Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

X Ca 183/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2013-10-02

Sygn. akt X Ca 183/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 października 2013 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy X Wydział Cywilny Rodzinny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Danuta Konopka

Sędziowie:

SSO Małgorzata Koźmińska

SSO Iwona Pydych (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Iwona Noryśkiewicz

po rozpoznaniu w dniu 2 października 2013 r. w Bydgoszczy

na rozprawie sprawy

z powództwa małoletniego M. K. reprezentowanego przez matkę A. Ł.

przeciwko J. K.

o alimenty

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Świeciu z siedzibą w Tucholi

z dnia 21 maja 2013 roku, sygnatura akt VIII RC 169/13

1.  Zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 w ten tylko sposób, iż w miejsce kwoty alimentów 700 zł (siedemset) miesięcznie zasądza kwotę 550 zł (pięćset pięćdziesiąt) miesięcznie;

2.  Zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 3 w ten tylko sposób, iż w miejsce kwoty 420 zł (czterysta dwadzieścia) zasądza kwotę 330 zł (trzysta trzydzieści);

3.  Zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 4 w ten tylko sposób, iż w miejsce kwoty 1476 zł (tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć) zasądza kwotę 600 zł (sześćset);

4.  Oddala apelację w pozostałej części;

5.  Nie obciąża małoletniego powoda kosztami procesu.

Sygn. akt X Ca 183/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 15.02.2013 r. małoletni powód M. K. reprezentowany przez matkę A. Ł. wystąpił przeciwko pozwanemu J. K. o alimenty w kwocie 1.200 zł miesięcznie począwszy od dnia 1.02.2013 r. wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku zwłoki w płatności. Przedstawicielka ustawowa podniosła, iż małoletni powód urodzony (...) jest dzieckiem pozwanego. Matka wraz z małoletnim powodem od września 2012 r. zamieszkuje u swoich rodziców. Z tego tytułu partycypuje w kosztach utrzymania zajmowanego lokalu w 1/2 części, tj. kwotą 330 złotych miesięcznie. Pozwany łoży na utrzymanie syna alimenty, ale są to kwoty niewystarczające na pokrycie potrzeb dziecka. Miesięcznie koszt utrzymania małoletniego wynosi ok. 1500 złotych, a pozwany w styczniu 2013 r. przelał na konto przedstawicielki ustawowej małoletniego kwotę 600 złotych. Małoletni cierpi na nawracające zapalenie dróg oddechowych, co pociąga za sobą potrzebę wykonywania badań oraz specjalistycznej diagnozy, regularnych wizyt u specjalisty oraz zakupu lekarstw. Matka małoletniego prowadzi prywatną działalność gospodarczą, z której uzyskuje przychód w granicach 1.650 złotych miesięcznie, a dochód w wysokości ok. 700 złotych miesięcznie, natomiast pozwany pracuje poza granicami kraju i uzyskuje z tego tytułu dochód w wysokości ok. 1800 euro miesięcznie. Tak więc w związku z tym, iż matka dziecka ma trudną sytuację materialną i niskie dochody nie jest w stanie samodzielnie sprostać obowiązkowi utrzymania małoletniego powoda i w związku z powyższym pozew jest konieczny i uzasadniony.

W odpowiedzi na pozew pozwany J. K. wniósł o oddalenie powództwa w części ponad kwotę 300 złotych miesięcznie. W uzasadnieniu podniósł, iż w chwili obecnej pozwany nie pracuje albowiem pracodawca wypowiedział pozwanemu umowę o pracę. Okres wypowiedzenia upłynął 4.02.2013 r. od tej pory pozwany poszukuje pracy. Aby przetrwać okres poszukiwania pracy, pozwany zaciągnął u brata pożyczkę w wysokości 1000 euro. Pozwany nie ma żadnych oszczędności, a jedynym majątkiem jaki posiada jest współwłasność wraz z matką małoletniego pojazdu mechanicznego, który użytkuje matka dziecka. Zdaniem pozwanego wskazana przez stronę powodową kwota wydatków ponoszona na rzecz dziecka jest zawyżona i nie została w żaden sposób udokumentowana. Pozwany, gdy pracował to przekazywał na rzecz syna alimenty w kwocie 500-600 złotych miesięcznie, a w chwili obecnej jest w stanie łożyć kwotę 300 zł miesięcznie.

Na rozprawie w dniu 14.03.2013 r. strony zawarły ugodę, na mocy której pozwany J. K. zobowiązał się do łożenia tytułem zabezpieczenia, na czas trwania postępowania na rzecz małoletniego powoda: M. K. alimenty w wysokości po 650 zł miesięcznie.

Wyrokiem z dnia 21 maja 2013 r. sygn. akt VIII RC 169/13 Sąd Rejonowy w Świeciu VIII Zamiejscowy Wydział Rodzinny i Nieletnich z siedzibą w T.w pkt. 1 zasądził od pozwanego J. K.alimenty na rzecz małoletniego powoda M. K.w kwocie po 700 zł miesięcznie, płatne do rąk matki małoletniego powoda A. Ł., począwszy od dnia 1 lutego 2013 r. do 10-ego dnia każdego miesiąca z góry wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, a to w miejsce zabezpieczenia ustalonego ugodą zawartą w Sądzie Rejonowym w Świeciu dnia 14 marca 2013 r. w sprawie VIII RC 169/13; w pkt. 2 w pozostałym zakresie powództwo oddalił; w pkt. 3 zasądził od pozwanego J. K.na rzecz Skarbu Państwa Kasy Sądu Rejonowego w Świeciu kwotę 420 zł tytułem kosztów sądowych. Sąd I instancji ustalił, że małoletni M. K.jest dzieckiem pozwanego J. K.i A. Ł.. Matka powoda i pozwany nie są małżeństwem i od września 2012 r. nie mieszkają razem. Małoletni M. K.urodził się (...)r. Małoletni powód uczęszcza do przedszkola. Odpłatność za pobyt małoletniego w przedszkolu wynosi od 230 do 300 zł miesięcznie. W ostatnim czasie małoletni często choruje na nawracające zapalenie dróg oddechowych. Z tego tytułu matka dziecka ponosi koszty związane z wykupem lekarstw w kwocie ok. 80 zł. miesięcznie. Z przedszkola małoletniego odbiera przeważnie babcia, która zajmuje się wnukiem do chwili powrotu matki do domu. Z tego tytułu matka dziecka w miarę możliwości przekazuje kwotę 200 zł miesięcznie. Całkowity miesięczny koszt utrzymania małoletniego wynosi około 1000 zł miesięcznie. Na kwotę tę składają się koszty wyżywienia i ubrania małoletniego, koszty pobytu w przedszkolu, zakupu lekarstw, odżywek, witamin, zakupu wkładek ortopedycznych, obuwia oraz koszty utrzymania lokalu, w którym małoletni mieszka i zapewnienia dziecku rozrywek. Matka małoletniego pracuje. Prowadzi salon fryzjerski, w którym zatrudnia jednego pracownika na 1/4 etatu. Przychodowość z prowadzonej działalności gospodarczej wynosi ok. 1700 zł miesięcznie, a dochód z tej działalności wynosi ok. 800 zł miesięcznie. Poza tym matka małoletniego nie ma innych źródeł dochodu. Wraz z małoletnim zamieszkuje u matki. Matka dziecka partycypuje w kosztach utrzymania lokalu, w którym zamieszkuje wraz z synem i z tego tytułu ponosi koszty w wysokości 300- 400 zł miesięcznie. Matka dziecka nie posiada oszczędności, a jedynym jej majątkiem jest udział we własności pojazdu mechanicznego marki S. (...).

Pozwany J. K. oprócz małoletniego powoda nie ma innych osób na utrzymaniu. Do września 2012 r., zajmował się wychowaniem syna. Na potrzeby rodziny przeznaczał w tym czasie kwotę około 800 złotych miesięcznie. Z chwilą, gdy nie zajmuje się małoletnim, łoży na jego rzecz alimenty w wysokości po 500 zł miesięcznie. Od 1 lutego 2013 r. łoży alimenty na rzecz dziecka w kwocie po 650 złotych miesięcznie. Pozwany do lutego 2013 r. przez okres około 10 lat pracował poza granicami kraju. Z tego tytułu uzyskiwał dochód w wysokości od 1200 do 1300 euro miesięcznie. Ostatnio pozwany był zatrudniony w firmie (...). Pracodawca wypowiedział pozwanemu umowę o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia. Od tej pory pozwany szukał pracy. Dnia 2.05.2013 r. pozwany zarejestrował się w Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna. Pozwany stara się utrzymywać kontakt z małoletnim. W chwili obecnej trwa postępowanie w Sądzie Rejonowym w Świeciu VIII Zamiejscowy Wydział Rodzinny i Nieletnich z siedzibą w T. o ustalenie kontaktów ojca z synem. Pozwany w chwili obecnej mieszka sam w lokalu, który wynajął gdy zamieszkiwał z matką powoda i powodem. Wysokość czynszu za zajmowany lokal wynosi 650 złotych miesięcznie. Dodatkowo ponosi koszty związane z uiszczeniem należności za zużycie prądu, wody. Pozwany nie posiada żadnych oszczędności. Dnia 4 marca 2013 r. zaciągnął u brata pożyczkę w kwocie 1000 euro. Jedyny majątek jaki posiada, to udział we własności pojazdu mechanicznego marki S. (...). Samochód stanowiący współwłasność pozwanego i matki powoda jest użytkowany przez matkę dziecka. Natomiast pozwany na zasadzie użyczenia porusza się samochodem F. (...).

Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w szczególności o dokumenty urzędowe zawarte w aktach sprawy oraz dokumenty prywatne złożone przez strony, których w ocenie Sądu Rejonowego żadna ze stron nie kwestionowała. Sąd I instancji dał wiarę zeznaniom przesłuchiwanego w sprawie świadka E. Ł., gdyż są one jasne, logiczne oraz zostały potwierdzone zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym w tym zeznaniami stron postępowania. Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom stron, gdyż w ocenie Sądu I instancji są one logiczne, jasne i dają one podstawę do ustalenia przez Sąd Rejonowy możliwości zarobkowych i majątkowych stron, a także potrzeb małoletniego powoda.

Na wstępie swych rozważań Sąd I instancji wskazał, iż zgodnie z art. 133 § 1 kro rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, przy czym stosownie do art. 135 § 1 kro zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. W ocenie Sądu Rejonowego bez wątpienia powód nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Oznacza to, że oboje rodzice mają obowiązek dostarczenia małoletniemu środków utrzymania. Matka małoletniego wypełnia swój obowiązek alimentacyjny względem syna zarówno poprzez sprawowanie nad nim bezpośredniej pieczy, jak i przeznaczeniem części swoich dochodów na potrzeby dziecka. Pozwany swój obowiązek alimentacyjny względem małoletniego realizował poprzez dobrowolne łożenie na jego utrzymanie kwoty od 300 do 500 zł miesięcznie, a od 1.02.2013 po 650 złotych miesięcznie, tj. zgodnie z ugodą zawartą w Sądzie Rejonowym w Świeciu z dnia 14.03.2013 r. w sprawie VIII RC 169/13 oraz sprawowanie pieczy nad małoletnim w trakcie kontaktów z synem. Wobec powyższego Sąd I instancji dokonując oceny zdolności zarobkowych i majątkowych rodziców małoletniego powoda, doszedł do przekonania, iż pozwany ma większe możliwości zarobkowe aniżeli matka powoda. W toku postępowania Sąd Rejonowy ustalił, iż matka małoletniego osiągnęła w 2012 r. przychód z prowadzonej działalności gospodarczej w wysokości 19.831,50 złotych co daje kwotę 1.652 zł miesięcznie. Natomiast pozwany do lutego 2013 r. osiągnął dochód w wysokości od 1200 do 1300 euro miesięcznie. Tak więc dochód pozwanego był o wiele wyższy niż strony powodowej. Kwota, którą pozwany łożył na utrzymanie małoletniego stanowiła więc jedynie niewielki ułamek osiąganych przez pozwanego miesięcznych dochodów. W tym czasie, gdy pozwany pracował przekazał ok. 800 złotych miesięcznie na utrzymanie małoletniego dziecka i jego matki, tymczasem na swoje utrzymanie przeznaczał kwotę od 2000 do 3000 zł miesięcznie. Faktem jest, iż od lutego 2013 r. pozwany nie ma źródła dochodu, gdyż umowa o pracę została rozwiązana z pozwanym przez pracodawcę, ale dopiero w maju 2013 r. Pozwany zarejestrował się w Urzędzie Pracy jako osoba poszukująca pracy. W ocenie Sądu Rejonowego pozwany jako ojciec małoletniego musi liczyć się z tym, iż syn winien mieć zagwarantowane elementarne warunki bytowe, przez które oprócz wyżywienia należy rozumieć stosowną do wieku i warunków odzież, środki do ochrony zdrowia, szczególnie, iż dziecko choruje i musi nosić wkładki ortopedyczne oraz usztywnione obuwie co zwiększa koszty utrzymania małoletniego.

Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy uznał, iż pozwany jest w stanie łożyć na utrzymanie małoletniego syna kwotę 700 złotych miesięcznie. Taka wysokość alimentów nie przekracza, w ocenie Sądu I instancji, możliwości zarobkowych pozwanego. Pozwany do tej pory cały czas, przez okres około 10 lat, pracował zagranicą i osiągał, w ocenie Sądu Rejonowego, wysokie dochody z tego tytułu. Z chwilą ustalenia wysokości alimentów, na czas trwania postępowania, w wysokości 650 zł miesięcznie, pozwany, mimo iż nie posiada źródła dochodu, wywiązuje się z tego obowiązku. Pozwany jest osobą młodą, posiadającą odpowiednie wykształcenie, które pozwalało i pozwala na podejmowanie zatrudnienia przez pozwanego i co za tym idzie uzyskiwania z tego tytułu wynagrodzenia. Już wcześniej, jak to wynika z zeznań pozwanego, zdarzało się, iż pozwany z różnych przyczyn zmieniał miejsce pracy i podejmował pracę w innej firmie. W świetle powyższego, zdaniem Sądu I instancji, pozwany winien łożyć alimenty na rzecz małoletniego w wysokości po 700 złotych miesięcznie, a w pozostałej części Sąd Rejonowy powództwo jako bezzasadne oddalił. Zdaniem Sądu I instancji wysokość alimentów w takiej wysokości jest adekwatna do usprawiedliwionych potrzeb małoletniego i do możliwości zarobkowych pozwanego. Małoletni powód ma 4 lata. Uczęszcza do przedszkola. Ze względu na stan zdrowia jest zobowiązany do noszenia wkładek ortopedycznych i usztywnionego obuwia. Miesięczny koszt utrzymania małoletniego wynosi ok. 1000 zł miesięcznie. W świetle powyższego w ocenie Sądu Rejonowego zasądzone w tej wysokości alimenty na rzecz uprawnionego są adekwatne do rzeczywistych kosztów jego utrzymania i do możliwości zarobkowych pozwanego i pozwolą powodowi pokryć usprawiedliwione potrzeby. Nadto w przedmiotowej sprawie Sąd I instancji wziął pod uwagę okoliczności, iż to na matce dziecka spoczywa cały ciężar związany ze sprawowaniem pieczy nad małoletnim, gdyż ojciec dziecka tylko sporadycznie się z nim spotyka. Sąd Rejonowy zasądził alimenty od dnia żądania pozwu, gdyż nie znalazł podstaw do innego rozstrzygnięcia tej kwestii.

Powyższy wyrok zaskarżył pozwany w części ponad kwotę 500 zł miesięcznie zarzucając mu naruszenie przepisów postępowania: art. 100 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż powód wygrał sprawę w całości i obciążenie pozwanego wszystkimi kosztami procesu, podczas gdy powód wygrał sprawę tylko w 58,33 % - ergo koszty procesu winny zostać stosunkowo rozdzielone; art. 233 k.p.c. poprzez dowolne przyjęcie, iż koszty utrzymania małoletniego powoda wynoszą 1000 zł, podczas gdy koszty jego utrzymania są zdecydowanie niższe; art. 328 § 2 k.p.c. poprzez nieuzasadnienie na jakiej podstawie Sąd I instancji zasądził koszty zastępstwa procesowego w kwocie 1476 zł; naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 135 § 1 kro poprzez nieuzasadnione przyjęcie, iż możliwości zarobkowe pozwanego pozwalają mu łożyć alimenty na rzecz małoletniego powoda w wysokości po 700 zł miesięcznie, podczas gdy możliwości zarobkowe pozwanego pozwalają mu łożyć alimenty na rzecz małoletniego powoda w wysokości maksymalnie po 500 zł miesięcznie; art. 135 § 2 kro poprzez nieuzasadnione przyjęcie, iż na matce spoczywa cały ciężar związany ze sprawowaniem pieczy nad małoletnim, gdyż ojciec dziecka tylko sporadycznie się z nim spotyka, podczas gdy pozwany widuje swojego syna w każdy poniedziałek i środę oraz w co drugi weekend i w tym czasie ponosi koszty jego utrzymania oraz realizuje obowiązek alimentacyjny związany ze sprawowaniem pieczy i wychowaniem powoda. Ponadto skarżący wniósł o uzupełniające przesłuchanie pozwanego, na okoliczność zawartego porozumienia odnośnie ustalonych kontaktów z powodem. Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa ponad kwotę 500 zł miesięcznie oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za obydwie instancje według norm przepisanych; ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd pierwszej
instancji - przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego. Z ostrożności procesowej, w przypadku oddalenia apelacji, na podstawie 102 k.p.c., mając na uwadze fakt, iż co do zasady pozwany nie dał powodu do wytoczenia powództwa a strona powodowa nie wezwała pozwanego do dobrowolnego spełnienia świadczenia, a nadto ze względu na obecną sytuację majątkową pozwanego, skarżący wniósł o nieobciążanie pozwanego kosztami postępowania. Zdaniem skarżącego z całą stanowczością należy stwierdzić, iż Sąd I instancji dowolnie przyjął, iż koszt utrzymania małoletniego powoda wynosi 1000 zł miesięcznie. W jego ocenie należy zauważyć, iż strona powodowa wykazała jedynie koszty związane z uczęszczaniem małoletniego powoda do przedszkola oraz z zakupem lekarstw. W żaden sposób nie zostały wykazane w szczególności koszty wyżywienia powoda oraz koszty opieki po przedszkolu. Z doświadczenia życiowego wynika jednak, iż koszty utrzymania czteroletniego dziecka kształtują się na znacznie niższym poziomie, nawet biorąc pod uwagę wydatki związane z nabywaniem wkładek ortopedycznych i usztywnionego obuwia. Zdaniem skarżącego Sąd I instancji dokonał błędnej interpretacji powołanego we wstępie przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, przede wszystkim poprzez bezpodstawne przyjęcie, że możliwości zarobkowe pozwanego pozwalają mu łożyć alimenty na rzecz małoletniego powoda w wysokości po 700 zł miesięcznie. Pozwany od lutego 2013 r. pozostaje bezrobotnym i aby zwiększyć częstotliwość kontaktów z synem jest w trakcie poszukiwania pracy na terenie powiatu (...). Zauważyć należy, iż w powiecie (...) utrzymuje się wysoki procent bezrobocia przy jednoczesnych niskich przeciętnych wynagrodzeniach. Zdecydowana większość ofert pracy, które wykonywać może pozwany, oferowana jest za minimalne wynagrodzenie (1181 zł netto). Zdaniem skarżącego Sąd I instancji bezpodstawnie ustalił możliwości zarobkowe pozwanego na podstawie zarobków otrzymywanych za granicą, nie biorąc pod uwagę tego, iż zarobki te są nierealne do otrzymania w powiecie (...) za pracę na podobnym stanowisku. Pozostawienie alimentów na poziomie 700 zł miesięcznie zmusi pozwanego do poszukiwania pracy za granicą co jest równoznaczne z długą nieobecnością w kraju i braku kontaktu z dzieckiem, ponieważ nie ma takich możliwości zarobkowych w swoim miejscu zamieszkania lub też doprowadzi pozwanego do skrajnego ubóstwa. Pozwany wskazał, iż zdaje sobie sprawę z uzasadnionych potrzeb powoda, ale w tych okolicznościach jest w stanie płacić alimenty tylko w wysokości 500 zł miesięcznie. Powyższe stanowisko pozwanego potwierdza utrwalone orzecznictwo Sądu Najwyższego. Możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego wyznaczają górny pułap świadczeń alimentacyjnych, nawet gdyby nie zaspokajały one w pełni usprawiedliwionych potrzeb wierzyciela (orzeczenie SN z dnia 20 sierpnia 1972 r., (...) 470/71. Gazeta (...) 1972, nr 9). Ponadto skarżący wskazał, iż pozwany mając na uwadze dobro powoda zgodził się płacić w trybie zabezpieczenia kwotę 650 zł albowiem posiadał środki pożyczone od brata. Wraz z wyczerpaniem się tych środków możliwości powoda zmniejszyły się do kwoty 500 zł miesięcznie. Ponadto w ocenie skarżącego, Sąd I instancji, ustalając wysokość alimentów bezzasadnie przyjął, iż to na matce spoczywa cały ciężar związany ze sprawowaniem pieczy nad małoletnim, gdyż ojciec dziecka tylko sporadycznie się z nim spotyka. Podnieść należy, iż sporadyczne kontakty z powodem po powrocie do kraju, były wynikiem wyłącznie ograniczania ich przez matkę dziecka. Obecnie, w związku z zawartym porozumieniem z matką małoletniego powoda (porozumienie zawarto po ogłoszeniu zaskarżonego wyroku), pozwany zwiększył swoją rolę związaną z opieką i wychowaniem małoletniego powoda. Pozwany widuje swojego syna w każdy poniedziałek i środę oraz w co drugi weekend i w tym czasie ponosi koszty jego utrzymania oraz realizuje obowiązek alimentacyjny związany ze sprawowaniem pieczy i wychowaniem powoda. W tych okolicznościach zdaniem skarżącego brak jest podstaw aby obciążać pozwanego tak wysokimi kosztami utrzymania syna. Ponadto skarżący podniósł zarzut, iż Sąd I instancji nie uzasadnił na jakiej podstawie przyznał pełnomocnikowi strony powodowej kwotę 1476 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, czym naruszył dyspozycję art. 328 § 2 k.p.c. Ponadto, Sąd I instancji naruszył art. 100 k.p.c., ponieważ bezzasadnie przyjął, iż powód wygrał sprawę w całości i na tej podstawie obciążył pozwanego wszystkimi kosztami procesu, podczas gdy powód wygrał sprawę tylko w 58,33 % - ergo, zgodnie z art. 100 k.p.c. koszty procesu winny zostać stosunkowo rozdzielone. Odnośnie wysokości poniesionych kosztów procesu skarżący podniósł, iż każda strona poniosła koszty swojego pełnomocnika - po 2.400,00 zł (§ 6 ust. 5 pkt. 2 zw. z § 7 ust. 4). Łącznie koszty te wyniosły 4.800 zł. Z tej sumy pozwany powinien ponieść 58,33% tj. 2.799,84 zł. Po odjęciu wydatków na własnego pełnomocnika w kwocie 2.400 zł, do zwrotu przez pozwanego na rzecz powoda (przy założeniu, że zaskarżony wyrok zostanie utrzymany) pozostaje kwota 399,84 zł, a nie kwota 1.476 zł jak to Sąd pierwszej instancji błędnie ustalił.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego zasługiwała częściowo na uwzględnienie.

Na wstępie należy podkreślić, iż w sprawie nie było sporu co do tego, że na pozwanym jako ojcu małoletniego powoda M. K. spoczywa obowiązek alimentacyjny. Jednocześnie, ustalone w toku postępowania okoliczności faktyczne świadczą o tym, iż pozwany ma faktyczną możliwość z obowiązku tego się wywiązywać. Jednocześnie możliwości majątkowe i zarobkowe matki powoda nie uzasadniają nałożenia na nią ciężaru utrzymania dziecka w całości (art. 129 § 2 k. r. i o.). W konsekwencji uznać należy, iż pozwany winien partycypować w utrzymaniu małoletniego powoda. Stanowisko takie zaprezentował również pozwany w samej apelacji, kiedy to oświadczył, iż zgadza się na płacenie na małoletnie dziecko alimentów w kwocie 500 zł. W ocenie Sądu Okręgowego, zgodzić się należy jednak z zarzutami skarżącego, iż zasądzona od pozwanego na rzecz powoda kwota 700 zł miesięcznie nie jest adekwatna do usprawiedliwionych potrzeb powoda.

Sąd Rejonowy nieprawidłowo ustalił koszty miesięcznego utrzymania powoda, zgadzając się w wielu miejscach bezkrytycznie z ich wyliczeniem przez matkę, w którym był on zawyżony. Sąd I instancji jedynie zweryfikował odpłatność za pobyt małoletniego w przedszkolu, który ustalił na kwotę od 230 do 300 zł miesięcznie. Powyższa kwota wraz z kosztami wyżywienia i ubrania małoletniego, zakupu lekarstw, odżywek, witamin, zakupu wkładek ortopedycznych, obuwia oraz kosztami utrzymania lokalu, w którym małoletni mieszka i zapewnienia dziecku rozrywek zdaniem Sądu Rejonowego po zsumowaniu daje całkowity miesięczny koszt utrzymania małoletniego około 1000 zł miesięcznie. Poza tym z przedszkola małoletniego odbiera przeważnie babcia, która zajmuje się wnukiem do chwili powrotu matki do domu. Z tego tytułu matka dziecka w miarę możliwości przekazuje kwotę 200 zł miesięcznie. Jednak skoro małoletni zjada kilka posiłków dziennie w przedszkolu, to kwota 500 zł miesięcznie na wyżywienie małoletniego jest zdecydowanie zawyżona. W ocenie Sądu Okręgowego nie przekracza ona 100 - 150 zł miesięcznie. Podobnie, skoro małoletni jest prawidłowo karmiony, nie są konieczne w jego diecie syntetyczne witaminy w znacznych ilościach. Matka dziecka w żaden sposób też nie udowodniła, że dziecko częściej od innych dzieci choruje na zapalenie górnych dróg oddechowych. W rezultacie koszt zakupu leków i witamin nie powinien przekraczać 20-30 zł miesięcznie. W ocenie Sądu Okręgowego kwota 100 zł w zupełności powinna wystarczać na zakup ubrań dla dziecka, przy uwzględnieniu także wkładek ortopedycznych a nawet specjalnego obuwia. Natomiast wynajęcie opiekunki w dni robocze na parę godzin do czasu powrotu matki dziecka z pracy do domu w S., regionie o bardzo dużym odsetku bezrobocia wśród osób zdolnych do pracy, w ocenie Sądu odwoławczego możliwa jest za niższą kwotę niż wskazywała na to matka. Ponieważ małoletniego odbiera przeważnie babcia z przedszkola zazwyczaj w ogóle nie ma takiej potrzeby, aby dzieckiem zajmowała się obca osoba. Trudno też uznać, aby czteroletnie dziecko wyrażało chęć udziału w dodatkowych lekcjach języka niemieckiego czy angielskiego. Niewiarygodne są zupełnie też informacje matki powoda, iż dziecko chciałoby także regularnie uczestniczyć w zajęciach na basenie pływackim.

Odnosząc się do możliwości zarobkowych rodziców powoda, od razu nasuwa się konstatacja, iż skoro matka małoletniego A. Ł.prowadzi działalność gospodarczą, która przynosi tak minimalny dochód, jak deklaruje zaledwie 700 zł miesięcznie, to powinna się ona zastanowić, czy nie byłoby lepiej podjąć zwykłego zatrudnienia na umowę o pracę, zamiast spędzać niemal cały dzień w zakładzie pracy ponosząc też znaczne ryzyko związane z odpowiedzialności za prawidłowe rozliczanie się z Fiskusem i opłacanie składek ubezpieczenia społecznego za siebie i pracownika. Tymczasem już nawet najniższe miesięczne wynagrodzenie gwarantowane przez Państwo jest o ponad połowę wyższe niż obecne dochody przedstawicielki ustawowej dziecka i wiąże się z ośmiogodzinnym dniem pracy, co pozwoliłoby jej także na zajęcie się dzieckiem po zajęciach w przedszkolu bez potrzeby zatrudniania opiekunki. Natomiast zgodzić się należy z wnioskiem Sądu I instancji, iż faktyczne możliwości zarobkowe pozwanego są dużo większe, niż on deklaruje. Inaczej jednak niż Sąd Rejonowy, Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że niewątpliwie skarżący wykazał, iż stracił pracę w N.– po prostu został zwolniony. Mimo jednak, iż od maja 2013 r. nie ma już pracy zagranicą, nie wpłynęło to na ograniczenie wydatków przez pozwanego na mieszkanie. Nadal zamieszkuje on w lokalu trzypokojowym, w którym wcześniej zamieszkiwał razem z powodem i jego matką, ponosząc koszty jego utrzymania w kwocie 650 zł miesięcznie. Pozwany też użytkuje samochód, ponosząc wysokie koszty jego utrzymania i zakupu paliwa. Dysponuje też oszczędnościami w wysokości 3.000 zł. Kondycja finansowa ojca dziecka jest więc nadal dobra na tyle, że w ocenie Sądu Okręgowego jest on w stanie łożyć alimenty na małoletniego.

Reasumując stwierdzić należy, iż możliwości majątkowe i zarobkowe pozwanego pozwalają mu partycypować w kosztach utrzymania małoletniego powoda w kwocie 550 zł miesięcznie, która to kwota jednocześnie pozwoli zaspokoić usprawiedliwione potrzeby małoletniego, jeśli chodzi o pokrycie kosztów związanych z przedszkolem, dojazdami do niego dziecka i wynajęciem opiekunki. Pozostałe koszty utrzymania powoda powinna zaś ponosić jego matka.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 1 w odniesieniu do żądania wniesionego przez przedstawicielkę ustawową powoda w ten tylko sposób, że w miejsce kwoty alimentów 700 zł miesięcznie zasądził kwotę 550 zł. Ponieważ pozwany przegrał sprawę w mniejszym zakresie Sąd Okręgowy zasądził od J. K. na rzecz Skarbu Państwa kwotę jedynie 330 zł tytułem kosztów sądowych stosownie do powyższych wyliczeń na podstawie art. 13 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych i art. 98 § 1 i 100 k.p.c. (wartość przedmiotu sporu 14.400 zł, stosowna opłata 14.400 x 5% = 720 zł, ponieważ kwota zasądzonych alimentów to 550 zł, pozwany powinien zwrócić (550 zł : 1200 zł) x 720 zł = 330 zł).

Ponieważ pozwany przegrał sprawę w połowie Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w pkt. 4 w ten tylko sposób, że w miejsce kwoty 1476 zł zasądził kwotę 600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sąd nie wziął przy wyliczaniu powyższej kwoty stawki VAT, gdyż pełnomocnik strony powodowej był z wyboru, a nie z urzędu, w związku z czym nie będzie do niego miał zastosowania przepis § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu; Dz. U. nr 163, poz. 1348.

W pozostałym zakresie apelacja pozwanego, jako bezzasadna, na podstawie art. 385 k.p.c., podlegała oddaleniu.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. i nie obciążył powoda kosztami procesu.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Russ
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Danuta Konopka,  Małgorzata Koźmińska
Data wytworzenia informacji: