Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII Ga 1/15 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2015-03-10

Sygn. akt.

VIII Ga 1/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 marca 2015r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Marek Tauer

SO Elżbieta Kala (spr.)

SO Wiesław Łukaszewski

Protokolant

Karolina Glazik

po rozpoznaniu w dniu 10 marca 2015r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w T.

przeciwko: (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 6 listopada 2014r. sygn. akt VIII GC 1697/13

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

Sygn. akt VIII Ga 1/15

UZASADNIENIE

Powód (...) sp. z o.o. w T. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 3.556 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 17 września 2012 r. do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód podał, że nabył wierzytelność przysługującą poszkodowanemu w kolizji drogowej względem pozwanego z tytułu odszkodowania z OC sprawcy ubezpieczonego u pozwanego w zakresie odpowiedzialności cywilnej. W dniu 17 sierpnia 2012 r. poszkodowana spółki (...) S.A. z W. zgłosiła u pozwanego szkodę powstałą w wyniku kolizji drogowej celem jej likwidacji w ramach polisy OC sprawcy. Powód po wykonaniu naprawy samochodu wystawił w dniu 13 września 2012 r. fakturę VAT nr (...), na kwotę 8.752,05 zł oraz fakturę VAT o nr (...) obejmującą koszt wynajmu pojazdu zastępczego w wysokości 3.740 zł netto. Pozwany wypłacił powodowi część odszkodowania tj. kwotę 7.636,41 zł stanowiącą koszty naprawy samochodu poszkodowanego, odmówił wypłaty dalszej kwoty wynikającej z faktury VAT. Pozwany uznał koszt wynajmu samochodu zastępczego w wysokości 1.300 zł, uznając stawkę dobową najmu zastosowaną przez powoda, natomiast zgodził się wypłacić kwotę odpowiadającą jedynie 13 dniom najmu, a nie 25 dniom, jak domagał się powód.

Pismem z dnia 13 lutego 2013 r. powód wezwał pozwanego do wypłaty reszty odszkodowania z tytułu szkody komunikacyjnej.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty z dnia 29 sierpnia 2013 r., sygn. akt VIII GNc 5405/13 pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów według norm przepisanych.

Wskazał, że suma pieniężna wypłacona przez zakład ubezpieczeń nie może być wyższa od poniesionej szkody powoda, a odszkodowanie obejmuje tylko celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki. W toku likwidacji szkody pozwany zapłacił za pojazd zastępczy kwotę 1.300 zł oraz 910 zł (razem 2.210 zł netto), a za naprawę uszkodzonego pojazdu łącznie kwotę 8.596,41 zł netto. Łącznie wypłacono z tytułu poniesionej szkody kwotę 10.806,41 zł netto – znacznie więcej niż wynika z dochodzonej niniejszym pozwem wysokości roszczenia, hipotetyczna różnica wynosi bowiem łącznie 1.685,64 zł, na którą składają się 1.530 zł netto tytułem wynajmu pojazdu zastępczego oraz kwota 155,64 zł netto tytułem kosztów naprawy pojazdu. W związku z tym, że dochodzona wierzytelność nie istnieje – została już zapłacona, to powództwo powinno podlegać oddaleniu. Zdecydowana większość dochodzonego roszczenia dotyczy kosztów wynajmu pojazdu zastępczego, które pozwany kwestionuje. Jak wynika z Protokołu Oceny Technicznej uszkodzonego pojazdu osoba uczestnicząca w oględzinach już w dniu tych oględzin dysponowała pełną listą części zakwalifikowanych do wymiany i już w dniu oględzin możliwe było zamówienie części zamiennych, czego serwis nie uczynił przedłużając czas wynajmu auta zastępczego. Zdaniem pozwanego takie działanie powoda nie może rodzić obowiązku odszkodowawczego, gdyż nie pozostaje w adekwatnym związku przyczynowo – skutkowym z wypadkiem i wynikającą bezpośrednio z niego szkodą powoda. Pozwana wskazała też, iż opóźnienie naprawy pojazdu spowodowane weekendem nie może obciążać ubezpieczyciela. Odnosząc się do zgłaszanych przez powoda kosztów naprawy – pozwana wskazała, że nie uwzględniła kosztów tzw. dodatku za lakier perłowy, gdyż nie zostało to w żaden sposób przez powoda udokumentowane - nie przedłożono receptury lakieru, która w składzie potwierdzałaby perłę.

Strony podtrzymały swe stanowiska w toku rozprawy.

Wyrokiem Dia 6 listopada 2014 r., sygn. akt VIII GC 1697/13 Sąd Rejonowy oddalił powództwo oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1608,07 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd wydał rozstrzygnięcie w oparciu o następujące ustalenia i wnioski.

W dniu 17 sierpnia 2012 r. doszło do kolizji drogowej, w której uczestniczył pracownik poszkodowanej spółki (...) S.A. z siedzibą we W., który prowadził należący do tej spółki pojazd marki P. (...) o nr rej. (...) oraz sprawca zdarzenia posiadający polisę OC u pozwanego. W dniu 17 sierpnia 2012 r. poszkodowana zgłosiła u pozwanego szkodę celem jej likwidacji w ramach polisy OC sprawcy. Pozwana w trybie art. 492 § 1 pkt 1 k.s.h. w zw. z art. 506 § 4 k.s.h. przejęła majątek (...) S.A. z siedzibą w W. wraz ze wszystkimi przysługującymi jej prawami oraz zobowiązaniami. W dniu 17 sierpnia 2012 r. poszkodowany zgłosił pozwanej szkodę w celu jej likwidacji. Poszkodowany zlecił naprawę uszkodzonego pojazdu powodowi.

W dniu 17 sierpnia 2012 r. poszkodowany zawarł z powodem umowę użyczenia samochodu zastępczego na czas naprawy pojazdu uszkodzonego w wyniku kolizji drogowej.

Po zakończeniu naprawy, w dniu 13 września 2012 r. powód wystawił na rzecz poszkodowanego – (...) S.A. fakturę VAT nr (...) na kwotę 10.765,03 zł brutto za wykonaną naprawę oraz części zamienne z terminem płatności do dnia 27 września 2012 r. Jednocześnie w dniu 13 września 2012 r. powód wystawił na rzecz poszkodowanego fakturę VAT o nr (...) na kwotę 4.600,20 zł brutto za wynajem samochodu poszkodowanemu przez okres 22 dni. Cena za jeden dzień najmu wynosiła 170,00 złotych netto (tj. 209,10 zł brutto).

Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, pozwany poinformował poszkodowanego o przyznaniu odszkodowania w kwocie łącznie 5.662,08 zł brutto. Pozwany wskazał, iż po zweryfikowaniu faktur VAT wypłacił tytułem najmu pojazdu zastępczego kwotę 1.300 zł netto, zaś kwotę 3.274,33 zł netto tytułem odszkodowania w związku z naprawą pojazdu według rozliczenia kosztorysowego oraz kwotę 7.636,41 zł netto z tytułu naprawy blacharskiej według rachunku po weryfikacji faktury.

Powód zawarł z poszkodowanym umowę cesji, na mocy której poszkodowany przeniósł na niego wierzytelność w kwocie 3.555,61 zł, która stanowiła różnicę pomiędzy kwotą faktur za naprawę pojazdu oraz wynajem samochodu zastępczego, a wypłaconą przez (...). Pismem z dnia 12 lutego 2013 r. powód zawiadomił pozwanego o zawarciu
z poszkodowanym w/w umowy cesji wierzytelności i zwrócił się do pozwanego o ponowne rozpoznanie sprawy i dopłatę odszkodowania.

Pozwany po ponownej weryfikacji sprawy na podstawie decyzji z dnia 4 kwietnia 2013 r. przyznał powodowi kwotę 960 zł netto tytułem kosztów naprawy. Kwota stanowiła różnicę pomiędzy wyliczoną naprawą blacharską według rachunku netto tj. kwotą 8.752,05 zł a kwotą dotychczas wypłaconą tj. kwotą 7.636,41 zł netto. Pozwany nie uznał zastosowanych przez powoda narzutów na materiały lakiernicze opiewających na kwotę 155,64 zł. Ponadto pozwany w decyzji z dnia 4 kwietnia 2013 r. przyznał na rzecz powoda kwotę 910 zł tytułem dopłaty do odszkodowania za wynajem pojazdu zastępczego, gdzie po weryfikacji uznano stawkę dobową wynajmu pojazdu na kwotę 170 zł netto za 13 dni wynajmu.

Sąd ustalił, że rzeczywisty, uzasadniony technicznie czas naprawy koszt naprawy samochodu osobowego marki P. (...) o nr rej. (...) z uwzględnieniem technologii naprawy producenta pojazdu wyniósł 7 dni. Razem niezbędny czas związany z naprawą w/w samochodu po uszkodzeniu z dnia 17 sierpnia 2012 r. wyniósł 25 dni kalendarzowych, w tym:

- czas od zgłoszenia szkody do oględzin – 4 dni robocze;

- czas od oględzin do zaakceptowania kosztorysu wynosił dodatkowo 6 dni roboczych;

- w okresie trwania procesu związanego z naprawą wypadło dodatkowo 8 dni wolnych.

Ponadto Sąd ustalił, iż koszty które zostały obliczone za wynajem pojazdu zastępczego były wyższe od cen obowiązujących na rynku lokalnym. Koszt najmu pojazdu o analogicznej klasie (...) jak P. (...) w badanym okresie sierpień – wrzesień 2012 r. wynosił za dobę 102 zł netto, a średnio za 25 dni koszt wynosił 2.550 zł netto (3.136,50 zł brutto). Sąd ustalił także, iż poszkodowany w związku z kolizją drogową z dnia 17 sierpnia 2012 r. (...) S.A. nie poniósł koszów najmu samochodu zastępczego udostępnionego jemu przez Firmę (...) sp. z o.o. w I. na czas naprawy pojazdu. Poszkodowany nie był także wzywany do uiszczenia opłaty z powyższego tytułu. Jak wynika z zeznań E. W. (1) oraz akt szkody w dniu zdarzenia wywołującego szkodę poszkodowany zawarł z powodem umowę dotyczącą użyczenia najmu pojazdu zastępczego. Powyższy stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów prywatnych, których prawdziwość, autentyczność i moc dowodowa nie budziły jego wątpliwości, a także w oparciu o zeznania świadka E. W. (1), jak również w oparciu o opinię techniczną z dnia 3 czerwca 2014 r. sporządzoną przez biegłego J. M.. Sąd zaaprobował opinię biegłego jako pełną i logiczną, w której biegły odpowiedział na wszystkie postawione przez sąd pytania. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka E. W. (1), gdyż były one spójne, logiczne oraz korespondowały ze zgromadzonym w niniejszej sprawie materiałem dowodowym. Jedynie w zakresie, w jakim świadek ten podał, że powód zawarł z poszkodowanym umowę najmu, jego zeznania budzą wątpliwości. W aktach sprawy znajduje się bowiem jedynie umowa użyczenia. Brak jest natomiast jakiegokolwiek potwierdzenia faktu, iż powód uzgodnił z poszkodowanym, że samochód zostanie udostępniony odpłatnie.

W przedmiotowej sprawie, pozwany nie kwestionowała okoliczności powstania kolizji drogowej w wyniku, której uszkodzony został samochód marki P. (...) o nr rej. (...), zarzucał natomiast, iż najem najmu pojazdu zastępczego przez cały, ww. okres nie był konieczny jak również kwestionował określony przez powoda koszt najmu pojazdu zastępczego.

Sąd wyjaśnił, że zgodnie z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Świadczenie ubezpieczenia obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 § 1 i 2 k.c.). Odpowiedzialność ubezpieczyciela sięga tak daleko jak odpowiedzialność cywilna ubezpieczonego (z ograniczeniami dotyczącymi zapłaty jako rodzaju świadczenia i sumy gwarancyjnej), wobec czego ustalenie zakresu jego zobowiązania wymaga ustalenia najpierw zakresu świadczeń, do których zobowiązany jest ubezpieczający lub inna osoba wyrządzająca szkodę objętą ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej.

Przesłankami odpowiedzialności odszkodowawczej są: wystąpienie zdarzenia, z którym przepis prawny łączy odpowiedzialność odszkodowawczą, powstanie szkody oraz adekwatny związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem a szkodą. W przypadku wystąpienia wymienionych przesłanek naprawienie szkody przez podmiot do tego zobowiązany powinno polegać na przywróceniu w majątku poszkodowanego stanu rzeczy naruszonego zdarzeniem wyrządzającym szkodę, nie może przewyższać jednak wysokości faktycznie poniesionej szkody.

Zgodnie z art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego (restytucja naturalna), bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej (odszkodowanie). Odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku. Efekt w postaci naprawienia szkody osiągnięty zostaje wtedy, gdy w wyniku prac naprawczych uszkodzony samochód doprowadzony zostaje do stanu technicznej używalności odpowiadającej stanowi przed uszkodzeniem. Nie ulega jednak wątpliwości, że odszkodowanie ma wyrównać uszczerbek w sferze majątkowej poszkodowanego polegający na utraceniu lub zmniejszeniu aktywów albo zwiększeniu lub powstaniu nowych pasywów a nie przyczynić się do wzbogacenia ( zob.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2002 r., V CKN 903/00, niepubl., OSNC z 2003 r., Nr 1, poz. 15; postanowienie składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 2006 r., III CZP 91/2005, LEX nr 180669).

Z kolei przywrócenie stanu poprzedniego polega na odzyskaniu (przez naprawę lub odtworzenie) użyteczności i walorów estetycznych sprzed wypadku. Restytucja naturalna oznacza nie tylko przywrócenia stanu poprzednio istniejącego, lecz również stworzenie takiego stanu, który w przybliżony sposób zaspokajałby, jak poprzednio, naruszone potrzeby poszkodowanego.

Sąd Rejonowy wskazał, że wystąpienie zdarzenia wywołującego odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanego było w sprawie bezsporne. Powód nie wykazał natomiast istnienia dwóch pozostałych przesłanek tj. istnienia związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem i szkodą a także faktu doznania szkody w określonej wysokości.

W pierwszym rzędzie wskazać należy, że powód błędnie oznaczył wartość przedmiotu sporu. Po dokonaniu przez pozwanego dopłaty odszkodowania w kwocie 960 zł (k. 10), tytułem kosztów naprawy do zapłaty pozostała jedynie kwota 155,64 zł (a nie jak twierdził powód – 1.115,64 zł), stanowiąca koszt materiałów lakierniczych, których nie uznał pozwany. Po dokonaniu zapłaty kwoty 910 zł tytułem kosztów najmu pojazdu zastępczego (k.11), żądanie powoda nie powinno opiewać na 1.530 zł a nie na kwotę 2.440. Wobec tego w zakresie kwoty łącznej 1870 zł roszczenie powoda podlegało oddaleniu, gdyż zostało już zaspokojone przez pozwanego.

Nadto powód nie udowodnił, iżby poszkodowany, który zbył na jego rzecz wierzytelność względem zakładu ubezpieczeń faktycznie poniósł szkodę w określonej wyżej wysokości w związku z korzystaniem z pojazdu zastępczego. Podkreślić bowiem należy, że roszczenie o zwrot kosztów wynajmu pojazdu zastępczego ma inny charakter niż roszczenie o zwrot kosztów naprawy pojazdu. W tym drugim przypadku bowiem poszkodowany ponosi szkodę już w momencie zaistnienia zdarzenia i powstania uszkodzeń, w tym bowiem momencie powstaje uszczerbek w jego majątku. W przypadku zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego sprawa ma się o tyle inaczej, że szkoda powstaje nie w momencie zaistnienia zdarzenia lecz dopiero wówczas, gdy poszkodowany koszty te już poniesie. Szkodę w tym wypadku można wiązać jedynie z wydatkami poniesionymi przez poszkodowanego na wynajem a nie z samym faktem, iż został pozbawiony możliwości korzystania z rzeczy. Wynagrodzenie za przejściową utratę możliwości korzystania z rzeczy oznaczałoby w istocie nieprzewidziane prawem zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w postaci odczucia przykrości i dyskomfortu. Ta dolegliwość nie stanowi szkody majątkowej, ponieważ nie prowadzi do zmniejszenia majątku właściciela uszkodzonego pojazdu. Oznacza to, że odszkodowanie za najem pojazdu zastępczego przysługuje poszkodowanemu jedynie w przypadku, gdy poniesie wydatki związane z tym najmem. Wydatki tego rodzaju należy uznać za wydatki poniesione w następstwie zdarzenia szkodowego, które by nie powstały bez tego zdarzenia, prowadzące do powypadkowego zmniejszenia majątku poszkodowanego, czyli straty (art. 361 § 2 k.c.). Takie stanowisko zaprezentowano również w uchwale SN z 17.11.2011 (III CZP 5/11, OSNC 2012/3/28).

W niniejszej sprawie poszkodowany nie poniósł wydatków na pokrycie kosztów wynajmu pojazdu zastępczego, nie uregulował bowiem faktury wystawionej przez powoda (części, której dotyczy dochodzone w tej sprawie roszczenie), nie powstała zatem po jego stronie żadna szkoda majątkowa, która podlegałaby restytucji przez zakład ubezpieczeń. Z tytułu korzystania pojazdu zastępczego nie istniała zatem żadna wierzytelność, którą poszkodowany mógł scedować na rzecz powoda. Dopiero w momencie uregulowania tych kosztów po stronie poszkodowanej powstanie strata, którą winien pokryć ubezpieczyciel. Ponadto należy zwrócić uwagę, iż powód zawarł z poszkodowanym umowę użyczenia w ramach prowadzonego przez siebie przedsiębiorstwa. Istota umowy użyczenia sprowadza się zaś do oddania biorącemu przedmiotu w bezpłatne używanie przez czas oznaczony lub nieoznaczony (art.710 k.c). Wobec zawarcia umowy o takiej treści, wystawiona przez powoda faktura VAT o nr (...) dotycząca wynajmu samochodu jest sprzeczna z zamiarem stron, które zgodziły się przecież na umowę użyczenia. Powyższe okoliczności skutkują uznaniem, iż poszkodowany nie poniósł szkody w postaci kosztów najmu pojazdu i z tego powodu nie mógł przenieść na powoda należności z tego tytułu.

Z tych względów sąd uznał, że powództwo w zakresie żądania zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego podlega oddaleniu.

Sąd oddalił również żądanie zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kwoty 155,64 zł tytułem kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu.

W ocenie sądu brak było podstaw do uwzględnienia żądania powoda. Pozwany zakwestionował bowiem w całości żądanie powoda i zażądał oddalenia powództwa w całości. Z treści opinii biegłego wynikało, że koszt naprawy pojazdu poszkodowanego według średnich cen rynkowych powinien wynosić 7.624 zł. Tymczasem pozwany wypłacił powodowi odszkodowanie przewyższające tę kwotę 8.596,41 zł. Pozwany zakwestionował właściwie jedynie koszt materiałów lakierniczych, w zakresie w jakim dotyczyły one lakieru perłowego. W toku rozprawy biegły potwierdził, że w jego ocenie brak było podstaw do zastosowania lakieru perłowego, gdyż uszkodzony pojazd miał lakier metalizowany dwuwarstwowy.

W ocenie Sądu pozwany słusznie wskazywał, że może ponosić odpowiedzialność jedynie w zakresie wyznaczonym normalnym związkiem przyczynowym. Nie ma zatem obowiązku ponoszenia kosztów naprawy dokonanej z zastosowaniem znacznie zawyżonych stawek bądź też kosztów lakieru, który nie był potrzebny do dokonania naprawy.

O kosztach orzeczono w myśl zasady odpowiedzialności za wynik procesu, zgodnie
z którą strona przegrywająca sprawę powinna zwrócić przeciwnikowi, na jego żądanie, koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).
W przedmiotowej sprawie żądanie pozwu zostało oddalone w całości, wobec czego pozwanemu należał się zwrot kosztów procesu w łącznej wysokości 1.608,07 zł, zgodnie
z art. 98 § 1 i 3 kpc i art. 99 kodeksu postępowania cywilnego.

Apelację od wyroku wniósł powód, który zaskarżył go w całości.

Skarżący zarzucił naruszenie prawa materialnego, tj.:

- przepisu art. 659 § 1 kc w związku z art. 65 § 2 kc poprzez przyjęcie, że zawarta pomiędzy powodem i poszkodowanym umowa była umową użyczenia, albowiem tak wynika z jej treści, pomimo że faktura VAT wystawiona w związku z tą umową określała cenę najmu,

- przepisu art. 361 § 1 kc poprzez jego błędną Interpretację i przyjęcie, że żądanie powoda dochodzone pozwem w zakresie rzeczywiście poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego nie stanowi normalnych następstw zdarzenia w wyniku którego poszkodowany poniósł szkodę,

- przepisu art. 361 § 2 kc poprzez jego błędną interpretację i przyjęcie, ze poniesienie przez poszkodowanego kosztów najmu pojazdu zastępczego nie stanowi szkody majątkowej,

- przepisu art. 361 § 2 kc poprzez jego błędną interpretację i przyjęcie, że poszkodowany nie ponosi szkody majątkowej w przypadku scedowania na zakład naprawczy przysługujących mu w związku ze szkodą praw bez dokonania zapłaty za fakturę VAT wystawioną w związku z najmem pojazdu zastępczego,

- przepisu art. 363 § 1 kc poprzez jego błędną interpretację i przyjęcie, że stawki naprawy oraz stawki najmu zastosowane przez powoda były zawyżone, gdy tymczasem poszkodowanemu przysługiwało uprawnienie pełnej kompensacji poniesionej szkody z tytułu deliktu, w szczególności w sytuacji gdy pojazd poszkodowanego posiadał gwarancję i jego naprawienie poza autoryzowanym warsztatem spowodowałoby jej utratę.

Ponadto zarzucił naruszenie przepisów postępowania i wskutek tego błędne ustalenie, że powoda nie łączyła z poszkodowanym umowa najmu pojazdu zastępczego.

Wskazując na powyższe powód domagał się zmiany wyroku poprzez zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kwoty 3.555,64 zł z ustawowymi odsetkami od 17.09.2012 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, a także kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego.

W odpowiedzi na apelację powoda, pozwany wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów postępowania apelacyjnego wraz z kosztami zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda była bezzasadna.

W pierwszej kolejności wymagało wyjaśnienia, że jakkolwiek apelujący zaskarżył wyrok Sądu Rejonowego w całości, to jednak zarzuty dotyczyły jedynie części roszczenia - obejmującej koszty najmu pojazdu zastępczego, których wypłaty ubezpieczyciel mu odmówił.

Tym samym uznać należało, że apelacja w części co do kwoty 1.870 zł, w której roszczenie powoda zostało oddalone z uwagi na jego zaspokojenie przez pozwanego, była zupełnie nieuzasadniona. Podobnie powód nie odniósł się do oddalenia roszczenia co do kwoty 155,64 zł z tytułu kosztów użycia lakieru perłowego, w odniesieniu do których Sąd Rejonowy słusznie uznał, że nie wykazano zasadności ich poniesienia do naprawy samochodu poszkodowanego.

Odnosząc się natomiast do zarzutów apelującego w kwestii nieuwzględnienia przez Sąd Rejonowy kosztów najmu pojazdu zastępczego, ponad wypłacone przez ubezpieczyciela 2.210 zł za 13 dni naprawy, uznać je należało za chybione.

Rozważenia wymagał najpierw zarzut naruszenia prawa procesowego, bowiem prawidłowo ustalona podstawa faktyczna rozstrzygnięcia miała decydujący wpływ na zastosowanie właściwych norm prawa materialnego.

Skarżący zarzucał w apelacji błąd w ustaleniach faktycznych, zatem uznać należało, choć skarżący tego wprost nie sformułował, że zarzut dotyczył naruszenia art. 233 § 1 kpc, zawierającego unormowanie odnoszące się do oceny zebranych dowodów. Przepis art. 233 § 1 kpc wyraża jedną z podstawowych zasad postępowania cywilnego, czyli zasadę swobodnej oceny dowodów. Stanowi on, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych
w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. Jeśli zatem strona zarzuca naruszenie tego przepisu, to musi wykazać, że sąd przyjmując wiarygodność określonego dowodu lub odmawiając tej wiarygodności przekroczył granice swobodnej oceny, bądź też, że sąd zignorował zebrane w sprawie dowody. Inne uzasadnienie naruszenia art. 233 § 1 kpc nie jest adekwatne do treści tego przepisu.

Temu obowiązkowi skarżący nie sprostał. Nie świadczy bowiem o naruszeniu omawianego przepisu ocena materiału dowodowego w sposób niekorzystny dla strony.

Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy opisał przyczyny, dla których przyjął wiarygodność dowodu w postaci znajdującej się w aktach szkodowych umowy użyczenia samochodu zawartej przez powoda z przedstawicielem poszkodowanego, nie uznał natomiast za wiarygodne dowodów w postaci faktury VAT (...), a także zeznań świadka E. W. (2). Sąd Okręgowy tę ocenę aprobuje. Faktury VAT nie są źródłem stosunku cywilno-prawnego, nie zastępują zgodnego oświadczenia woli stron, stanowiąc w znaczeniu cywilno prawnym wyłącznie jednostronne oświadczenie powoda. Faktura jest dokumentem techniczno-rozliczeniowym. Pozostaje jednak bez znaczenia zwłaszcza, gdy strona, której przypisuje się w sporze zobowiązanie z gruntu kwestionuje zasadność wystawienia faktury. Wystawiona z podpisami faktura VAT nie jest wystarczającym dowodem istnienia obowiązku zapłaty. W braku odrębnej umowy stron przyjęcie faktury nie oznacza akceptacji objętego nią zobowiązania, a w szczególności nie zastępuje czynności w postaci potwierdzenia wykonania przez wystawcę wzajemnego świadczenia umownego (por. wyrok SA
w Warszawie z dnia 21 maja 2013 r., sygn. akt I ACa 1520/12). Przesłuchany w dniu
21 stycznia 2014 r. świadek wskazał na okoliczność wystawienia faktury za najem
i wskazywał wysokość ustalonej przez niego stawki czynszu za dobę, jednak nie podważył ważności zawartej z użytkownikiem umowy pisemnej umowy użyczenia. Słusznie uznał Sąd Rejonowy za niewiarygodne zeznania tego świadka w omawianym zakresie, zważywszy na jego twierdzenie, że powód zawarł faktycznie dwie umowy – jedną pisemną z użytkownikiem, a drugą ustną z poszkodowanym, która miała być tą właściwą umową - najmu. Stwierdzić w konsekwencji należało, że Sąd pierwszej instancji wyprowadził z materiału dowodowego wnioski logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym. Ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego jako prawidłowe Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne.

Niezależnie od powyższego, roszczenie powoda podlegałoby oddaleniu nawet w przypadku uznania, że doszło do zawarcia umowy odpłatnej, o wartości określonej w fakturze, co Sąd Rejonowy omówił w pierwszej części rozważań zawartych w zaskarżonym wyroku.

Sąd Okręgowy podziela rozważania Sądu pierwszej instancji dotyczące zakresu odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie lub zniszczenie pojazdu mechanicznego w odniesieniu do kosztów najmu pojazdu zastępczego.

Słusznie uznał Sąd pierwszej instancji, odwołując się także do stanowiska Sądu Najwyższego prezentowanego w uchwale z dnia 17 listopada 2011 r., sygn. akt III CZP 5/11 (OSNC 2012, nr 3, poz. 28), że odpowiedzialność ta obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione „wydatki” na najem pojazdu zastępczego. Chodzi tu zatem o sytuację, w której doszło już do poniesienia przez poszkodowanego wydatków na uzyskanie pojazdu zastępczego w okresie naprawy albo - przy tzw. szkodzie całkowitej - w okresie niezbędnym do nabycia nowego pojazdu, co prowadzi do zmniejszenia majątku poszkodowanego, czyli straty (361 § 2 k.c). SN wykluczył więc możliwość uznania, że szkodę majątkową stanowić może sama utrata możliwości korzystania z pojazdu. Odwrotnie niż w przypadku naprawy samochodu, która nie jest warunkiem wypłaty odszkodowania, w sytuacji najmu pojazdu zastępczego, strata majątkowa, powstaje dopiero z chwilą rzeczywiście poniesionych kosztów z tego tytułu.

Należy dodać, że stanowisko przedstawione w uchwale z dnia 17 listopada 2011 r., sygn. akt III CZP 5/11 podzielił Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 listopada 2013 r., sygn. akt III CZP 76/13, stwierdzając, że niemożność korzystania z pojazdu może być źródłem szkody o charakterze majątkowym wtedy, gdy spowoduje „wydatki” posiadacza uszkodzonego lub zniszczonego pojazdu na najem pojazdu zastępczego, stratę bowiem w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. stanowią „wydatki”, które służą ograniczeniu negatywnych następstw doznanych przez poszkodowanego w wyniku uszkodzenia bądź zniszczenia rzeczy.

W przedmiotowej sprawie okolicznością bezsporną był fakt, że poszkodowany nie uiścił należności z tytułu pojazdu zastępczego, co oznacza, w świetle prezentowanych wyżej uwag, że nie poniósł szkody w tym zakresie. Skoro w majątku poszkodowanego nie powstała strata, to oczywistym jest, że powód nie mógł nabyć wierzytelności przyszłej (w ramach umowy przelewu wierzytelności). Wynika to nie tylko z treści przedmiotowej umowy cesji, która nie nakładała na poszkodowanego obowiązku zapłaty czynszu najmu, ale także z przepisów Kodeksu cywilnego, regulujących dopuszczalność cesji wierzytelności w postaci klasycznej (por. uchwałę SN z dnia 19 września 1997 r., III CZP 45/97, OSNC 1998, nr 2, poz. 22). Warunkiem skutecznej cesji wierzytelności jest istnienie tego prawa. Dlatego wierzytelność przyszła może przejść na nabywcę dopiero z chwilą jej powstania. Powyższe wymaganie należy uznać za spełnione, gdy umowa dotycząca przelewu wierzytelności przyszłej zawiera dane pozwalające ustalić w chwili zaistnienia określonej wierzytelności, iż to właśnie ona była objęta zawartą wcześniej umową (por. wyrok SN z dnia 16 października 2002 r., sygn. akt IV CKN 1471/00). W tych okolicznościach, uprawnionym, w ocenie Sądu Okręgowego, stwierdzeniem jest, że cesja wierzytelności, nie mogła stanowić skutecznej podstawy dochodzenia roszczenia przez powoda.

Mając powyższe uwagi na względzie, należało stwierdzić, że nie doszło do zarzucanego naruszenia przepisów art. 361 § 1 kc przewidującego odpowiedzialność wyłącznie w granicach adekwatnego związku przyczynowego między zdarzeniem szkodzącym a negatywnymi majątkowymi następstwami w majątku poszkodowanego oraz art. 361 § 2 kc określającego zakres szkody majątkowej. Zarzut naruszenia art. 363 § 1 kc odnośnie wysokości stawek najmu stosowanych przez powoda był bezzasadny w sytuacji, w której Sąd Rejonowy oddalając powództwo z innej przyczyny w ogóle się na ten temat nie wypowiadał.

Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zmiany zaskarżonego orzeczenia, a w konsekwencji oddalił apelację powoda, jako nieuzasadnioną, na podstawie art. 385 kpc.

O kosztach procesu orzeczono na mocy art. 98 kpc w związku z § 6 pkt 3 w związku z § 12 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 r. poz. 490 j.t.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Data wytworzenia informacji: