IV Ka 377/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2018-06-27

Sygn. akt IV Ka 377/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 czerwca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy IV Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Mirosław Kędzierski (sprawozdawca)

Sędziowie SO Włodzimierz Hilla

SO Małgorzata Lessnau-Sieradzka

Protokolant sekr. sądowy Mateusz Pokora

przy udziale Izabeli Michońskiej - prokuratora Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ w Bydgoszczy

po rozpoznaniu dnia 27 czerwca 2018 r.

sprawy P. K. s. L. i G., ur. (...) w I.

oskarżonego z art. 226 § 1 k.k. w zw. z art. 64 §1 i 3 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 18 stycznia 2018 roku sygn. akt III K 533/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że ustala, iż oskarżony w czasie, miejscu i warunkach jak w akcie oskarżenia znieważył A. D. w ten sposób, że używał w stosunku do niego słów i gestów powszechnie uznanych za obelżywe, a przypisany czyn kwalifikuje z art. 216 § 1 k.k., w zw. z art 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 216 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 34 § 1 i 1a pkt. 1 k.k., w zw. z art. 35 § 1 k.k. wymierza mu karę roku ograniczenia wolności zobowiązując oskarżonego do wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym;

2.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

3.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz radcy prawnego A. D.– Kancelaria Radcy Prawnego w B. kwotę 516,60 (pięćset szesnaście 60/100) złotych brutto tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

4.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze i jego wydatkami obciąża Skarb Państwa.

SSO Małgorzata Lessnau-Sieradzka SSO Mirosław Kędzierski SSO Włodzimierz Hilla

Sygn. akt IV Ka 377/18

UZASADNIENIE

P. K. oskarżony został o to, że w dniu 23 stycznia 2017r. w B. przy ul. (...) znieważył funkcjonariusza Policji sierż. A. D. w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych w ten sposób, że używał w stosunku do niego słów i gestów powszechnie uznawanych za obelżywe, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa określonego w art.64§1 kk, będąc uprzednio karany za popełnienie czynu z art.222§1 kk w zw. z art.157§2 kk, art.224§2 kk i art.226§1 kk w zw. z art.11§2 kk w zw. z art.12 kk na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Inowrocławiu z dnia 23 listopada 2011r. sygn. akt III K 269/11, którą odbył w okresie od 30 listopada 2010r. do 2 grudnia 2010r. , od 9 września 2013r. do 24 października 2013r. , od 19 grudnia 2014r. do 30 czerwca 2015r. tj. o czyn z art.226§1 kk w zw. z art.64§1 kk.

Wyrokiem z dnia 18 stycznia 2018r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy uznał oskarżonego P. K. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, tj. przestępstwa z art.226§1 kk w zw. z art.64§1 kk i za to na podstawie art.226§1 kk wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności; na podstawie art.46§1 kk orzekł wobec oskarżonego P. K. środek kompensacyjny w postaci zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w kwocie 500 zł na rzecz pokrzywdzonego A. D.; zwolnił oskarżonego z opłaty i ponoszenia pozostałych kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa.

Od powyższego wyroku apelację złożył obrońca oskarżonego, zaskarżając wyrok w całości.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił :

a.  obrazę przepisu prawa materialnego tj. art.226§1 kk poprzez przypisanie oskarżonemu odpowiedzialności za popełnienie przestępstwa sankcjonowanego tym przepisem oraz naruszenie art.212§1 kk poprzez pominięcie zastosowania wymienionego przepisu jako podstawy odpowiedzialności karnej za występek zarzucany oskarżonemu;

b.  obrazę przepisów postępowania karnego tj. art.424§1 pkt 1) i pkt 2) mające wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia poprzez brak stosownej oceny zachowania oskarżonego i wyjaśnienia w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku powodów, dla których Sąd Rejonowy uznał zachowanie oskarżonego za wyczerpujące znamiona występku zniewagi funkcjonariusza publicznego, jak również brak wyjaśnienia w przedmiocie stwierdzenia, na czym polegał związek między zachowaniem oskarżonego i pełnieniem obowiązków służbowych przez pokrzywdzonego funkcjonariusza;

c.  błąd w ustaleniach faktycznych sprawy poprzez pominięcie okoliczności świadczących o tym, że zachowanie oskarżonego spowodowane jest zakłóceniami jego czynności psychicznych nie pozwalającymi oskarżonemu rozpoznać znaczenia zarzucanego czynu i pokierowanie swoim postępowaniem;

d.  rażącą niewspółmierność kary orzeczonej wobec oskarżonego.

Podnosząc powyższe zarzuty, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę podstawy prawnej czynu przypisanego oskarżonemu z art.226§1 kk na art.212§1 kk i wymierzenie oskarżonemu kary ograniczenia wolności w dolnej granicy zagrożenia ustawowego, ewentualnie o zasądzenie kosztów obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu według norm przepisanych.

Nadto na zasadzie art.427§3 kpk wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych lekarzy psychiatrów na okoliczność zbadania czy oskarżony mógł rozpoznać znaczenie popełnionego czynu i mógł pokierować swoim postępowaniem w momencie jego popełnienia z uwagi na istniejące zakłócenia czynności psychicznych oskarżonego, o których obrońca został poinformowany już po wydaniu zaskarżonego wyroku.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Apelacja oskarżonego o tyle okazała się zasadna, że skutkowała zmianę zaskarżonego wyroku.

Sąd Okręgowy poddając zaskarżony wyrok kontroli odwoławczej uznał za zasadne skorygowanie go w zaskarżonym zakresie. Wprawdzie bowiem skarżący wskazał, iż zaskarża wyrok w całości, to jednak zważywszy na treść apelacji i podniesione zarzuty należy dojść do wniosku, iż w rzeczywistości uczynił to jedynie w części wskazanej w zarzutach apelacyjnych.

Mając na uwadze, że apelacja nie kwestionuje ustaleń faktycznych oraz winy oskarżonego, należało uznać za niecelowe odnoszenie się do tych kwestii. Na potrzeby niniejszego uzasadnienia należało poprzestać tylko na stwierdzeniu, że Sąd Okręgowy w pełni podziela stanowisko Sądu Rejonowego, w tym zakresie.

Sąd Okręgowy dokonując kontroli przedmiotowego wyroku stwierdził, iż Sąd Rejonowy wydając przedmiotowe orzeczenie dopuścił się obrazy przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 226 § 1 k.k., poprzez niezasadne uwzględnienie w opisie czynu zarzucanego oskarżonemu jednego z jego znamion.

Przypisanie sprawcy odpowiedzialności za przestępstwo z art. 226 § 1 k.k wymaga zawsze pozytywnego ustalenia: 1) czy atak sprawcy na funkcjonariusza miał miejsce podczas pełnienia obowiązków służbowych (czyli w ich trakcie), 2) oraz czy doszło do niego w związku z pełnieniem przez funkcjonariusza obowiązków służbowych. Zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku sprawcy należy udowodnić, iż obejmował swoim zamiarem, iż dopuszcza się napadu na osobę, która jest funkcjonariuszem publicznym, a także udowodnić, iż swoim zamiarem obejmował, że funkcjonariusz jest w trakcie wykonywania obowiązków służbowych oraz że doszło do niego w związku z pełnieniem przez funkcjonariusza obowiązków służbowych.

Związek czynu sprawcy z pełnionymi przez pokrzywdzonego obowiązkami, stanowi element motywacji sprawcy i przynależy do strony podmiotowej typu czynu zabronionego. Ustawa wymaga zatem dla karalności, aby znieważenie było „w związku z pełnieniem obowiązków służbowych przez funkcjonariusza publicznego". Wykonywana przez funkcjonariusza publicznego czynność mieszcząca się w kategorii czynności służbowych ma być motorem, przyczyną jego znieważenia.

Pojawia się pytanie, czy chodzi tu o konkretną czynność służbową funkcjonariusza publicznego, czy wystarczy, jeżeli motywem działania sprawcy będzie sam fakt pełnienia przez niego obowiązków służbowych. Wydaje się tu, iż sam fakt, że dany podmiot należy do określonej kategorii funkcjonariuszy publicznych, która to okoliczność stanowi motyw działania sprawcy, nie wystarcza jeszcze do stwierdzenia realizacji znamion komentowanego typu czynu zabronionego. W tym zakresie przychylić się należy do stanowiska, wyrażonego przez SN (na tle art. 223) w wyroku z 3.11.2004 r., V KK 1/03, LEX nr 141319, że „związek", o którym mowa w art. 223, zachodzi także wtedy, kiedy motywem działania sprawcy jest fakt, że funkcjonariusz publiczny zobowiązany jest do wykonywania określonych czynności (ma określony zakres kompetencji). Zob. O. Górniok [w:] Kodeks karny..., red. A. Wąsek, s. 15.

W tym kontekście w niniejszej sprawie niezbędnym była należyta analiza tego znamienia „w związku z pełnieniem przez funkcjonariusza obowiązków służbowych” w uzasadnieniu wyroku. Powyższemu wymogowi wbrew wymogom art. 424 kpk Sąd nie sprostał, co więcej ustalenia faktyczne wprost wskazują na prywatnoskargowy charakter tego czynu, albowiem z zebranych w sprawie dowodów jednoznacznie wynika, iż czyn P. K. nie wypełnił ustawowych znamion przestępstwa z art. 226 § 1 k.k., gdyż popełniony został w postaci opisanej w zarzucie i w wyroku podczas ale nie w związku z pełnieniem obowiązków służbowych przez policjantów.

Z zebranych bowiem dowodów wprost wynika, iż oskarżony P. K. zarzucanego mu czynu nie dopuścił się „w związku z pełnieniem przez pokrzywdzonego obowiązków służbowych”.

Zeznania funkcjonariuszy policji w tej materii są jednoznaczne. I tak A. D. na k.84v zeznał, iż „… patrolowali ulicę (...) … byłem w szoku, że może ktoś podejść i znienacka tak się zachowywać … zanim podszedł do radiowozu nic do niego nie mówiliśmy, nie mieliśmy z nim żadnego kontaktu … jak powiedział i pokazał swoje, to poszedł dalej w swoim kierunku … K. przechodził obok nas … „. Z kolei J. S. zeznał, że „… nie podejmowaliśmy żadnych czynności … mieliśmy tylko kontakt wzrokowy … staliśmy w korku …”.

Powyższe przekonuje, iż P. K. swojego czynu nie dopuścił się „w związku z pełnieniem przez pokrzywdzonego obowiązków służbowych” a tym samym nie dopuścił się przestępstwa z art.226§1 kk.

Wszystko to prowadzi do wniosku, że skazanie oskarżonego za przestępstwo z art. 226 § 1 k.k. nastąpiło z rażącym naruszeniem tego przepisu prawa materialnego. Wpływ tego uchybienia na treść wyroku jest ewidentny, jako że przypisanie oskarżonemu winy w zakresie czynu z art. 226 § 1 k.k., który nie zawierał wszystkich znamion czynu zabronionego, było oczywiście bezpodstawne.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy uwzględnił apelację skarżącego i dokonał zmiany zaskarżonego wyroku w ten sposób, iż ustalił, iż czyn zarzucany i przypisany P. K. wyczerpywał znamiona innego czynu zabronionego - art. 216 § 1 k.k.

Ponieważ czyn ten jednak jest ścigany z oskarżenia prywatnego (art. 216 § 5 k.k.), Sąd w pierwszej kolejności odebrał od pokrzywdzonego i prokuratora (art. 60 § 1 k.p.k.) na rozprawie oświadczenia dotyczące woli ukarania oskarżonego oraz objęcia ścigania tego czynu z urzędu, co pozwoliło na dalsze jej prowadzenie i wydanie wyroku bez konieczności uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Odnosząc się w tym miejscu do pozostałych zarzutów obrońcy należy stwierdzić, że w żadnej mierze też Sąd Rejonowy nie dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych poprzez „pominięcie okoliczności świadczących o tym, że zachowanie oskarżonego spowodowane było zakłóceniami jego czynności psychicznych nie pozwalających oskarżonemu rozpoznać znaczenie zarzucanego czynu i pokierowanie swoim postępowaniem”.

Zebrane dowody w jakimkolwiek zakresie nie pozwalają na wątpliwości w tym zakresie. Żaden dowód nie daje podstaw do powzięcia wątpliwości co do poczytalności oskarżonego w chwili czynu.

Oskarżony w swoich oświadczeniach procesowych nie wskazywał na powyższe. I tak na k.15v stwierdził, że „… nie leczył się na choroby natury psychicznej ani odwykowo…” a na k.16 wyjaśnił, że „… około 3 lata temu podjąłem próbę leczenia w klubie anonimowych alkoholików, ale po 2 tygodniach stwierdziłem, że to nie dla mnie … może powinienem udać się do ośrodka zamkniętego …”. Także na rozprawie (k.75) wyjaśnił, że nie leczył się psychiatrycznie.

Wszystko to prowadzi do wniosku, iż brak jest podstaw do kwestionowania poczytalności oskarżonego w chwili czynu.

Konsekwencją skazania oskarżonego za czyn zagrożony łagodniejszą sankcją karną było wymierzonej mu kary łagodniejszego rodzaju i to ograniczenia wolności.

Przy tym Sąd Okręgowy uznał, iż kara roku ograniczenia wolności jest adekwatna do stopnia jego winy i stopnia społecznej szkodliwości jego czynu.

W tym względzie sąd miał na uwadze okoliczności łagodzące i obciążające wskazane przez Sąd Rejonowy, uznając ją za adekwatną do stopnia winy i społecznej szkodliwości jego czynu oraz że spełni ona wobec niego cele kary w zakresie wychowawczego oddziaływania. Nie ma przy tym podstaw do wymierzenia oskarżonemu tej kary w dolnej granicy ustawowego zagrożenia, czego domagał się obrońca jako, że nie ma podstaw do rażąco łagodnego traktowania sprawcy , który jest niepoprawny i nagminnie popełnia przestępstwa.

Zdaniem Sądu Okręgowego bowiem zachowanie oskarżonego na przestrzeni ostatnich lat nie wskazuje ,aby zrozumiał on naganność dotychczasowego postepowania, aby oskarżony uświadomił sobie skutki i konsekwencje związane z wejściem w konflikt z prawem. Oskarżony był uprzednio karany również za przestępstwa znieważenia, był w sumie 10- krotnie karany a przypisanego mu czynu dopuścił się w warunkach recydywy.

Tym samym w ocenie Sądu Okręgowego wymierzenie kary roku ograniczenia wolności będzie właściwą i zarazem wystarczającą karą dla osiągnięcia wobec tego oskarżonego wszystkich jej celów, a nade wszystko skłoni go do przemyśleń nad własnym postępowaniem i zmobilizuje go do poprawy zachowania w przyszłości.

Mając na uwadze powyższą argumentację Sąd Okręgowy orzekł jak w wyroku.

Orzeczenie o kosztach oparto o przepis art.624§1 kpk mając na uwadze jego aktualna sytuację majątkową i rodzinną.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Lisiecka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Mirosław Kędzierski,  Włodzimierz Hilla ,  Małgorzata Lessnau-Sieradzka
Data wytworzenia informacji: