I C 1845/23 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2024-05-22
Sygn. akt I C 1845/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 maja 2024 roku
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący Sędzia Daniel Sobociński
Protokolant sądowy Katarzyna Betka
po rozpoznaniu na rozprawie 13 maja 2024 roku
sprawy z powództwa I. B.
przeciwko pozwanemu (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę i ustalenie
orzeka:
1. ustala nieistnienie stosunku prawnego pomiędzy stronami wynikającego z umowy nr (...) kredytu hipotecznego w walucie wymienialnej zawartej 28 marca 2008 roku przez powódkę z Bankiem (...) S.A. z siedzibą w W.,
2. zasądza od pozwanego na rzecz powódki 316.337,34 zł (trzysta szesnaście tysięcy trzysta trzydzieści siedem złotych trzydzieści cztery grosze) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 24 sierpnia 2023 roku do dnia zapłaty,
3. oddala powództwo w pozostałym zakresie,
4. zasądza od pozwanego na rzecz powódki 11.817,00 zł (jedenaście tysięcy osiemset siedemnaście) tytułem zwrotu kosztów procesu, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od daty uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
Sędzia Daniel Sobociński
Sygn. akt I C 1845/23
UZASADNIENIE
1. Powódka I. B. pozwem skierowanym przeciwko pozwanemu (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W., domagała się stwierdzenia nieważności, ze skutkiem ex tunc, umowy nr (...) kredytu hipotecznego w walucie wymienialnej zawartej 28 marca 2008 r. z Bankiem (...) S.A., którego następcą prawnym jest pozwany, na skutek zawarcia w niej niedozwolonych postanowień umownych i o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz 316.337,34 zł i 1.566,14 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 17 sierpnia 2023 r. do dnia zapłaty, ewentualnie kwoty 323.661,73 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 sierpnia 2023 r. do dnia zapłaty, w przypadku uznania przez Sąd niedopuszczalności dochodzenia roszczenia w CHF. Powódka sformułowała także roszczenie ewentualne i wnosiła o przyznanie kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazała, że zawarła z poprzednikiem prawnym pozwanego umowę o kredyt hipoteczny w walucie wymienialnej, w której to umowie znajdują się postanowienia niedozwolone skutkujące nieważnością umowy. Stanowisko szczegółowo uzasadniła.
2. W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu szczegółowo odniósł się do żądań powódki, podniósł między innymi zarzut błędnego ustalenia wartości przedmiotu sporu, zarzut braku statusu konsumenta po stronie powódki oraz zarzut zatrzymania. Dodatkowo w uzasadnieniu pozwany wskazał, że wypowiedział powódce sporną umowę o kredyt z uwagi na nieterminowe spłaty rat i strony zawarły ugodę, w której powódka w całości uznała swój dług wobec Banku.
3. Postanowieniem z 13 maja 2024 r. Sąd ustalił wartość przedmiotu sporu na kwotę 600.673,00 zł (k. 227). Wartość przedmiotu sporu została ustalona jako suma obu żądań (ustalenia i zapłaty), zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego zawartym w uchwale z 28 stycznia 2022 roku w sprawie III CZP 38/22 gdzie potwierdził, że od powoda, będącego konsumentem, który dochodzi w jednym pozwie kilku roszczeń wynikających z czynności bankowych, wartość przedmiotu sporu ustalana jest na podstawie art. 21 k.p.c.
4. W toku rozprawy 3 maja 2024r. powódka oświadczyła, że jest świadoma skutków ustalenia nieważności umowy i roszczenia podtrzymała. /k. 228/
5. Sąd ustalił, że 28 marca 2008r. powódka zawarła z Bankiem (...) S.A. z siedzibą w W. (obecnie (...) S.A. z siedzibą w W.) umowę o kredyt hipoteczny w walucie wymienialnej nr (...) (k. 48-56). Zgodnie z § 1 ust. 1 Umowy Bank udzielił kredytu 132.077,93 CHF, z czego kwota 130.511,79 CHF była przeznaczona na zakup budynku mieszkalnego jednorodzinnego w zabudowie bliźniaczej, dwukondygnacyjnego, podpiwniczonego położnego w B. przy ul. (...), o pow. 110 m 2, a kwota 1.566,14 CHF była przeznaczona na sfinansowanie należnej Bankowi opłaty przygotowawczej. Kredyt został udzielony od dnia zawarcia umowy do 29 marca 2038 r. (§ 1 ust. 1 pkt 1, 2 i 3 Umowy). Z tytułu udzielonego kredytu Bank pobrał jednorazową bezzwrotną opłatę przygotowawczą w kwocie 1.566,14 CHF, której uiszczenie nastąpiło przez potrącenie przez Bank opłaty z łącznej kwoty kredytu, a następnie w dniu wypłaty kredytu. W przypadku niedokonania wypłaty kredytu przez bank, kredytobiorca zobowiązany jest wpłacić, na żądanie banku, należna opłatę przygotowawczą na wskazany przez bank rachunek (§ 2 ust. 1 umowy). Oprocentowanie kredytu w dniu zawarcia Umowy wynosiło 4,4117 % w stosunku rocznym. Oprocentowanie było zmienne i ustalane w oparciu o stopę referencyjną 6M LIBOR, zaokrągloną do czwartego miejsca po przecinku, obowiązującą w Banku w dniu podpisania umowy kredytu, a w okresie kredytowania- w pierwszym dniu kolejnego okresu stabilizacji oprocentowania oraz przy uwzględnieniu marży Banku w wysokości 1,5 p.p. (§ 3 ust. 1 Umowy). Powódka była zobowiązana do spłaty kredytu wraz z odsetkami w miesięcznych ratach annuitetowych (równych ratach kapitałowo-odsetkowych). Zastrzeżono w § 4 ust. 1 Umowy, że zmiana kursu waluty wpływa na wysokość salda kredytu oraz raty kapitałowo-odsetkowej. Termin spłaty oraz wysokość rat określał harmonogram spłat, który stanowił integralną część umowy. Harmonogram obejmujący raty do dnia pierwszej zmiany oprocentowania był przekazywany kredytobiorcy w dniu podpisania umowy, a harmonogram obejmujący kolejne raty do dnia następnej zmiany oprocentowania był przekazywany kredytobiorcy po każdej zmianie oprocentowania. Zgodnie z § 4 ust. 1 i 2 Umowy spłata następowała w złotych poprzez obciążenie należną kwotą kredytu i odsetkami w terminach płatności, konta prowadzonego przez (...) S.A. do wysokości wolnych środków na koncie, na podstawie pisemnej dyspozycji kredytobiorcy. Kredytobiorca był zobowiązany do zapewnienia w terminach płatności środków na rachunku na spłatę zobowiązania z tytułu umowy kredyt. Kredyt mógł być wielokrotnie przewalutowany. Za przewalutowanie z waluty wymienialnej na złote Bank pobierał określone stawki prowizji (§ 4 ust. 8-14 Umowy). Zgodnie z § 13 ust. 1 Umowy rzeczywista roczna stopa oprocentowania kredytu wynosiła 4,7 %. Integralną częścią umowy kredytu był Regulamin Kredytu Hipotecznego i Budowlanego (§17 pkt 1 umowy, k. 57-72). Zgodnie z jego § 37 ust. 1 i 2, kredyty w walutach wymienialnych wypłacane były w złotych, przy zastosowaniu kursu kupna waluty obowiązującego w Banku w chwili wypłaty. Spłata kredytu następowała w złotych, przy zastosowaniu kursu sprzedaży waluty obowiązującego w Banku w chwili spłaty. W § 38 ust. 1 i 2 wskazano, iż odsetki, prowizje oraz opłaty naliczane były w walucie kredytu i podlegały spłacie w złotych, przy zastosowaniu kursu sprzedaży waluty obowiązującego w Banku w chwili spłaty. W przypadku kredytu w walucie wymienialnej, w celu ustalenia całkowitego kosztu i łącznej kwoty kosztów kredytu, Bank stosował kurs sprzedaży waluty kredytu, obowiązującego w Banku z chwili ustalenia kosztów.
6. Kredyt został wypłacony powódce 9 kwietnia 2008 r. w kwocie 277.011,27 zł po kursie 2,1225 jako równowartość kwoty 132.077,93 CHF, pomniejszona o kwotę 1.566,14 CHF, która była należna prowizją banku i której nie wypłacono powódce, lecz przekazano przez potrącenia bezpośrednio bankowi – kredytodawcy (k. 73-83). Powódka zawierała umowę jako konsument, ponieważ umowa nie miała związku z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą. Umowa zawarta została przez strony z wykorzystaniem przedłożonego przez Bank wzorca umownego, bez możliwości negocjacji jej treści. Swoboda wyboru powódki ograniczała się jedynie do możliwości jej zawarcia bądź odmowy zawarcia na warunkach przedstawionych jednostronnie przez pozwany Bank. Oferta kredytu w CHF została przedstawiona przez pracownika Banku powódce jako korzystna i bezpieczna z uwagi na stabilność waluty. Powódka nie została poinformowana o nieograniczonym ryzyku, stosowaniu różnych kursów, ustalanych przez bank, o spreadzie. Bank natomiast przez zawarciem umowy został poinformowany przez powódkę o prowadzonej przez nią działalności gospodarczej – sklepu ze sprzętem medycznym. Powódka poszukiwała jednak kredytu na zakup domu na cele mieszkaniowe. W 2021 r. powódka zakończyła prowadzenia dzielności gospodarczej, a pomieszczenie ze sklepem przemieniła na magazyn/przechowalnie swoich prywatnych rzeczy. Ponadto od 2012 r. powódka założyła rodzinę i w kredytowanym domu mieszka wraz z mężem i dziećmi (4 i 10 lat). Powierzchnia lokalu użytkowego (sklepu) stanowiła ok. 10% całej powierzchni budynku. Powódka nigdy nie rozliczała kosztów kredytu w ramach prowadzonej działalności.(k. 228-229). Pismem z 21 grudnia 2012 r. Bank wypowiedział powódce umowę kredytu z uwagi na nieterminowe spłaty rat kredytu (k. 190). Jednocześnie Bank w dniu 4 grudnia 2013 r. wstawił bankowy tytuł egzekucyjny na kwotę 117.875,36 CHF (k. 194). W dniu 15 kwietnia 2015 r. strony zawarły ugodę w celu zapewnienia wykonania zobowiązania stwierdzone bankowym tytułem egzekucyjnym, w której § 1 ust. 1 strony oświadczyły, że bank posiada wobec powódki wymagalną wierzytelność z tytułu spornej umowy kredytu w kwocie 115.749,52 CHF a także koszty postępowania 3.660,00 zł. W § 1 ust. 2 ugody powódka oświadczyła, że zadłużenie uznaje w całości (k. 196-201). W wykonaniu umowy oraz ugody powódka uiściła na rzecz pozwanego kwotę 316.337,34 zł. Powódka nadal spłaca swoje zobowiązanie. Powyższa kwota wynika z zaświadczenia pozwanego Banku /k. 73-83/
7. Pismem z 9 sierpnia 2023 r. powódka złożyła pozwanemu wniosek o stwierdzenie nieważności spornej umowy kredytu wraz z wezwaniem do zapłaty kwoty 316.337,34 zł oraz 1.566,14 CHF w terminie 7 dni. Pismo doręczono bankowi 16 sierpnia 2023 r. Pozwany nie ustosunkował się do pisma. /k. 86-91/
8. Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o zeznania powódki (k. 228-229) oraz przedstawione w sprawie dowody z dokumentów w szczególności: umowy kredytu – k. 48-56, regulaminu – k. 57-72, zaświadczenie – k. 73-83, wniosek wraz z dowodem doręczenia – k. 86-92, wypowiedzenie – k. 191-192, bankowy tytuł egzekucyjny – k. 194, umowy ugody – k. 196-201, wydruk z CEIDG – k. 203-204.
9. Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania przedłożonych przez strony wyżej wskazanych dokumentów. Co do ich treści nie było sporu pomiędzy stronami i Sąd uznał je za wiarygodne i będące podstawą ustalenia stanu faktycznego w zakresie oświadczeń w nich złożonych. Oczywiście strony wyciągały z tychże dowodów (oświadczeń) odmienne skutki prawne, jednakże nie podważa to autentyczności dokumentów. Na ich podstawie, szczególnie w oparciu o treść umowy oraz przedstawionego przez Bank oświadczenia kredytobiorcy nie sposób jednak wykazać, że powódce na etapie zawierania umowy, zostały wyjaśnione wszystkie jej postanowienia, a także wynikające z jej podpisania konsekwencje faktyczno-prawne.
10. Sąd uznał zeznania powódki za wiarygodne, gdyż znalazły potwierdzenie w dowodach z dokumentów. Brak było podstaw do ich kwestionowania. Powódka opisała przebieg procedury zawarcia umowy kredytu, w szczególności brak możliwości negocjacji umowy. Powódkę zapewniano o stabilności waluty. Nadto Sąd uznał za wiarygodne zeznania w których powódka wskazała wykorzystanie nieruchomości. Zdaniem Sądu fakt prowadzenia działalności gospodarczej w części nieruchomości nabytej z kredytu, gdzie w pozostałej części mieszka powódka z rodziną nie wyklucza uznania powódki za konsumenta w rozumieniu kodeksu cywilnego. Trzeba mieć na uwadze, że Bank wiedział o źródłach dochodu powódki, że prowadzi działalność. Dokonał analizy wniosku kredytowego i zdecydował się na udzielenie jej kredytu konsumenckiego a nie związanego z działalnością gospodarczą. Zresztą działalność powódki nie przynosiła dochodu skoro nie była w stanie pokryć wymaganych rat, co doprowadziło do wypowiedzenia umowy przez Bank. Dochód uzyskiwany przez powódkę ze sklepu był przeznaczany na jej utrzymanie, w tym na spłatę rat. W tej sytuacji Sąd uznał, iż Bank nie wykazał, aby powódka w dacie zawarcia umowy nie miała statusu konsumenta lub ten status utraciła po zawarciu umowy. Bank nie miał wątpliwości, że środki z kredytu były przeznaczone na kupno nieruchomości wskazanej we wniosku kredytowym. Natomiast fakt, że powódka zaakceptowała ugodę z Bankiem nie oznacza, że zaakceptowała postanowienia zawarte w umowie, które obecnie kwestionuje.
11. Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 3 k.p.c. pominął wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego jako zbędny dla sprawy, bowiem wysokość kwot uiszczonych przez powódkę na rzecz pozwanego była możliwa do ustalenia z zaświadczenia wystawionego przez pozwanego. Ponadto nie ma znaczenia dla dokonywanej oceny to, w jaki sposób Bank rzeczywiście ustalał kurs w trakcie wykonywania umowy i jaka była relacja kursu banku do kursu rynkowego. Są to okoliczności obojętne na gruncie art. 385 2 k.c., jak również oceny możliwego naruszenia interesów konsumenta. Istotne jest jedynie, że postanowienia umowy dawały przedsiębiorcy nieograniczoną swobodę w wyznaczaniu kursu waluty, a w konsekwencji – wysokości zobowiązań konsumenta. Stan faktyczny dotyczący umowy Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów. Sąd ma bowiem na uwadze, że Bank jako profesjonalista w obrocie finansowym wszelkie informacje mogące skutkować jego ewentualną odpowiedzialnością kontraktową utrwalał na piśmie i dotyczy to również zakresu informacji przekazanej powódce. Pracownicy Banku przekazywali więc wszelkie informacje, które w tamtym czasie nałożył na nich pozwany i co do tego nie ma konieczności dalszego dowodzenia. Jednocześnie obsługa powódki w Banku nie była sporna. Pozwany nie wykazał na podstawie dokumentów, iż powódka mogła negocjować umowę i Regulamin, w zakresie postanowień uznanych za abuzywne, skoro umowa została przygotowana i przedłożona powódce do podpisu.
12. W ocenie Sądu powódka posiadała interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. Skuteczne powołanie się na interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. wymagało wykazania przez powódkę, że wyrok wydany w tego rodzaju sprawie wywoła takie konsekwencje prawne w stosunkach między stronami, w wyniku których ich sytuacja prawna zostanie określona jednoznacznie, nie będzie budziła wątpliwości, co spowoduje w konsekwencji, iż zostanie usunięta niepewność co do istnienia określonych praw i obowiązków stron oraz ryzyko ich naruszenia w przyszłości (zob. wyrok SN z dnia 12 stycznia 2022 r. w sprawie II CSKP 212/22, Lex nr 3287211). Rozstrzygnięcie, czy zobowiązanie kredytowe istnieje usunęłoby wątpliwość, czy na stronach ciążą dalej obowiązki wynikające z umowy kredytu np. spłata rat. W ocenie Sądu, powódka w niniejszej sprawie posiada interes prawny w żądaniu ustalenia, albowiem umowa wiązałaby strony jeszcze przez wiele lat (uwzględniając również podpisaną ugodę). Dokonanie ustalenia co do ważności umowy stron, usunie więc stan niepewności co do sytuacji prawnej stron w przyszłości.
13. Zgodnie z art. 69 ust. 1 Ustawy Prawo bankowe, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Oznacza to, że kredytobiorca jest zobowiązany do zwrotu określonej kwoty środków pieniężnych, którą winna wyznaczać kwota kapitału mu udostępnionego i wykorzystanego przez kredytobiorcę powiększonych o odsetki, których wysokość również szczegółowo musi zostać określona. Podkreślić należy, iż co do zasady ani przed 26 sierpnia 2011 r., tj. przed dodaniem art. 69 ust. 2 pkt 4a do Ustawy prawo bankowe, ani począwszy od tego dnia, zawieranie umów o kredyt denominowany lub indeksowany nie było ustawowo zakazane. Zastosowanie klauzul waloryzacyjnych (walutowych) jest bowiem w umowie kredytu dopuszczalne co do zasady. Nie narusza ani zasady nominalizmu, ani też zasady swobody umów z art. 353 1 k.c., jeżeli pozwala na określenie koniecznych przedmiotowo postanowień umowy kredytowej, określonych w art. 69 ustawy z 1997 r. Prawo bankowe, (tak w wyroku SA w Warszawie z dnia 26 sierpnia i 2020 r., sygn. akt VI ACa 801/19). Powódka nie wiedziała ile otrzyma pieniędzy z Banku, gdyż wysokość kredytu określono w CHF, a wypłata była w złotych po kursie z daty wypłaty. Bank zastrzegł więc że przy wypłacie kredytu nie może ona przekroczyć 197.000 zł. Zarówno wypłata, jak i spłata zobowiązania kredytowego była powiązana z mechanizmem waloryzacji za pomocą kursu kupna/ sprzedaży waluty obowiązującego w Banku w chwili wypłaty/spłaty. Zarówno umowa, jak i Regulamin nie opisywały szczegółów ustalania tych mierników. Tym samym zdaniem Sądu taka regulacja wysokości zobowiązania narusza wskazany przepis co do niejednoznaczności określenia zobowiązania.
14. Przedmiotowa umowa nie była dotknięta bezwzględną nieważnością, o której mowa w art. 58 § 1 k.c. Umowy o kredyt waloryzowany w ocenie Sądu nie były sprzeczne z ustawą ani nie miały na celu obejście przepisów ustawy. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 6 lutego 2023 r. w sprawie V ACa 1083/22, sam mechanizm waloryzacji nie musi stanowić instrumentu kształtującego obowiązki kredytobiorcy sprzecznie z dobrymi obyczajami ani też naruszać w sposób rażący interesów kredytobiorcy, przy założeniu jednak, że zasady tego mechanizmu są precyzyjnie i jasno określone w oparciu o jednoznaczne i obiektywne kryteria, a konsument został należycie poinformowany przez bank o wszelkich ryzykach i ich rzeczywistej skali i zastosowanym mechanizmie i w rezultacie mógł wyrazić świadomą wolę związania się taką umową. Zdaniem Sądu brak też podstaw do przyjęcia, że umowy były co do zasady sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, skoro w początkowym okresie oferowały klientom niższe raty niż przy kredytach złotowych i pozwalały na zrealizowanie ich zamierzeń dotyczących zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych. Badanie umowy pod kątem ewentualnej abuzywności jej postanowień możliwe jest jedynie w odniesieniu do umowy ważnej, zatem nie spełniającej cech wskazanych w art. 58 § 1 i 2 k.c., a nadto przepis art. 385 1 § 1 k.c. w odniesieniu do postanowienia abuzywnego ma charakter lex specialis w stosunku do przepisu art. 58 § 1 i 2 k.c. (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 3 marca 2023 r., sygn. akt V ACa 1086/22). Sąd nie znalazł podstaw do uznania nieważności umowy w myśl art. 58 § 1 i 2 k.c.
15. Zdaniem Sądu postanowienia umowne wprowadzające mechanizm, które przewidywał przeliczenie kredytu według dwóch mierników (kursu kupna i kursu sprzedaży) ustalonego jednostronnie przez Bank, tj. § 4 ust. 1 Umowy, § 37 ust. 1 i 2 i § 38 ust. 1 i 2 Regulaminu, uznać należy za niedozwolone postanowienia umowne. Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Z przytoczonego przepisu wynika, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są klauzule umowne, które spełniają łącznie trzy przesłanki: zawarte zostały w umowach z konsumentami, kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają interesy konsumenta. Stwierdzenie niedozwolonego charakteru postanowienia umownego jest natomiast wyłączone, gdy postanowienie umowne: zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem lub określa główne świadczenia stron i jest sformułowane w sposób jednoznaczny.
23. Powódka występowała w charakterze konsumenta, gdyż zawarcie umowy było czynnością dokonaną z przedsiębiorcą (pozwanym Bankiem), niezwiązaną bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową kredytobiorcy (art. 22 1 k.c.). Powódka powyższą kwestię obszernie wyjaśniła i nie ulega wątpliwości, że celem zaciągnięcia kredytu było przede wszystkim zaspokojenie jej potrzeb mieszkaniowych a nie rozpoczęcia działalności gospodarczej, o czym mowa była powyżej.
24. Jak wynika z art. 385 1 § 3 k.c., nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentom przez kontrahenta. Z ustalonego stanu faktycznego wynika, że umowa została sporządzona przez Bank na standardowym wzorcu. O braku rzeczywistego wpływu powódki na treść poszczególnych postanowień umownych świadczą również okoliczności jej zawarcia. Umowa została bowiem przygotowana według standardowego wzorca i przedstawiona kredytobiorcy w wersji gotowej do podpisu. Rzeczywisty wpływ powódki na umowę ograniczał się do jej podpisania lub niepodpisania. Niejednoznaczność klauzul denominacyjnych mogła zostać usunięta przez udzielenie powódce przed zawarciem umowy odpowiedniej informacji o ryzyku walutowym, co jednak nie miało miejsca (zob. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 20 września 2017 r. w sprawie A. i inni vs. (...) SA, C-186/16, pkt 51).
25. W odniesieniu do umów kredytowych TSUE wskazał, że warunek dotyczący spłaty kredytu w tej samej walucie obcej co waluta, w której kredyt został zaciągnięty, musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, w której kredyt został zaciągnięty, ale również oszacować – potencjalnie istotne – konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych. Działania pozwanego Banku nie zapewniły konsumentowi informacji wystarczających do podjęcia przez nią świadomej i rozważnej decyzji, a w konsekwencji nie doszło do uchylenia niejednoznaczności spornych postanowień umowy w stopniu wyłączającym badanie abuzywności. W szczególności nie sposób uznać za prawidłowe i wystarczające przedłożenie do podpisu oświadczenia powódki o znajomości ryzyka związanego z wybranym produktem finansowym. Podkreślić należy, że nie jest wystarczające samo podpisanie przez konsumenta oświadczenia o zaznajomieniu z ryzykiem związanym z możliwą zmianą kursu waluty, gdyż oświadczenie takowe złożone na gotowym, standardowym druku nie tworzy domniemania, aby konsument mógł wówczas racjonalnie określić wysokości własnego zobowiązania, a tym samym - ocenić skutki ekonomiczne zawieranej umowy (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 3 czerwca 2022 r., I ACa 474/21, LEX nr 23358387, wyroki SN z dnia 3 lutego 2022 r., II CSKP 415/22 i II CSKP 975/22, LEX nr 3303545, nr 3303543).
26. Sporne klauzule stanowiły element określenia głównego świadczenia stron, gdyż miały być wykorzystywane do określenia zarówno wysokości świadczenia banku – wypłaconego w złotych, jak i późniejszych świadczeń kredytobiorców (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2020 r., I CSK 556/18, niepubl. i przywołane tam orzecznictwo). Nie można jednak uznać, by klauzule te zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Odesłanie w kwestionowanych postanowieniach do tabel Banku nie pozwala bowiem ustalić w sposób jednoznaczny i przewidywalny wysokości zobowiązania powódki, jak i mechanizmu ustalania kursu. Żadne z postanowień Umowy nie wskazuje bowiem na sposób ustalania przez Bank kursów kupna i sprzedaży waluty obcej, według których następować miało ustalenie wysokości długu kredytobiorców oraz wysokości ich świadczenia na rzecz banku (raty). Nie ma przy tym znaczenia, czy w Banku istniały i były wdrożone procedury ustalania kursów na potrzeby tabel oraz czy i na ile kursy te miały charakter rynkowy. Sąd nie ma wątpliwości, że takie procedury były wdrożone. Przy ocenie abuzywności przedmiotem badania są bowiem postanowienia umowne według stanu z chwili zawarcia umowy (zob. uchwałę 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019, nr 1, poz. 2), nie zaś praktyka wykonywania umów przez jedną ze stron. W tym stanie rzeczy nie zachodzi żadna z przesłanek negatywnych, która wyłączałaby stwierdzenie abuzywności.
27. Analizowane postanowienia umowne kształtowały prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, a przy tym rażąco naruszały jej interesy. Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, jeżeli kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy, słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie spodziewać się, że konsument ten przyjąłby takie postanowienie w drodze negocjacji indywidualnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, niepubl.). Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza natomiast nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków wynikających z umowy na jego niekorzyść, skutkującą niekorzystnym ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelnym traktowaniem (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2006 r., I CK 297/05, niepubl., z dnia 15 stycznia 2016 r., I CSK 125/15, OSNC - ZD 2017, Nr 1, poz. 9, z dnia 27 listopada 2015 r., I CSK 945/14, niepubl., z dnia 30 września 2015 r.,). Analizowane postanowienia umowne spełniały obie wymienione przesłanki. Powierzenie Bankowi jednostronnego, nieograniczonego i całkowicie uznaniowego – przynajmniej w świetle umowy – uprawnienia do ustalenia kursu waluty, według którego ustalana jest każdorazowa wysokość zobowiązania powódki oraz wysokość świadczeń ratalnych, jest działaniem nielojalnym wobec klienta i trudno uznać, by zostało zaakceptowane przez racjonalnego i należycie poinformowanego konsumenta, gdyby było negocjowane indywidualnie. Bank ma przy tym możliwość uzyskania dodatkowych korzyści ekonomicznych w wyniku jednostronnego ustalenia rozmiarów spreadu walutowego. Przyjęcie opisanego mechanizmu przerzuca jednocześnie w całości na konsumentów ciężar ryzyka walutowego, gdyż pozwala Bankowi na ustalenie takich kursów przyjmowanych do przeliczania spłacanych rat, by ekonomiczne skutki wzrostu kursu waluty obcej ponosili wyłącznie konsumenci. Z podanych względów postanowienia przedmiotowej umowy kredytu wprowadzające mechanizm denominacji świadczeń stron do franka szwajcarskiego według kursów waluty ustalanych jednostronnie i uznaniowo przez Bank stanowią niedozwolone postanowienia umowne. Stanowisko to jest szeroko reprezentowane w judykaturze Sądu Najwyższego (zob. wyroki z dnia 30 września 2020 r., I CSK 556/18, niepubl., z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, niepubl., z dnia 15 listopada 2019 r., V CSK 347/18, niepubl.), który konsekwentnie wskazuje, że określenie wysokości należności obciążającej konsumenta z odwołaniem do tabel kursów ustalanych jednostronnie przez bank, bez wskazania obiektywnych kryteriów, jest nietransparentne, pozostawia pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarcza kredytobiorców nieprzewidywalnym ryzykiem oraz narusza równorzędność stron.
28. Sam sposób ukształtowania ryzyka kursowego rażąco narusza interesy konsumenta, a przy tym jest sprzeczny z dobrymi obyczajami, gdyż tworzy znaczącą nierównowagę praw i obowiązków stron umowy ze szkodą dla konsumentów. Problem ten został zasygnalizowany w orzecznictwie TSUE, który stwierdził, że warunki umowne (…) wydają się obciążać konsumenta, w zakresie, w jakim przedsiębiorca nie przestrzegał wymogu przejrzystości względem tego konsumenta, ryzykiem nieproporcjonalnym do świadczeń i kwoty otrzymanej pożyczki, ponieważ stosowanie tych warunków skutkuje tym, że konsument musi długoterminowo ponieść koszt zmiany kursu wymiany. W zależności od tej zmiany konsument ten może znajdować się w sytuacji, w której, po pierwsze, pozostała należna kwota kapitału w walucie spłaty, (…), jest znacznie wyższa niż kwota pierwotnie pożyczona, a po drugie, spłacone raty miesięczne prawie wyłącznie pokrywały same odsetki. Jest tak w szczególności wówczas, gdy owo podwyższenie kapitału pozostałego do spłaty w walucie krajowej nie jest zrównoważone różnicą między stopą oprocentowania waluty obcej a stopą waluty krajowej, przy czym istnienie takiej różnicy stanowi dla kredytobiorcy główną korzyść kredytu denominowanego w walucie obcej (zob. wyrok z dnia 10 czerwca 2021 r. w sprawie (...) SA przeciwko V., C-609/19, pkt 69).
29. Przyjęta w spornej umowie konstrukcja rozkładu ryzyka walutowego powoduje, że konsument był obciążony tym ryzykiem w sposób nieograniczony, gdyż nie ustalono żadnej umownej granicy wzrostu kursu waluty waloryzacji, powyżej której wzrost nie wpływałby już na wysokość salda zadłużenia i na wysokości raty. Ryzyka tego nie niweluje potencjalna korzyść wynikająca z różnicy między oprocentowaniem kredytów waloryzowanych walutą obcą i kredytów złotowych. Na szczególne podkreślenie zasługuje jeszcze jeden aspekt uwypuklony przez TSUE. Mianowicie, wzrost kursu waluty waloryzacji powoduje wzrost nie tylko raty, ale również wzrost salda zadłużenia, przy czym zjawisko to nie występuje przy wzroście oprocentowania kredytów złotowych. Ryzykiem ponoszonym przez kredytobiorców kredytów waloryzowanych walutą obcą jest zatem również ryzyko wzrostu zadłużenia nie tylko ponad poziom pierwotnego zadłużenia, ale również ponad wartość kredytowanej nieruchomości. W konsekwencji, między ograniczonym ryzykiem ponoszonym przez Bank a nieograniczonym ryzykiem ponoszonym przez konsumentów występuje rażąca dysproporcja na niekorzyść tych ostatnich. W tym stanie rzeczy uznać trzeba, że gdyby powódka została w sposób przejrzysty i rzetelny poinformowana przed zawarciem umowy ze stroną pozwaną o charakterze przyjmowanego na siebie ryzyka, w tym ryzyka długoterminowego i nieograniczonego wzrostu salda zadłużenia, nie przyjęłaby klauzul waloryzacyjnych ze wzorca umownego narzuconego przez pozwany Bank.
30. Sankcją ustalenia abuzywności postanowienia umowy jest brak związania nim konsumenta (art. 385 1 § 1 k.c.), przy zachowaniu związania stron umową w pozostałej części (art. 385 1 § 2 k.c.). Regulacja ta nie odnosi się jednak do postanowień określających główne świadczenie stron, do których – w ocenie Sądu – zaliczają się postanowienia wprowadzające mechanizm waloryzacji do przedmiotowej umowy kredytu, postanowienia te, jak to zostało już wcześniej wskazane, nie zostały jednak sformułowane w sposób jednoznaczny. Skutkiem jego abuzywności jest zatem nieważność całej umowy, przy czym skutek ten nie nastąpi, jeżeli istnieje możliwość zastąpienia zakwestionowanego postanowienia przepisami dyspozytywnymi lub jeżeli konsument wyrazi wolę dalszego obowiązywania umowy z zachowaniem klauzuli abuzywnej (por. wyrok TSUE z 3.10.2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), pkt 62 i 68).
31. W realiach niniejszej sprawy, nie ma możliwości zastąpienia postanowień abuzywnych przepisami dyspozytywnymi. Przede wszystkim nie wchodzi w rachubę zastosowanie dyspozycji art. 358 § 2 k.c. Z dorobku orzeczniczego TSUE wynika, że nic nie stoi na przeszkodzie temu, by sąd krajowy zastąpił nieuczciwe postanowienie umowne przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym (por. m.in. wyrok z dnia 30 kwietnia 2014 r., sygn. akt C-26/13). Jednakże w orzecznictwie sądów krajowych wielokrotnie potwierdzano, że w polskim porządku prawnym nie istnieją przepisy o charakterze deklaratywnym, którymi można by w ten sposób „zapełnić” niejako powstałe braki w umowie. W ocenie Sądu utrzymanie umowy w pozostałym zakresie (tzw. „odfrankowienie” kredytu) również nie jest możliwe, albowiem uczyniłoby to umowę niemożliwą do wykonania wobec braku mechanizmu umożliwiającego obliczenie zobowiązania kredytobiorców i wysokości raty kredytu. Wskazać należy, że zgodnie z wyrokiem TSUE z dnia 3 października 2019 r. (w sprawie C-260-18), sąd krajowy nie jest również władny uzupełniać powstałej wobec uznania za bezskuteczne niektórych z postanowień umowy luki poprzez odwołanie się do kursu średniego NBP. W tym miejscu warto także zwrócić uwagę na uchwałę Sądu Najwyższego z 25 kwietnia 2024r. podjętą w sprawie III CZP 25/22, w której wskazano, że w razie uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie jest wiążące, w obowiązującym stanie prawnym nie można przyjąć, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określenia kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów.
32. Z braku podstawy prawnej w przepisach dyspozytywnych nie można również usunąć klauzuli waloryzacyjnej z zachowaniem oprocentowania według innych stawek właściwych dla zobowiązań wyrażonych we frankach szwajcarskich. Mechanizm taki stawiałby przy tym kredytobiorców kredytów waloryzowanych w walucie obcej w sytuacji nieuzasadnionego uprzywilejowania w stosunku do pozostałych kredytobiorców, gdyż prowadziłby do całkowitego wyeliminowania ryzyka walutowego przy zachowaniu oprocentowania kredytu znacząco niższego od oprocentowania kredytów złotowych niepodlegających denominacji lub indeksacji do waluty obcej (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2019 r., V CSK 152/19, niepubl.). Stanowisko to pozostaje zbieżne z orzecznictwem TSUE, który nie dostrzega z prawnego punktu widzenia możliwości utrzymania w mocy umów zawierających niedozwolone klauzule przeliczeniowe przewidujące spread walutowy, zwłaszcza gdy unieważnienie tych klauzul doprowadziłoby nie tylko do zniesienia mechanizmu denominacji oraz różnic kursów walutowych, ale również – pośrednio – do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z denominacją przedmiotowego kredytu do waluty (por. wyroki z dnia 14 marca 2019 r., w sprawie C-118/17, Z. D. v (...) Bank Hungary Z.., pkt 52,).
33. Negatywną przesłanką ustalenia nieważności umowy jest także wystąpienie szczególnie niekorzystnych konsekwencji dla konsumentów. Konsekwencje te należy oceniać w świetle okoliczności istniejących lub możliwych do przewidzenia w chwili zaistnienia sporu, a z drugiej strony, do celów tej oceny decydująca jest wola wyrażona przez konsumentów w tym względzie (zob. wyrok TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), pkt 44). W niniejszej sprawie powódka potwierdziła wolę ustalenia nieważności umowy, będąc świadoma możliwych roszczeń Banku, nie akceptując jednocześnie utrzymania jej w mocy z zachowaniem postanowień abuzywnych.
34. Zdaniem Sądu brak jest podstaw prawnych, aby pozostawić umowę jako ważną, po zastąpieniu kursów banku kursami NBP. Sąd nie podziela również poglądu, zgodnie z którym kontynuowanie umowy jest możliwe na podstawie art 56 k.c., po przyjęciu, iż jest to zgodne z zasadami współżycia społecznego i ustalonymi zwyczajami, które to ustalone zwyczaje miałyby prowadzić do przyjęcia średniego kursu NBP, który zastąpiłby kurs ustalany przez Bank w Tabeli. Pozwany doskonale zdawał sobie sprawę przy konstruowaniu umowy, iż od początku może wprowadzić kurs średni NBP. Takiego kursu nie przyjął jednak przy wypłacie kredytu i spłacie rat, gdzie ustanowił własny kurs określony w Tabeli, który był mniej korzystny dla Kredytobiorcy niż kurs NBP. Skoro tak, to Sąd uznał, że w myśl art. 56 k.c., nie ma takich ustalonych zwyczajów, aby podmiotowi, który nadużył zaufania w obrocie poprzez wprowadzenie do umowy korzystnych tylko dla siebie regulacji, następnie zakwestionowanych przez stronę umowy, wprowadzać inne rozwiązania, ratując nie jako umowę przed unieważnieniem. Ten sposób działania prowadziłby do dalszego faworyzowania podmiotów profesjonalnych względem konsumentów. Niewątpliwie bowiem opcja darmowego kredytu jest swego rodzaju karą za nadużycie zaufania poprzez wprowadzanie do umowy postanowień niedozwolonych. Dlatego też Sąd nie podziela stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego chociażby w wyroku z 19 września 2023 roku w sprawie II CSKP 1627/22.
35. Żądanie ustalenia nieważności umowy kredytowej nie stanowiło również nadużycia prawa podmiotowego powódki. Jak wynika z poczynionych wyżej rozważań, pozwany konstruując sporną umowę kredytu naruszył szereg przepisów skutkujących jej nieważnością. Ponadto sposób przedstawienia przez pozwanego spornego stosunku prawnego, wobec braku rzetelnej informacji o ryzyku walutowym, narusza zasady współżycia społecznego. Obarczenie powódki odpowiedzialnością za podjętą decyzję w zakresie zobowiązania wynikającego z umowy kredytu indeksowanego byłoby zasadne tylko wówczas, gdyby w sposób prawidłowy i pełny przedstawiono jej informacje umożliwiające rozpoznanie skali ryzyka związanego z umową kredytu indeksowanego. Tym samy zarzut pozwanego, oparty na treści art. 5 k.c. nie zasługiwał na uwzględnienie.
36. W ocenie Sąd bez znaczenia dla tej sprawy jest również fakt wypowiedzenia umowy kredytu oraz zawartej ugody, w tym zawartego w niej uznania długu. Należy zauważyć, że powódka zawierała ugodę będąc przekonaną o ważności i skuteczności umowy, w czasie gdy nie miała żadnego pojęcia o abuzywności jej postanowień i skutku jaki w związku z może być wyciągnięty, tj. stwierdzenie nieważności umowy ex tunc. Ponadto zaświadczenie jakie Bank wystawił powódce związane ze spłata kredytu w swojej osnowie świadczy o tym, że na mocy ugody zobowiązanie wynikające ze spornej umowy kredytu było dalej realizowane, tzn. Bank, nie żądał natychmiastowego, jednorazowe zwrotu całego kapitału a powódka realizowała dalej okresowe spłaty. Dodatkowo, jeżeli zadłużenie które uznała wynikało z umowy, która ex tunc z uwagi na okoliczności istniejące w chwili jej zawarcia i klauzule abuzywny jest nieważna i przez to nieistniejąca od początku, co taka ugoda w zakresie uznania długu jest wadliwa, gdyż odpadła causa zobowiązania, jej zadłużenia wobec Banku. Podsumowując, sam fakt wypowiedzenia umowy i zawarcie ugody, nie stoi na przeszkodzie orzeczeniu o nieistnieniu i nieważności spornej umowy, lecz przeciwnie może stanowić podstawie, która podważa ustalenia zawartej ugody.
37. Mając powyższe na względzie Sąd na podstawie art. 189 k.p.c. w zw. z art. 385 1 k.c. orzekł jak w pkt 1 wyroku.
38. Roszczenie o zwrot świadczeń spełnionych na rzecz pozwanego nie przedawniło się. Na podstawie art. 118 zd. pierwsze k.c., jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. W doktrynie dominuje stanowisko, że kredyt spłacany w ratach jest w istocie świadczeniem jednorazowym, a nie okresowym, bowiem stanowi jedną całość. Roszczenie o zapłatę opierało się na żądaniu zwrotu świadczenia nienależnego, czyli art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Zgodnie z przepisami intertemporalnymi- art. 5 ust. 3 ustawy o zmianie ustawy Kodeks cywilny i niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r. poz. 1104) do przysługujących konsumentowi roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy i w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych, których terminy przedawnienia są określone w art. 118 i art. 125 § 1 ustawy zmienianej w art. 1, stosuje się przepisy ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu dotychczasowym. W związku z tym, w niniejszej sprawie liczy się 10-letni termin przedawnienia. Ponadto w oparciu o stanowisko TSUE wyrażone w wyroku z dnia 22 kwietnia 2021 r. (sygn. C-485/19) bieg przedawnienia roszczeń z tytułu zawartych w umowie klauzul niedozwolonych biegnie od momentu powzięcia wiedzy o nich. Co do tej kwestii wypowiedział się także Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 maja 2021 r., której została nadana moc zasady prawnej. Wskazano w niej, iż kierując się dotychczasowym orzecznictwem TSUE, należy uznać, że bieg terminu przedawnienia roszczeń restytucyjnych konsumenta nie może się rozpocząć zanim dowiedział się lub, rozsądnie rzecz ujmując, powinien dowiedzieć się o niedozwolonym charakterze postanowienia. Należy bowiem uznać, że dopiero wówczas mógł wezwać przedsiębiorcę do zwrotu świadczenia (por. art. 455 k.c.), tj. podjąć czynność, o której mowa w art. 120 § 1 k.c.
39. Powódka dopiero po latach wykonywania umowy dowiedziała się o istnieniu klauzul abuzywnych w umowie, którą zawarła z pozwanym i dopiero pismem z 9 sierpnia 2023 r. skierowała do pozwanego reklamację (wniosek) wraz z wezwaniem do zapłaty, zatem wówczas jej wiedza o istnieniu klauzul abuzywnych była już kompletna. W konsekwencji należy stwierdzić, że 10-letni okres przedawnienia w dniu wniesienia pozwu nie upłynął. Żądanie oparte o art. 189 k.p.c. ze swojej istoty nie może ulec przedawnieniu, albowiem w dniu wniesienia pozwu umowa kredytowa (ugoda - mocą której strony przywróciły zobowiązanie) wiązała obie strony, które realizowały obowiązki wprost z niej wynikające. Natomiast fakt wypowiedzenia umowy przez Bank nie postawił należności w stan wymagalności z uwagi na zawarcie ugody co do spłaty zadłużenia wynikającego z umowy. Świadczy o tym fakt, że aż do maja 2023 r. Bank akceptowała miesięczne spłaty uiszczane przez powódkę, które w zaświadczeniu skatalogował jako „spłaty raty kredytu”.
40. Sąd uznał, że żądanie o zapłatę jest zasadne niemal w całości. Zgodnie z art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową, ten obowiązany jest do jej zwrotu. Zgodnie z art. 409 k.c., obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. Zgodnie z Uchwałą Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r. (sygn. III CZP 6/21), należy rozpatrzeć ten aspekt wedle teorii dwóch kondykcji. W związku z tym, w przypadku następczej nieważności umowy, po obu jej stronach występują dwa niezależne od siebie roszczenia o zwrot świadczeń nienależnie spełnionych. Z takim przypadkiem mamy do czynienia w niniejszej sprawie. Konsekwencją powyższego było uwzględnienie roszczenia o zapłatę w wysokości wskazanej przez powódkę tj. 316.337,34 zł, która wynikała z zaświadczenia Banku.
41. Sąd nie uwzględnił zarzutu zatrzymania podniesionego przez pozwanego w odpowiedzi na pozew, a następnie powtórzonego na rozprawie. Zdaniem Sądu umowa kredytu bankowego nie jest umową wzajemną, tak więc instytucja zatrzymania określona w art. 496 i 497 k.c. nie ma zastosowania. Ponadto, zgodnie z ogólną zasadą prawa, strona nie może czerpać korzyści z sytuacji, którą sama ukształtowała jako efekt własnego bezprawnego działania. W wypadku uznania za nieważną umowy kredytu zawierającej nieuczciwe postanowienia przedsiębiorca nie może żądać kompensacji niekorzystnych skutków jego bezprawnego zachowania. Art. 7 ust. 1 w związku z motywem dwudziestym czwartym dyrektywy 93/13/EWG zobowiązuje państwa członkowskie do zapewnienia stosownych i skutecznych środków zapobiegających dalszemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami. Niedopuszczalne w świetle powyższych unormowań prawa pochodnego byłoby takie ukształtowanie sytuacji prawnej konsumenta wskutek uznania umowy kredytu za nieważną z powodu zawartych w niej nieuczciwych postanowień umownych, które prowadziłoby do udaremnienia oczekiwanego skutku przepisów ochronnych w odniesieniu do konsumentów, realizującej w istocie tzw. efekt mrożący, a to wskutek istotnego pogorszenia sytuacji ekonomicznej konsumenta na skutek dokonanego przezeń wyboru wyjścia z sytuacji, w której stał się ofiarą nieuczciwej praktyki ze strony przedsiębiorcy. Byłoby to rozwiązanie niedopuszczalne, bowiem stanowiłoby dla konsumenta ponowną pułapkę, niwelując założony cel prawa konsumenckiego. W związku z powyższym, zarzut zatrzymania złożony przez pozwanego w niniejszej sprawie, nie zasługiwał na uwzględnienie.
42. Sąd na podstawie art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. orzekł jak w pkt 2 wyroku.
43. W pkt 3 wyroku Sąd oddalił w pozostałym zakresie roszczenie powódki, tj. o zwrot 1.566,14 CHF. Kwota ta stanowiła opłatę przygotowawczą, jednak powódka nie wpłacała jej fizycznie do Banku, tylko opłata została pobrana z udzielonego kredytu, co wynika z § 1 ust. 1 Umowy i z zaświadczenia Banku k. 73. W zakresie odsetek, Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie na podstawie z art. 481 § 1 k.c., od 24 sierpnia 2023 r. zamiast od 17 sierpnia 2023 r., jak żądała powódka, gdyż Sąd wziął pod uwagę datę doręczenia wniosku reklamacyjnego do Banku oraz wyznaczony Bankowi przez powódkę okres 7 dni.
44. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c., uznając, że powódka uległa żądaniu co do niewielkiej części, zatem zasadne było obciążenie pozwanego kosztami procesu poniesionymi przez powódkę, na które składają się opłata od pozwu - 1.000 zł, wynagrodzenie pełnomocnika – 10.800 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł, tj. łącznie 11.817 zł. O odsetkach orzeczono zgodnie z art. 98 § 1 1 k.p.c.
Sędzia Daniel Sobociński
ZARZĄDZENIE
1. Doręczyć zgodnie z wnioskiem
2. Z apelacją lub za 14 dni
3. P.. Asyst.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Daniel Sobociński
Data wytworzenia informacji: