Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1485/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2024-09-13

Sygn. akt I C 1485/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 września 2024 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Rafał Szurka

Protokolant:

protokolant sądowy Oliwia Bednarek

po rozpoznaniu w dniu 26 sierpnia 2024 r. w Bydgoszczy na rozprawie

sprawy z powództwa D. M.

przeciwko M. D.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 125.620 złotych (sto dwadzieścia pięć tysięcy sześćset dwadzieścia), wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 26 listopada 2021 roku do dnia 13 września 2024 roku,

2.  zasądzoną w punkcie 1 (pierwszym) wyroku kwotę pieniężną rozkłada na pięć równych rat, płatnych w terminach do dnia 31 grudnia 2024 roku, 30 czerwca 2025 roku, 31 grudnia 2025 roku, 30 czerwca 2026 roku i 31 grudnia 2026 roku, w kwocie po 25.124 złotych (dwadzieścia pięć tysięcy sto dwadzieścia cztery), z tym że ostatnia piąta rata wraz z zasądzonymi w wyroku odsetkami ustawowymi za opóźnienie - wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat spłaty,

3.  oddala powództwo w pozostałej części,

4.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 6.925 złotych (sześć tysięcy dziewięćset dwadzieścia pięć) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów procesu,

5.  przyznaje ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Bydgoszczy na rzecz Kancelarii Radcy Prawnego B. D. kwotę 5.400 złotych (pięć tysięcy czterysta) podwyższoną na należny podatek od towarów i usług według stawki aktualnej, tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu,

6.  odstępuje od obciążenia pozwanej kosztami sądowymi.

Sygn. akt I C 1485/21

UZASADNIENIE

Powód, D. M., wniósł o zasądzenie od pozwanej, M. D., kwoty 135.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych, wraz z kosztami zastępstwa procesowego, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. W uzasadnieniu wskazał, że w dniu 23 maja 2019 roku zmarła spadkodawczyni, A. C., babcia powoda, który był jedynym spadkobiercą ustawowym po zmarłej. Zmarła sporządziła testament, w którym do całości spadku powołała pozwaną i w którym spadkodawczyni wydziedziczyła powoda z uwagi na brak pomocy i wsparcia, kontaktu ze spadkodawczynią po stronie powoda, w związku z tym z uwagi na naganne i sprzeczne z zasadami współżycia społecznego zachowanie powoda oraz uporczywe niedopełnianie obowiązków rodzinnych, czego testatorka nie wybacza powodowi i z tego powodu go wydziedzicza. Zdaniem powoda podstawy wydziedziczenia nie znajdują oparcia w faktach, tym samym wydziedziczenie nie wywołuje skutku prawnego i jest nieważna. Powód wyjaśnił, że jego matka a córka spadkodawczyni zginęła w wypadku samochodowym i opiekę nad powodem przejęła rodzina zastępcza w osobie E. W.. Od tego zdarzenia powód odwiedzał babcię i utrzymywał z nią kontakt, był wówczas w wieku 3 lat, i trwało to do 1998 roku. Powód nabył także spadek po dziadku a mężu spadkodawczyni w 2012 roku, który zmarł w 2011 roku. Wówczas powód przyjechał do babci i mieszkał u niej przez okres 2 tygodni, relacje były dobre. Powód wskazał, że jeszcze po późniejszych odwiedzinach babci, wyjechał do pracy do Wielkiej Brytanii, utrzymując cały czas kontakt telefoniczny z babcią, podczas jednej z rozmów poinformował że chciałby odwiedzić babcią, która miała odpowiedzieć że będzie się przeprowadzać i że nie poda swojego nowego adresu, co była dla powoda zaskoczeniem. Powód wskazał, że nie wydarzyło się nic negatywnego w jego zachowaniu. Powód wyjaśnił, że podczas kontaktu z babcią i wizyt, nie prosiła ona nigdy o pomoc. Wskazał, że być może zachowanie babci wynikało z tego, że to ona wraz z mężem chciała przejąć nad nim opiekę po śmierci matki, na co nie wyraził zgody ojciec powoda, który chciał aby to jego rodzice objęli opiekę, i tym spadkodawczyni mogła czuć się urażona. W uzasadnieniu prawnym powołano się na przepis art. 991 kc i brak podstaw do skutecznego wydziedziczenia na podstawie art. 1008 pkt 3 kc, skoro powód zabiegał o kontakt z babcią, wysokość roszczenia w związku z tym wynika z wartości nieruchomości, którą na podstawie testamentu nabyła pozwana po zmarłej.

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, w tym także przyznanie zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Pozwana zaprzeczyła twierdzeniom powoda, podniosła że powód nie utrzymywał kontaktów ze spadkodawczynią, nie interesował się jej życiem i to stanowiło podstawę wydziedziczenia. Zdaniem pozwanej powód nie dzwonił do babci, nie odwiedzał jej poza przypadkami w wieku dziecięcym, nie podejmował prób kontaktu, nie był obecny na pogrzebie dziadka, ale przyjechał dwa dni po w celu uzyskania pieniędzy po dziadku, i wówczas spadkodawczyni wypłaciła kwotę 40.000 złotych oraz przekazała powodowi. Po tym powód miał wyjechać i nigdy u babci się nie pojawił. Wskazano także, że przyczyną przeprowadzenia się spadkodawczyni do B. była samotność po śmierci męża, z pozwaną utrzymywała kontakty towarzyskie, sama była osobą samodzielną, nie wymagała opieki, tylko towarzystwa.

W toku procesu pozwana, na wypadek uwzględnienia powództwa, wniosła o uwzględnienie przy obliczaniu zachowku długów spadkowych w wysokości 8.486,96 złotych, o obniżenie zachowku do kwoty 10.000 złotych, ewentualnie o rozłożenie świadczenia na raty – 10 rat płatnych co 6 miesięcy (k. 267-268 akt).

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 23 maja 2019 roku zmarła A. C., babcia powoda, który był jej jedynym spadkobiercą ustawowym. Powód urodził się w dniu (...). W dniu 21 czerwca 1995 roku zmarła matka powoda a córka A. R. M..

/okoliczność bezsporna i odpis aktu zgonu oraz małżeństwa spadkodawczyni – k. 15 akt, odpis aktu urodzenia powoda oraz aktu zgonu matki powoda – k. 20-21 akt/

Po śmierci matki, ojcu powodowi ograniczono władzę rodzicielską nad powodem poprzez umieszczenie powoda, wówczas małoletniego, w rodzinie zastępczej w osobie E. W. – matki ojca powoda.

/dowód: odpis postanowienia z dnia 11 sierpnia 1995 roku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy – k. 29 akt/

Po śmierci swojej matki, powód, który był wówczas w wieku 3 lat, został umieszczony pod opiekę rodziny zastępczej aż do momentu jego wyjazdu do Anglii, co nastąpiło po ukończeniu przez niego szkoły średniej i gdy powód był w wieku około 20 lat (lato 2012 roku). W Anglii powód mieszka do dziś, wcześniej wyjechał tam jego ojciec. Spadkodawczyni chciała przejąć opiekę nad powodem, jako babcia, lecz nie zgodził się na to ojciec powoda, i rodziną zastępczą została druga babcia powoda a matka jego ojca. Ojciec powoda zdecydował, że będzie w stanie zajmować się synem. Spadkodawczyni wraz z mężem orientowali się, czy mają szansę na zostanie rodziną zastępczą dla powoda, lecz wiedzieli że dopóki żyje ojciec powoda, nie będzie to możliwe. Spadkodawczyni nie była z tego zadowolona, miała o to żal. W związku z tym od tego momentu relacje pomiędzy tymi rodzinami stały się chłodne, a wcześniej były normalne. Gdy powód był małoletni, nie miał utrudnianych kontaktów ze spadkodawczynią, ale z uwagi na powyższe powód wraz z rodzicem zastępczym bardzo rzadko odwiedzał spadkodawczynię. Jeszcze przed wyjazdem do Anglii sporadycznie odwiedzał babcię w P., gdzie wówczas mieszkała, przy okazji wyjazdów z drugą babcią do S., gdzie leczył się wówczas powód. Była także sytuacja wspólnego zamieszkania przez okres 2-3 tygodni już po śmierci dziadka a męża spadkodawczyni, w okresie swoich egzaminów zawodowych. Powód wówczas dostał od spadkodawczyni pieniądze jako udział w spadku po nim, w kwocie około 28.000 złotych. Powód poprzez Sąd został zawiadomiony o sprawie spadkowej po dziadku. Powód nie był na pogrzebie dziadka, bo nie został poinformowany o nim. Spadkodawczyni zdecydowała się potem przeprowadzić do B.. Spadkodawczyni była osoba sprawną, nie wymagała opieki. Nie kierowała do powoda próśb o pomoc czy opiekę. Po przeprowadzeniu się do B. spadkodawczyni nie przekazała powodowi informacji o swoim nowym adresie i sama nie szukała kontaktu z powodem. Pomimo tego powód próbował nawiązać kontakt z babcią telefonicznie i poprzez komunikator S., także w okresie po wyjeździe do Anglii i po zamieszkaniu spadkodawczyni w B.. Spadkodawczyni potrafiła obsługiwać komputer. Powód nie został poinformowany o śmierci spadkodawczyni, także nie był w związku z tym na jej pogrzebie. W postępowaniu spadkowym po niej dowiedział się o testamencie i wydziedziczeniu. Spadkodawczyni pozostawiła w spadku lokal mieszkalny, położony w B. przy ulicy (...). Miała także rachunek w banku (...), został zamknięty ze stanem 300 złotych, które wypłaciła pozwana. Pozwana poniosła koszty pogrzebu spadkodawczyni, spłaciła także zobowiązanie zmarłej z tytułu pożyczki w kwocie około 4.000 złotych. Pozwana pobrała zasiłek pogrzebowy z tytułu śmierci spadkodawczyni w kwocie 4.000 złotych i przeznaczyła je na pogrzeb. Pozwana pracuje na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, z wynagrodzeniem o najniższym minimalnym wynagrodzeniu, nie ma na utrzymaniu innych osób. Mieszka w swojej innej nieruchomości, w lokalu nabytym w spadku mieszka syn pozwanej wraz z rodziną, który wcześniej mieszkał w domu z pozwaną.

/dowód: zeznania świadków K. W., R. M. i E. L. – k. 119-121 akt i k. 122 akt od 00:06:56 do 01:40:56, wydruk z historii połączeń ze spadkodawczynią – k. 143-146 akt, kopie zdjęć – k. 36-37 i 147-179 akt, zeznania na piśmie świadka E. W. – k. 181-186 akt, zeznania powoda -k. 208-209 akt i k. 211 akt od 00:06:37 do 00:55:16, częściowe zeznania pozwanej – k. 209-210 i 305 akt i k. 211 akt od 01:09:32 do 01:44:43 oraz k. 307 akt od 00:05:08 do 00:15:36, kopie rachunków i faktur oraz ugoda – k. 269-274 akt/

Wartość nieruchomości spadkowej według cen aktualnych, a według stanu na dzień otwarcia spadku po A. C. to 251.240 złotych.

/dowód: pisemna opinia biegłego z zakresu szacowania nieruchomości G. D. z dnia 16 lutego 2024 roku – k. 226-246 akt/

W dniu 30 kwietnia 2011 roku zmarł dziadek powoda – K. C., mąż A. C., która wraz z powodem nabyła po nim spadek, każdy w udziale po ½ części.

/dowód: odpis aktu zgonu – k. 22 akt, odpis postanowienia z dnia 18 maja 2012 roku w sprawie II Ns 2482/11 Sądu Rejonowego Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie – k. 23 akt/

W dniu 30 maja 2016 roku spadkodawczyni sporządziła testament, w którym powołała do całości spadku szwagierkę – pozwaną, i jednocześnie oświadczyła w nim, że wydziedzicza wnuka, który nie interesuje się babcią od 1995 roku czyli od śmierci swojej matki – córki testatorki, i nie utrzymuje z nią kontaktu, ze cztery lata temu miał do nie zadzwonić dwa razy, ale nigdy nie zaproponował pomocy czy wsparcia, pomimo że jako wdowa i osoba schorowana pomocy potrzebuje. Spadkodawczyni oświadczyła, że tego zachowania oraz uporczywego niedopełniania względem niej obowiązków rodzinnych nie może wybaczyć i go wydziedzicza. Na podstawie tego testamentu pozwana nabyła całość spadku po zmarłej.

/dowód: odpis aktu notarialnego testamentu rep. A numer (...) – k. 17-18 akt, odpis postanowienia z dnia 28 kwietnia 2021 roku w sprawie II Ns 1155/19 Sądu Rejonowego w Bydgoszczy – k. 19 akt/

Powód zwrócił się do pozwanej z propozycja ugody w sprawie zachowku i wezwał do zapłaty kwoty 135.000 złotych z tego tytułu, wskazując na składnik majątku spadkowego w postaci mieszkania w B. przy ulicy (...), na co pozwana odpowiedziała negatywnie.

/dowód: odpisy pism stron – k. 32-35 akt/

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie treści przedłożonych przez strony dokumentów, albowiem nie były one kwestionowane w tym zakresie, podobnie jak w zakresie formy dokumentów, stanowiły zatem wiarygodny materiał dowodowy w sprawie. Sąd oparł się także na treści zeznań świadków, także świadka na piśmie, albowiem jak wynika z ich treści, wzajemnie się uzupełniały i potwierdzały, były jasne i logiczne, a tak gdzie występują pewne rozbieżności co do faktycznych relacji czy kontaktów powoda ze spadkodawczynią, zeznania części świadków pochodzą od relacji osób trzecich, same nie były świadkami bezpośrednimi i w tym zakresie Sąd wskazuje na treść zeznań świadka E. L., która w wielu momentach wskazuje na brak wiedzy w zakresie zadawanych pytań. Poza tym podnieść należy, że świadek ten, jako siostra pozwanej, miał interes we wskazania treści zeznań korzystnej dla strony pozwanej, choć podobnie można także podnieść co do pozostałych świadków, zawnioskowanych przez powoda. Wskazać tutaj trzeba, że te zeznania świadków powoda są bardziej logiczne i spójne, a nadto w części znalazły potwierdzenie w dowodach z dokumentów, choćby w zakresie tego, że faktycznie powód szukał kontaktu ze spadkodawczynią na odległość i próbował nawiązać kontakt telefoniczny czy poprzez S.. Poza tym świadek pozwanej w wielu momentach potwierdził także okoliczności i twierdzenia strony powodowej, jak choćby ochłodzenie relacji obu rodzin po śmierci matki powoda i po objęciu opieki nad nim przez drugą babcię, o co spadkodawczyni miała żal, była z tego powodu niezadowolona, i co w ocenie Sądu miało istotne znaczenie dla oceny niniejszej sprawy. Sąd w podobnych zakresie uwzględnił także zeznania samych stron, powoda w szczególności, jako potwierdzenie dotychczasowych ustaleń, pozwanej zaś w zakresie, w jakim znalazły potwierdzenie w pozostałych dowodach, pamiętając że pozwana była osobą obcą – nie powiązaną rodzinne ze spadkodawczynią i powodem, jak sama zeznała nie znała ich relacji wcześniejszych, co miało znaczenie dla sprawy. Sąd oparł się w pełni na treści pisemnej opinii biegłego co do wartości nieruchomości spadkowej, została ona sporządzona zgodnie ze stanem wiedzy w badanej dziedzinie, przy uwzględnieniu stanu faktycznego na wskazaną datę, żadna ze stron nie zgłosiła zastrzeżeń co do jej treści, co tylko potwierdziło jej zasadność. W konsekwencji także strony cofnęły dalsze wnioski w zakresie ustalenia ewentualnie dalszej masy spadkowej po zmarłej, zresztą przeprowadzone w sprawie dotychczasowe postępowanie dowodowe nie wykazało, aby poza nieruchomością, zmarła pozostawiła składniki majątku, które należałoby uwzględnić, w postaci środków pieniężnych i oszczędności. W konsekwencji także Sąd pominął pozostały wniosek dowodowy (k. 305v akt), co do których to okoliczności zeznała sama pozwana, czego powód nie kwestionował co do treści, zatem wniosek stał się bezprzedmiotowy dla niniejszego sporu.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo co do zasady podlegało uwzględnieniu.

Bezspornym jest ustalenie, że w procesie o zachowek, uprawniony może kwestionować podstawy do dokonanego w trybie art. 1008 kc wydziedziczenia. Ciężar udowodnienia rzeczywistego charakteru przyczyny wydziedziczenia w sprawie wszczętej przez powoda należącego do kręgu uprawnionych do zachowku spoczywa wówczas na pozwanym spadkobiercy (art. 6 kc). Udowodnienie, że niedopełnienie obowiązków rodzinnych względem spadkodawcy nie zostało wywołane jego naganną postawą, należy do powoda (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 września 2022 roku, II CSKP 323/22, OSNC 2023/5/49).

Zgodnie z treścią art. 1008 kc spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku (wydziedziczenie), jeżeli uprawniony do zachowku:

1) wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego;

2) dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci;

3) uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.

Mając na uwadze treść oświadczenia o wydziedziczeniu z testamentu spadkodawczyni wskazać należy, że okoliczności podane w nim należy ocenić przede wszytskim w ramach ostatniej ze wskazanych podstaw wydziedziczenia, czyli uporczywego niedopełniania obowiązków rodzinnych, po części jako także postępowanie sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Zdaniem Sądu przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe wykazało, że nie występowały w istocie obiektywne przesłanki do wydziedziczenia, wskazane w oświadczeniu notarialnym spadkodawcy.

Jak ustalono bowiem, na skutek tragicznego zdarzenia w życiu powoda, śmierci jego matki w wypadku samochodowych, w wieku 3 lat powód został objęty pieczą rodziny zastępczej w osobie drugiej babci – matki ojca powoda, który nie czuł się na siłach w objęciu opieki nad synem. Spotkało się to z niezadowoleniem spadkodawczyni, jako babci powoda ze strony jego matki, co wynika z zeznań świadków, albowiem także ona była zainteresowana w objęciu opieki nad wnukiem. Miała ona o to żal, i jak w zasadzie wskazali wszyscy świadkowie, od tego momentu ochłodziły się stosunki obu rodzin, które do tego momentu były normalne. W ocenie Sądu ten moment i okoliczności determinowany dalsze losy i relacje także powoda ze spadkodawczynią, na które on sam nie miał wpływu. Początkowo, z uwagi na wiek dziecięcy i podleganie decyzjom rodzica zastępczego – drugiej babci. Mimo tego, jak ustalono, przy okazji wyjazdów na leczenie powoda, odwiedzał on z babcią spadkodawczynię w P., sporadycznie nie tylko z racji ilości wyjazdów na leczenie i odległości pomiędzy nimi, ale także z uwagi na te chłodne relacje pomiędzy tymi rodzinami. Później, w ocenie Sądu powód wykazał, że będąc jeszcze w kraju i ucząc się, starał się utrzymywać kontakt ze spadkodawczynią, i to także miało miejsce już po wyjeździe do Anglii, co nastąpiło latem w 2012 roku. Do tego momentu powód także przez pewien krótki czas przebywał ze spadkodawczynią, w ocenie Sądu zostało to ustalone, także w związku ze sprawą spadkową po dziadku i uzyskaniem po nim spłaty wartości udziału w spadku. To, że powód nie był na jego pogrzebie, wynikało z braku poinformowania go i jego rodziny o tym fakcie, właśnie z uwagi na chłodne relacje rodzinne. Podnoszone przez pozwaną okoliczności, w jakich to powód miałby domagać się w sposób niewłaściwy spłaty spadku po dziadku od spadkodawczyni, zdaniem Sądu nie zostały wykazane w niniejszej sprawie. Niezależnie od tego, podnieść należy, że co do zasady, skoro powód był uprawniony do spadku po dziadku, a co wynika z postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po dziadku, to mógł też oczekiwać takiego spadku. Bezspornym jest, że uzyskał pewną kwotę pieniężną od spadkodawczyni, w wysokości około 28.000 złotych jak wskazał sam powód. Być może fakt taki, że spadkodawczyni zapłaciła taką kwotę wnukowi, mógł też wpłynąć na jej stosunek do wnuka, ale nie można przypisać w tych okolicznościach złych intencji czy zachowania powoda, przy braku obiektywnych przesłanek do tego. Powód wskazywał, że to po tym spadkodawczyni przy okazji kolejnego kontaktu, już podczas pobytu w Anglii, poinformowała go o przeprowadzeniu się do B. i braku wskazania nowego adresu. I faktycznie, jak ustalono powód takiego adresu nie uzyskał, także jego rodzina, stąd też nie mógł on z własnej woli utrzymywać kontaktu bezpośredniego ze spadkodawczynią, poprzez odwiedzanie jej w nowym miejscu zamieszkania. Pomimo tego, jak ustalono w sprawie, próbował utrzymywać kontakt niejako na odległość, poprzez rozmowy telefoniczne czy poprzez komunikator S., co wykazał także dokumentami. Przeciwne twierdzenia pozwanej o braku takich prób nie były uzasadnione, tym bardziej że była ona osobą, która nie przybywała ciągle ze spadkodawczynią. Taka sytuacja pozostała aż do śmierci spadkodawczyni. Zatem, o ile w pojęciu zaniedbywania wobec spadkodawcy obowiązków rodzinnych mieści się brak udziału w jego życiu choćby poprzez wizyty w jego miejscu zamieszkania czy okazywanie zainteresowania jego sprawami (tak Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 14 kwietnia 2022 roku, I ACa 60/22, Lex nr 3419574), to w okolicznościach niniejszej sprawy takiego zachowania powodowi przypisać nie można, z uwagi na brak informacji z woli spadkodawczyni co do jej miejsca pobytu, w związku z tym także chęci kontaktu i odwiedzin oraz skierowania zainteresowania swoją osobą i sprawami powodowi. Do tego dochodzi ustalona w sprawie okoliczność, iż sama spadkodawczyni sama nigdy nie oczekiwała od powoda pomocy czy opieki, nie kierowała do niego żadnych zapytań czy próśb w tym temacie, sama była osobą sprawną i samodzielną, a oczekiwała tylko towarzystwa, które uzyskała od osoby pozwanej, jako zaprzyjaźnionej ze spadkodawczynią. Ponownie, nie zmienia tego fakt braku uczestnictwa powoda w pogrzebie spadkodawczyni, skoro nie został poinformowany o tym. Obowiązki rodzinne, o których mowa w art. 1008 pkt 3 kc obejmują nie tylko obowiązek alimentacyjny, lecz również m.in. obowiązek pomocy lub pieczy w związku ze stanem zdrowia, starością lub innymi trudnościami życiowymi (tak Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 30 czerwca 2021 roku, I ACa 505/20, Lex nr 3304478), ale trudno mówić w tej sprawie o braku wykonywania tego obowiązku przez powoda, skoro sama spadkodawczyni nie życzyła sobie tego, albowiem swoim zachowanie i działaniem wyrażała taką właśnie postawę. W ocenie Sądu źródłem takiego zachowania mogły być te okoliczności z przeszłości, związane z osobą małoletniego powoda i brakiem prawnej opieki nad nim. Z kolei powód podjął próby jakiegokolwiek kontaktu, choć bezskutecznie, i uczynić nic więcej nie mógł. Z tych wszystkich względów Sąd podnosi, że pozwana nie wykazała procesowo w sprawie faktycznych i obiektywnie występujących podstaw wydziedziczenia, wskazanych w testamencie spadkodawczyni z dnia 30 maja 2016 roku. Przypomnieć należy, że spadkodawczyni zmarła w 2019 roku, a już od dłuższego czasu mieszkała w B., także w dacie sporządzenia testamentu – pod adresem który powodowi nie był znany. Jednocześnie w sprawie powód wykazał, że jego zachowanie nie było naganne, a tym bardziej szczególnie i uporczywie naganne, albowiem podnieść należy, że zarówno w przypadku uznania za niegodnego dziedziczenia jak i wydziedziczenia z woli spadkodawcy u podstaw pozbawienia prawa do zachowku w całości są takie jego zachowania wobec niego, które stanowią przejawy szczególnie drastycznego naruszenia obowiązujących norm społecznych dotyczących relacji pomiędzy najbliższymi członkami rodziny (tak Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 29 października 2021 roku, I ACa 167/20, Lex 3290136). W tej sprawie takiego naruszenia stwierdzić nie można.

Wobec powyższego powód wykazał samą zasadę przysługującego mu zachowku. Zgodnie z art. 991 § 1 kc zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału (zachowek). Bezspornym w sprawie było ustalenie, że powód jest uprawnionym spadkobiercą ustawowym po zmarłej spadkodawczyni w sposób wyłączny, zatem jego zachowek wyraża się w połowie wartości całego spadku, pozostawionego przez babcię. W zakresie składu i wartości spadku oraz zachowku ustalono dalej, iż spadkodawczyni pozostawiła lokal mieszkalny nr (...), położony w B. przy ulicy (...). Nie ustalono żadnych innych składników majątku po zmarłej, strona powoda cofnęła wnioski w zakresie dalszego ustalenia, poprzestając na ustalonym w sprawie składniku. Z kolei jego wartość w kwocie 251.240 złotych według stanu na dzień otwarcia spadku i według cen aktualnych wynika z niekwestionowanej przez strony opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości, i opinia w tym zakresie była jasna i konsekwentna. W związku z tym zachowek należny powodowi to połowa tej wartości, czyli kwota 125.620 złotych. Podnieść należy, że nie były zasadne zarzuty pozwanej co do rozliczenia długów spadkowych, w postaci poniesionych przez nią kosztów pogrzebu spadkodawczyni i innych, związanych ze zobowiązaniami zmarłej. Przepisy art. 991 i następnych kc regulują zasady ustalenia zakresu i wartości zachowku, i wśród nich brak jest wskazania co do konieczności uwzględnienia tzw. długów spadkowych. Dodatkowo w zakresie kosztów pogrzebu podnieść należy, że pozwana uzyskała na ten cel przynajmniej częściowo zasiłek pogrzebowy. Stąd te zarzuty pozwanej nie były uzasadnione.

Sąd nie znalazł podstaw do obniżenia wartości zachowku na potrzeby zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda. W orzecznictwie wskazuje się, że możliwe jest miarkowanie zachowku na podstawie art. 5 kc (a nie tylko całkowita odmowa zasądzenia) i nie tylko ze względu na relacje łączące uprawnionego z zobowiązanym do zapłaty, ale także ze spadkodawcą i inne wyjątkowe okoliczności (tak ostatnio Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 26 maja 2022 roku, I ACa 1336/20, Lex nr 3368968). Jednakże, jak już wcześniej wskazano, w ocenie Sądu brak było podstaw nawet do miarkowania wysokości zachowku, z uwagi na ustalenia co do relacji pomiędzy spadkodawcą a powodem i pomiędzy stronami w procesie, oraz podstaw takich relacji, i w tym zakresie wystarczającym jest odesłanie do przedstawionej już wcześniej argumentacji przy okazji oceny braku istnienia faktycznych podstaw do wydziedziczenia powoda. Uzasadnienie Sądu w tym zakresie jest tożsame dla oceny braku podstaw do obniżenia wysokości zachowku. Przypomnieć trzeba, że celem instytucji zachowku jest ochrona interesów majątkowych najbliższych członków rodziny wymienionych w art. 991 § 1 kc przez zapewnienie im - niezależnie od woli spadkodawcy, a nawet wbrew jego woli - roszczenia pieniężnego odpowiadającego określonemu w powołanym przepisie ułamkowi wartości udziału w spadku, który by im przypadł przy dziedziczeniu ustawowym, przy czym żaden z przepisów powyższego tytułu nie przewiduje możliwości obniżenia wierzytelności z tytułu zachowku. Prowadzi to do wniosku, że obniżenie należnego zachowku winno nastąpić zupełnie wyjątkowo, w sytuacji gdy uwzględnienie roszczenia w pełnej wysokości w sposób rażący godziłoby w poczucie sprawiedliwości (tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 8 lipca 2021 roku, I ACa 337/21, Lex nr 3240363). W niniejszej sprawie nie występują wyjątkowe okoliczności do miarkowania zachowku, i wynika to z samej postawy spadkodawczyni jeszcze za jej życia, a jednocześnie podnieść należy, że powód jest jej jedynym spadkobiercą ustawowym, a mimo to przedmiot spadku przypadł wyłącznie na rzecz pozwanej, która była dla spadkodawczyni osobą niespokrewnioną. Stąd też całościowo przyjąć należało podstawę do braku obniżenia zachowku, inne ustalenie nie znalazłoby racjonalnego uzasadnienia w odczuciu nie tylko powoda, ale i społecznym. Jednocześnie jednak wprowadzony został przepis art. 997 1 kc, zgodnie z którym obowiązany do zaspokojenia roszczenia z tytułu zachowku może żądać odroczenia terminu jego płatności, rozłożenia go na raty, a w wyjątkowych przypadkach - jego obniżenia, przy uwzględnieniu sytuacji osobistej i majątkowej uprawnionego do zachowku oraz obowiązanego do zaspokojenia roszczenia z tytułu zachowku, i w przypadku rozłożenia na raty roszczenia z tytułu zachowku terminy ich uiszczenia nie mogą przekraczać łącznie pięciu lat. Taki wniosek, w sytuacji uwzględnienia powództwa, zgłosiła pozwana, przy czym jej propozycja nie mogła zostać w tym zakresie uwzględniona. Jak ustalił Sąd, niewątpliwie z uwagi na obecną sytuację majątkową samej pozwanej, zaspokojenie zachowku w pełnej wysokości już teraz nie byłoby obiektywnie możliwe. Jednakże pozwana pracuje, uzyskuje stały dochód i nie ma utrzymaniu innych osób, a przede wszystkim sama osobiście nie zajmuje lokalu mieszkalnego, nabytego na podstawie testamentu i spadkobrania, lecz zajmuje je jej syn z rodziną, który wcześniej mieszkał razem z pozwaną. W związku z tym Sąd podnosi, że przedmiot spadku nie jest koniecznie potrzebny samej pozwanej, bo tylko w tym kontekście należy ocenić sprawę, która ma zapewnione mieszkanie w dotychczasowym domu, który stanowi jej własność. W konsekwencji winna ona poczynić starania do zaspokojenia uzasadnionych roszczeń powoda w zakresie zachowku i być może podjąć starania w zakresie sprzedaży nabytego przedmiotu spadku w celu zaspokojenia powoda. Pozwana w swoich zeznaniach wskazała także na możliwość wsparcia rodziny w częściowej spłacie powoda już obecnie, przy czym wskazywana kwota nie dotyczyła całości ustalonego w sprawie i zasądzonego zachowku. Tym samym Sąd zgodził się na rozłożenie zachowku na raty, płatne do 6 miesięcy w łącznym terminie przekraczającym nieco 2 lat, przy czym pierwsza rata do końca 2024 roku, skoro pozwana może w tym zakresie zaspokoić powoda w części. Z jednej strony, uwzględnia to uzasadniony interes powoda, który nie został do tej pory zaspokojony w żadnym zakresie, ale już obecnie do końca roku winien takie częściowe zaspokojenie uzyskać, i później w rozsądnym okresie czasu, z drugiej – uwzględnia także możliwości pozwanej, która jednak winna podjąć starania w celu zaspokojenia powoda.

Mając powyższe na uwadze, Sąd na podstawie art. 991 § 1 kc orzekł jak w punkcie 1 wyroku, na podstawie art. 997 1§ 1 i 2 kc jak w punkcie 2 wyroku. W związku z rozłożeniem świadczenia na raty, okres odsetkowy należało ograniczyć do daty wyrokowania, zaś co do dalszego okresu odsetkowego, a także ponad kwotę dalszego zachowku, który nie był uzasadniony, Sąd oddalił powództwo (punkt 3 wyroku). Same odsetki Sąd zasądził na podstawie art. 455 kc, od daty wniesienia pozwu skoro już wcześniej powód wzywał pozwaną do zapłaty i w tym zakresie kierował także propozycję ugody. Podnieść bowiem trzeba, że odsetki ustawowe za opóźnienie w spełnieniu świadczenia z tytułu zachowku biegną od chwili wezwania dłużnika do zapłaty, w związku z czym stan opóźnienia może nastąpić przed dniem wyrokowania, zachowując jednak pewną elastyczność przejawiającą się w zwróceniu uwagi, że niewskazany jest automatyzm orzekania, lecz stan opóźnienia należy określać z uwzględnieniem wszystkich okoliczności konkretnej sprawy (tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 19 października 2022 roku, V ACa 799/21, Lex nr 3433737). Skoro wcześniej poza wezwaniem do zapłaty powód liczył na propozycje ugodowe, wskazywana w pozwie data odsetek była uzasadniona.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 i 100 kpc, mając na uwadze uwzględnienie powództwa prawie w całości, bowiem w 93 %, i w takim zakresie Sąd rozliczył koszty, poniesione przez powoda w tej sprawie. Sąd uwzględnił wynagrodzenie pełnomocnika powoda w stawce minimalnej w kwocie 5.400 złotych na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie, kwotę 17 złotych opłaty skarbowej, 1.000 złotych zaliczki uiszczonej na poczet opinii biegłego, a także zwrot kosztów stawiennictwa powoda na dwóch rozprawach w Sądzie, w kwocie 1.029 złotych, albowiem te zostały wykazane dokumentami i przy uwzględnieniu kursu waluty obcej (k. 288-292 akt) – łącznie 7.446 złotych, z czego 93 % daje kwotę zasądzoną w punkcie 4 wyroku od pozwanej na rzecz powoda. Podnieść bowiem należy, że zwolnienie od kosztów sądowych nie zwalnia strony od obowiązku pokrycia kosztów procesu, poniesionych przez drugą stronę. Ta okoliczności stanowiła podstawę do odstąpienia pozwanej od obciążenia pozostałymi kosztami sądowymi, które nie zostały do tej pory pokryte (punkt 6 wyroku). Jednocześnie w punkcie 5 wyroku Sąd orzekł o kosztach pełnomocnika z urzędu pozwanej, stosując stawkę należną wraz z podatkiem, przy uwzględnieniu obowiązującego obecnie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 maja 2024 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa (…) kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu, mając na uwadze to, że w zasadzie w całości stanowisko powoda zostało w sprawie uwzględnione, poza nieznaczną kwotą roszczenia.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Tuchalska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Rafał Szurka
Data wytworzenia informacji: