I C 1101/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2024-08-23

Sygn. akt: I C 1101/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 sierpnia 2024 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Joanna Cyganek

Protokolant:

stażysta Szymon Guza

po rozpoznaniu w dniu 14 sierpnia 2024 r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa J. S., Ł. S.

przeciwko (...) Bankowi (...) Spółka Akcyjna w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powodów J. S. i Ł. S. do niepodzielnej ręki kwotę 332465,43 zł (trzysta trzydzieści dwa tysiące czterysta sześćdziesiąt pięć 43/100 złotych), wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 grudnia 2023r. do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego łącznie na rzecz powodów kwotę 11.851 zł (jedenaście tysięcy osiemset pięćdziesiąt jeden złotych), wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSO Joanna Cyganek

Sygn.. akt I C 1101/24

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 25 kwietnia 2024 r. powodowie J. S. i Ł. S. wnieśli o zasądzenie od pozwanego (...) Bank (...) S.A z siedzibą w W. na ich rzecz kwoty 332.465,43 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 2 grudnia 2023 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu nienależnych świadczeń spełnionych przez powodów na rzecz pozwanego a wynikających z umowy o kredyt mieszkaniowy N. H. o numerze (...)11- (...) zawartej z poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bank (...) S.A w dniu 31 marca 2011 r.

Strona powodowa wniosła także o zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych w tym kosztów zastępstwa procesowego jako dwukrotności stawki minimalnej oraz opłat skarbowych od pełnomocnictw wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w zapłacie liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

Na wypadek braku uwzględnienia przez Sąd żądania głównego powodowie sformułowali żądanie ewentualne.

W uzasadnieniu wskazano, że w dniu 31 marca 2011 r. powodowie oraz M. S. zawarli umowę o kredyt mieszkaniowy z poprzednikiem prawnym pozwanego a przeznaczony na finansowanie kosztów kontynuacji budowy domu jednorodzinnego położonego przy ul. (...) w B., na kwotę w złotych polskich 234.000,00 zł. Zdaniem powodów, pozwany nie zaproponował kredytu w złotych polskich, lecz zarekomendował zawarcie kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego (CHF), nie przedstawił symulacji takiego kredytu, która zawierałaby jasne, zrozumiałe informacje o opłatach okołokredytowych, zasadach waloryzacji kredytu i rat indeksowanych do waluty obcej, mechanizmu spreadu walutowego oraz wpływie wahania kursu tejże waluty na wyrażoną w PLN wysokość zarówno raty jak i całego zadłużenia w perspektywie długookresowej. Powodowie podkreślili, że przedmiotowa umowa została zawarta na podstawie wzorca umownego, który nie przedstawiał rzetelnych informacji dotyczących praw i obowiązków wynikających z umowy o kredyt w szczególności o rzeczywistym zakresie ryzyka ekonomicznego. Strona powodowa wyjaśniła, że wzorzec ten nie podlegał jakimkolwiek negocjacjom i był jednostronnie ustalony przez pozwany bank. Kwota kredytu otrzymana przez powodów była w złotych polskich jednak sam kapitał został zaewidencjonowany we franku szwajcarskim. Strona powodowa wskazuje, iż zapłaciła tytułem kapitału kredytu 285.888,15 zł co stanowi 122% kwoty udzielonego kredytu w kwocie 234.000,00 zł. Nadto, kredytobiorca M. S. nigdy nie uczestniczył w spłacie spornego kredytu. Stał się stroną umowy o kredyt, ponieważ powodowie J. S. i Ł. S. nie mieli samodzielnej zdolności kredytowej.

W dalszej części strona powodowa podniosła, że pozwany kształtował prawa i obowiązki konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszył ich interesy poprzez zastosowanie kwestionowanych przez powodów postanowień umownych. Zdaniem powodów zastosowanie mechanizmu indeksacji walutą CHF skutkowało przerzuceniem całego wynikającego z niej ryzyka na powodów. Podano, że pozwany bank przyznał sobie nieograniczone uprawnienie do dowolnego kształtowania wysokości miernika waloryzacji stosowanych na użytek realizacji umowy o kredyt.

W odpowiedzi na pozew pozwany, (...) Bank (...) S.A z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie solidarnie na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że roszczenie strony powodowej jest w całości bezzasadne. Zaprzeczono, by powodom nie udzielono informacji o ryzyku zmiany kursu waluty i wpływie tego ryzyka na ich zobowiązanie. Zanegowano także, jakoby pozwany nie poinformował o kursie jaki będzie miał zastosowanie do przewidzianych w umowie kredytu przeliczeń. Ponadto pozwany zaprzeczył, jakoby powodowie nie mieli możliwości negocjowania warunków umowy kredytu. Pozwany nie zgodził się także ze stanowiskiem strony powodowej, jakoby w umowie występowały klauzule abuzywne lub nieważne.

Odnosząc się do zarzutu nieważności umowy kredytu z mocy prawa pozwany zaznaczył, że brak jest jakichkolwiek podstaw prawnych do podważania ważności i skuteczności umowy kredytu, która pozostaje w zgodzie z przepisami powszechnie obowiązującego prawa. Ponadto, pozwany podkreślił, że Kredytobiorcy narażeni są na ryzyko zmiany kursów walutowych oraz ryzyko zmiany spreadu walutowego. Pozwany wskazał również, że przy zawieraniu umowy kredytu powodowie wyraźnie odrzucili ofertę Banku udzielenia kredytu w złotych.

W dalszym toku postępowania strony podtrzymały stanowiska dotychczas zajęte w sprawie. Powodowie, pouczeni na rozprawie o skutkach ekonomicznych i prawnych przesłankowego ustalenia nieważności umowy już wykonanej, oświadczyli, że je rozumieją, jednak podtrzymują powództwo.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 31 marca 2011 roku powodowie J. S., Ł. S. oraz M. S. – jako konsumenci – zawarli z poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w G. umowę nr (...) o kredyt mieszkaniowy N.-H. (kredyt budowalno-hipoteczny przeznaczony na finansowanie inwestycji budowalnej). Kredyt przeznaczony był na finansowanie kosztów kontynuowania budowy domu zlokalizowanego w B. przy ul. (...), działka (...), stanowiącego własność M. S., dla którego urządzona jest przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy księga wieczytsa KW nr (...) ( § 1 ust. 2 Części Szczególnej Umowy, dalej (...))

W sprawach nieuregulowanych umową zastosowanie miały postanowienia „Ogólnych warunków udzielania przez (...) Bank (...) S.A. kredytu mieszkaniowego N.-H.”.

Umowa składała się z Części Szczególnej Umowy ( (...)) i Części Ogólnej Umowy ( (...)).

Kredyt udzielono powodom na łączną kwotę 234.000,00 zł. Umowa została zawarta na okres do dnia 14 marca 2021 r. Rzeczywista roczna stopa procentowa wynosiła 5,63% p.a., zaś marża banku w dniu udzielania kredytu wynosiła 4,06% w stosunku rocznym, z zastrzeżeniem § 6 ust. 4 (§ 1 (...)).

Jako prawne zabezpieczenie kredytu wskazano hipotekę umowną do kwoty 374.400,00 zł z tytułu udzielonego kredytu, odsetek i innych kosztów ustanowioną na rzecz banku na przedmiotowej nieruchomości oraz cesję na rzecz banku praw z umowy ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych (§ 3 ust. 1 umowy).

Kredyt został wypłacony w złotych, a w przypadku kredytu indeksowanego do waluty obcej, zobowiązanie kredytobiorcy wyrażone jest w walucie obcej, a ostateczna wysokość tego zobowiązania określona zostanie po wypłacie całej kwoty kredytu oraz po przeliczeniach na walutę po kursie kupna danej waluty, zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w Banku w dniach i w momentach poszczególnych uruchomień środków. (§ 1 ust. 2 pkt 1 i 2 (...))

Spłata rat kredytu następowała zgodnie z przedłożonym powodom harmonogramem w złotych polskich w ten sposób, że z konta powodów w pozwanym banku, pozwany automatycznie pobierał kwotę raty w złotych polskich, przeliczając ją zgodnie z Tabelą kursów.

/dowody: umowa (k. 24-25 akt), Część Ogólna Umowy (k. 26-34 akt), wniosek kredytowy (k. 103-109 akt), informacja dla wnioskodawców o ryzyku zmiennej stopy procentowej (k. 110-111 akt), wniosek o wypłatę (k. 113-115 akt)/

Umowa zawarta została przez strony z wykorzystaniem przedłożonego przez bank wzorca umownego, bez możliwości negocjacji jej treści. Swoboda wyboru powodów ograniczała się jedynie do możliwości jej zawarcia bądź odmowy zawarcia na warunkach przedstawionych jednostronnie przez pozwany bank. Oferta kredytu w CHF została przedstawiona przez pracownika banku powodom jako korzystna i bezpieczna z uwagi na stabilność waluty. Ze strony banku nie było szczegółowej informacji co do faktycznego ryzyka związanego z walutą, wskazywano im jedynie na możliwe drobne wahania kursowe. Przedstawiona symulacją ograniczyła się wyłącznie do aktualnego kursu waluty. Powodowie otrzymali informacje od pracownika banku, że jest możliwość zawarcia kredytu jeśli do grona kredytobiorców dołączy osoba młodsza. Powodowie z racji wieku lub dochodów nie mieli zdolności kredytowej. Pracownik banku zachęcał powodów do kredytu w walucie franka szwajcarskiego.

/dowody: zeznania powodów (k. 174-175 akt), umowa (k. 24-25 akt)

Spłaty rat kapitałowo-odsetkowych dokonywali powodowie automatycznie poprzez udostępnienie pozwanemu środków pieniężnych w polskich złotych, na posiadanym koncie, z których pozwany sam pobierał raty kapitałowo odsetkowe w wysokości przez siebie wyliczonej. Kredytobiorca M. S. dodał, że mogło być tak, że raty były pobierane z jego konta, ale rozliczał się wewnętrznie z rodzicami, nie ponosząc kosztów spłaty kredytu. /okoliczności bezsporne oraz dowody: zaświadczenie banku (k. 41-50 akt), zeznania powodów (k. 174-175 akt)/

Pismem z dnia 22 listopada 2023 roku, powodowie złożyli reklamację i wezwali pozwanego do zapłaty uiszczonych na jego rzecz świadczeń związanych z zawartą umową, jako nienależnie pobranych. Pozwany pismem z dnia 1 grudnia 2023r. nie uznał roszczenia powodów.

/dowód: reklamacja z wezwaniem do zapłaty (k. 51-53 akt), pismo pozwanego (k. 58-59 akt),

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie ww. dokumentów złożonych przez strony w toku postępowania, jak również na podstawie przesłuchania powodów.

Sąd uznał za wiarygodne oraz przydatne dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy dokumenty zebrane w aktach sprawy, albowiem zostały one sporządzone we właściwej formie, przewidzianej dla danego typu dokumentów. Ponadto autentyczność tych dokumentów nie budziła wątpliwości Sądu ani stron postępowania. W tym zakresie Sąd uwzględnił także pochodzące od pozwanego zaświadczenie o wysokości dokonanych w okresie trwania umowy spłat rat kapitałowo-odsetkowych. Tym dokumentem sam pozwany potwierdził dokonane spłaty.

Za wiarygodne Sąd uznał zeznania powodów oraz świadka M. S., na okoliczności związane z zawarciem przedmiotowej umowy. Przedstawili oni spójnie okoliczności, w których zaproponowano im zawarcie umowy kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem CHF. Jako konsument, a zatem słabsza strona obrotu gospodarczego polegali oni na zaufaniu do pracowników banku, którzy zapewniali ich o korzystności wyboru kredytu waloryzowanego do waluty obcej CHF, jak również o stabilności kursu franka szwajcarskiego. Ich zeznania były jasne, spontaniczne i logiczne, a pozwany poprzez inne dowody o charakterze bezpośrednim, nie podważył okoliczności, wynikających z zeznań powodów.

Sąd pominął dowód z opinii biegłego z tego powodu, że przed zamknięciem rozprawy należało o tym wniosku rozstrzygnąć, dając jednak do zrozumienia tok rozumowania przy wydaniu orzeczenia. Mianowicie, Sąd uznał, że bez abuzywnych zapisów umowa w ogóle nie doszłaby do skutku, zatem obliczanie kwoty należnej przy użyciu innego mechanizmu obliczenia raty okazało się nieprzydatne dla rozstrzygnięcia i dlatego prowadziłoby do nieuzasadnionego przedłużenia postępowania i generowania zbędnych kosztów.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

Powodowie domagali się w przedmiotowej sprawie zasądzenia od pozwanego banku (...) S.A z siedzibą w W. na ich rzecz solidarnie kwoty 332.465,43 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 2 grudnia 2023 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu nienależnych świadczeń spełnionych przez powodów na rzecz pozwanego a wynikających z umowy o kredyt mieszkaniowy N. H. o numerze (...)11- (...) zawartej z poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bank (...) S.A w dniu 31 marca 2011r.

W sprawie bezsporne było, że w dniu 31 marca 2011r. powodowie zawarli umowę o kredyt mieszkaniowy z poprzednikiem prawnym pozwanego a przeznaczony na finansowanie kosztów kontynuowania budowy domu jednorodzinnego zlokalizowanego w B. przy ul. (...), działka (...), stanowiącego własność M. S., dla którego urządzona jest przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy księga wieczysta KW nr (...). Kredyt udzielono powodom na łączną kwotę 234.000,00 zł. Powodowie zawarli umowę jako konsumenci. Umowa została zawarta na okres do dnia 14 marca 2021 r. Integralną częścią umowy była Część Ogólna Umowy ( (...)).

Strony ustaliły, że kredyt będzie wykorzystywany w złotych, przy jednoczesnym przeliczeniu kwoty kredytu według kursu kupna dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w banku w dniu wykorzystania kredytu. Wysokość rat kapitałowo-odsetkowych w złotych zależała od wysokości kursu sprzedaży dewiz dla CHF obowiązującego w banku w dniu spłaty, a tym samym zmiana wysokości ww. kursu waluty ma wpływ na ostateczną wysokość spłaconego przez kredytobiorcę kredytu.

Sąd ustalił również, że umowa zawarta została
z wykorzystaniem przedłożonego przez bank wzorca umowy. Powodowie wyjaśnili w wiarygodny sposób, że nie mieli żadnego wpływu na treść umowy, szczególnie w zakresie jej postanowień, które uznają za abuzywne. Bank wykazał, że formalnie informował kredytobiorców o ryzyku kursowym. Powodowie oświadczyli, poprzez podpis pod umową, że rozumieją wynikające z tego konsekwencje. Zaakceptowali oni także w ten sposób zasady funkcjonowania kredytu denominowanego (waloryzowanego) w walucie wymienialnej, zasady dotyczące określenia kwoty kredytu, sposobu jego uruchomienia, wykorzystania oraz warunków jego spłaty. Z powyższego wynika, że praktycznie swoboda powodów sprowadzała się do możliwości zawarcia lub nie, przedmiotowej umowy, a złożone przez nich oświadczenia były warunkiem zawarcia umowy. Powodowie jedynie poprzez podpis pod umową formalnie potwierdzili, że zostali zapoznani z tymi informacjami, jednakże nie było im to szczegółowo wyjaśnione. Same oświadczenia, podobnie jak umowa, miała charakter wzorca koniecznego do udzielenia kredytu.

Pozwany nie dopełnił spoczywających na nim obowiązków informacyjnych względem powodów. W oczywisty sposób nie spełnia powyższych wymogów samo oświadczenie kredytobiorcy o tym, że dokonała wyboru kredytu w walucie obcej mając pełną świadomość ryzyka związanego z kredytami zaciągniętymi w walucie wymienialnej oraz że poniesie ryzyko zmiany kursów walutowych i zmiany stóp procentowych. Strona pozwana nie przedstawiła sądowi żadnego wartościowego materiału dowodowego, który wskazywałby na to, że przekazała powodom istotne informacje, które pozwalałyby im ocenić rzeczywisty poziom ryzyka związanego z kredytem denominowanym (waloryzowanym) do franka szwajcarskiego, w tym także oszacować rzeczywisty całkowity koszt tego kredytu. Bank nie udzielił informacji, które umożliwiłyby powodom rozeznanie się co do tego, jak duże jest ryzyko wzrostu kursu CHF w relacji do PLN, uwzględniając przy tym wieloletni okres związania stron umową kredytu. Za wystarczające pouczenie w tym zakresie nie sposób także traktować informacji, że kurs franka szwajcarskiego jest stabilny i może wzrosnąć nieznacznie. Bez znaczenia przy tym pozostaje fakt, iż w chwili zawarcia umowy nie znane było pozwanemu ani orzecznictwo TSUE w przedmiocie umów indeksowanych lub denominowanych do waluty obcej ani nie obowiązywała tzw. Dyrektywa konsumencka. Ukształtowanie bowiem przez pozwanego stosunku prawnego w sposób, który uniemożliwiał powodom realny wpływ na przedmiot zobowiązania, sprzeciwia się w istocie rzeczy właściwości tego stosunku zobowiązaniowego. Późniejsze orzecznictwo TSUE i powołanie Dyrektywy konsumenckiej tylko wzmocniło ten przekaz.

Powołane przez powodów klauzule umowy § 1 ust. 2 pkt. 1 i 2 (...) § 1 ust 1 (...), § 1 ust. 2 pkt 4 (...), § 8 ust. 9 pkt 3 (...), § 16 ust 4 (...) w związku z § 4 ust. 3 (...), § 19 pkt 3 (...) w związku z § 5 ust. 3 (...) w rzeczywistości mogą zostać uznane za niedozwolone. Zgodnie z treścią art. 353 1 k.c., strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Jednocześnie zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385 1 § 3 k.c.).

Sąd rozpoznając żądanie główne powodów o zapłatę wskazał iż sprowadza się ono w istocie rzeczy do przesłankowego ustalenia nieważności umowy z uwagi na zawarcie w jej treści postanowień niedozwolonych w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. W rzeczywistości klauzule te mogą zostać uznane za niedozwolone, ponieważ dają pozwanemu możliwość narzucenia sposobu ustalania wysokości kwoty podlegającej zwrotowi, a w konsekwencji również wysokości rat i odsetek, a więc głównych świadczeń kredytobiorcy. Co więcej, umowa nie zawiera przy tym żadnych mechanizmów ochronnych względem konsumenta, które pozwoliłyby rozłożyć ryzyko znaczącej aprecjacji waluty indeksacji na obie strony stosunku umownego, obarczając nim wyłącznie kredytobiorcę. Na podstawie art. 353 1 k.c., strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Natomiast art. 385 1 § 1 k.c. opisuje niedozwolone postanowienia umowne i na jego podstawie postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Zgodnie z definicją zawartą w art. 385 1 § 3 k.c. nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta i właśnie z takimi okolicznościami mamy do czynienia w niniejszej sprawie.

Powodowie wykazali w toku postępowania, że wskazane klauzule nie zostały przez nich uzgodnione z bankiem, a ich rola w procesie zawierania umowy sprowadzała się w zasadzie do podjęcia decyzji o zawarciu lub nie umowy przygotowanej uprzednio przez bank. Jednocześnie wszystkie te klauzule mogą uchodzić za niedozwolone, albowiem przyznają wyłącznie bankowi prawo do dowolnego przerzucania odpowiedzialności za ryzyko związane z wzrostem kursu waluty na powodów. Przede wszystkim konstrukcja indeksacji znajdująca się w umowie powoduje możliwość narzucenia przez bank wysokości kwoty podlegającej zwrotowi, a w konsekwencji i wysokości odsetek, a więc głównych świadczeń powodów. Ustalenie ich wysokości wiązało się bowiem z koniecznością odwołania się do kursu walut ustanawianych w wewnętrznej, dowolnej i nieznanej powodom tabeli kursów banku. Takie klauzule już od dawna wskazywane są jako abuzywne z uwagi na nieokreślony i nieobiektywny miernik, podług którego następuje ostatecznie określenie wysokości zobowiązania kredytobiorcy, które jest niemożliwe do przewidzenia i obliczenia w chwili zawarcia umowy (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2018 r., I CSK 628/17).

Jednocześnie zaznaczyć należy, że nie ma znaczenia dla dokonywanej oceny to, w jaki sposób bank rzeczywiście ustalał kurs w trakcie wykonywania umowy i jaka była relacja kursu banku do kursu rynkowego. Są to okoliczności obojętne na gruncie art. 385 2 k.c., jak również oceny możliwego naruszenia interesów konsumenta. Istotne jest jedynie, że postanowienia umowy dawały przedsiębiorcy nieograniczoną swobodę w wyznaczaniu kursu waluty, a w konsekwencji – wysokości zobowiązań konsumenta.

Na podstawie art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Zatem kredytobiorca jest zobowiązany do zwrotu określonej kwoty środków pieniężnych, którą jest kwota kapitału mu udostępnionego i przez niego wykorzystanego. Bank nie może więc żądać zwrotu większej kwoty aniżeli ściśle określonej i oddanej do dyspozycji klienta. Natomiast Sąd zwrócił uwagę na fakt, że kwota, którą powodowie mieli zwrócić pozwanemu nie została dostatecznie i ściśle w umowie określona, nie odpowiada ona nominalnie kwocie wykorzystanego kredytu i nie są określone w sposób obiektywny zasady jej ustalenia. Jeżeli umowa zawiera jakiekolwiek zapisy, które dopuszczają dowolną waloryzację, to jest ona niezgodna z przepisami art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe w zw. z art. 358 1 § 2 i 5 k.c., ponieważ rażąco narusza interesy konsumenta.

Nieprecyzyjne i dowolne odwołanie się do bliżej nieznanej tabeli kursów sporządzanej na wewnętrzne potrzeby przez bank narusza wskazany przepis. Szczególnie istotne jest to, że strona powodowa nie wiedziała i nie mogła wiedzieć według jakiego kursu ostatecznie zostanie przeliczona jej rata, z każdym kolejnym miesiącem powodowie nie wiedzieli więc w praktyce ile wynosi rata, którą zobowiązani są uiścić. Naruszenie więc przez bank art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe jest oczywiste. Ze względu na wyeliminowanie abuzywnych klauzul waloryzacyjnych z umowy, sprzeczność umowy z przepisem art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy Prawo bankowe tylko się pogłębia, albowiem brak jest wówczas jakiegokolwiek obiektywnego miernika według którego można przeliczyć kurs walut. Powoduje to w efekcie nieważność całej umowy kredytowej, bowiem po wyeliminowaniu abuzywnych klauzul, pozwany takiej umowy nigdy by nie zawarł. Ponadto należy wskazać, że o abuzywności wyżej wskazanych zapisów umowy, w powiązaniu z powyższymi rozważaniami, świadczy także fakt, że w przypadku tak znacznego, niemożliwego do przewidzenia wzrostu kursu waluty, cały ciężar tego zdarzenia został przerzucony na kredytobiorcę. Bank natomiast, który udzielił powodom kredytu następnie pozyskiwał do swojej dyspozycji z tytułu rat środki znacznie wyższe, niż zaangażował, na podstawie umowy jedynie na swoją korzyść ukształtował jej zapisy, pomijając w ogóle kwestię ewentualnego zabezpieczenia kredytobiorców.

Mając powyższe okoliczności na względzie Sąd doszedł do przekonania, że koniecznym w sprawie było ustalenie przesłankowe nieistnienia wiążącej strony umowy kredytowej celem ostatecznego i zgodnego z żądaniem strony zasądzenia zapłaty całości wykonanego przez nią zobowiązania z tytułu kwestionowanej umowy jest zasadne. Uznał, że przywołane przez stronę powodową klauzule w rzeczywistości są abuzywne, bezskuteczne i nie wiążą powodów.

Odnośnie żądania pozwu, polegającego na zwrocie wszystkich zapłaconych bankowi kwot, należy wskazać, że zgodnie art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową, ten obowiązany jest do jej zwrotu. Świadczenie spełnione jako wykonanie nieważnej czynności prawnej jako nienależne jest jednym z przypadków tej instytucji (art. 411 k.c.) W sprawie niniejszej mamy do czynienia z nieważnością umowy wzajemnej, przy czym świadczenia stron miały charakter jednorodzajowy (pieniężny). Po jej zawarciu bank przekazał do dyspozycji powodów określny kapitał. Następnie przez wiele lat powodowie spełniali świadczenia odpowiadające określonym w umowie ratom kapitałowo-odsetkowym.

Tego rodzaju sytuacja nakazuje rozważenie zasadności roszczenia powodów o zapłatę z uwzględnieniem przepisu art. 409 k.c., zgodnie z którym obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. Istota problemu sprowadza się do wykładni sformułowania zużył lub utracił (korzyść) w taki sposób, że nie jest już wzbogacony. Wykładnia językowa nie prowadzi do wystarczającego rezultatu, nakazuje jedynie badać stan wzbogacenia strony, która uzyskała korzyść majątkową. Natomiast nie można jednoznacznie stwierdzić, czy roszczenia stron należy rozpatrywać zupełnie od siebie niezależnie, czy też świadczenie wzajemne należy brać pod uwagę jako element stanu majątkowego strony wpływający na wysokość wzbogacenia. W doktrynie problem ten jest dostrzegany jako spór pomiędzy zwolennikami tzw. teorii dwóch kondykcji (nakazującej niezależne rozliczenia roszczeń) i tzw. teorii salda (uznającej, że w razie świadczeń wzajemnych istnieje tylko roszczenie wobec tego podmiotu, który uzyskał korzyść o większej wartości).

Zgodnie z zapatrywaniem, któremu wyraz dał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 maja 2021 r. ( III CZP 6/21), w przypadku następczej nieważności umowy jak w sprawie niniejszej, po obu jej stronach występują dwa niezależne od siebie roszczenia o zwrot świadczeń nienależnie spełnionych. Uwzględniając fakt, że powołana uchwała zyskała moc zasady prawnej, a co za tym idzie jako taka stanie się wiążącym elementem orzekania przez Sąd Najwyższy w innych tego rodzaju sprawach, Sąd uznał za zasadne przyjęcie prezentowanego poglądu za w pełni przystające do sytuacji faktycznej, prawnej oraz procesowej w niniejszej sprawie, co skutkowało uwzględnieniem roszczenia głównego o zapłatę, wyrażającego się sumą spłat powodów za wskazany w pozwie, w całości. Wysokość żądania została udowodniona przez stronę powodową poprzez przedłożenie do akt zaświadczenia z banku i nie kwestionowana przez pozwanego wobec spłaty całości zaciągniętego zobowiązania kredytowego.

Mając na uwadze wszystkie przytoczone okoliczności, Sąd na podstawie art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. z zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 332.465,43 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 grudnia 2023 r. do dnia zapłaty. Analizując bowiem treść reklamacji z dnia 22.11.2023r., k. 51, należy dojść do wniosku, że już w chwili jej złożenia powodowie w pełni rozumieli, na czym polegają uchybienia w umowie oraz znali konsekwencje ustalenia, że umowa jest nieważna (punkt 1 wyroku).

O kosztach procesu orzeczono w punkcie 2 wyroku z uwzględnieniem wyniku sprawy, którą pozwany przegrał w całości, na podstawie art. 98 k.p.c. Na koszty procesu, które ponieśli powodowie składały się opłata od pozwu – 1.000 zł, koszty zastępstwa procesowego – 10.800 zł oraz opłaty skarbowe od pełnomocnictwa – 51 zł. Z tego tytułu zasądzono od pozwanego na rzecz powodów kwotę 11.851 zł. Wysokość przyznanych powodom kosztów zastępstwa procesowego Sąd ustalił na podstawie § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. Nr 1804 ze zm.).

Sąd nie znalazł przy tym podstaw do przyznania powodom kosztów zastępstwa procesowego w wysokości dwukrotności stawki minimalnej. Pozwy, których przedmiotem są tzw. kredyty frankowe nie stanowią obecnie spraw precedensowych, które byłyby skomplikowane pod względem prawnym i faktycznym. Wniosku powodów w tym przedmiocie nie uzasadnia również nakład pracy pełnomocnika, który w ocenie Sądu miał standardowy charakter. Sąd podziela stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Katowicach w orzeczeniu z 30 września 2009 roku w sprawie II AKz 643/09, z którego wynika, że ustawodawca określając wysokość stawek minimalnych za poszczególne czynności lub za udział w poszczególnych postępowaniach dokonał precyzyjnego rozważenia i uwzględnienia wszelkich okoliczności charakterystycznych dla danego typu spraw. Tym samym w przyjętych stawkach minimalnych oddana została swoista wycena koniecznego nakładu pracy po stronie pełnomocnika związana ze specyfiką określonego rodzaju postępowań. Jednocześnie ustawodawca pozostawił możliwość uwzględnienia przez Sąd orzekający pewnych nadzwyczajnych, szczególnych okoliczności, które pojawiając się w danej sprawie zwiększają diametralnie nakład pracy niezbędnej do prawidłowej realizacji obowiązków profesjonalnego pomocnika procesowego. Rozstrzygając o kosztach procesu Sąd winien więc ocenić czy nakład pracy pełnomocnika wyróżniał się ponadprzeciętnym nakładem pracy w porównaniu do spraw o podobnym charakterze czy staranność pełnomocnika przy wykonywania czynność była wyższa od przeciętnej, biorąc pod uwagę również długość postepowania, ilość rozpraw i przeprowadzonych na nich czynności jak również stawiennictwo i aktywność profesjonalnego pełnomocnika. W niniejszej sprawie po stronie pełnomocnika powodów nie wystąpiły żadne okoliczności, które uzasadniałyby przyznanie mu wynagrodzenia w podwójnej stawce.

SSO Joanna Cyganek

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Tuchalska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Joanna Cyganek
Data wytworzenia informacji: