VI U 2363/15 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2015-12-18

Sygn. akt.

VI U 2363/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

18 grudnia 2015r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

na rozprawie w składzie:

Przewodniczący:

SSO Maciej Flinik

Protokolant:

st. sekr. sądowy Agnieszka Kozłowska

po rozpoznaniu w dniu

14 grudnia 2015r.

w B.

odwołania

A. B.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

z dnia

24 lipca 2015 r.

Nr

(...)

w sprawie

A. B.

przeciwko:

Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o odstąpienie od żądania zwrotu nienależnie pobranych świadczeń

oddala odwołanie

Sygn. akt VI U 2363/15 UZASADNIENIE

Ubezpieczona A. B. wniosła odwołanie od decyzji (...) Oddział w B. z dnia 25 lipca 2015 r. , którą odmówiono odstąpienia od żądania odsetek za zwłokę w łącznej kwocie 2957, 37 zł naliczonych od nienależnie pobranego świadczenia . W uzasadnieniu w/ w- na argumentowała , iż na dzień dzisiejszy nie posiada żadnych dochodów , jednak aby nie pogarszać sytuacji rodzinnej jej rodzice zgodzili się przejąć istniejący dług pod warunkiem , że organ rentowy rozłoży należność na możliwe do spłacenia raty i odstąpi od wszelkich pozostałych kosztów. Rodzice utrzymują się z emerytury matki ubezpieczonej.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie. W uzasadnieniu podniósł, iż składając wniosek o odstąpienie od żądania odsetek wnioskodawczyni nie ujawniła dochodów męża. Natomiast mimo braku własnych dochodów zadeklarowała ,że jest w stanie spłacać zadłużenie po 50 zł miesięcznie tak długo, jak po ciąży odchowa dziecko i znajdzie pracę , co z kolei pozwoli na spłatę w wyższej kwocie. Przedstawione fakty zdaniem organu rentowego uniemożliwiają jednoznaczną ocenę sytuacji majątkowej w / w- nej . Z jednej strony nie chce ona wskazać jakie dochody osiąga jej mąż , twierdząc , że nie wie on o zadłużeniu , a jednocześnie mimo braku własnego źródła dochodu deklaruje spłatę zadłużenia w ratach.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje :

Decyzją z dnia 5 marca 2012 r. (...) Oddział w B. stwierdził, iż M. K. jako pracownik płatnika składek A. B. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym , chorobowemu i wypadkowemu od 16 sierpnia 2011 r.

Decyzją z dnia 16 marca 2012 r. (...) Oddział w B. orzeczono o niesłusznym wypłaceniu M. K. zasiłku chorobowego za okres od 29 października 2011 r. do 2 lutego 2012 r. w kwocie 5580,41 zł brutto oraz zasiłku macierzyńskiego za okres od 3 lutego 2012 r. do 29 lutego 2012 r. , a także zobowiązano A. B. do zwrotu w/ w- nych świadczeń - zasiłku chorobowego wraz z odsetkami w kwocie 154,93 zł oraz zasiłku macierzyńskiego w kwocie 3,87 zł .

Wyrokiem z dnia 4 kwietnia 2013 r. sygn. akt VI U 2435/12 Sąd Okręgowy w Bydgoszczy oddalił odwołanie w/ w- nej od decyzji ZUS z dnia 5 marca 2012 r. Wyrokiem z dnia 4 marca 2014 r. III AUa 1047/13 Sąd Apelacyjny w Gdańsku oddalił apelację A. B. od powyższego wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy.

Wyrokiem z dnia 2 grudnia 2014 r. sygn. akt VI U 483/12 Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił odwołanie A. B. od decyzji z dnia 16 marca 2012 r.

Oba powyższe postępowania związane były z ustalonym przez sąd fikcyjnym zatrudnieniem przez ubezpieczoną w ramach firmowanej przez nią działalności gospodarczej ( prowadzenie tartaku ) jej znajdującej się w ciąży siostry.

Ubezpieczona A. B. prowadzi wspólnie z mężem gospodarstwo rolne o powierzchni nieco ponad 40 ha przeliczeniowych. Hodują bydło ( krowy z cielakami ) oraz tuczniki. Wychowuje troje dzieci w wieku 2 , 6 i 10 lat. Zamieszkuje w jednym budynku z teściami. Miesięczne opłaty za prąd wynoszą w zależności od pory roku od 800 do 1200 – 1300 zł za dwa – trzy miesiące, za wodę 180 zł miesięcznie, opał w/ w- na uzyskuje od rodziców . Miesięczne koszty utrzymania ( wydatki na bieżące życie ) oscylują od 1000 do 2000 zł. Ojciec ubezpieczonej prowadzi działalność gospodarczą - produkuje brykiet i pelet.

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił częściowo na podstawie zeznań odwołującej się oraz świadka P. K. . Nie dał wiary twierdzeniom w/w –nej jakoby nie znała dochodów swojego męża, z którym prowadzi wspólnie gospodarstwo rolne ( co wynika z kolei z zeznań złożonych w sprawie VI U 2435/12 - k. 52 akt ZUS ). Powyższemu przeczy doświadczenie życiowe, trudno bowiem przyjąć, iż małżonkowie wspólnie prowadzący gospodarstwo rolne ( z niego utrzymujący tak siebie jaki i rodzinę – dzieci ) nie znają dochodów, jakie działalność ta przynosi . W takiej sytuacji trudno byłoby określić i ustalić ( na danym poziomie ) koszty utrzymania rodziny, a co za tym idzie racjonalnie gospodarować będącymi do dyspozycji środkami finansowymi. Co więcej zeznania odwołującej są wewnętrznie sprzeczne z jednej bowiem strony utrzymuje ona , iż nie zna przychodów z gospodarstwa, z drugiej strony w wymienia konkretne kwoty wydatkowane w ramach jego prowadzenia np. na paliwo bądź nawozy. Postępowanie ubezpieczonej tak na etapie postępowania administracyjnego jak i postępowania sądowego wskazuje na celową obstrukcję w tym zakresie . Ubezpieczona początkowo w ogóle nie chciała ujawnić dochodów męża ( przedkładając bezwartościowe pod względem dowodowym zaświadczenie o braku dochodów męża wystawione przez urząd skarbowy ) . Ostatecznie przedłożyła natomiast nakaz płatniczy negując jednak proste przeliczenie ilości hektarów przeliczeniowych na dochód męża ( wg stawki kilkuset złotych za hektar miesięcznie). Mimo , że jak przyznała na samo paliwo jej mąż przeznacza w okresie od wiosny do połowy okresu żniw około 10 000 zł, a ostatnio zakupił nawozy za cenę 15 000 zł. Powyższe ( co wskazano już wyżej ) przeczy jej twierdzeniom o rzekomym braku wiedzy co do wysokości dochodów męża, wręcz przeciwnie w oparciu o powyższe oraz wykazaną na rozprawie znajomość cen tucznika można zasadnie wywodzić, iż w / w- na jest doskonale w tym zakresie zorientowana ( koszty gospodarowania i uzyskiwany przychód/ dochód są jej w pełni znane ) . Podobnie za niewiarygodne należy uznać zeznania świadka ( ojca ubezpieczonej ) co do stanu majątkowego jego oraz matki ubezpieczonej, z których należałoby wnioskować, iż utrzymują się z kwoty 600 zł miesięcznie, pomagając przy tym córce w spłacie zadłużenia , dostarczając jej opał ( co jest niedorzeczne w świetle zasad doświadczenia życiowego ).

W tak ustalonym stanie faktycznym ( w zakresie w jakim na jego ustalenie pozwoliła z jednej strony odwołująca , z drugiej zasady doświadczenia życiowego poddające w wątpliwość prawdziwość tak jej jak i świadka twierdzeń ) odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie. Stosownie do treści art. 84 ust. 8 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych Zakład może odstąpić od żądania zwrotu należności z tytułu nienależnie pobranych świadczeń w całości lub w części, odroczyć termin ich płatności albo rozłożyć je na raty, jeżeli zachodzą szczególnie uzasadnione okoliczności. Pojęcie „ szczególnie uzasadnione okoliczności „ było przedmiotem wielu wypowiedzi orzecznictwa . W wyroku z dnia 18 lutego 2014 r. III AUa 943/13 Sąd Apelacyjny w Gdańsku wskazał, iż "szczególnie uzasadnione okoliczności", o których mowa w art. 84 ust. 8 pkt 1 u.s.u.s., muszą dotyczyć możliwości wykonania obowiązku zwrotu nienależnie pobranego świadczenia . Ustawa z 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych nie precyzuje wprawdzie okoliczności, które uznaje się za szczególnie uzasadnione w rozumieniu art. 84 ust. 8 pkt 1, jednakże nie ulega wątpliwości, że dokonując oceny ich występowania należy kierować się stanem majątkowym i rodzinnym dłużnika, jak też realną możliwością zwrotu, w tym możliwością podjęcia pracy pozwalającej na zwrot świadczeń ( tak w wyroku z dnia 17 września 2013 r. III AUa 1646/12 SA w Łodzi ). Wreszcie warto przytoczyć wyrok SA w Rzeszowie z dnia 26 marca 2013 r. III AUa 3/13 gdzie wskazano: „mając na względzie, że art. 84 ust. 8 u.s.u.s. posługuje się pojęciem okoliczności "szczególnie uzasadnionych" należy uznać, że przypadki jego zastosowania winny mieć charakter wyjątkowy, a sam przepis art. 84 ust. 8 nie powinien być interpretowany rozszerzająco. W ramach katalogu przykładowych okoliczności uzasadniających stosowanie ulg wskazuje się: brak majątku, z którego możliwe byłoby dochodzenie od osoby zobowiązanej zwrotu świadczeń; ustalenie, że w przypadku zwrotu świadczeń osoba zobowiązana lub osoby pozostające na jej utrzymaniu zostałyby pozbawione niezbędnych środków utrzymania; ciężką chorobę powodującą niezdolność do pracy lub niepełnosprawność osoby zobowiązanej, członka jej rodziny lub innej osoby pozostającej na jej utrzymaniu; wiek osoby zobowiązanej; zdarzenia losowe (kradzież, wypadek, pożar, powódź, inne klęski żywiołowe) powodujące szczególne trudności w sytuacji materialnej osoby zobowiązanej.

Żadna ze wskazanych wyżej okoliczności nie występuje w niniejszej sprawie. Ubezpieczona nie wykazała , aby pozostawała w takiej sytuacji majątkowej i rodzinnej , która uniemożliwiałaby jej spłatę odsetek i nie rokowała w tym zakresie na przyszłość. A to na niej z mocy art. 6 k.c. ( który stanowi, iż ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne ) w zw. z art. 232 k.p.c. ( który stanowi, iż strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne ) spoczywał ciężar udowodnienia, iż takowe szczególne okoliczności zachodzą. Obowiązkowi temu w / w- na jednak nie sprostała. Wręcz przeciwnie w ocenie sądu postepowanie ubezpieczonej od początku do końca pasywne , a wręcz obstrukcyjne wskazuje na brak po jej stronie argumentów mających przemawiać za odstąpieniem do żądania od niej przez organ rentowy zapłaty należnych odsetek . Należy wnosić, iż niechęć do ujawnienia przez ubezpieczoną faktycznych dochodów męża ( które zdaniem sądu okręgowego ta doskonale zna, acz usiłuje ukryć ) wynika z odmiennej od tej przedstawianej sytuacji majątkowej ubezpieczonej. W oparciu o sam nakaz płatniczy, z którego wynika, iż małżonkowie gospodarują na ponad 40 – to hektarowym areale ( co po przemnożeniu przez przyjmowany uśredniony dochód z hektara wynoszący około 250 zł daje miesięcznie kwotę około 10 000 zł dochodu ), przyznany fakt hodowli bydła i tuczników , a nawet w oparciu o kwoty , które mąż ubezpieczonej uiszcza na paliwo do maszyn i pojazdów , nawóz ( po kilka lub kilkanaście tysięcy złotych ) czy prąd ( kilkaset złotych miesięcznie ) można wnioskować , iż prowadzą oni duże i prężne gospodarstwo rolne , które z pewnością nie jest nierentowne. Nie posiadają zadłużenia ( wg wiedzy odwołującej się mąż nie ma zaciągniętego kredytu ) . Twierdzenia świadka ( ojca ubezpieczonej ) dotyczące rzekomej ciężkiej sytuacji majątkowej jego i jego żony są całkowicie niewiarygodne. W ocenie sądu podobnie jak odwołująca w/ w- ny wyraźnie wzbraniał się od ujawnienia własnych rzeczywistych dochodów uzyskiwanych z prowadzonej działalności , której podjęcie musiało się przecież łączyć z zainwestowaniem określonych niebagatelnych środków finansowych). Zeznania świadka co do jego sytuacji majątkowej są niespójne. W / w- ny z jednej bowiem strony twierdził , iż wraz z żoną utrzymuje się z jej emerytury w kwocie 600 - 700 zł , korzystając z pomocy finansowej zamieszkujących z nimi dzieci , z drugiej zaś strony przyznał, iż koszty rozwinięcia działalności to około 20 000 zł „ i poniósł je „ z oszczędności „ . Ostatecznie stwierdził również , iż „ nie jest tak, że nie ma z czego żyć, mam pełne silosy ziarna … mam jeszcze maszyny rolnicze , przyczepy, narzędzia …”. Wreszcie należy zauważyć, iż ubezpieczona wskazywała właśnie na swoich rodziców jako deklarujących się wspomóc ją finansowo w spłacie zadłużenia , a świadek przyznał, iż rozdzielił pomiędzy rodzinę wyprodukowany przez siebie brykiet ( o wartości po około 400 zł ), co w sposób oczywisty przeczy twierdzeniom świadka dotyczącym jego aktualnej sytuacji finansowej. Geneza powstałej należności wobec organu rentowego , okoliczności w jakich zaległość ta powstała również nie stanowi argumentu na rzecz odstąpienia od żądania odsetek. To ubezpieczona bowiem doprowadziła do powstania zaległości zatrudniając - jak można domniemywać - zgodnie z ustaleniami sądu - fikcyjnie własną siostrę , po to tylko , aby ta uzyskała świadczenia z ubezpieczenia społecznego w razie macierzyństwa. Wreszcie niezrozumiałym jest podnoszenie przez ubezpieczoną w odwołaniu argumentu, iż rodzice są gotowi pomóc jej w spłacie należności pod warunkiem rozłożenia przez ZUS na raty należności głównej. Powyższe leży bowiem w sferze prywatnych relacji pomiędzy dorosłym dzieckiem a jego rodzicami, a nie ma i nie powinno mieć jakiegokolwiek wpływu na decyzję organu rentowego w relacjach organ - płatnik. Brak również logicznego wytłumaczenia dla warunkowania pomocy od rozłożenia na raty należności głównej w sytuacji, w której inicjatorem zatrudnienia siostry odwołującej był jej ojciec , który powinien był zdawać sobie sprawę z ryzyka skontrolowania takiego budzącego wątpliwości zatrudnienia przez organ rentowy i wynikających stąd konsekwencji dla jego córki jako płatnika składek. Jednocześnie nie zachodzą inne wyjątkowe okoliczności , które miałyby przemawiać za odstąpieniem od żądania zwrotu odsetek . Przejściowe problemy ubezpieczonej ze zdrowiem ( schorzenia natury ginekologicznej związane z urodzeniem dziecka ) ustąpiły.

Kierując się powyższym, Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c

oddalił odwołanie jako bezzasadne .

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Daromiła Pleśniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  SSO Maciej Flinik
Data wytworzenia informacji: