. Pozwana bowiem była zobowiązana do zapłaty powodowi określonej raty, a nie bankowi. I tak też pozwana robiła, dopóki zaprzestała w ogóle spłat pożyczek. Powód natomiast zeznawał, że jak banki dawały kredyty to on je brał, nie zastanawiał się czy będzie miał z czego spłacać, myślał, że nie będzie długo żył, zatem banki powinny się martwić, po co dawali mu kredyty (zeznania powoda k. 330 akt). Z tych zeznań wynika duża niefrasobliwość powoda w stosunku do spłat kredytów. Ponadto powód zeznał: „pozwana mi dawała pieniądze i z tych pieniędzy ja opłaciłem raty. Tak było w przypadku 9 pierwszych rat z (...). Ja już wtedy miałem spłacone raty, więc te pieniądze brałem do kieszeni i szedłem sobie po flaszkę”. W ocenie Sądu Okręgowego choćby już na podstawie tych zeznań można wywieść, że umowy pożyczki łączące powoda z pozwaną to jest odrębne stosunki cywilnoprawne od umów kredytowych zawartych między powodem a bankami. Sam bowiem powód potwierdza to w swoich zeznaniach. Zatem skoro to jego łączyły z bankami umowy kredytowe, to on był odpowiedzialny za terminowe płacenie rat i tak też na początku czynił. Zeznał bowiem, że gdy pozwana przekazywała mu pieniądze, on już raty miał spłacone.

W związku z powyższym, w ocenie Sądu odwoławczego, nie można uznać, iż w myśl art. 471 k.c. pozwana jest zobowiązana do naprawienia powodowi szkody w postaci kosztów kredytu konsolidacyjnego, albowiem nie wykazano związku przyczynowego między niewykonaniem przez pozwaną zobowiązań wynikłych z umów pożyczki a koniecznością zawarcia przez powoda umowy o kredyt konsolidacyjny, z argumentacją jak powyżej.

W dalszej kolejności apelujący zarzucił Sądowi Rejonowemu naruszenie art. 233 k.p.c., poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego. I tak w pierwszej kolejności skarżący uznał, iż w przypadku umowy kredytowej z (...) Bank (...) S.A. (wcześniej (...) Bank S.A.) zobowiązanie pozwanej wynosiło 3.978,70 zł, podczas gdy z pisma z banku z dnia 17 czerwca 2008 r. na k. 112 akt, wynika, że powinna to być kwota 5313,47 zł.

Z pisma, na które powołuje się skarżący wynika natomiast fakt, iż powodowi został udzielony kredyt na kwotę 3.978,80 zł i że został spłacony dnia 16 listopada 2011 r. W następnej części tego pisma wskazano jedynie wysokość i daty wpłat rat, które po zsumowaniu dają kwotę 5.313,02 zł. Podkreślenia jednak wymaga, iż oprócz tego pisma powód nie przedłożył żadnego dokumentu, z którego wynikałoby w jakiej wysokości i w jakich terminach miał spłacać te raty i w związku z tym nie można wywieść wniosku czy kwota spłaconych rat to kwota wynikająca z harmonogramu spłat, czy jeszcze do tego były doliczone odsetki karne, dodatkowe opłaty itd. Bank w tym piśmie jedynie potwierdził wysokość udzielonego kredytu, nie podał jednak że łącznie wpłacona kwota wynikała z harmonogramu spłat. Zauważyć bowiem należy, że między niektórymi ratami są dłuższe niż miesięczne odstępy czasowe, np. wpłata była 23 grudnia 2008 r., a następnie w dniu 19 lutego 2009 r., wpłata 1 lutego 2010 r., a następna 1 czerwca 2010 r., zatem odstęp wynosił 4 miesiące. Takich odstępów powyżej miesiąca w płatności rat było więcej, a zatem trudno przyjąć, że bank nie naliczał odsetek karnych od świadczenia przeterminowanego i innych kosztów. A jak już wskazano powyżej nie obciążały one pozwanej.

W kolejnym zarzucie dotyczącym naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 233 k.p.c. skarżący podniósł, że Sąd wywiódł nieprawidłowy wniosek ze zgromadzonego materiału dowodowego w postaci uznania, że pozwana spłaciła powodowi kwotę 5.300 zł tytułem zobowiązań mających swoje źródło w trzech kredytach bankowych. W ocenie Sądu Okręgowego, wniosek jaki wyprowadził Sąd Rejonowy z pisma na k. 129 (oświadczenie powoda) w połączeniu z zeznaniami stron, był jedynie słusznym i prawidłowym wnioskiem. Powód nie wykazał w jaki sposób zaliczał wpłaty dokonane przez pozwaną, a jedynie potwierdził, że kwotę 5.300 zł przeznaczył na zapłatę jednego kredytu bankowego, a odkreślił, że 1.000zł wpłaty dokonanej przez pozwaną zostało zaliczone na pożyczki nie związane z tą sprawą. W związku z powyższym, nie można uznać, iż ustalenie Sądu I instancji w tej kwestii nie było logiczne. To na powodzie ciążył dowód wykazania w jaki sposób zaliczane były wpłaty, czy było to zgodne z 451 k.c.

W zakresie pomyłki Sądu przy ustalaniu daty początkowej biegu odsetek od kwoty 4968 zł, to Sąd Rejonowy tę kwestię już wyjaśnił w końcowej części uzasadnienia, a powód jedynie powołał się na ten argument w apelacji.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w zakresie daty początkowej odsetek od kwoty 4.968 zł, a w pozostałym zakresie apelację jako niezasadną oddalił na mocy art. 385 k.p.c.

O wynagrodzeniu dla pełnomocników ustanowionych dla stron z urzędu orzeczono na podstawie § 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 4 i §§ 15 i 16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U.2013.490 j.t.). Stawkę minimalną wynagrodzenia powiększono o wartość podatku od towarów i usług.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Wolsztyńska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Data wytworzenia informacji: