I C 653/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2023-04-13
Sygn. akt: I C 653/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 kwietnia 2023 r.
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSO Agnieszka Dutkiewicz
Protokolant: stażysta Lucyna Dembek
po rozpoznaniu w dniu 13 kwietnia 2023 r. w Bydgoszczy
na rozprawie
sprawy z powództwa: Ł. R.
przeciwko: Bankowi (...) S.A. z siedzibą w G.
o ustalenie i zapłatę
I zasądza od pozwanego Banku (...) S.A. z siedzibą w G. na rzecz powoda Ł. R. kwotę 267 869,03 zł (dwieście sześćdziesiąt siedem tysięcy osiemset sześćdziesiąt dziewięć złotych 03/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 213 021,46 zł (dwieście trzynaście tysięcy dwadzieścia jeden złoty 46/100) od dnia 20 maja 2021r. do dnia zapłaty i od kwoty 54 847,57 zł (pięćdziesiąt cztery tysiące osiemset czterdzieści siedem złotych 57/100) od dnia 6 marca 2023r. do dnia zapłaty;
II oddala powództwo o ustalenie;
III zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1631,70 zł (jeden tysiąc sześćset trzydzieści jeden złoty 70/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
SSO Agnieszka Dutkiewicz
Sygn. akt I C 653/21
UZASADNIENIE
Pozwem skierowanym przeciwko Bankowi (...) S.A. z siedzibą w G. powód Ł. R. wniósł o zasądzenie od strony pozwanej na swoją rzecz kwoty 213 021,46 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 20 maja 2021 r. do dnia zapłaty oraz ustalenie, że umowa nr (...) z dnia 12 lutego 2007r., jest nieważna.
Nadto powód wniósł o zasądzenie kosztów postępowania wg norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
W uzasadnieniu powód wskazał, że zawarł z pozwanym przedmiotową umowę kredytu. Powód zawierając umowę działał w charakterze konsumenta w myśl art. 22 1 k.c. Strona powodowa wskazała, że pozwany w toku prezentowania oferty umowy kredytu nie przedstawił rzetelnych informacji pozwalających ocenić rozmiar ryzyka związanego z produktem powiązanym z walutą obcą oraz konsekwencji ekonomicznych zastosowanych w niej mechanizmów. Pozwany zaniechał przedstawienia symulacji obrazujących możliwe niekorzystne zmiany wysokości rat miesięcznych, w tym w szczególności przeliczenia wysokości rat oraz należnego do spłaty kapitału kredytu w przypadku osiągnięcia przez kurs waluty obcej maksymalnych, notowanych historycznie poziomów.
Strona powodowa wyjaśniła, że umowa została utworzona na wzorcu stosowanym przez pozwanego bez możliwości negocjacji jej treści. Ponadto w treści tej umowy znajdowały się klauzule abuzywne, których indywidualnie z nią nie uzgodniono. W ocenie strony powodowej niedozwolone są w rozumieniu § 1 art. 385 1 k.c. postanowienia zawarte w § 1 ust. 1, § 7 ust. 2, § 10 ust. 6, § 17 ust. 1-5 przedmiotowej umowy kredytu, zawierają one bowiem klauzule abuzywne. Powód wyjaśnił, że wskazane postanowienia stanowią w świetle przepisów prawa postanowienia abuzywne, zmierzające do zaburzenia równowagi kontraktowej na wyłączną korzyść pozwanego, który wykorzystał swoją silniejszą pozycję jako przedsiębiorcy względem konsumenta oraz jego nieświadomość i brak specjalistycznej wiedzy, co do ryzyka związanego z oferowanym produktem.
Strona powodowa wskazała na sprzeczność kwestionowanych postanowień z dobrymi obyczajami i rażące naruszenie jej interesów poprzez zastosowanie kwestionowanych postanowień umownych. Ponadto wyjaśniono, że nieważność umowy kredytu powinna zostać stwierdzona jako konsekwencja przekroczenia granic swobody umów określonej w treści art. 353 1 k.c. poprzez zagwarantowanie sobie przez pozwanego pełnej dowolności w zakresie ustalenia wysokości zobowiązań strony powodowej jako kredytobiorcy.
W odpowiedzi na pozew, pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu wg norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany wyjaśnił, że przedmiotowa umowa jest ważna i w pełni skuteczna, a zarzuty co do zgodności umowy kredytu indeksowanego z prawem, zasadami współżycia społecznego i naturą stosunku są bezpodstawne. Pozwany wskazał, że zarzut braku spełnienia obowiązku informacyjnego po stronie pozwanego jest bezzasadny.
Zdaniem strony pozwanej kwoty naliczone przez niego nie są rażąco wygórowane. Pozwany zaprzeczył, jakoby umowa została zawarta według standardowego wzorca użytego przez bank. Pozwany stwierdził, że klauzule dotyczące kursów w niniejszej sprawie miały specyficzną treść, bowiem nie ograniczały się do ogólnego odesłania do kursu określanego w tabeli banku. Klauzule stanowiły, że bazą dla tych kursów jest czynnik obiektywny, na który pozwany nie miał żadnego wpływu tj. średni kurs waluty publikowany przez NBP. Pozwany wyjaśnił, że usunięcie z § 17 umowy postanowień o marży banku jest zgodne z kryteriami wyznaczonymi przez TSUE.
Pismem z dnia 3 marca 2023r. powód zmodyfikował powództwo i wniósł o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kwoty 267 869,03 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 213 021,46 zł od dnia 20 maja 2021r. do dnia zapłaty i od kwoty 54 847,57 zł od dnia 6 marca 2023r. do dnia zapłaty oraz o ustalenie, że umowa nr (...) z dnia 12 lutego 2007r., jest nieważna.
Na rozprawie w dniu 6 grudnia 2022 r. pozwany podniósł zarzut zatrzymania do kwoty 130.000 zł.
Na rozprawie w dniu 6 marca 2023 r. powód został pouczony o skutkach ewentualnego uwzględnienia jego żądania ustalenia nieważności umowy, w szczególności pouczony został, iż będzie się to wiązać z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń uzyskanych przez strony w związku z wykonaniem umowy oraz, że może się to wiązać z ewentualnymi roszczeniami pozwanego banku o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie przez powoda z udostępnionego mu kapitału. Po pouczeniu powód oświadczył, że ma świadomość tych konsekwencji i podtrzymał w całości swoje żądania.
Pismem z dnia 8 marca 2023r. pozwany złożył zarzut zatrzymania co do kwoty kapitału udostępnionego powodowi na podstawie umowy.
W dalszym toku postępowania strony podtrzymały stanowiska dotychczas zajęte w sprawie.
Sąd ustalił, co następuje:
W dniu 20 lutego 2007 r. zawarta została umowa kredytu nr (...) pomiędzy powodem Ł. R., a poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bankiem S.A. z siedzibą w G.. Powód zawarł umowę jako konsument. Kredyt był przeznaczony na pokrycie części kosztów zakupu nieruchomości mieszkalnej na własne potrzeby powoda.
Na podstawie umowy pozwany bank udzielił powodowi kredytu w kwocie 220 000 zł indeksowanego do CHF. W dniu wypłaty saldo było wyrażane w walucie, do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna waluty, do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego, następnie saldo walutowe przeliczane było dziennie na złote polskie według kursu sprzedaży waluty, do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego, opisanej szczegółowo w § 17 (§ 1 ust. 1 umowy).
W myśl § 7 ust. 2 każdorazowo wypłacona kwota złotych polskich była przeliczona na walutę, do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna waluty kredytu podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego, obowiązującego w dniu dokonania wypłaty przez bank.
Spłata kredytu następowała zgodnie z § 10 ust. 6 umowy kredytu, a zatem rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez kredytobiorcę następowało według kursu sprzedaży waluty, do której jest indeksowany kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego, obowiązującego w dniu wpływu środków do banku.
W myśl § 17 ust. 1-5 umowy, do rozliczenia transakcji wypłat i spłat kredytów stosowane były odpowiednio kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego walut zawartych w ofercie banku obowiązujące w dniu dokonania transakcji. Kursy kupna określa się jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP minus marża kupna, zaś kursy sprzedaży jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus marża sprzedaży. Do wyliczenia kursów kupna/sprzedaży stosowane były kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP w danym dniu roboczym skorygowane o marże kupna sprzedaży banku. Obowiązujące w danym dniu roboczym kursy kupna/sprzedaży określane były przez bank po godzinie 15:00 poprzedniego dnia roboczego i wywieszane w siedzibie Banku oraz publikowane na stronie internetowej banku.
Aneksem z dnia 12 lutego 2007r. kwota kredytu została podwyższona do kwoty 242 992,40 zł.
Przed zawarciem umowy, w dniu 26 stycznia 2007r. powód podpisał oświadczenie, że przedstawiono mu ofertę kredytu hipotecznego G. M. Banku w złotych polskich oraz że wybrał kredyt w walucie obcej, będąc uprzednio poinformowany o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu hipotecznego w walucie obcej.
Dowód: umowa kredytu k. 31-36, aneksy do umowy k. 37-41, wniosek kredytowy k. 132-135, oświadczenia powoda k. 136-136, wniosek o zmianę warunków kredytu k. 154-157, rezygnacja z ubezpieczenia k. 164, wnioski o wypłatę k. 166-175.
Powód przed podpisaniem umowy otrzymał od pracownika pozwanego pismo, w którym poinformowano go, że zmiana kursu złotego do waluty kredytu wpływa na wysokość miesięcznej raty spłacanego kredytu oraz na wysokość salda zadłużenia. Ryzyko kursowe jest ponoszone przez klienta. Ponadto zmiana indeksu wpływa na zmianę stopy procentowej kredytu- wzrost indeksu powoduje wzrost stopy procentowej, a spadek indeksu powoduje spadek stopy procentowej kredytu.
Kwota uzyskana z przedmiotowego kredytu została wykorzystana na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych powoda. Swoboda wyboru powoda ograniczała się jedynie do możliwości zawarcia umowy przygotowanej przez pozwanego, bądź odmowy jej zawarcia na warunkach przedstawionych jednostronnie przez pozwany bank. Umowa została zawarta przez strony z wykorzystaniem przedłożonego przez bank wzorca umownego, bez możliwości negocjacji jej treści. Zaprezentowano powodowi umowę w CHF, zapewniając o jej korzyściach i popularności. Nie wyjaśniono powodowi, że bank stosuje dwa kursy- kurs kupna i kurs sprzedaży waluty.
Powoda przed zawarciem umowy poinformowano, że CHF to bardzo stabilna waluta, a zatem z zawarciem umowy kredytu nie jest związane ryzyko kursowe. Nie przedstawiono powodowi skali możliwego wzrostu kursu CHF. Powód działał w zaufaniu do pracowników pozwanego. Powód nie prowadził działalności gospodarczej. Kwota kredytu została wykorzystana zgodnie z celem wskazanym w umowie. Kredytowana nieruchomość została sprzedana przez powoda w dniu 9 lipca 2021r.
Dowód: I nformacja dla Klientów G. M. Banku ubiegających się o kredyt hipoteczny indeksowany do waluty obcej k. 252 , zeznania powoda k. 504v-505v, akt notarialny nr 3560/2021 k. 492-503.
W wykonaniu wskazanej umowy powód wpłacił na rzecz pozwanego w okresie od dnia 22 marca 2007 r. do dnia 9 lipca 2021 r. kwotę 507 869,03 zł tytułem spłaty rat kapitałowo-odsetkowych. Powód spłacił całe zadłużenie wynikające z umowy kredytu.
Dowód: zaświadczenie pozwanego k. 42-44, zestawienie spłat k. 176-180, historia rachunku kredytowego k. 181-206, potwierdzenia przelewów k. 486-490, zaświadczenie pozwanego z 18 czerwca 2021r. k. 491, akt notarialny nr 3560/2021 k. 492-503, zeznania powoda k. 504v-505v.
Powód pismem z dnia 13 maja 2021 r. wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 213 021,46 zł tytułem nienależnie pobranych środków w związku z nieważnością przedmiotowej umowy.
Dowód: wezwanie do zapłaty powoda k. 30.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie w/w dokumentów złożonych przez strony w toku postępowania, jak również na podstawie zeznań powoda.
Sąd uznał za wiarygodne oraz przydatne dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy w/w dokumenty, albowiem zostały one sporządzone we właściwej formie, przewidzianej dla danego typu dokumentów. Ponadto autentyczność tych dokumentów nie budziła wątpliwości Sądu ani stron postępowania.
Nie wszystkie jednak dokumenty stanowiły wartościowe źródło wiedzy, w oparciu o które możliwe było ustalenie spornych faktów. Do takich dowodów należą dokumenty nieujęte w powyższym stanie faktycznym, ze względu na fakt, że nie były one przydatne dla stwierdzenia okoliczności faktycznych istotnych dla niniejszej sprawy. Dokumenty te wskazują na istnienie różnych ocen prawnych kredytu, jak i na szerokie tło ekonomiczne kredytów indeksowanych. Wskazać jednak należy, że przeprowadzenie prawnej oceny umowy zastrzeżone jest dla Sądu. Ponadto nie miały one żadnego znaczenia procesowego z punktu widzenia analizy spornej umowy kredytu oraz oceny czy jest ona zgodna z prawem i czy zawiera klauzule niedozwolone. Powołane dokumenty zawierały treści oderwane od konkretnej umowy, która jest przedmiotem sporu i z tego względu nie mogły stanowić dowodu w sprawie. Ponadto wskazać należy, że dla oceny abuzywności postanowień umowy nie ma znaczenia to, w jaki sposób bank rzeczywiście ustalał kurs w trakcie wykonywania umowy i jaka była relacja kursu banku do kursu rynkowego. Są to okoliczności obojętne na gruncie art. 385 2 k.c., jak również oceny możliwego naruszenia interesów konsumenta.
Za przydatne dla rozstrzygnięcia uznał Sąd natomiast zeznania powoda, albowiem w znacznej części korespondowały one z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy. Powód przedstawił okoliczności, w których doszło do zawarcia umowy o kredyt indeksowany do waluty obcej CHF, jak również zapewnienia pozwanego o stabilności waluty CHF i braku ryzyka kursowego.
Za nieprzydatny dla ustaleń faktycznych Sąd uznał przeprowadzony dowód z zeznań świadka P. M.. Świadek ten nie pamiętał powodów ani okoliczności istotnych dla wyjaśnienia sprawy.
Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. pominął wnioski stron o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, bowiem na etapie rozstrzygania o tym dowodzie doszedł do przekonania, że żądanie ewentualne o zapłatę jest bezzasadne, a rozważeniu podlegało jedynie żądanie główne o zapłatę. Dowód ten był więc zbędny dla rozpoznania przedmiotowej sprawy. Natomiast wysokość roszczenia głównego była możliwa do ustalenia z zaświadczenia wystawionego przez pozwanego.
Sąd zważył, co następuje:
Mając na względzie wyniki postępowania dowodowego Sąd uznał powództwo główne za częściowo zasadne. W ramach roszczenia głównego powód domagał się zapłaty z tytułu nienależnego świadczenia oraz ustalenia nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z niniejszej umowy kredytu.
W sprawie bezsporne było, że w dniu 20 lutego 2007 r. zawarta została umowa kredytu nr (...) pomiędzy powodem Ł. R., a poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bankiem S.A. z siedzibą w G.. Powód zawarł umowę jako konsument. Kredyt był przeznaczony na pokrycie kosztów zakupu nieruchomości mieszkalnej. Na podstawie umowy pozwany bank udzielił powodowi kredytu w kwocie 220 000 zł indeksowanego do CHF. Następnie kwota ta aneksem z dnia 12 lutego 2007r. została podwyższona do kwoty 242 992,40 zł. W dniu wypłaty saldo było wyrażane w walucie, do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna waluty, do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego, następnie saldo walutowe przeliczane było dziennie na złote polskie według kursu sprzedaży waluty, do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego, opisanej szczegółowo w § 17 (§ 1 ust. 1 umowy). W myśl § 7 ust. 2 każdorazowo wypłacona kwota złotych polskich była przeliczona na walutę do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna waluty kredytu podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego, obowiązującego w dniu dokonania wypłaty przez bank. Spłata kredytu następowała zgodnie z § 10 ust. 6 umowy kredytu, a zatem rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez kredytobiorcę następowało według kursu sprzedaży waluty do której jest indeksowany kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego, obowiązującego w dniu wpływu środków do banku. W myśl § 17 ust. 1-5 umowy, do rozliczenia transakcji wypłat i spłat kredytów stosowane były odpowiednio kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez pozwanego walut zawartych w ofercie banku obowiązujące w dniu dokonania transakcji. Kursy kupna określa się jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP minus marża kupna, zaś kursy sprzedaży jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus marża sprzedaży. Do wyliczenia kursów kupna/sprzedaży stosowane były kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP w danym dniu roboczym skorygowane o marże kupna sprzedaży banku. Obowiązujące w danym dniu roboczym kursy kupna/sprzedaży określane były przez bank po godzinie 15:00 poprzedniego dnia roboczego i wywieszane w siedzibie Banku oraz publikowane na stronie internetowej banku. Powód spłacił całe zadłużenie wynikające z umowy kredytu.
Sąd na podstawie zebranego materiału dowodowego ustalił, że przedmiotowa umowa zawarta została z wykorzystaniem przedłożonego przez bank wzorca umowy. Powód wyjaśnił w wiarygodny sposób, że nie miał żadnego wpływu na treść umowy, szczególnie w zakresie jej postanowień, które uznaje za abuzywne. Z powyższego wynika zatem, że praktycznie swoboda powoda sprowadzała się do możliwości zawarcia lub odmowy zawarcia przedmiotowej umowy. Natomiast pozwany wykazał, że tylko w sposób formalny udzielił informacji powodowi, iż zawarcie umowy kredytu udzielonego w walucie wymienialnej łączy się z ryzykiem zmiany kursu waluty.
W pierwszej kolejności Sąd zważył, że nie doszło do przedawnienia roszczenia powoda. Z uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. podjętej w składzie 7-osobowym wynika, że roszczenia kredytobiorców i banków nie uległy przedawnieniu. Dla roszczeń kredytobiorców termin ten rozpoczyna się w momencie, w którym dowiedzieli się oni, albo wykazując się oczekiwanym od nich rozsądkiem, powinni dowiedzieć się o tym, że umowa zawiera niedozwolone postanowienia umowne (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., sygn. akt III CZP 6/21). Na uwzględnienie nie zasługiwał zatem zarzut pozwanego dotyczący przedawnienia roszczenia. Żądanie oparte o art. 189 k.p.c. ze swojej istoty nie może ulec przedawnieniu, albowiem w dniu wniesienia pozwu umowa kredytowa wiązała obie strony, które realizowały obowiązki wprost z niej wynikające. Żadna ze stron węzła obligacyjnego nie zdecydowała się na wcześniejsze wypowiedzenie przedmiotowej umowy, wierzytelności z niej wynikające nie zostały więc postawione uprzednio w stan wymagalności. Natomiast zgodnie z treścią art. 118 zd. pierwsze k.c., jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. W doktrynie dominuje stanowisko, że kredyt spłacany w ratach jest w istocie świadczeniem jednorazowym, a nie okresowym, bowiem stanowi jedną całość. Żądanie powoda o zapłatę opierało się na żądaniu zwrotu świadczenia nienależnego, czyli art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c., w związku z czym, zgodnie z przepisami intertemporalnymi obowiązującymi w dniu zawiązania umowy kredytu, żądanie zwrotu świadczenia nienależnego przedawnia się z upływem lat dziesięciu. W oparciu o stanowisko TSUE wyrażone w wyroku z dnia 22 kwietnia 2021 r. (sygn. C-485/19) bieg przedawnienia roszczeń z tytułu zawartych w umowie klauzul niedozwolonych biegnie od momentu powzięcia wiedzy o nich. Powód pismem z dnia 13 maja 2021 r. wezwał pozwanego do zapłaty tytułem nienależnie pobranych środków w związku z nieważnością przedmiotowej umowy. Należy zatem uznać, że dopiero od tego momentu powziął on wiedzę o istnieniu klauzul abuzywnych w umowie, którą zawarł z pozwanym i od tego momentu rozpoczął się bieg przedawnienia jego roszczenia. Tym samym zgłoszony przez pozwanego zarzut przedawnienia okazał się bezzasadny.
Sąd rozpoznał żądanie główne powoda sprowadzające się do ustalenia nieważności umowy, z uwagi na zawarcie w jej treści postanowień niedozwolonych w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., co miało dawać pozwanemu możliwość narzucenia sposobu ustalania wysokości kwoty podlegającej zwrotowi, a w konsekwencji i wysokości odsetek, a więc głównych świadczeń kredytobiorcy. Powołane przez powoda klauzule tj. § 1 ust. 1, § 7 ust. 2, § 10 ust. 6, § 17 ust. 1-5, w rzeczywistości mogą zostać uznane za niedozwolone. Zgodnie z treścią art. 353 1 k.c., strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Jednocześnie zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385 1 § 3 k.c.).
Zaznaczyć należy, że pozwany prowadzi działalność gospodarczą w zakresie czynności bankowych. Powód natomiast zawarł przedmiotową umowę jako osoba fizyczna celem zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych. W przedmiotowej nieruchomości powód nie prowadził działalności gospodarczej. W świetle powyższego nie budzi wątpliwości, że powód w niniejszej sprawie posiada status konsumenta w rozumieniu art. 22 1 k.c.
Powód wykazał, że wskazane klauzule nie zostały przez niego uzgodnione z bankiem, a jego rola w procesie zawierania umowy sprowadzała się w zasadzie do podjęcia decyzji o zawarciu lub odmowie zawarcia umowy przygotowanej uprzednio przez bank. Jednocześnie kwestionowane klauzule mogą uchodzić za niedozwolone, albowiem przyznają wyłącznie bankowi prawo do dowolnego przerzucania odpowiedzialności za ryzyko związane ze wzrostem kursu waluty na powoda. Przede wszystkim konstrukcja indeksacji znajdująca się w umowie powoduje możliwość narzucenia przez bank wysokości kwoty podlegającej zwrotowi, a w konsekwencji i wysokości odsetek, a więc głównych świadczeń powoda. Ustalenie ich wysokości wiązało się bowiem z koniecznością odwołania się do kursu walut ustanawianych w wewnętrznej, dowolnej i nieznanej powodowi tabeli kursów banku. Takie klauzule już od dawna wskazywane są jako abuzywne z uwagi na nieokreślony i nieobiektywny miernik, podług którego następuje ostatecznie określenie wysokości zobowiązania kredytobiorcy, które jest niemożliwe do przewidzenia i obliczenia w chwili zawarcia umowy (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2018 r., I CSK 628/17). Analizowane postanowienia umowy nie określały precyzyjnie rzeczywistej wysokości udzielonego kredytu, a także świadczeń kredytobiorcy, w sposób możliwy do ustalenia w oparciu o czynniki obiektywne, niezależne od kredytodawcy. W szczególności nie wskazano precyzyjnie, na podstawie jakich kryteriów bank ustala kurs wymiany waluty obcej zarówno w momencie uruchomienia kredytu, jak i spłaty poszczególnych rat. Jednocześnie zaznaczyć należy, że nie ma znaczenia dla dokonywanej oceny to, w jaki sposób bank rzeczywiście ustalał kurs w trakcie wykonywania umowy i jaka była relacja kursu banku do kursu rynkowego. Są to okoliczności obojętne na gruncie art. 385 2 k.c., jak również oceny możliwego naruszenia interesów konsumenta. Istotne jest jedynie, że postanowienia umowy dawały przedsiębiorcy nieograniczoną swobodę w wyznaczaniu kursu waluty, a w konsekwencji – wysokości zobowiązań konsumenta.
Sąd zważył, że nieuzasadnione było twierdzenie pozwanego, że z § 17 umowy wynika, że może zostać wykreślona, ewentualnie uznana za niedozwoloną część dotycząca marży kupna/sprzedaży i wówczas pozostałe w ten sposób sformułowanie, tj. odwołanie się do kursów średnich NBP zachowa sens bez potrzeby dokonywania jakichkolwiek zmian. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z dnia 29 kwietnia 2021r. (C-19/20) podkreślił, że przepisy dyrektywy 93/13 stoją na przeszkodzie temu, żeby uznany za nieuczciwy warunek został częściowo utrzymany w mocy poprzez usunięcie elementów przesądzających o jego nieuczciwym charakterze w przypadku gdyby to usunięcie sprowadzało się do mającej wpływ na istotę tych warunków zmiany ich treści. Jedynie gdyby element klauzuli indeksacyjnej rozpatrywanego w postępowaniu głównym kredytu hipotecznego dotyczący marży Banku (...) stanowił zobowiązanie umowne odrębne od innych postanowień umownych, które mogłoby być przedmiotem zindywidualizowanego badania jego nieuczciwego charakteru, sąd krajowy mógłby go usunąć. Punkt 70 uzasadnienia powyższego wyroku TSUE wyjaśnia, że niemożliwym jest utrzymanie nieuczciwego warunku umowy w mocy poprzez usunięcie elementów przesądzających o jego nieuczciwym charakterze, w przypadku gdyby to usunięcie sprowadzało się do mającej wpływ na istotę tych warunków zmiany ich treści. W związku z powyższym, w ocenie Sądu, niemożliwym jest dzielenie § 17 przedmiotowej umowy na część niedozwoloną, którą należy usunąć i część dozwoloną, którą można pozostawić w umowie. Twierdzenie pozwanego zmierza do utrzymania umowy w mocy, przy jednoczesnym usunięciu z jej treści jedynie części nieuczciwego postanowienia, nie zaś całego. Podkreślić jednak należy, że nawet pozostawienie w § 17 umowy części dotyczącej średniego kursu NBP, a pominięcie marży banku, nie wystarczy do przywrócenia równowagi kontraktowej pomiędzy stronami. W umowie nadal nie będzie bowiem mechanizmu, który w przypadku zwyżki kursu CHF obciąży obie strony skutkami tego równomiernie, zwłaszcza bank jako profesjonalistę, a nie tylko powoda, czyli konsumenta.
Dalej wskazać należy, że kwota podlegająca zwrotowi na rzecz banku nie została dostatecznie i ściśle w umowie określona, nie odpowiada ona nominalnie kwocie wykorzystanego kredytu i nie są określone w sposób obiektywny zasady jej ustalenia. Ponadto zaznaczyć należy, że zgodnie z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Oznacza to, że kredytobiorca jest zobowiązany do zwrotu określonej kwoty środków pieniężnych, którą winna wyznaczać kwota kapitału mu udostępnionego i wykorzystanego przez kredytobiorcę. Bank nie może więc żądać zwrotu większej kwoty aniżeli ściśle określonej i oddanej do dyspozycji klienta. Wszelkie zapisy umowne dopuszczające dowolną waloryzację są sprzeczne z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe w zw. z art. 358 1 § 2 i 5 k.c. i rażąco naruszają interesy konsumenta.
Jednocześnie wskazać należy, że abuzywność zapisów powinno się badać na moment zawierania umowy przez konsumenta z przedsiębiorcą. W takiej sytuacji nie ma więc znaczenia, jakie zmiany w ustawodawstwie wprowadzano po zawarciu przedmiotowej umowy, jak również w jaki sposób przedsiębiorca wykonywał umowę, w tym jakie zmiany w treści stosunku prawnego między stronami były wprowadzane po zawarciu umowy.
Z uwagi na uznanie przez Sąd abuzywności klauzul indeksacyjnych, konieczne stało się dokonanie analizy ewentualnych skutków prawnych, do których prowadziłoby wyeliminowanie ich z umowy stron. Zgodnie z treścią art. 385 1 § 1 zd. pierwsze k.c., postanowienia te nie wiązałyby powoda i to od momentu zawarcia umowy kredytowej. Powyższe rozstrzygnięcie powoduje, że postanowienia te stają się bezskuteczne wobec powoda, lecz jednocześnie powoduje to powstanie pewnego rodzaju „luki” w stosunku prawnym. W związku z tym powstaje problem możliwości uzupełnienia umowy innymi postanowieniami. Z bogatego dorobku orzeczniczego TSUE wynika, że nic nie stoi na przeszkodzie temu, by sąd krajowy zastąpił nieuczciwe postanowienie umowne przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym (por. m.in. wyrok z dnia 30 kwietnia 2014 r., sygn. akt C-26/13). Jednakże w orzecznictwie sądów krajowych wielokrotnie potwierdzano, że w polskim porządku prawnym nie istnieją przepisy o charakterze deklaratywnym, którymi można by w ten sposób „zapełnić” niejako powstałe braki w umowie. W ocenie Sądu utrzymanie umowy w pozostałym zakresie (tzw. „odfrankowienie” kredytu) również nie jest możliwe, albowiem uczyniłoby to umowę niemożliwą do wykonania. Na marginesie wskazać należy, że zgodnie z wyrokiem TSUE z dnia 3 października 2019 r. (w sprawie C-260-18), sąd krajowy nie jest również władny uzupełniać powstałej wobec uznania za bezskuteczne niektórych z postanowień umowy luki poprzez odwołanie się do kursu średniego NBP.
Zgodnie z art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy Prawo bankowe, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności - w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu.
W myśl art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy Prawo bankowe (dodanego nowelizacją z 2011 r.), umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności - w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. Odwołanie się do tabeli kursów sporządzanej na wewnętrzne potrzeby banku jest nieprecyzyjne, w związku z czym narusza wskazany przepis. Wyeliminowanie abuzywnych klauzul przeliczeniowych nie prowadzi do utrzymania w mocy kredytu indeksowanego kursem CHF jako kredytu złotowego oprocentowanego według stawki LIBOR. Brak także podstaw do zastąpienia stawki oprocentowania LIBOR stawką WIBOR (postanowienie Sądu Najwyższego z 7 grudnia 2022 r., sygn. akt I CSK 3271/22, LEX nr 3460021). Powoduje to w efekcie nieważność całej umowy kredytowej. Konsekwencją powyższego jest fakt, że strony są obowiązane zwrócić sobie wzajemnie to, co już świadczyły na rzecz drugiej strony. Powód jest tego świadomy, podobnie jak innych ewentualnych konsekwencji ustalenia nieważności umowy, co potwierdził na rozprawie.
Dodać ponadto trzeba, że umowę należy ocenić jako sprzeczną z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami także i z tej przyczyny w dniu zawarcia umowy powód obejmował swoją świadomością możliwość kilkuprocentowej zwyżki i jej skutki. Taka świadomość ryzyka nie obejmuje, w ocenie Sądu, świadomego ryzyka uwolnienia kursu waluty przez kraj emisji i w efekcie zwyżki kursu o 100%. To na pracownikach banku, jako profesjonalistach, spoczywał obowiązek wyczerpującego wyjaśnienia konsumentowi skutków takich zdarzeń, istoty gwarantowania waluty przez kraj emisji i możliwych skutków jej uwolnienia, w celu uzyskania pełnego obrazu ryzyka i możliwości jego rozważenia. Ponadto, o sprzeczności umowy z zasadami współżycia społecznego, w powiązaniu z powyższymi rozważaniami, świadczy także fakt, że w przypadku tak znacznego, niemożliwego do przewidzenia wzrostu kursu waluty, cały ciężar tego zdarzenia został przerzucony na kredytobiorcę. Bank natomiast, który udzielił powodowi kredytu następnie pozyskiwał do swojej dyspozycji z tytułu rat środki znacznie wyższe, niż zaangażował, w związku z niemal podwojonym kursem franka szwajcarskiego – tak dalece niewspółmierne do środków wydatkowanych i rozsądnych zysków, że skutek ten czyni ważność umowy niemożliwą do obrony.
Nie budzi przy tym wątpliwości Sądu fakt, że zasadniczą przyczyną wystąpienia przez powoda z pozwem w niniejszej sprawie jest to, iż w okresie po zawarciu umowy nastąpił znaczący wzrost kursu CHF, który spowodował poważny wzrost wysokości jego zobowiązań wobec banku. W tym kontekście dla oceny zasadności żądań powoda miało zatem znaczenie również to, czy został on w sposób należyty pouczony przez pozwany bank o wszystkich ewentualnych konsekwencjach zawarcia umowy indeksowanej kursem CHF.
Bezsporny jest fakt, że powód przed podpisaniem umowy otrzymał od pracownika pozwanego pismo, w którym poinformowano go, że zmiana kursu złotego do waluty kredytu wpływa na wysokość miesięcznej raty spłacanego kredytu oraz na wysokość salda zadłużenia. Ryzyko kursowe jest ponoszone przez klienta. Ponadto zmiana indeksu wpływa na zmianę stopy procentowej kredytu- wzrost indeksu powoduje wzrost stopy procentowej, a spadek indeksu powoduje spadek stopy procentowej kredytu. Powód podpisał także oświadczenie, że przedstawiono mu ofertę kredytu hipotecznego G. M. Banku w złotych polskich oraz że wybrał kredyt w walucie obcej, będąc uprzednio poinformowany o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu hipotecznego w walucie obcej. Pozornie treść wskazanej (...) oraz oświadczenia nie budzi wątpliwości co do zakresu wiedzy powoda o ryzyku związanym z zawarciem umowy. Jednak dla oceny faktycznej jego wiedzy i świadomości ryzyka konieczna jest nie tylko analiza literalnego brzmienia (...), ale również okoliczności towarzyszących jej złożeniu.
Z wiarygodnych w tym zakresie zeznań powoda wynika, że przed zawarciem przedmiotowej umowy jej zapisy nie były szczegółowo z nim omawiane, ani w jasny sposób tłumaczone. Powód rozumiał, że mogą wystąpić wahania kursu CHF, ale nie liczył się z gwałtownym wzrostem kursu CHF o 100%. W banku powodowi nie przedstawiono symulacji wysokości rat kredytu w zależności od zmiany kursu CHF i jego wpływu na saldo zadłużenia. Powoda nie poinformowano również, że do przeliczania świadczeń stron będą stosowane dwa różne kursy. Powód nie ma doświadczenia w zakresie instrumentów finansowych, była to jego pierwsza umowa kredytu. Stwierdzić zatem należy, że pracownicy banku nie mówili o zagrożeniach związanych z zaciągnięciem kredytu w CHF. W ocenie Sądu takie przedstawienie niebezpieczeństw związanych z zawarciem umowy indeksowanej do CHF spowodowało, że powód otrzymując w/w Informację faktycznie nie miał świadomości, iż całe nieograniczone niczym ryzyko wzrostu kursu CHF w okresie 30 lat, na jaki zawarta została umowa, obciąża go jako kredytobiorcę.
W ocenie Sądu bank jako profesjonalista dysponujący specjalistami z dziedziny finansów i mający dostęp do danych dotyczących historycznych zmian kursów walut powinien był powodowi, jako konsumentowi, przedstawić w sposób jasny skalę ryzyka związanego z zawieraniem długoterminowej umowy kredytu, w której wysokość zadłużenia uzależniona jest od wahań waluty obcej. Tylko takie przedstawienie ewentualnego ryzyka, z wyraźnym zastrzeżeniem, że ewentualny wzrost CHF nie jest niczym ograniczony i że wszelkie tego konsekwencje ponosić będzie powód, można uznać za rzetelną informację umożliwiającą konsumentowi podjęcie świadomej decyzji. Powód traktował bank jako instytucję godną zaufania i opierając się na informacjach, jakie uzyskał przed zawarciem umowy podjął swoją decyzję. Rzetelne przedstawienie ryzyka związanego z zawarciem tego rodzaju umowy mogłoby mieć zasadniczy wpływ na to, czy powód zawarłby przedmiotową umowę. Powyższe okoliczności wskazują, w ocenie Sądu, na to, że brak należytej informacji o nieograniczonym ryzyku kursowym stanowił naruszenie zasad współżycia społecznego, takich jak zasada uczciwości i rzetelności w obrocie gospodarczym. Na uwagę zasługuje także okoliczność, że żaden z zapisów umowy nie wskazywał, na wypadek ziszczenia się tego nieograniczonego ryzyka kursowego, na mechanizmy rozłożenia tego ryzyka na obie strony stosunku umownego, pozostawiając je w całości po stronie konsumenta, jako słabszej strony umowy, co także czyni umowę sprzeczną z zasadami współżycia społecznego.
Zgodnie z przepisem art. 58 § 2 k.c. nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, natomiast zgodnie z przepisem art. 58 § 1 k.c. nieważna jest czynność prawna sprzeczna z ustawą, albo mająca na celu obejście ustawy, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, a w szczególności ten, że w miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. W przedmiotowej sprawie, jak to zostało wcześniej wskazane, umowa zawarta przez strony z uwagi na naruszenie zasad współżycia społecznego jest nieważna. Podkreślić należy, że również zawarcie w jej treści wskazanych wcześniej klauzul niedozwolonych powoduje jej nieważność. Jednocześnie zaznaczyć należy, że warunkiem zawarcia umowy było zastosowanie w jej treści zakwestionowanych w toku procesu w niniejszej sprawie postanowień umownych, tak więc nie jest możliwe uznanie, iż umowa ta jest ważna po wyeliminowaniu z jej treści tych postanowień. Zmiana taka całkowicie zmieniłaby treść i warunki umowy.
Zgodnie z art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Mając powyższe okoliczności na względzie Sąd doszedł do przekonania, że żądanie strony powodowej dotyczące ustalenia nieważności wskazanej umowy kredytu, przestało być zasadne w momencie spłacenia całości przedmiotowego kredytu przez powoda. Sad uznał, że przywołane przez stronę powodową klauzule w rzeczywistości są abuzywne, bezskuteczne i nie wiążą powoda, umowa jako sprzeczna z przepisami prawa jest nieważna na podstawie art. 58 k.c., a bez wyeliminowanych postanowień jej wykonanie nie jest możliwe. Powód przy tym jednak nie posiada interesu prawnego określonego w treści art. 189 k.p.c. w ustaleniu nieistnienia stosunku prawnego. Przesłanką uznania za uzasadnione żądania zapłaty jest niewątpliwie ustalenie nieważności umowy, jednak w ocenie Sądu w realiach niniejszej sprawy pozbawia to powoda interesu prawnego do uzyskania odrębnego stwierdzenia nieważności umowy. Umowa stron przestała obowiązywać w momencie spłaty pozostałego zadłużenia z niej wynikającego. Roszczenie o zapłatę dotyczy wszystkich dotychczas dokonanych przez powoda wpłat na rzecz pozwanego (po odjęciu przez powoda wypłaconego przez pozwanego kapitału kredytu). Dokonanie ustalenia co do ważności umowy stron, a w konsekwencji stwierdzenia jej nieważności nie zmieni już sytuacji prawnej stron w przyszłości. W tej sytuacji, w ocenie Sądu, powód nie posiada interesu prawnego w ustaleniu nieważności przedmiotowej umowy. Pomimo braku interesu prawnego powoda, przedmiotowa umowa pozostaje nieważna, a ustalenie nieważności przedmiotowej umowy ma ten skutek, że strony nie są nią związane i od początku nie były. Są więc obowiązane zwrócić sobie wzajemnie to, co już świadczyły na rzecz drugiej strony umowy wzajemnej.
Zgodnie art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową, ten obowiązany jest do jej zwrotu. Świadczenie spełnione jako wykonanie nieważnej czynności prawnej jako nienależne jest jednym z przypadków tej instytucji (art. 411 k.c.) W sprawie niniejszej mamy do czynienia z nieważnością umowy wzajemnej, przy czym świadczenia stron miały charakter jednorodzajowy (pieniężny). Po jej zawarciu bank przekazał do dyspozycji powoda określony kapitał. Następnie przez kilkanaście lat powód spełniał świadczenia odpowiadające określonym w umowie ratom kapitałowo-odsetkowym.
Tego rodzaju sytuacja nakazuje rozważenie zasadności roszczenia powoda o zapłatę z uwzględnieniem przepisu art. 409 k.c., zgodnie z którym obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. Istota problemu sprowadza się do wykładni sformułowania zużył lub utracił (korzyść) w taki sposób, że nie jest już wzbogacony. Wykładnia językowa nie prowadzi do wystarczającego rezultatu, nakazuje jedynie badać stan wzbogacenia strony, która uzyskała korzyść majątkową. Natomiast nie można jednoznacznie stwierdzić, czy roszczenia stron należy rozpatrywać zupełnie od siebie niezależnie, czy też świadczenie wzajemne należy brać pod uwagę jako element stanu majątkowego strony wpływający na wysokość wzbogacenia. W doktrynie problem ten jest dostrzegany jako spór pomiędzy zwolennikami tzw. teorii dwóch kondykcji (nakazującej niezależne rozliczenia roszczeń) i tzw. teorii salda (uznającej, że w razie świadczeń wzajemnych istnieje tylko roszczenie wobec tego podmiotu, który uzyskał korzyść o większej wartości).
Zgodnie z zapatrywaniem, któremu wyraz dał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 maja 2021 r. (sygn. akt III CZP 6/21), w przypadku następczej nieważności umowy jak w sprawie niniejszej, po obu jej stronach występują dwa niezależne od siebie roszczenia o zwrot świadczeń nienależnie spełnionych. Uwzględniając fakt, że powołana uchwała zyskała moc zasady prawnej, a co za tym idzie jako taka stanie się wiążącym elementem orzekania przez Sąd Najwyższy w innych tego rodzaju sprawach, Sąd uznał za zasadne przyjęcie prezentowanego poglądu za w pełni przystającego do sytuacji faktycznej, prawnej oraz procesowej w niniejszej sprawie, co skutkowało uwzględnieniem roszczenia głównego o zapłatę kwot wskazanych przez powoda w pozwie, a potwierdzonych w zaświadczeniach wydanych przez pozwanego oraz w potwierdzeniach wykonanych przelewów.
Sąd wskazuje również, że nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut zatrzymania podniesiony przez pozwanego w piśmie z dnia 8 marca 2023 r., pomimo że formalnie został on prawidłowo złożony przez pozwanego. Zarzut zatrzymania podniesiony przez pozwanego dotyczył wyłącznie kwoty 240 000 zł tytułem wypłaconego przez niego powodowi kapitału. Należy zaznaczyć, że powód w niniejszej sprawie nie dochodzi zapłaty powyższej kwoty wypłaconego kapitału, a ograniczył roszczenie o zapłatę do kwot zapłaconych na rzecz pozwanego ponad wypłacony przez niego powodowi kapitał. Powyższa kwota, której dotyczy zarzut zatrzymania nie jest objęta przedmiotowym postępowaniem. Z uwagi na powyższe zarzut zatrzymania podniesiony przez pozwanego jest bezzasadny.
Mając na uwadze wszystkie przytoczone okoliczności, Sąd na podstawie art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. i art. 58 k.c. w pkt I sentencji wyroku zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 267 869,03 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 213 021,46 zł od dnia 20 maja 2021r. do dnia zapłaty i od kwoty 54 847,57 zł od dnia 6 marca 2023r. do dnia zapłaty (pkt I sentencji wyroku). Kwoty powyższe wynikają z przedstawionych przez powoda dowodów w postaci zaświadczeń wystawionych przez pozwanego oraz potwierdzeń wpłat dokonanych na rzecz pozwanego. Powód samodzielnie w swoim żądaniu zapłaty od zapłaconych na rzecz pozwanego banku kwot w wyrokowaniu nieważnej umowy kredytu odjął wypłaconą przez pozwanego na jego rzecz kwotę kapitału w wysokości 240 000 zł. Kwota ta zatem pomimo, że jej zapłata wynikała również z dowodów przedstawionych przez powoda nie była objęta żądaniem niniejszego pozwu. O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c. zgodnie z żądaniem pozwu w tym zakresie.
Sąd na podstawie art. 189 k.p.c. a contrario oddalił powództwo w zakresie ustalenia nieważności przedmiotowej umowy (pkt II sentencji wyroku).
O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie III sentencji wyroku, na podstawie art. 100 k.p.c., zgodnie z zasadą stosunkowego ich rozdzielenia. Powód wygrał sprawę w około 55 %, gdyż w takiej części uwzględnione zostały jego roszczenia (267869,03 zł/490711,43 zł). Na koszty procesu, które poniósł powód, złożyły się koszty wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika – 10 800 zł wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa – 17 zł oraz opłata od pozwu w wysokości 1 000 zł, w sumie 11 817 zł. Na koszty procesu, które poniósł pozwany, złożyły się koszty wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika – 10 800 zł wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa – 17 zł, w sumie 10 817 zł. Powodowi należy się od pozwanego 55% poniesionych kosztów procesu, czyli kwota 6499,35 zł (11 817 zł x 0,55). Pozwanemu z kolei należy się od powoda zwrot 45 % poniesionych kosztów procesu, czyli kwota 4867,65 zł (10 817 zł x 0,45). Po potraceniu wierzytelności z tytułu kosztów procesu do zapłaty pozostaje przez pozwanego na rzecz powoda kwota 1631,70 zł (6499,35 zł - 4867,65 zł) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty, o czym orzeczono w pkt III sentencji wyroku.
SSO Agnieszka Dutkiewicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację: Agnieszka Dutkiewicz
Data wytworzenia informacji: