I C 721/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2022-10-10
Sygn. akt: I C 721/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 października 2022 r.
|
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSO Agnieszka Dutkiewicz Protokolant: stażysta Marzena Bożyk po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 września 2022 r. w B. sprawy z powództwa A. R. i M. R. przeciwko R. Bank (...) w W. o ustalenie i zapłatę |
I ustala nieistnienie stosunku prawnego kredytu wynikającego z umowy o kredyt hipoteczny indeksowany do CHF nr (...) z dnia 25 czerwca 2007 r. zawartej między powodami a poprzednikiem prawnym pozwanego (...) S.A. Oddział w Polsce z siedzibą w W.;
II zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 110 175,37 zł (sto dziesięć tysięcy sto siedemdziesiąt pięć złotych 37/100), z tym zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia powinno nastąpić za jednoczesnym zaoferowaniem przez powodów pozwanemu kwoty 120 000 zł (sto dwadzieścia tysięcy złotych) albo zabezpieczeniem roszczenia pozwanego o zapłatę tej kwoty;
III oddala powództwo w pozostałym zakresie;
IV zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 11 817 zł (jedenaście tysięcy osiemset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty.
SSO Agnieszka Dutkiewicz
Sygn. akt I C 721/21
UZASADNIENIE
Pozwem wniesionym w dniu 8 czerwca 2021 r. przeciwko R. Bank (...) z siedzibą w W. Oddział w Polsce z siedzibą w W. powodowie A. R. i M. R. wnieśli o ustalenie nieważności umowy kredytu indeksowanego do CHF nr (...) z dnia 25 czerwca 2007 r. oraz zasądzenie od pozwanego na ich rzecz łącznie kwoty 110.175,37 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu nienależnych świadczeń spełnionych w okresie od 24 sierpnia 2007 r. do 26 stycznia 2021 r. w wykonaniu nieważnej umowy kredytu. Powodowie zgłosili również żądanie ewentualne na wypadek nieuwzględnienia żądania głównego. Nadto powodowie wnieśli o zasądzenie na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania.
W uzasadnieniu podano, że w dniu 25 czerwca 2007 r. strony zawarły umowę kredytu hipotecznego na cele mieszkaniowe na kwotę 120.000 zł. Podkreślono, że umowa została zawarta przez strony według standardowego wzorca umownego stosowanego przez bank, a postanowienia umowy dotyczące mechanizmu waloryzacji nie były indywidualnie uzgadniane między stronami, przy czym dla rozliczeń między bankiem a kredytobiorcą używano tabel kursowych, które zostały jednostronnie ustalone przez bank. Zdaniem powodów klauzule zawarte w § 7 ust. 4 oraz § 9 ust. 2 pkt 1 Regulaminu umowy mają charakter abuzywny i tym samym nie wiążą stron, a umowa wiąże strony jedynie w pozostałym zakresie bądź jest nieważna w całości. Podkreślono, że powodowie nie mieli żadnego wpływu na treść kwestionowanych postanowień, które kształtowały ich prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Wskazano, że powodowie zostali nadto obciążeni dodatkową płatnością na rzecz banku stanowiącą różnicę między kursem kupna i kursem sprzedaży CHF tzw. spreadem. Wyjaśniono, że treść kwestionowanych postanowień umożliwia bankowi jednostronne kształtowanie sytuacji konsumenta w zakresie wysokości jego zobowiązań wobec banku, przez co zakłócona została równowaga pomiędzy stronami umowy.
W ocenie strony powodowej stwierdzenie nieważności klauzul przeliczeniowych powoduje, że umowę należy wykonywać tak, jakby od początku była kredytem złotówkowym opartym na oprocentowaniu wskazanym w umowie kredytu. Powodowie zaznaczyli również, że konsekwencją abuzywności klauzul przeliczeniowych w umowie kredytu indeksowanego może być nieważność całej umowy. Wskazano, że w razie uznania całej umowy kredytu za nieważną powodom należy się zwrot wszystkich kwot, jakie do banku świadczyli tytułem wykonania nieważnej umowy. Podano również, że przedmiotowa umowa kredytu jest nieważna ze względu na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego. Wyjaśniono, że przy zawieraniu umowy powodowie nie zostali poinformowani o tym, że umowa nie przewiduje limitu ich odpowiedzialności w związku ze wzrostem kursu CHF, a rozkład ryzyka, które ponoszą strony nie jest równomierny (k. 3-11).
W odpowiedzi na pozew pozwany R. Bank (...) w W. Oddział w Polsce z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania. W pierwszej kolejności pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczeń dochodzonych przez stronę powodową. Pozwany przyznał, że strony łączy przedmiotowa umowa o kredyt hipoteczny indeksowany do waluty obcej. Zaprzeczył jednak, by strona powodowa nie miała możliwości negocjowania i wpływania na treść warunków umowy w trakcie trwania procedury kredytowej. Pozwany zakwestionował również rzekome niewypełnienie obowiązków informacyjnych przez niego zarówno w toku czynności poprzedzających zawarcie umowy kredytu, jak i w trakcie jej zawierania w zakresie dotyczącym pełnej informacji dotyczącej mechanizmu waloryzacji, ryzyka związanego z zaciągnięciem kredytu waloryzowanego walutą obcą, zmian kursu walutowego i związaną z tym zmianą wysokości kwoty zaciągniętego zobowiązania i rat kapitałowo-odsetkowych. Pozwany zaprzeczył również, by nie doszło do indywidualnego uzgodnienia między stronami postanowień umownych dotyczących klauzul indeksacyjnych. Pozwany zakwestionował także okoliczność ukształtowania treści umowy w sposób niejednoznaczny, a także sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszający interesy strony powodowej, dowolności w kształtowaniu przez niego tabeli kursowej.
Strona pozwana wyjaśniła, że powodowie zaciągnęli kredyt hipoteczny indeksowany do waluty obcej, wybierając go z oferty pozwanego zawierającej również kredyty złotowe. Wskazano, że z dokonanym wyborem łączyło się przyjęcie na okres obowiązywania umowy ryzyka kursowego związanego z wahaniem kursu waluty, do której indeksowany jest kredyt. Podkreślono jednak, że w zamian strona powodowa otrzymała możliwość korzystania ze znacznie niższego oprocentowania kredytu, które kształtowane jest stawką złożoną z marży oraz stopy LIBOR. Nadto podano, że strona powodowa zaciągając zobowiązanie była świadoma ryzyka kursowego i przede wszystkim faktu wpływu kursu waluty na wysokość zobowiązania wobec pozwanego i wysokość raty. Pozwany podkreślił, że przed podpisaniem umowy kredytowej oraz na etapie jej podpisywania powodowie złożyli stosowne oświadczenie na piśmie w tym zakresie i nie można przyjąć, by nie zdawali sobie sprawy z ich znaczenia i nie akceptowali ryzyka kursowego. Zdaniem pozwanego powodowie nie posiadają interesu prawnego w zakresie powództwa o ustalenie.
Nadto pozwany podniósł, że od 2009 r. istniała możliwość zmiany sposobu spłaty kredytu poprzez zmianę waluty spłaty kredytu. Zaznaczono, że od 2009 r. wprowadzał również zmiany w regulaminie, które określały zasady ustalania kursów walut obcych. Pozwany wskazał, że od momentu zawarcia umowy będący jej integralną częścią regulamin był kilkukrotnie zmieniany, o czym powodowie byli informowani na piśmie. Zaznaczono, że w ramach zmian regulaminu pozwany dokonał uszczegółowienia zapisów dotyczących wyznaczania kursów wymiany walut CHF/PLN, a od 1 lipca 2016 r. wiążący powodów regulamin zawierał jasny opis mechanizmu wyznaczania kursów kupna i sprzedaży dla walut CHF/PLN. Pozwany podkreślił, że strona powodowa nie posiada również interesu prawnego w zakresie powództwa o ustalenie, bowiem nie zakończy to definitywnie sporu, lecz stanie się wręcz przyczyną zaistnienia kolejnych sporów między stronami w przyszłości.
Strona pozwana zaznaczyła, że brak jest podstaw do kwestionowania ważności przedmiotowej umowy kredytu. Wskazano, że przedmiotowa umowa zawierała elementy przewidziane w art. 69 Prawa bankowego w brzmieniu obowiązującym w dacie jej zawarcia, w szczególności zawierała wskazanie kwoty i waluty kredytu, a waloryzacja kredytu walutą obcą to umowna klauzula waloryzacyjna przewidziana w art. 358 1 § 2 k.c. Zdaniem pozwanego dopuszczalność i zgodność z prawem kredytów odniesionych do waluty obcej potwierdził ustawodawca, który tzw. ustawą antyspreadową z dnia 29 lipca 2011 r. dodał do obligatoryjnych warunków umowy kredytowej określenie szczegółowych zasad dotyczących sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut i przewidział możliwość dokonywania spłaty kredytu walutą. Podkreślono przy tym, że ustawodawca nie zakwestionował jednak dotychczasowych postanowień umów kredytowych. Wskazano, że w/w ustawa wprost potwierdza stosowanie przepisów dodanych ustawą nowelizującą do umów zawartych wcześniej i nie można zasadnie twierdzić, że wyrażona w nim norma nie ma zastosowania, gdyż wcześniej zawarte umowy kredytu indeksowanego, czy denominowanego są nieważne. Zaznaczono, że nie ma jakichkolwiek podstaw do kwestionowania umowy jako takiej tylko z uwagi na to, że zawiera ona mechanizm indeksacji, czy różnicuje kursy walut na kurs kupna i sprzedaży.
Pozwany podkreślił, że wbrew twierdzeniom strony powodowej konstrukcja umowy oraz mechanizm waloryzacji przyjęty w umowie, w tym sposób ustalania kursów waluty obcej, mieści się w granicach swobody umów określonych w art. 353 1 k.c. Pozwany zaznaczył również, że w przypadku umowy zawartej między stronami nie można mówić o sprzeczności z zasadami współżycia społecznego. Wskazano, że ryzyko wpisane w konstrukcję kredytu indeksowanego do waluty obcej, a zaakceptowane przez stronę powodową w sposób świadomy i dobrowolny, rozkłada się na każdą ze stron umowy, obciążając zarówno kredytobiorcę, jak i kredytodawcę. Podano przy tym, że bank nie mógł przewidzieć radykalnego wzrostu kursu, co miało miejsce po zawarciu umowy. Nadto pozwany wskazał, że stosował i stosuje kursy nieodbiegające od kursu sprzedaży NBP i kursów innych banków, jak również w żadnym momencie nie miał możliwości dowolnego ustalania wartości kursu kupna lub sprzedaży CHF/PLN.
Jednocześnie pozwany zaznaczył, że kwestionowane postanowienia zostały indywidualnie uzgodnione między stronami, bowiem zostały one przyjęte przez stronę powodową w następstwie propozycji poprzednika prawnego pozwanego, a w okolicznościach zawarcia przedmiotowej umowy strony uzgodniły nie tylko samą indeksację kredytu, ale również zasady indeksacji. Wskazano, że postanowienia umowne zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem, a nadto przedstawiały informacje wystarczające do podjęcia przez kredytobiorcę świadomej decyzji. Podkreślono, że nie ma również podstaw do kwestionowania zgodności klauzuli indeksacyjnej z dobrymi obyczajami, a także nie doszło do rażącego naruszenia interesów konsumenta. Wskazano, że kwestionowane postanowienia spełniają wymaganie transparentności i jednoznaczności (art. 385 § 2 k.c.), a ustalenie skutków tych postanowień nie wymagało analizy prawnej. W dalszej części uzasadnienia pozwany podjął rozważania w przedmiocie skutków ewentualnego stwierdzenia nieprawidłowości ukształtowania mechanizmu indeksacji w umowie. Zdaniem pozwanego nie istnieje możliwość unieważnienia umowy ani przyjęcia konstrukcji kredytu złotowego oprocentowanego według stawki referencyjnej LIBOR 3M, jednak możliwe jest zastosowanie średniego kursu NBP jako kursu niezależnego od stron umowy, a który pozwoliłby na przywrócenie równowagi kontraktowej (k. 73-99).
Podczas rozprawy w dniu 12 września 2022 r. pełnomocnik pozwanego, w przypadku ewentualnego stwierdzenia przez Sąd, że umowa jest nieważna i zasądzenia dochodzonej przez powodów kwoty, na podstawie art. 496 w zw. z art. 497 k.c. podniósł ewentualny zarzut zatrzymania do czasu zaoferowania przez powodów zwrotu świadczenia wzajemnego banku w postaci kwoty 120.000 zł tytułem środków wypłaconych przez pozwanego powodom (k. 266v).
Podczas rozprawy w dniu 12 września 2022 r. powodowie oświadczyli, że zostali pouczeni o skutkach ewentualnego uwzględnienia ich żądania ustalenia nieważności umowy, w szczególności pouczeni zostali, iż będzie się to wiązać z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń uzyskanych przez strony w związku z wykonaniem umowy oraz, że może się to wiązać z ewentualnymi roszczeniami pozwanego banku o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie przez powodów z udostępnionego im kapitału. Powodowie oświadczyli, że mają świadomość tych konsekwencji i podtrzymali w całości swoje żądania.
W dalszym toku postępowania strony podtrzymały stanowiska dotychczas zajęte w sprawie.
Sąd ustalił, co następuje:
W dniu 25 czerwca 2007 r. powodowie M. R. i A. R. zawarli z poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Spółka Akcyjna Oddział w Polsce z siedzibą w W. (obecnie: R. Bank (...) z siedzibą w W.) umowę o kredyt hipoteczny nr (...). Powodowie zawarli umowę jako konsumenci. Kredyt był przeznaczony na zakup lokalu mieszkalnego.
„Regulamin kredytu hipotecznego udzielanego przez (...) stanowił integralną część umowy. W zakresie nieuregulowanym umową zastosowanie miały postanowienia Regulaminu.
Na podstawie umowy bank zobowiązał się oddać do dyspozycji powodów kwotę 120.000 zł. Kredyt był indeksowany do waluty obcej CHF. Wypłata tej kwoty nastąpiła w walucie polskiej z jednoczesnym zastosowaniem mechanizmu opisanego w § 7 ust. 4 Regulaminu, przez co została przeliczona według kursu nie niższego niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązującą w momencie wypłaty środków z kredytu lub transzy kredytu.
Kredyt miał podlegać spłacie w 360 miesięcznych ratach kapitałowo-odsetkowych. Spłata kredytu miała następować zgodnie z harmonogramem spłaty z zastosowaniem mechanizmu opisanego w § 9 ust. 2 Regulaminu, tj. w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej, raty kredytu podlegające spłacie wyrażone w walucie obcej i w dniu wymagalności raty kredytu miały być pobierane z rachunku bankowego prowadzonego w złotych według kursu sprzedaży zgodnie z Tabelą obowiązującą w banku na koniec dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności raty spłaty kredytu.
Kredyt oprocentowany był według zmiennej stopy procentowej, która na dzień sporządzenia umowy wynosiła 4,01917% w stosunku rocznym. Zmienna stopa procentowa ustalana była jako suma stopy referencyjnej LIBOR 3M oraz stałej marży banku w wysokości 1,35 p.p. Oprocentowanie kredytu ulegało zmianie w zależności od zmiany stopy referencyjnej LIBOR 3M.
dowód: umowa o kredyt hipoteczny nr (...) z dnia 25 czerwca 2007 r. wraz z załącznikami k. 15-17, 126-135, Regulamin kredytu hipotecznego udzielanego przez (...) k. 19-27, aneks nr (...) do umowy z dnia 14 lutego 2008 r. k. 18, 137, wniosek o kredyt hipoteczny k. 119-120, decyzja kredytowa k. 124,
Kredyt został wypłacony w walucie polskiej w dniu 26 lipca 2007 r.
dowód: zaświadczenie pozwanego k. 32-40,
W wykonaniu przedmiotowej umowy, w okresie od 24 sierpnia 2007 r. do 26 stycznia 2021 r., powodowie wpłacili na rzecz banku łączną kwotę 110.175,37 zł. Powodowie nadal spłacają zadłużenie wynikające z przedmiotowej umowy kredytu. Spłata następuje w walucie polskiej.
dowód: zaświadczenie pozwanego k. 32-40, zeznania powoda k. 265-266 (00:03:49-00:34:45),
Umowa zawarta została przez strony z wykorzystaniem przedłożonego przez bank wzorca umownego, bez możliwości negocjacji jej treści. Swoboda wyboru powodów ograniczała się jedynie do możliwości jej zawarcia bądź odmowy jej zawarcia na warunkach przedstawionych jednostronnie przez pozwany bank. Powodowie potrzebowali środków na zakup mieszkania. Nie mieli zdolności kredytowej w walucie polskiej. Oferta kredytu w CHF została przedstawiona przez pracownika banku jako korzystna z uwagi na niższe raty kredytu. Przedstawiciel bank poinformował powodów, że kurs waluty CHF będzie ulegać niewielkim wahaniom, a frank szwajcarski jest stabilną walutą. W banku powodom nie przedstawiono symulacji rat kredytu w razie wzrostu kursu CHF. Powodowie działali w zaufaniu do pracowników banku.
Powodowie potwierdzili na piśmie, że przed zawarciem umowy zostali zapoznani przez pracownika banku z kwestią ryzyka kursowego w przypadku udzielenia kredytu indeksowanego do waluty obcej oraz, że będąc w pełni świadomymi ryzyka kursowego, rezygnują z możliwości zaciągnięcia kredytu w złotych i dokonują wyboru zaciągnięcia kredytu indeksowanego do waluty obcej. Nadto powodowie oświadczyli, że są świadomi, iż ponoszą ryzyko kursowe związane z wahaniem kursów waluty, do której indeksowany jest kredyt, ryzyko kursowe ma wpływ na wysokość zobowiązania względem banku, wynikającego z umowy o kredyt oraz na wysokość rat spłaty kredytu.
dowód: zeznania powoda k. 265-266 (00:03:49-00:34:45), zeznania powódki k. 266 (00:34:45-00:38:58), oświadczenie powodów z dnia 9 czerwca 2007 r. k. 122, umowa o kredyt hipoteczny nr (...) z dnia 25 czerwca 2007 r. wraz z załącznikami k. 15-17, 126-135,
Pismem z dnia 17 marca 2021 r. powodowie złożyli pozwanemu reklamację w związku nieważnością umowy kredytu m. in. z uwagi na zawarcie w jej treści abuzywnych klauzul umownych.
W odpowiedzi, pismem z dnia 24 marca 2021r. pozwany wskazał, że nie znalazł podstaw do uznania roszczeń powodów.
dowód: reklamacja powodów k. 28-29, pismo pozwanego k. 30-31,
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie w/w dokumentów złożonych przez strony w toku postępowania, jak również na podstawie przesłuchania obu powodów.
Sąd uznał za wiarygodne oraz przydatne dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy w/w dokumenty, albowiem zostały one sporządzone we właściwej formie, przewidzianej dla danego typu dokumentów. Ponadto autentyczność tych dokumentów nie budziła wątpliwości Sądu ani stron postępowania.
Sąd jako nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy uznał pozostałe, nieujawnione w stanie faktycznym, dokumenty z uwagi na to, że dowody te zostały powołane na fakty nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy i zmierzały jedynie do przedłużenia postępowania. Nie miały one żadnego znaczenia procesowego z punktu widzenia analizy spornej umowy kredytu oraz oceny, czy jest ona zgodna z prawem i czy zawiera klauzule niedozwolone. Powołane dokumenty zawierały treści oderwane od konkretnej umowy, która jest przedmiotem sporu i z tego względu nie mogły stanowić dowodu w sprawie.
Jako nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy Sąd uznał zeznania świadka A. S., bowiem powołany świadek nie uczestniczył w procedurze związanej z udzieleniem kredytu powodom, przez co nie mógł posiadać wiedzy istotnej dla rozstrzygnięcia sprawy. Ponadto okoliczności, na które zeznawał ten świadek nie były istotne z punktu widzenia ustalenia stanu faktycznego sprawy. Świadek wskazał na ogólną procedurę udzielania kredytów w walucie obcej obowiązującą u pozwanego oraz wyjaśnił w jaki sposób, co do zasady przebiegały rozmowy z klientami. Należy jednak podkreślić, że wskazany świadek nie uczestniczył w procedurze związanej z udzieleniem kredytu powodom. W związku z powyższym, z zeznań świadka nie wynikało, jak przebiegała rozmowa pracowników pozwanego konkretnie z powodami, ani to w jaki sposób zostali oni poinformowani o mechanizmie wypłaty i spłaty kredytu oraz o ryzyku zmiany kursu. Nie zostało udowodnione, że procedura wskazana przez świadka została zastosowana konkretnie w stosunku do powodów.
Za przydatne dla rozstrzygnięcia Sąd uznał natomiast zeznania powodów, albowiem w znacznej części korespondowały one z pozostałem materiałem dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy. Powodowie przedstawili okoliczności, w których zaproponowano im zawarcie umowy kredytu hipotecznego indeksowanego kursem CHF, jak również brak możliwości negocjacji poszczególnych postanowień umownych.
Z uwagi na jego nieprzydatność dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy, na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c., Sąd postanowił pominąć dowód z opinii biegłego zawnioskowany przez powodów, albowiem na etapie rozstrzygania o tym dowodzie doszedł do przekonania, że żądanie ewentualne jest bezzasadne, a rozważeniu podlegało jedynie żądanie główne zgłoszone w pozwie. Dowód ten był więc zbędny dla rozpoznania przedmiotowej sprawy. Ustalenie wysokości żądania głównego powodów było natomiast możliwe w oparciu o zaświadczenie wystawione przez pozwany bank.
Sąd zważył, co następuje:
W niniejszej sprawie powodowie wnieśli o ustalenie nieważności umowy kredytu indeksowanego do CHF nr (...) z dnia 25 czerwca 2007 r. oraz zasądzenie od pozwanego na ich rzecz łącznie kwoty 110.175,37 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu nienależnych świadczeń spełnionych w okresie od 24 sierpnia 2007 r. do 26 stycznia 2021 r. w wykonaniu nieważnej umowy kredytu.
W sprawie bezsporne było, że strony zawarły umowę kredytu nr (...) z dnia 25 czerwca 2007 r., na mocy której bank oddał do dyspozycji powodów kwotę 120.000 zł. Kredyt był indeksowany do waluty obcej CHF (§ 2 ust. 1). Wypłata tej kwoty nastąpiła w walucie polskiej z jednoczesnym zastosowaniem mechanizmu opisanego w § 7 ust. 4 Regulaminu, przez co została przeliczona według kursu nie niższego niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązującą w momencie wypłaty środków z kredytu lub transzy kredytu. Powodowie zgodnie z umową mieli obowiązek spłacać kredyt w miesięcznych ratach, zgodnie z harmonogramem spłaty, z zastosowaniem mechanizmu opisanego w § 9 ust. 2 Regulaminu tj. w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej, raty kredytu podlegające spłacie wyrażone w walucie obcej i w dniu wymagalności raty kredytu miały być pobierane z rachunku bankowego prowadzonego w złotych według kursu sprzedaży waluty zgodnie z Tabelą obowiązującą w banku na koniec dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności raty spłaty kredytu. Z zaświadczenia pozwanego banku wynika, że w wykonaniu przedmiotowej umowy, w okresie od 24 sierpnia 2007 r. do 26 stycznia 2021 r., powodowie wpłacili na rzecz banku łączną kwotę 110.175,37 zł. Powodowie nadal spłacają zadłużenie wynikające z przedmiotowej umowy kredytu. Spłata następuje w walucie polskiej.
Sąd ustalił również, że przedmiotowa umowa zawarta została
z wykorzystaniem przedłożonego przez bank wzorca umowy. Powodowie wyjaśnili w wiarygodny sposób, że nie mieli żadnego wpływu na treść umowy, szczególnie w zakresie jej postanowień, które uznają za abuzywne. Z powyższego wynika zatem, że praktycznie swoboda powodów sprowadzała się do możliwości zawarcia lub odmowy zawarcia przedmiotowej umowy.
W pierwszej kolejności Sąd rozpoznał żądanie główne powodów sprowadzające się do ustalenia nieważności umowy kredytu indeksowanego do CHF nr (...) z dnia 25 czerwca 2007 r. z uwagi na zawarcie w jej treści postanowień niedozwolonych w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., co miało dawać pozwanemu możliwość narzucenia sposobu ustalania wysokości kwoty podlegającej zwrotowi, a w konsekwencji i wysokości odsetek, a więc głównych świadczeń kredytobiorcy. Powołane przez powodów klauzule tj. § 7 ust. 4 oraz § 9 ust. 2 pkt 1 Regulaminu, w rzeczywistości mogą zostać uznane za niedozwolone. Zgodnie z treścią art. 353 1 k.c., strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Jednocześnie zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385 1 § 3 k.c.).
Zaznaczyć należy, że pozwany prowadzi działalność gospodarczą w zakresie czynności bankowych. Powodowie natomiast zawarli przedmiotową umowę jako osoby fizyczne celem nabycia prawa własności do lokalu mieszkalnego. W świetle powyższego nie budzi wątpliwości, że powodowie w niniejszej sprawie posiadają status konsumentów w rozumieniu art. 22 1 k.c. Podkreślić przy tym należy, że klauzula wyczerpująca przesłanki z art. 385 1 § 1 k.c. będzie zawsze niedozwolonym postanowieniem umownym niezależnie od tego, jakie wykształcenie, status społeczny i doświadczenie życiowe ma konsument.
Powodowie wykazali, że wskazane klauzule nie zostały przez nich uzgodnione z bankiem, a ich rola w procesie zawierania umowy sprowadzała się w zasadzie do podjęcia decyzji o zawarciu lub odmowie zawarcia umowy przygotowanej uprzednio przez bank. Jednocześnie kwestionowane klauzule mogą uchodzić za niedozwolone, albowiem przyznają wyłącznie bankowi prawo do dowolnego przerzucania odpowiedzialności za ryzyko związane ze wzrostem kursu waluty na powodów. Przede wszystkim konstrukcja indeksacji znajdująca się w umowie powoduje możliwość narzucenia przez bank wysokości kwoty podlegającej zwrotowi, a w konsekwencji i wysokości odsetek, a więc głównych świadczeń powodów. Ustalenie ich wysokości wiązało się bowiem z koniecznością odwołania się do kursu walut ustanawianych w wewnętrznej, dowolnej i nieznanej powodom tabeli kursów banku. Takie klauzule już od dawna wskazywane są jako abuzywne z uwagi na nieokreślony i nieobiektywny miernik, podług którego następuje ostatecznie określenie wysokości zobowiązania kredytobiorcy, które jest niemożliwe do przewidzenia i obliczenia w chwili zawarcia umowy (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2018 r., I CSK 628/17). Analizowane postanowienia umowy nie określały precyzyjnie rzeczywistej wysokości udzielonego kredytu, a także świadczeń kredytobiorcy, w sposób możliwy do ustalenia w oparciu o czynniki obiektywne, niezależne od kredytodawcy. W szczególności nie wskazano precyzyjnie, na podstawie jakich kryteriów bank ustala kurs wymiany waluty obcej zarówno w momencie uruchomienia kredytu, jak i spłaty poszczególnych rat. Jednocześnie zaznaczyć należy, że nie ma znaczenia dla dokonywanej oceny to, w jaki sposób bank rzeczywiście ustalał kurs w trakcie wykonywania umowy i jaka była relacja kursu banku do kursu rynkowego. Są to okoliczności obojętne na gruncie art. 385 2 k.c., jak również oceny możliwego naruszenia interesów konsumenta. Istotne jest jedynie, że postanowienia umowy dawały przedsiębiorcy nieograniczoną swobodę w wyznaczaniu kursu waluty, a w konsekwencji – wysokości zobowiązań konsumenta.
Dalej wskazać należy, że kwota podlegająca zwrotowi na rzecz banku nie została dostatecznie i ściśle w umowie określona, nie odpowiada ona nominalnie kwocie wykorzystanego kredytu i nie są określone w sposób obiektywny zasady jej ustalenia. Ponadto zaznaczyć należy, że zgodnie z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Oznacza to, że kredytobiorca jest zobowiązany do zwrotu określonej kwoty środków pieniężnych, którą winna wyznaczać kwota kapitału mu udostępnionego i wykorzystanego przez kredytobiorcę. Bank nie może więc żądać zwrotu większej kwoty aniżeli ściśle określonej i oddanej do dyspozycji klienta. Wszelkie zapisy umowne dopuszczające dowolną waloryzację są sprzeczne z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe w zw. z art. 358 1 § 2 i 5 k.c. i rażąco naruszają interesy konsumenta.
Jednocześnie wskazać należy, że podnoszona przez pozwanego okoliczność, że od 2009 r. istniała możliwość zmiany sposobu spłaty kredytu poprzez zmianę waluty spłaty kredytu nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Podkreślić bowiem należy, że abuzywność zapisów, powinno się badać na moment zawierania umowy przez konsumenta z przedsiębiorcą. W takiej sytuacji nie ma więc znaczenia, jakie zmiany w ustawodawstwie (wejście w życie w 2011 r. tzw. „ustawy antyspreadowej”) wprowadzano po zawarciu przedmiotowej umowy, jak również w jaki sposób przedsiębiorca wykonywał umowę, w tym jakie zmiany w treści stosunku prawnego między stronami były wprowadzane po zawarciu umowy.
Z uwagi na uznanie przez Sąd abuzywności klauzul indeksacyjnych, konieczne stało się dokonanie analizy ewentualnych skutków prawnych, do których prowadziłoby wyeliminowanie ich z umowy stron. Zgodnie z treścią art. 385 1 § 1 zd. pierwsze k.c., postanowienia te nie wiązałyby powodów i to od momentu zawarcia umowy kredytowej. Powyższe rozstrzygnięcie powoduje, że postanowienia te stają się bezskuteczne wobec powodów, lecz jednocześnie powoduje to powstanie pewnego rodzaju „luki” w stosunku prawnym. W związku z tym powstaje problem możliwości uzupełnienia umowy innymi postanowieniami. Z bogatego dorobku orzeczniczego TSUE wynika, że nic nie stoi na przeszkodzie temu, by sąd krajowy zastąpił nieuczciwe postanowienie umowne przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym (por. m.in. wyrok z dnia 30 kwietnia 2014 r., sygn. akt C-26/13). Jednakże w orzecznictwie sądów krajowych wielokrotnie potwierdzano, że w polskim porządku prawnym nie istnieją przepisy o charakterze deklaratywnym, którymi można by w ten sposób „zapełnić” niejako powstałe braki w umowie. W ocenie Sądu utrzymanie umowy w pozostałym zakresie (tzw. „odfrankowienie” kredytu) również nie jest możliwe, albowiem uczyniłoby to umowę niemożliwą do wykonania. Na marginesie wskazać należy, że zgodnie z wyrokiem TSUE z dnia 3 października 2019 r. (w sprawie C-260-18), sąd krajowy nie jest również władny uzupełniać powstałej wobec uznania za bezskuteczne niektórych z postanowień umowy luki poprzez odwołanie się do kursu średniego NBP.
Zgodnie z art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy Prawo bankowe, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności - w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu.
Nieprecyzyjne i dowolne odwołanie się do bliżej nieznanej tabeli kursów sporządzanej na wewnętrzne potrzeby przez bank narusza wskazany przepis. Szczególnie istotne jest to, że strona powodowa nie wiedziała i nie mogła wiedzieć według jakiego kursu ostatecznie zostanie przeliczona jej rata, z każdym kolejnym miesiącem powodowie nie wiedzieli więc w praktyce ile wynosi rata, którą zobowiązani są uiścić. Naruszenie więc przez bank art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe jest oczywiste. Ze względu na wyeliminowanie abuzywnych klauzul waloryzacyjnych z umowy, sprzeczność umowy z przepisem art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy Prawo bankowe tylko się pogłębia, albowiem brak jest wówczas jakiegokolwiek obiektywnego miernika według którego można przeliczyć kurs walut. Powoduje to w efekcie nieważność całej umowy kredytowej – zgodnie z treścią art. 58 k.c. Dodać ponadto trzeba, że umowę należy ocenić jako sprzeczną z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami także i z tej przyczyny, że w dniu zawarcia umowy powodowie obejmowali swoją świadomością możliwość kilkuprocentowej zwyżki i jej skutki. Taka świadomość ryzyka nie obejmuje, w ocenie Sądu, świadomego ryzyka uwolnienia kursu waluty przez kraj emisji i w efekcie zwyżki kursu o 100%. To na pracownikach banku, jako profesjonalistach, spoczywał obowiązek wyczerpującego wyjaśnienia konsumentowi skutków takich zdarzeń, istoty gwarantowania waluty przez kraj emisji i możliwych skutków jej uwolnienia, w celu uzyskania pełnego obrazu ryzyka i możliwości jego rozważenia. Ponadto, o sprzeczności umowy z zasadami współżycia społecznego, w powiązaniu z powyższymi rozważaniami, świadczy także fakt, że w przypadku tak znacznego, niemożliwego do przewidzenia wzrostu kursu waluty, cały ciężar tego zdarzenia został przerzucony na kredytobiorcę. Bank natomiast, który udzielił powodom kredytu następnie pozyskiwał do swojej dyspozycji z tytułu rat środki znacznie wyższe, niż zaangażował, w związku z niemal podwojonym kursem franka szwajcarskiego – tak dalece niewspółmierne do środków wydatkowanych i rozsądnych zysków, że skutek ten czyni ważność umowy niemożliwą do obrony.
Nie budzi przy tym wątpliwości Sądu fakt, że zasadniczą przyczyną wystąpienia przez powodów z pozwem w niniejszej sprawie jest to, iż w okresie po zawarciu umowy nastąpił znaczący wzrost kursu CHF, który spowodował poważny wzrost wysokości ich zobowiązań wobec banku. W tym kontekście dla oceny zasadności żądań powodów miało zatem znaczenie również to, czy zostali oni w sposób należyty pouczeni przez pozwany bank o wszystkich ewentualnych konsekwencjach zawarcia umowy indeksowanej kursem CHF.
Bezsporne jest to, że powodowie podpisali oświadczenie, iż przed zawarciem umowy zostali zapoznani przez pracownika banku z kwestią ryzyka kursowego w przypadku udzielenia kredytu indeksowanego do waluty obcej oraz, że będąc w pełni świadomym ryzyka kursowego, rezygnują z możliwości zaciągnięcia kredytu w złotych i dokonują wyboru zaciągnięcia kredytu indeksowanego do waluty obcej. Nadto powodowie złożyli oświadczenie, że są świadomi, iż ponoszą ryzyko kursowe związane z wahaniem kursów waluty, do której indeksowany jest kredyt, ryzyko kursowe ma wpływ na wysokość zobowiązania względem banku, wynikającego z umowy o kredyt oraz na wysokość rat spłaty kredytu. Pozornie treść oświadczenia powodów nie budzi wątpliwości co do zakresu ich wiedzy o ryzyku związanym z zawarciem umowy. Jednak dla oceny faktycznej jego wiedzy i świadomości ryzyka konieczna jest nie tylko analiza literalnego brzmienia oświadczeń, ale również okoliczności towarzyszących ich złożeniu.
Z wiarygodnych w tym zakresie zeznań powodów wynika, że potrzebowali oni środków na zakup mieszkania. Nie mieli zdolności kredytowej w walucie polskiej. Oferta kredytu w CHF została przedstawiona przez pracownika banku jako korzystna z uwagi na niższe raty kredytu. Przedstawiciel bank poinformował powodów, że kurs waluty CHF będzie ulegać niewielkim wahaniom, a frank szwajcarski jest stabilną walutą. W banku powodom nie przedstawiono symulacji rat kredytu w razie wzrostu kursu CHF. Powodowie działali w zaufaniu do pracowników banku. Stwierdzić zatem należy, że pracownicy banku nie mówili o zagrożeniach związanych z zaciągnięciem kredytu w CHF. W ocenie Sądu takie przedstawienie niebezpieczeństw związanych z zawarciem umowy indeksowanej do CHF spowodowało, że powodowie podpisując w/w oświadczenia faktycznie nie mieli świadomości, iż całe nieograniczone niczym ryzyko wzrostu kursu CHF w okresie, na jaki zawarta została umowa, obciąża ich jako kredytobiorców.
W ocenie Sądu bank jako profesjonalista dysponujący specjalistami z dziedziny finansów i mający dostęp do danych dotyczących historycznych zmian kursów walut powinien powodom, jako konsumentom, przedstawić w sposób jasny skalę ryzyka związanego z zawieraniem długoterminowej umowy kredytu, w której wysokość zadłużenia uzależniona jest od wahań waluty obcej. Tylko takie przedstawienie ewentualnego ryzyka, z wyraźnym zastrzeżeniem, że ewentualny wzrost CHF nie jest niczym ograniczony i że wszelkie tego konsekwencje ponosić będą powodowie, można uznać za rzetelną informację umożliwiającą konsumentowi podjęcie świadomej decyzji. Powodowie traktowali bank jako instytucję godną zaufania i opierając się na informacjach, jakie uzyskali przed zawarciem umowy podjęli swoją decyzję. Rzetelne przedstawienie ryzyka związanego z zawarciem tego rodzaju umowy mogłoby mieć zasadniczy wpływ na to, czy powodowie zawarliby przedmiotową umowę. Powyższe okoliczności wskazują, w ocenie Sądu, na to, że brak należytej informacji o nieograniczonym ryzyku kursowym stanowił naruszenie zasad współżycia społecznego, takich jak zasada uczciwości i rzetelności w obrocie gospodarczym. Na uwagę zasługuje także okoliczność, że żaden z zapisów umowy nie wskazywał, na wypadek ziszczenia się tego nieograniczonego ryzyka kursowego, na mechanizmy rozłożenia tego ryzyka na obie strony stosunku umownego, pozostawiając je w całości po stronie konsumenta, jako słabszej strony umowy, co także czyni umowę sprzeczną z zasadami współżycia społecznego.
Zgodnie z przepisem art. 58 § 2 k.c. nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, natomiast zgodnie z przepisem art. 58 § 1 k.c. nieważna jest czynność prawna sprzeczna z ustawą, albo mająca na celu obejście ustawy, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, a w szczególności ten, że w miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. W przedmiotowej sprawie, jak to zostało wcześniej wskazane, umowa zawarta przez strony z uwagi na naruszenie zasad współżycia społecznego jest nieważna. Podkreślić należy, że również zawarcie w jej treści wskazanych wcześniej klauzul niedozwolonych powoduje jej nieważność. Jednocześnie zaznaczyć należy, że warunkiem zawarcia umowy w 2007 r. było zastosowanie w jej treści zakwestionowanych w toku procesu w niniejszej sprawie postanowień umownych, tak więc nie jest możliwe uznanie, iż umowa ta jest ważna po wyeliminowaniu z jej treści tych postanowień. Zmiana taka całkowicie zmieniłaby treść i warunki umowy.
Mając powyższe okoliczności na względzie Sąd doszedł do przekonania, że żądanie strony powodowej dotyczące ustalenia nieważności umowy kredytu indeksowanego do CHF nr (...) z dnia 25 czerwca 2007 r. jest zasadne. Uznając, że przywołane przez stronę powodową klauzule w rzeczywistości są abuzywne, bezskuteczne i nie wiążą powodów, umowa jako sprzeczna z przepisami prawa jest nieważna na podstawie art. 58 k.c., a bez wyeliminowanych postanowień jej wykonanie nie jest możliwe. Powodowie mają przy tym interes prawny określony w treści art. 189 k.p.c. w ustaleniu nieważności umowy kredytu, albowiem takie ustalenie rozstrzyga ostatecznie o ich prawach i obowiązkach, które wynikają z istniejącego stosunku zobowiązaniowego. Ustalenie nieważności umowy ma ten skutek, że strony nie są nią związane i od początku nie były. Są więc obowiązane zwrócić sobie wzajemnie to, co już świadczyły na rzecz drugiej strony umowy wzajemnej.
Zgodnie art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową, ten obowiązany jest do jej zwrotu. Świadczenie spełnione jako wykonanie nieważnej czynności prawnej jako nienależne jest jednym z przypadków tej instytucji (art. 411 k.c.) W sprawie niniejszej mamy do czynienia z nieważnością umowy wzajemnej, przy czym świadczenia stron miały charakter jednorodzajowy (pieniężny). Po jej zawarciu bank przekazał do dyspozycji powodów określony kapitał. Następnie przez wiele lat powodowie spełniali świadczenia odpowiadające określonym w umowie ratom kapitałowo-odsetkowym.
Tego rodzaju sytuacja nakazuje rozważenie zasadności roszczenia powodów o zapłatę z uwzględnieniem przepisu art. 409 k.c., zgodnie z którym obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. Istota problemu sprowadza się do wykładni sformułowania zużył lub utracił (korzyść) w taki sposób, że nie jest już wzbogacony. Wykładnia językowa nie prowadzi do wystarczającego rezultatu, nakazuje jedynie badać stan wzbogacenia strony, która uzyskała korzyść majątkową. Natomiast nie można jednoznacznie stwierdzić, czy roszczenia stron należy rozpatrywać zupełnie od siebie niezależnie, czy też świadczenie wzajemne należy brać pod uwagę jako element stanu majątkowego strony wpływający na wysokość wzbogacenia. W doktrynie problem ten jest dostrzegany jako spór pomiędzy zwolennikami tzw. teorii dwóch kondykcji (nakazującej niezależne rozliczenia roszczeń) i tzw. teorii salda (uznającej, że w razie świadczeń wzajemnych istnieje tylko roszczenie wobec tego podmiotu, który uzyskał korzyść o większej wartości).
Zgodnie z zapatrywaniem, któremu wyraz dał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 maja 2021 r. (sygn. akt III CZP 6/21), w przypadku następczej nieważności umowy jak w sprawie niniejszej, po obu jej stronach występują dwa niezależne od siebie roszczenia o zwrot świadczeń nienależnie spełnionych. Uwzględniając fakt, że powołana uchwała zyskała moc zasady prawnej, a co za tym idzie jako taka stanie się wiążącym elementem orzekania przez Sąd Najwyższy w innych tego rodzaju sprawach, Sąd uznał za zasadne przyjęcie prezentowanego poglądu za w pełni przystającego do sytuacji faktycznej, prawnej oraz procesowej w niniejszej sprawie, co skutkowało uwzględnieniem roszczenia głównego o zapłatę, wyrażającego się sumą wpłat powodów na rzecz banku w wykonaniu umowy kredytu, w okresie od 24 sierpnia 2007 r. do 26 stycznia 2021 r., w łącznej kwocie 110.175,37 zł.
Jednocześnie z uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. podjętej w składzie 7-osobowym wynika, że roszczenia kredytobiorców i banków nie uległy przedawnieniu. Dla roszczeń kredytobiorców termin ten rozpoczyna się w momencie, w którym dowiedzieli się oni, albo wykazując się oczekiwanym od nich rozsądkiem, powinni dowiedzieć się o tym, że umowa zawiera niedozwolone postanowienia umowne (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., sygn. akt III CZP 6/21). Na uwzględnienie nie zasługiwał zatem zarzut pozwanego dotyczący przedawnienia roszczenia. Żądanie oparte o art. 189 k.p.c. ze swojej istoty nie może ulec przedawnieniu, albowiem w dniu wniesienia pozwu umowa kredytowa wiązała obie strony, które realizowały obowiązki wprost z niej wynikające. Żadna ze stron węzła obligacyjnego nie zdecydowała się na wcześniejsze wypowiedzenie przedmiotowej umowy, wierzytelności z niej wynikające nie zostały więc postawione uprzednio w stan wymagalności. Natomiast zgodnie z treścią art. 118 zd. pierwsze k.c., jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. W doktrynie dominuje stanowisko, że kredyt spłacany w ratach jest w istocie świadczeniem jednorazowym, a nie okresowym, bowiem stanowi jedną całość. Żądanie powodów o zapłatę opierało się na żądaniu zwrotu świadczenia nienależnego, czyli art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c., w związku z czym, zgodnie z przepisami intertemporalnymi obowiązującymi w dniu zawiązania umowy kredytu, żądanie zwrotu świadczenia nienależnego przedawnia się z upływem lat dziesięciu. W oparciu o stanowisko TSUE wyrażone w wyroku z dnia 22 kwietnia 2021 r. (sygn. C-485/19) bieg przedawnienia roszczeń z tytułu zawartych w umowie klauzul niedozwolonych biegnie od momentu powzięcia wiedzy o nich. Wskazać należy, że pismem z dnia 17 marca 2021 r. powodowie złożyli pozwanemu reklamację w związku nieważnością umowy kredytu m. in. z uwagi na zawarcie w jej treści abuzywnych klauzul umownych. Należy zatem uznać, że dopiero od tego momentu powodowie powzięli wiedzę o istnieniu klauzul abuzywnych w umowie, którą zawarli z pozwanym i od tego momentu rozpoczął się bieg przedawnienia ich roszczenia. Tym samym zgłoszony przez pozwanego zarzut przedawnienia okazał się bezzasadny.
Podczas rozprawy w dniu 12 września 2022 r. pełnomocnik pozwanego, na podstawie art. 496 w zw. z art. 497 k.c. podniósł ewentualny zarzut zatrzymania do czasu zaoferowania przez powodów zwrotu świadczenia wzajemnego banku w postaci kwoty 120.000 zł tytułem środków wypłaconych przez pozwanego powodom. Rozważając skuteczność zarzutu zatrzymania należy zauważyć, że stosownie do art. 496 i 497 k.c., prawo zatrzymania powstaje m.in. w przypadku nieważności umowy wzajemnej, kiedy to każda ze stron zobowiązana jest do zwrotu otrzymanego świadczenia drugiej. Zostało ono pomyślane jako środek zabezpieczenia służący do uzyskania pewności, że druga strona również dokona zwrotu świadczenia. W wyroku z 24 listopada 1999 r. (I CKN 225/98) Sąd Najwyższy stwierdził, że zarzut zatrzymania nie prowadzi do zniweczenia prawa powoda i oddalenia powództwa, a jedynie do odroczenia jego realizacji. Realizacja prawa zatrzymania następuje przez jednostronne oświadczenie woli, które prowadzi do zahamowania skuteczności roszczenia strony przeciwnej ( por. wyrok SN z 26 czerwca 2003 r., V CKN 417/01).
W niniejszej sprawie Sąd zastosował art. 496 k.c. i 497 k.c. Zgodnie z ich treścią jeżeli wskutek odstąpienia od umowy strony mają dokonać zwrotu świadczeń wzajemnych, każdej z nich przysługuje prawo zatrzymania, dopóki druga strona nie zaofiaruje zwrotu otrzymanego świadczenia albo nie zabezpieczy roszczenia o zwrot. Powyższe stosuje się odpowiednio w razie rozwiązania lub nieważności umowy wzajemnej (art. 497 k.c.). Nie ulega wątpliwości, że pozwany bank przekazał na rzecz powodów kwotę kredytu, którego kapitał wynosił 120.000 zł, a powodowie w zamian zobowiązali się do spłaty kapitału wraz z odsetkami, co przesądza o wzajemności zobowiązania. Nawet jednak przy przyjęciu, że umowa kredytowa nie jest umową wzajemną, wskazane przepisy należałoby zastosować na zasadzie a maiori ad minus.
Nadto wskazać należy, że możliwość skorzystania z tego zarzutu wymaga złożenia oświadczenia woli. Jest to bowiem czynność materialnoprawna. Jeżeli strona skorzystała z prawa zatrzymania (dokonała czynności materialnoprawnej) przed wszczęciem postępowania sądowego albo w jego toku, ale poza nim, w postępowaniu sądowym może się powołać na ten fakt i podnieść już tylko procesowy zarzut zatrzymania. Strona uprawniona może powołać się na prawo zatrzymania również w ramach postępowania sądowego. Wówczas czynność materialnoprawna winna być połączona z procesowym zarzutem zatrzymania (zob. G. Stojek (w:) Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania. Część ogólna (art. 353-534), red. M. Fras, M. Habdas, Warszawa 2018, art. 496; T. Wiśniewski, Przebieg procesu cywilnego, Warszawa 2013, s.202). Stwierdzić zatem należy, że warunkiem sine qua non merytorycznej oceny zarzutu prawa zatrzymania jest to, aby strona podnosząca ten zarzut wykazała skuteczne złożenie oświadczenia woli, którego treścią jest skorzystanie z prawa zatrzymania świadczenia. W okolicznościach niniejszej sprawy podczas rozprawy w dniu 12 września 2022 r. pełnomocnik pozwanego podniósł procesowy zarzut zatrzymania, a nadto jako umocowany do dokonywania w imieniu pozwanego czynności materialnoprawnych, w tym do złożenia oświadczenia woli w zakresie skorzystania przez bank z prawa zatrzymania, pełnomocnik złożył powodom oświadczenie o skorzystaniu z prawa zatrzymania na podstawie art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c. świadczenia pieniężnego, które w razie uwzględnienia powództwa będzie przysługiwało stronie powodowej od pozwanego do czasu zaoferowania pozwanemu zwrotu świadczenia w postaci kwoty kredytu w wysokości 120.000 zł wypłaconej stronie powodowej albo zabezpieczenia roszczenia o jego zwrot. Tym samym Sąd zamieścił w wyroku zasądzającym zwrot świadczenia powodom, zastrzeżenie uzależniające wykonanie tego obowiązku przez pozwanego od jednoczesnego zaofiarowania świadczenia zwrotnego przez powodów w wysokości 120.000 zł albo zabezpieczenia jego spełnienia.
Mając na uwadze wszystkie przytoczone okoliczności, Sąd na podstawie art. 189 k.p.c. w zw. z art. 58 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 ustawy - Prawo bankowe w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. ustalił nieważność umowy o kredyt hipoteczny indeksowany do CHF nr (...) z dnia 25 czerwca 2007 r. zawartej między powodami a poprzednikiem prawnym pozwanego (...) S.A. Oddział w Polsce z siedzibą w W. (pkt I sentencji wyroku).
Sąd na podstawie art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. i art. 58 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwotę 110.175,37 zł z tym zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia powinno nastąpić za jednoczesnym zaoferowaniem przez powodów pozwanemu kwoty 120.000 zł albo zabezpieczeniem roszczenia pozwanego o zapłatę tej kwoty (pkt II sentencji wyroku). Żądanie strony powodowej o zasądzenie odsetek od żądanej kwoty było niezasadne z uwagi na fakt, że zgodnie z tezą Sądu Najwyższego zaprezentowaną w wyroku z dnia 31 stycznia 2002 r. (IV CKN 651/00) skuteczne skorzystanie przez stronę z prawa zatrzymania wzajemnego świadczenia pieniężnego wyłącza opóźnienie w spełnieniu tego świadczenia. W konsekwencji powodowie nie mogli domagać się zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 110.175,37 zł, stąd w tym zakresie powództwo podlegało oddaleniu (pkt III sentencji wyroku).
O kosztach procesu Sąd orzekł w pkt IV sentencji wyroku z uwzględnieniem wyniku sprawy, którą pozwany przegrał w całości. Zgodnie z treścią art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca zobowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Na koszty procesu, które ponieśli powodowie złożyła się opłata od pozwu – 1.000 zł, koszty wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika – 10.800 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 zł. Z uwagi na powyższe Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 11.817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty (art. 98 § 1 1 k.p.c.).
SSO Agnieszka Dutkiewicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację: Agnieszka Dutkiewicz
Data wytworzenia informacji: