Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII Ga 135/14 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2014-10-28

Sygn. akt.

VIII Ga 135/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 października 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Wojciech Wołoszyk (spr.)

SO Barbara Jamiołkowska

SR del. Ewa Gatz - Rubelowska

Protokolant

Karolina Glazik

po rozpoznaniu w dniu 28 października 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) w

B.

przeciwko: T. J.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 22 stycznia 2014r. sygn. akt VIII GC 1390/13

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 600 zł (sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

Sygn. akt VIII Ga 135/14

UZASADNIENIE

Powódka - (...) wniosła o zasądzenie od pozwanego - T. J. kwoty 11 851,63 zł wraz z ustawowymi odsetkami oraz kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu powódka podała , iż w ramach prowadzonej działalności gospodarczej świadczy m. in. usługi z zakresu ważenia pojazdów mechanicznych. Z tytułu powyższych usług powód wystawił pozwanemu faktury VAT na łączną kwotę 15 851,63 zł. Pomimo wielokrotnie kierowanych wezwań do zapłaty, do dnia wytoczenia powództw pozwany uregulował jedynie kwotę 4.000 zł zaliczoną na fakturę z najwcześniejszym terminem płatności - (...).

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym, wydanym w dniu 24 czerwca 2013 r., w sprawie o sygn. akt VIII GNc 3965/13, Sąd Rejonowy w Bydgoszczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu oraz rozstrzygnął o kosztach procesu. W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany potwierdził, iż strony zawarły ustną umowę, której przedmiotem było ważenie pojazdów. Strony uzgodniły, iż skoro powód będzie wykonywał na rzecz pozwanego czynności nieodpowiadającemu pełnemu zakresowi czynności w ramach usługi „ważenia pełnego", stała stawka za usługę będzie odpowiadała połowie stawki za „ważenie pełne" tj . w kwocie 6,25 zł (12,50 zł - stawka za ważenie pełne). Pozwany uzyskiwał od powoda zapewnienie o woli dalszej współpracy oraz obietnicę skorygowania wystawionych faktur lub takiego ukształtowania treści łączącego strony stosunku prawnego. Po zakończeniu współpracy powód wyparł się wcześniejszych uzgodnień. Pozwany spełnił w całości świadczenie pieniężne w zakresie wynikającym z treści łączącego strony stosunku prawnego tj. przy zastosowaniu uzgodnionej stawki wynagrodzenia za usługę (połowy stawki za ważenie pełne) w kwocie 6,25 zł. Powódka w odpowiedzi na sprzeciw podtrzymała dotychczasowe stanowisko.

Sąd Rejonowy ustalił , iż strony zawarły ustną umowę na podstawie, której powód dokonywał ważenia samochodów należących do pozwanego. Jednorazowa usługa ważenia kosztuje u powoda 28 zł. Jednak pozwany telefonicznie ustalił, z dyrektorem oddziału powoda A. A. (1), cenę niższą. Zgodnie z ustaleniami stron cena za pełne ważenie miała wynosić 12,50 zł. Usługa ważenia początkowo świadczona była w ten sposób, ze przy każdorazowym transporcie samochód był ważony najpierw bez ładunku a potem z załadowanym towarem. Krótko po tym jak pozwany zaczął korzystać z usług powoda, została zamknięta jedna z bram, dojazdowych, znajdująca się przy ul. (...). W związku z zaistniałą sytuacją pozwany skontaktował się z pracownikiem powódki - W. W. i ustalił z nim, że rano będzie ważony pusty samochód, a następnie ważony miały być już tylko samochody załadowane bez każdorazowego ważenia samochodu pustego. Waga samochodu pustego bez załadunku była wprowadzona do systemu, dzięki czemu pozwany musiał mniej razy przyjeżdżać do miejsca, w którym odbywało się ważenie. Powód nie uzgodnił z pozwanym dalszego obniżenia stawek z tego tytułu. Za wykonaną usługę powód wystawił: w dniu 31 sierpnia 2012 roku, fakturę VAT na kwotę 6 642,00 zł z terminem zapłaty 14 września 2012 r., w dniu 30 września 2012 r., fakturę VAT na kwotę 7 134,00 zł z terminem zapłaty 14 października 2012 r. , w dniu 31 października 2012 r., fakturę VAT na kwotę 2 075,63 zł z terminem zapłaty 14 listopada 2012 r. Pozwany zapłacił na rzecz powoda kwotę 4 000,00 zł, którą to kwotę powód zaliczył na poczet faktury VAT z 31 sierpnia 2012 r. W dniu 27 grudnia 2012 r. pozwany zwrócił się do powoda z pismem, w którym zakwestionował wysokość stawek przyjętych w fakturach i wskazał ze cena za ważenie powinna być obniżona do połowy ustalonej stawki. Powód w piśmie z 19.02.2013r. nie zgodził się ze stanowiskiem pozwanego i podniósł, że ustalono stawkę wynoszącą 12.50 zł za jedno ważenie. Pismem z dnia 29 kwietnia 2013 r., powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 11 851,63 zł. W dniu 11 lipca 2013 r. pozwany dokonał następujących wpłat na rzecz powoda: na poczet faktury VAT nr (...) wpłacił kwotę 1 481,60 zł, na poczet faktury VAT nr (...) wpłacił kwotę 1 723,30 zł, na poczet faktury VAT nr (...) wpłacił kwotę 1 125,81 zł.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o wyżej wymienione dowody z dokumentów prywatnych znajdujących się w aktach sprawy, których prawdziwość, autentyczność i moc dowodowa nie budziły jego wątpliwości, a także w oparciu o zeznania W. W., A. A. (1). W ocenie Sądu zeznania świadków zasługiwały na uwzględnienie. Były bowiem spójne , rzeczowe i logiczne oraz korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym ujawnionym w sprawie. Zeznania wymienionych świadków w zakresie dotyczącym ustalenia z pozwanym stawki za jedno ważenie są ze sobą całkowicie zgodne. Nadto fakt, iż strony faktycznie na początku współpracy ustaliły stawkę wynoszącą 12,50 zł i później nie dokonały jej zmiany potwierdza okoliczność, że pomimo , iż już w fakturze za miesiąc wrzesień powód wyliczył swoją należność z uwzględnieniem tej stawki, to pozwany nie zakwestionował tej faktury i nie zaprzestał współpracy. Nadto na uwagę zasługuje fakt, że z treści pisma z dnia 27.12.2012r., które pozwany skierował do powoda nie wynika, iżby powoływał się on na jakiekolwiek wcześniejsze uzgodnienia co do obniżenia stawki a jedynie wskazywał, że stawka ta powinna być niższa, gdyż ograniczono ilość ważeń. W odpowiedzi na to pismo pracownik powoda wyraźnie stwierdził, że strony ustaliły stawkę za ważenie wynoszącą 12.50 zł. Nadto doświadczenie życiowe wskazuje, że skoro zwykła stawka za ważenie pełne wynosiła 28 zł, to w przypadku gdy zaniechano każdorazowego tarowania pojazdu przy tym, że nadal wydawano świadectwo pełnego ważenia, wątpliwym jest, aby wynagrodzenie za ważenie miało z tego tytułu wynosić zaledwie 23% zwykłej stawki. Odnosząc się do zeznań świadka K. B. zaznaczyć należy, iż zeznania świadka nie wniosły wiele do sprawy. Świadek nie posiadał wiedzy na temat szczegółów wiążącej strony umowy, natomiast jego zeznania, co do rozmowy telefonicznej pozwanego, mogą być jedynie dowodem na to, iż pozwany przez telefon rozmawiał. Świadek nie wiedział jednak z kim konkretnie pozwany rozmawiał, ani nie słyszał pełnej treści rozmowy. Zeznania pozwanego zasługiwały jedynie na częściowe uwzględnienie. Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanego, w części, w której zeznał, iż strony po tym jak jedna z bram dojazdowych została zamknięta umówiły się na stawkę 6,50 zł. Zeznania te nie znajdują, potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym. W szczególności przeczą im zeznania świadków W. W. oraz A. A. (1), którzy zeznali, iż takich uzgodnień między stronami nie było.

Sąd Rejonowy zważył , iż bezspornym było, iż strony łączyła ustna umowa na podstawie, której powód zobowiązał się wykonać na rzecz pozwanego usługę ważenia pojazdów. Bezspornym było również, iż powód usługę tę wykonał. Strony odmiennie jednak oceniały wysokość przysługującego powodowi wynagrodzenia. Powód wskazał, iż wynagrodzenie ustalił według uzgodnionej stawki 12,50 zł za pełne ważenie, natomiast pozwany zarzucił, iż zgodnie z ustaleniami stron stawka ta miała wynosić 6,50 zł. Sąd Rejonowy stwierdził , iż wiążąca strony umowa byłą umową o świadczenie usług, do której zastosowanie znajdą na mocy art. 750 k.c. przepisy art. 734 i następne k.c. dotyczące umowy zlecenia. Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Podkreślić przy tym należy, że samo twierdzenie strony nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności (art. 227 k.p.c.) powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą, co wynika z przepisu art. 232 k.p.c.

Rozstrzygnięcie sporu w niniejszej sprawie sprowadzało się do ustalenia, jaką stawkę należało przyjąć do obliczenia wynagrodzenia należnego powodowi. Po wszechstronnym rozważeniu zebranego w sprawie materiału dowodowego, Sąd doszedł do przekonania, iż do obliczenia wynagrodzenia powód zastosował prawidłową stawkę, która na w wysokości ustalonej przez strony. Okoliczność tę, iż strony na taką stawkę się umówiły potwierdziły zeznania świadków W. W. i A. A. (2). Świadek W. W. zeznał, iż pozwany po zamknięciu na stałe jednej z bram dojazdowych, (od której odległość do wagi była najkrótsza) zwrócił się z prośbą czy mógłby ważyć pusty samochód raz dziennie, na co świadek się zgodził. Świadek zeznał jednak, iż z tego tytułu nie uzgadniał z pozwanym dalszego obniżania stawek. Również świadek A. A. (1) potwierdził, iż stawka została ustalona na 12,50 zł oraz zeznał, iż nic mu nie wiadomo, aby ustalono inną stawkę za ważenie. W ocenie Sądu zeznania te zasługiwały na uwzględnienie. Okoliczności wyrażenia zgody przez powoda na dalsze obniżenia wynagrodzenia za wykonywaną usługę przeczą bowiem również zasady doświadczenia życiowego. Obniżenie stawki do poziomu 6,50 zł przy stosowanej przez powoda stawce 28 zł, byłaby nieracjonalna z punktu widzenia interesów powoda, którego działalność jako przedsiębiorcy ukierunkowana jest przecież na osiągnięcie jak najwyższego zysku. Natomiast z treści przedłożonego przez pozwanego e-maila nie wynika, jaka stawka została ustalona przez strony, pozwany zwraca się w nim jedynie o potwierdzenie ceny za ważenie samochodu bez jej wskazania. Nadto wskazać należy, że gdyby faktycznie strony ustaliły stawkę za jedno ważenie w wysokości 6,50 zł, to z całą pewnością pozwany kwestionowałby już pierwszą fakturę wystawiona we wrześniu 2013 r. Tymczasem w sprawie brak jest dowodów na to, aby pozwany kontaktował się w tej sprawie z pracownikami powoda. Z treści pisma z dnia 27.12.2012r. wynika jedynie, że pozwany wskazuje, że niezasadnym jest naliczanie wynagrodzenia według stawki wynoszącej 12.50 zł , skoro nie są realizowane pełne ważenia. Znamiennym jest jednak, że nie powołuje się na żadne uzgodnienia w tej kwestii. Z pisma pozwanego stanowiącego odpowiedź na wskazane pismo powoda wynika zaś, ze pozwany nie przychylił się do prośby o zmianę stawki i wskazał, że obowiązuje uzgodniona wcześniej kwota 12,50 zł za jedno ważenie. W tej sytuacji, twierdzenie pozwanego, iż doszło do ustalenia przez strony stawki w kwocie 6,50 zł nie zasługiwało na uwzględnienie.

W konsekwencji powód zobowiązany był zapłacić należność powodowi w wysokości wskazanej w fakturach VAT nr (...) nr (...). Stosownie do treści art. 476 k.c. dłużnik dopuszcza się zwłoki, jeżeli nie spełnia świadczenia w terminie. Zgodnie z treścią art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Pozwany już po wytoczeniu powództwa dokonał częściowych wpłat na poczet należności dochodzonych w pozwie. Nadto powód zaliczył na poczet należności wynikającej z faktury nr (...) kwotę 4.000 zł, która została wpłacona jeszcze przed wytoczenie powództwa w tej sprawie. Wobec tego do zapłaty pozostało 7.520,92 zł to jest : z faktury VAT nr (...) - 1.160,40 zł (6.642 zł - 4000 zł - 1.481,60zł) , z faktury VAT nr (...) - 5.410,70 zł, (7.134 zł - 1.723,30 zł), z faktury VAT nr (...) - 949,82 zł (2.075,63 zł - 1.125,81 zł). Po zaliczeniu dokonanych wpłat na poczet wierzytelności powoda, do zapłaty pozostała kwota 7 520,92 zł. Mając na uwadze powyższe, w oparciu o art. 735 k.c. w zw. z art. 750 k.c. Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 7 520,92 zł wraz z odsetkami ustawowymi. Orzeczenie o odsetkach Sąd oparł o treść 481 k.c. W pkt 2 sentencji wyroku Sąd w oparciu o art. 735 k.c. w zw. z art. 750 k.c. oddalił powództwo w zakresie kwoty 4.330,71 zł, gdyż pozwany w toku procesu w dniu 11.07.2013r. kwotę tę uregulował. Pozwany nie cofnął w tym zakresie pozwu, jego powództwo w tej części zasługiwało zatem na oddalenie. Orzeczenie o kosztach procesu Sąd I instancji oparł o art. 100 k.p.c. rozdzielając je stosunkowo.

Apelację od powyższego złożył pozwany zaskarżając powyższe orzeczenie w części, tj. w zakresie punktu 1 (i 3 wynikającego z częściowego uwzględnienia powództwa). Pozwany orzeczeniu zarzucił naruszenie przepisów postępowania, które miały istotny wpływ na wynik sprawy : art. 232 w zw. z art. 3 w zw. z art. 227 kodeksu postępowania cywilnego w zw. z art. 6 kodeksu cywilnego poprzez przyjęcie, że powód wywiązał się z obowiązku udowodnienia okoliczności, z której wywodził skutki prawne oraz art. 233 § 1 k.p.c., poprzez: wyprowadzenie z materiału dowodowego wniosków z niego nie wynikających, polegających na przyjęciu, że ze strony ustaliły wysokość stawki za usługę ważenia w wysokości 12,50 zł, podczas gdy z wiarygodnego materiału dowodowego nic takiego nie wynikało, brak wszechstronnego rozważenia zgromadzonego materiału dowodowego w zakresie ustalenia rzeczywistej ustalonej przez strony wysokości stawki za usługę ważenia w wysokości 6,25 zł, poprzez pominięcie wiarygodnych zeznań pozwanego, poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wyrażającej się w uznaniu, że „zeznania wymienionych świadków W. W. i A. A. (1) w zakresie dotyczącym ustalenia z pozwanym stawki za jedno ważenie są ze sobą całkowicie zgodne”, uznania, że „strony faktycznie na początku współpracy ustaliły stawkę wynoszącą 12,50 zł i później nie dokonały jej zmiany potwierdza okoliczność, że pomimo iż już w fakturze za miesiąc wrzesień powód wyliczył swoją należność z uwzględnieniem tej stawki to pozwany nie zakwestionował tej faktury i nie zaprzestał współpracy” oraz uznania, że „obniżenie stawki do poziomu 6,50 zł przy zastosowanej przez powoda stawce 28 zł byłaby nieracjonalna z punktu widzenia interesów powoda, którego działalność jako przedsiębiorcy ukierunkowana jest przecież na osiągnięcie jak najwyższego zysku”, co w konsekwencji doprowadziło do błędnego przyjęcia ustaleń stanu faktycznego stanowiących podstawę rozstrzygnięcia, że strony ustaliły wysokość stawki za usługę ważenia w wysokości 12,50 zł. Ponadto pozwany wskazał , że A. A. (3) nie posiadał legitymacji do zawarcia umowy, albowiem nigdy nie dysponował prawnym umocowaniem do zawierania umów w imieniu pozwanego. Nie zasiadał w organie zarządzającym pozwanym ani nie udzielono mu w tym zakresie żadnego pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu apelacji pozwany wskazał , iż na stronie, która wystąpiła z określonymi roszczeniami w oparciu o przytoczone w pozwie twierdzenia spoczywa ciężar udowodnienia prawdziwości podstawy swoich żądań. Zdaniem pozwanego powód nie wykazał wysokości dochodzonego roszczenia. Materiał dowodowy, zgromadzony w sprawie nie stanowił wystarczającej podstawy do uwzględnienia żądań powoda. Powód przedłożył wraz z pozwem wyłącznie faktury VAT, pomijając zarówno treść umowy jak również okoliczności faktyczne towarzyszące realizacji umowy. W praktyce obrotu gospodarczego faktura VAT, ze swej istoty jest jedynie dokumentem rozliczeniowym, służącym przede wszystkim dla celów podatkowych. Powód w niniejszym postępowaniu nie przedstawił dowodu ani na istnienie stosunku zobowiązaniowego z pozwanym w wysokości dochodzonej w treści pozwu.

Dalej pozwany podnosił , iż wadliwa jest argumentacja sądu pierwszej instancji, która jak wynika z uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia, przesądziła o poczynieniu ustaleń faktycznych w zakresie wysokości stawki za ważenie instancji, że „zeznania wymienionych świadków w zakresie dotyczącym ustalenia z pozwanym stawki za jedno ważenie są ze sobą całkowicie zgodne”. Uszła bowiem ocenie sądu pierwszej instancji istotna okoliczność, że świadek W. W. sam przyznał, że nie czynił z pozwanym żadnych ustaleń w zakresie stawki za usługę ważenia, której wysokość znał tylko i wyłącznie z relacji dyrektora powoda A. A. (1) (dowód ze słyszenia). Nieuprawniona jest również argumentacja sądu pierwszej instancji w zakresie wywodzenia, że skoro „w fakturze za miesiąc wrzesień powód wyliczył swoją należność z uwzględnieniem tej stawki to pozwany nie zakwestionował tej faktury i nie zaprzestał współpracy”. Wbrew stanowisku sądu pierwszej instancji , pozwany , po doręczeniu faktur wielokrotnie kwestionował ich treść, za pośrednictwem kontaktu telefonicznego i korespondencji pocztowej. Nie zasługuje również na aprobatę konstatacja sądu pierwszej instancji, wadliwie odwołująca się do doświadczenia życiowego, że „obniżenie stawki do poziomu 6,50 zł (winno być 6,25 zł - przypis apelującego) przy zastosowanej przez powoda stawce 28 zł byłaby nieracjonalna z punktu widzenia interesów powoda, którego działalność jako przedsiębiorcy ukierunkowana jest przecież na osiągnięcie jak najwyższego zysku”. Tok rozumowania zaprezentowany przez sąd pierwszej instancji pomija bowiem okoliczność, że współpraca przy zastosowaniu umówionej przez strony stawce 6,50 zł była dla powoda bardzo opłacalnym przedsięwzięciem, z uwagi na fakt, że: 1) usługa ważenia miała dotyczyć niespotykanej wcześniej ilości pojazdów z uwagi na wielkość dostarczanego węgla, 2) usługa nie miała charakteru ważenia pełnego, a zatem czynności powoda były w tym zakresie ograniczone do minimum dwóch (a nie czterech) czynności. W tym stanie rzeczy sąd pierwszej instancji winien w oparciu o zasady doświadczenia życiowego odmiennie niż to uczynił w zaskarżonym orzeczeniu dostrzec i wywieść, że obniżenie stawki za ważenie - z uwagi na ich ilość oraz niepełnych charakter usługi (stawka 28 zł dotyczyła pojedynczego ważenia pełnego, które nie miało miejsca) w pełni uzasadniała w okolicznościach stanu faktycznego rozpoznawanej sprawy ustalenie stawki na poziomie 6,50 zł. W konsekwencji pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia i oddalenie powództwa oraz obciążenie powoda kosztami postępowania apelacyjnego.

Powódka w odpowiedzi na apelację wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Apelacja okazała się bezzasadna.

I tak pozbawiony podstaw okazał się zarzut naruszenia art. 232 w zw. z art. 3 w zw. z art. 227 kpc w zw. z art. 6 kc poprzez przyjęcie przez Sąd Rejonowy , że powódka wywiązała się z obowiązku udowodnienia okoliczności, z której wywodziła skutki prawne. Przede wszystkim powódka , poza fakturami , zaoferowała na poparcie swych twierdzeń zeznania świadków , które Sąd I instancji ocenił prawidłowo i zgodnie z zasadami swobodnej oceny dowodów , o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia . Zdaniem Sądu odwoławczego zebrany w sprawie materiał dowodowy w postaci dokumentów i zeznań świadków był wystarczający , zaś za jego pomocą w pełni została udowodniona zasadność roszczenia powódki. Bezpodstawne jest zatem twierdzenie apelującego , iż powódka nie przedstawiła poza fakturami VAT dowodów na istnienie stosunku zobowiązaniowego z pozwanym w wysokości dochodzonej w treści pozwu.

Przechodząc zaś do oceny zarzutu naruszenia art. 233 § 1 kpc należy wskazać , co słusznie podniosła powódka w odpowiedzi na apelację , że „zarzucenie naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów nie może polegać na przedstawieniu przez stronę alternatywnego stanu faktycznego, a tylko na podważeniu podstaw tej oceny ze wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna. Jeżeli bowiem z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona ocena dowodów może być skutecznie podważona. Tak więc przedstawienie tylko alternatywnej wersji wydarzeń jest dalece niewystarczające, aby podważyć ocenę dowodów, do której uprawniony był Sąd I instancji zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c."( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 25 kwietnia 2013 r., I ACa 70/13).

Sąd Rejonowy prawidłowo zastosował art. 233 § 1 kpc , logicznie i zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego oceniając w szczególności dlaczego uznał za wiarygodne zeznania świadków przesłuchanych na wniosek powódki. Nie zmienia tego okoliczność, że świadek W. W. zeznał , że nie czynił z pozwanym żadnych ustaleń w zakresie stawki za usługę ważenia, której wysokość znał z relacji dyrektora powoda A. A. (1). Pozwany w żaden sposób nie podważył bowiem wiarygodności zeznań świadka A. A. (1) przedstawiając jedynie własną wersję zdarzeń , której nie potwierdził materiał dowodowy. Niezasadny jest też argument pozwanego , iż kwestionował on faktury , gdyż jak słusznie stwierdził Sąd I instancji , w szczególności z treści pisma pozwanego z dnia 27.12.2012 r. nie wynika aby powoływał się on na jakiekolwiek wcześniejsze uzgodnienia co do obniżenia stawki a jedynie wskazywał, że stawka ta powinna być niższa, gdyż ograniczono ilość ważeń. Same zaś domaganie się obniżki cen nie świadczy o tym , że strony ustaliły taką obniżkę. Ewentualne zastrzeżenia co do faktur pozwany kierował zaś do osób nieuprawnionych do podejmowania decyzji w imieniu powódki , nie można zatem stwierdzić , iż formalnie podważał on zasadność wystawienia faktur w tej wysokości. Słusznie także Sąd Rejonowy przyjął, iż skoro zwykła stawka za ważenie pełne wynosiła 28 zł, to w przypadku gdy zaniechano każdorazowego tarowania pojazdu przy dalszym wydawaniu świadectwa pełnego ważenia, wątpliwym jest, aby wynagrodzenie za ważenie miało z tego tytułu wynosić zaledwie 23% zwykłej stawki. Pozwany w dalszym ciągu bowiem otrzymywał taki sam dokument jak poprzednio , co było poza sporem , z jakiej zatem racji miałby płacić mniej za usługę świadczoną przez powódkę. Nie mają tu , wobec powyższego , znaczenia rozważania pozwanego odnośnie obowiązku terminowego spełnienia świadczenia na rzecz (...) w B..

Oceniając zaś zasadność zarzutu dotyczącego braku legitymacji A. A. (3) do zawarcia umowy należy stwierdzić , iż pozwany nigdy nie kwestionował faktu zawarcia i wykonywania umowy pomiędzy stronami a także jej przedmiotu. Pozwany uregulował przecież część należności z tej umowy wynikającej , kwestionując wyłącznie wysokość stawki za usługę świadczoną przez powódkę. Fakt ustnego zawarcia i wykonywania umowy pomiędzy stornami był zatem niesporny. Tak więc i ten zarzut pozwanego należy uznać za chybiony.

Apelacja podlegała zatem oddaleniu w myśl art. 385 kpc. O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 kpc.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Data wytworzenia informacji: