VI U 1939/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2025-02-26

Sygn. akt VI U 1939/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 lutego 2025 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Maciej Flinik

Protokolant – starszy sekretarz sądowy Marta Walińska

po rozpoznaniu w dniu 19 lutego 2025 r. w B.

na rozprawie

odwołania: J. W.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

z dnia 25 września 2024 r., znak: (...)

w sprawie: J. W.

przeciwko: Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o ekwiwalent pieniężny z tytułu prawa do bezpłatnego węgla

oddala odwołanie.

Sędzia Maciej Flinik

Sygn. akt VI U 1939/24

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 25 września 2024r. (...) Oddział w B. odmówił ubezpieczonemu J. W. prawa do ekwiwalentu pieniężnego za deputat węglowy . W uzasadnieniu organ rentowy argumentował, iż ostatnim miejscem zatrudnienia ubezpieczonego nie była praca na kolei, tymczasem warunkiem wypłaty deputatu jest pozostawanie w zatrudnieniu na kolei ostatnio przed przejściem na emeryturę.

Odwołanie od przedmiotowej decyzji ZUS wniósł ubezpieczony J. W. podnosząc, iż spełnia wszystkie warunki niezbędne do uzyskania ekwiwalentu pieniężnego za deputat .

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie podtrzymując dotychczasową argumentację.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje :

Stan faktyczny w sprawie pozostawał bezsporny. Ubezpieczony J. W. w latach 1974 – 1989 pracował w Zakładach (...) w B. ( (...) Spółka Akcyjna ) . W trakcie powyższego zatrudnienia otrzymywał ekwiwalent za deputat węglowy . W okresie od 1 grudnia 2000r. do 31 marca 2001 r. oraz od 1 kwietnia 2017 r. do 26 lipca 2024r. w/w- ny ponownie pracował w (...) i u jego następcy prawnych ( (...) S.A. ). W tym okresie nie otrzymywał ekwiwalentu za deputat węglowy.

Decyzją z dnia 25 września 2024r. (...) Oddział w B. odmówił ubezpieczonemu J. W. prawa do ekwiwalentu pieniężnego za deputat węglowy. Emerytura w/w- nego została obliczona z uwzględnieniem zwaloryzowanego kapitału i składek do czasu przejścia na emeryturę. Przy ustalaniu kapitału początkowego zostały przyjęte najkorzystniejsze wynagrodzenia ubezpieczonego z lat 1983 – 1992.

W opisanym wyżej stanie faktycznym odwołanie ubezpieczonego nie podlegało uwzględnieniu, ale nie z przyczyn wskazanych w zaskarżonej decyzji przez organ rentowy. Wykładnia przepisów zaprezentowana przez organ rentowy , oparta na założeniu, iż warunkiem wypłaty deputatu jest pozostawanie ubezpieczonego w zatrudnieniu na kolei ostatnio przed przejściem na emeryturę nie ma oparcia w obowiązujących przepisach. Ustawa nie wymaga , aby praca na kolei była ostatnim zatrudnieniem przed nabyciem prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy ( tak wprost Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 17 lutego 2015 III AUa 661/1 ) . Przy interpretacji przepisu art. 74 ustawy istotnym jest ( czego przynajmniej początkowo zdawał się w ogóle nie zauważać pozwany ) ustalenie na podstawie jakiego zatrudnienia osoba uzyskała emeryturę lub rentę . W wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 23 stycznia 2019 r. III AUa 730/18 wskazano, iż prawo do deputatu węglowego przysługuje pracownikom pracującym na kolei . Przysługuje ono również byłym pracownikom kolejowym, którzy na podstawie właśnie tego zatrudnienia nabyli emeryturę. W uzasadnieniu przywołanego judykatu czytamy między innymi , iż „ uzyskanie emerytury z tytułu zatrudnienia na kolei oznacza, że jedną z przesłanek ustalenia tego prawa określonych przez ustawodawcę było zatrudnienie na kolei…” i dalej „ chodzi tu o sytuację, w której zatrudnienie na kolei jest wystarczającą przesłanką stażową do nabycia prawa do emerytury „. Sąd Okręgowy w całości podziela powyższe stanowisko, jak też kolejną tezę zawartą w przywołanym orzeczeniu, zgodnie z którą „musi istnieć związek między specyfiką zatrudnienia na kolei , a uzyskaniem emerytury , a także związek czasowy między zatrudnieniem na kolei , a przejściem na emeryturę „ . Dodatkowo warto przywołać wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 4 listopada 2015 r. III AUa 852/15, gdzie sąd ten skonstatował , iż „ przesłankami niezbędnymi do przyznania emerytowi prawa do deputatu węglowego są fakt zatrudnienia na kolei oraz pobieranie już wówczas to jest w czasie zatrudnienia deputatu węglowego „. Kluczową jest jednak uchwała Sądu Najwyższego z 18 lipca 2023r. sygn. akt III UZP 1/23 ( na którą już w toku postępowania słusznie powołał się organ rentowy ) , w której wskazano , iż osobie pobierającej emeryturę z art. 24 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn.: Dz. U. z 2023 r. poz. 1251) nie przysługuje prawo do deputatu węglowego w formie ekwiwalentu pieniężnego, o którym mowa w art. 74 ustawy z dnia 8 września 2000 r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe" (tekst jedn.: Dz. U. z 2021 r. poz. 146). W uzasadnieniu wskazano : „ …Sąd Najwyższy przypomina w związku z tym, że w myśl art. 74 ust. 1 ustawy z dnia 8 września 2000 r. byłemu pracownikowi kolejowemu pobierającemu emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy, przyznaną na podstawie przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników kolejowych i ich rodzin lub przepisów ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych albo przepisów ustawy emerytalnej, a także członkom rodziny tego pracownika pobierającym po nim rentę rodzinną przyznaną na podstawie wymienionych przepisów, przysługuje prawo do deputatu węglowego w ilości 1800 kg węgla kamiennego rocznie, w formie ekwiwalentu pieniężnego. Zgodnie z art. 74 ust. 4 powołanej ustawy prawo do deputatu węglowego nie przysługuje jednak emerytowi lub renciście, jeżeli nie przysługiwało mu w okresie zatrudnienia, z tytułu którego powstało prawo do emerytury lub renty. Łączne odczytanie obu cytowanych przepisów musi prowadzić do wniosku, że pierwszy z nich określa pozytywne przesłanki nabycia prawa do deputatu węglowego w formie ekwiwalentu pieniężnego, którymi są bycie byłym pracownikiem kolejowym i równoczesne pobieranie emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy przyznanych na podstawie wymienionych tam przepisów (a nadto bycie członkiem rodziny takiego byłego pracownika uprawnionym do renty rodzinnej), drugi zaś przesłankę negatywną, wykluczającą prawo do wymienionego świadczenia, którą jest nieprzysługiwanie prawa do deputatu w okresie zatrudnienia, z tytułu którego powstało prawo do emerytury lub renty. Wątpliwości interpretacyjne Sądu pytającego budzi przy tym zwłaszcza końcowa regulacja art. 74 ust. 4 z dnia 8 września 2000 r., to jest użyty tam zwrot "w okresie zatrudnienia, z tytułu którego powstało prawo do emerytury lub renty". Sąd ten trafnie zauważa bowiem, że takie wątpliwości nie występują w odniesieniu do sytuacji, w której emerytowi lub renciście w okresie zatrudnienia nie przysługiwało prawo do deputatu, wobec czego nie mógł go nabyć z chwilą przejścia na emeryturę lub rentę. Interpretacja zwrotu "w okresie zatrudnienia, z tytułu którego powstało prawo do emerytury lub renty" z użyciem reguł gramatycznych prima facie daje - zdaniem Sądu Najwyższego - podstawę do przyjęcia, że zwrot ów oznacza powiązanie uprawnień do deputatu węglowego w formie ekwiwalentu pieniężnego z posiadaniem prawa do świadczenia emerytalno-rentowego (opartego na przepisach ustaw wymienionych w art. 74 ust. 1), ale tylko takiego, którego źródłem (przesłanką nabycia) jest zatrudnienie w podmiocie wypłacającym swoim pracownikom ów ekwiwalent, to jest na kolei, gdyż tylko tam (a nadto w zakładach objętych przepisami rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 1981 r. w sprawie szczególnych przywilejów dla pracowników górnictwa - Karta górnika, Dz. U. z 1982 r. Nr 2, poz. 13 z późn. zm.) był on wypłacany. Potwierdzeniem takiego kierunku wykładni musi być zwłaszcza posłużenie się przez ustawodawcę stwierdzeniem "z tytułu którego". Chodzi więc o osoby, dla których tytułem nabycia prawa do emerytury lub renty jest zatrudnienie na kolei. Z drugiej jednak strony może być uznane za niejasne, dlaczego ustawodawca posłużył się w art. 74 ust. 1 ustawy z dnia 8 września 2000 r. pojęciem "byłego pracownika kolejowego", a nie pojęciem emeryta lub rencisty uprawnionego do renty z kolei bądź emerytury kolejowej lub renty kolejowej. Świadczenia te zostały wszak określone w przeszłości w dekrecie z dnia 19 stycznia 1957 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników kolejowych i ich rodzin, tekst jedn.: Dz. U. z 1958 r. Nr 55, poz. 273, ustawie z dnia 23 stycznia 1968 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników kolejowych i ich rodzin, Dz. U. Nr 3, poz. 10, a następnie w ustawie z dnia 28 kwietnia 1983 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników kolejowych i ich rodzin, Dz. U. Nr 23, poz. 99 z późn. zm. i nadal przysługują osobom do nich uprawnionym w okresie obowiązywania ustawy emerytalnej, na podstawie art. 180 tej ustawy, przy czym jeśli chodzi o emeryturę kolejową, to ustawa emerytalna też przewiduje ją dla ubezpieczonych urodzonych przed dniem 1 stycznia 1949 r. (art. 40 i następne ustawy) oraz dla ubezpieczonych urodzonych po dniu 31 grudnia 1949 r., a przed dniem 1 stycznia 1969 r., jeśli warunki do uzyskania tego świadczenia spełnili do dnia 31 grudnia 2008 r. (art. 50 ustawy). Kwestię tę trafnie wyjaśnił jednak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 11 stycznia 2011 r., I UZP 4/10 (OSNP 2011 nr 11-12, poz. 157), stwierdzając, że podział uprawnionych na pracowników i byłych pracowników oznacza, że można być albo pracownikiem, albo byłym pracownikiem. Inaczej rzecz ujmując, nie można należeć do obu grup równocześnie. Posłużenie się przez ustawodawcę zwrotem "były pracownik" jest także uzasadnione tym, że w dniu wejścia w życie ustawy (1 stycznia 2001 r.) określenie "emeryt" oznaczało zawsze osobę będącą byłym pracownikiem, gdyż zgodnie z obowiązującym wówczas art. 103 ust. 2a ustawy o emeryturach i rentach z FUS prawo do emerytury mogło zostać zrealizowane dopiero po rozwiązaniu stosunku pracy. Na tej podstawie można stwierdzić, że "byłym pracownikiem" pobierającym emeryturę jest tylko ten emeryt, który nie jest jednocześnie pracownikiem. Wynika też z tego, że podjęcie pracowniczego zatrudnienia w (...) SA oznacza brak ustawowej przesłanki prawa do deputatu. W tej sytuacji prawo to ustaje. Zdaniem Sądu Najwyższego w obecnym składzie, użycie w art. 74 ust. 1 ustawy z dnia 8 września 2000 r. zwrotu "byłemu pracownikowi kolejowemu pobierającemu emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy" ma zatem tylko takie znaczenie, że ogranicza krąg uprawnionych wyłącznie do takich emerytów i rencistów kolejowych (osób pobierających te świadczenia), którzy nie są równocześnie pracownikami kolejowymi (nie pozostają w zatrudnieniu na kolei). Inaczej rzecz ujmując, ustawodawca wprowadził w omawianym przepisie dodatkowy warunek, którego nie przewidywały wcześniejsze regulacje dotyczące zaopatrzenia emerytalnego pracowników kolejowych. Te bowiem posługiwały się pojęciami osób pobierających z kolei renty (art. 32 ust. 1 dekretu z dnia 19 stycznia 1957 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników kolejowych i ich rodzin), osób pobierających z kolei emerytury lub renty (art. 22 ust. 1 ustawy z dnia 23 stycznia 1968 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników kolejowych i ich rodzin) i emeryta lub rencisty pobierającego kolejową emeryturę lub kolejową rentę (art. 18 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 28 kwietnia 1983 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników kolejowych i ich rodzin), a więc nie przewidywały pozbawienia uprawnień do deputatu lub jego ekwiwalentu w przypadku podjęcia zatrudnienia w okresie pobierania świadczeń emerytalno-rentowych. Przyjętej wcześniej wykładni sformułowania "w okresie zatrudnienia, z tytułu którego powstało prawo do emerytury lub renty" nie sprzeciwia się również to, że ustawodawca w art. 74 ust. 4 ustawy z dnia 8 września 2000 r. nie nawiązał wprost do przepisów określających warunki nabycia prawa do świadczeń kolejowych, w których obok okresów zatrudnienia na kolei wymienia się także okresy równorzędne i zaliczalne do okresów zatrudnienia na kolei. Z jednej strony, ustawodawcy zapewne chodziło bowiem o zbiorcze potraktowanie wszystkich okresów zatrudnienia wymienionych w art. 43-45 ustawy emerytalnej, a wcześniej w dekrecie i kolejnych ustawach o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników kolejowych, łącznie stanowiących tytuł do ubiegania się o prawo do emerytury lub renty kolejowej, zwłaszcza że art. 74 ust. 3 ustawy z dnia 8 września 2000 r. przewiduje prawo do deputatu także dla tych emerytów i rencistów, którzy pobierają emeryturę lub rentę z tytułu zatrudnienia w okresach równorzędnych z okresami zatrudnienia na kolei, oraz dla osób, którym przyznano kolejową emeryturę lub rentę w drodze wyjątku. Z drugiej zaś strony, omawiane sformułowanie stanowi przecież powtórzenie in extenso sformułowań użytych w powołanych wcześniej art. 32 ust. 1 dekretu z dnia 19 stycznia 1957 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników kolejowych i ich rodzin, art. 22 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 stycznia 1968 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników kolejowych i ich rodzin oraz art. 18 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 28 kwietnia 1983 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników kolejowych i ich rodzin, które przewidywały analogiczne świadczenia, ale jedynie dla emerytów i rencistów kolejowych. Zastosowanie reguł wykładni systemowej, funkcjonalnej oraz historycznej potwierdza zatem, że zwrot "w okresie zatrudnienia, z tytułu którego powstało prawo do emerytury lub renty" należy rozumieć w ten sposób, że chodzi w nim o emerytów i rencistów kolejowych, to jest takich, którym prawo do świadczeń emerytalno-rentowych przyznano po spełnieniu przez nich warunku legitymowania się odpowiednim okresem zatrudnienia na kolei wraz z okresami równorzędnymi i zaliczalnymi do okresu zatrudnienia na kolei. Prawo do deputatu węglowego w formie ekwiwalentu pieniężnego przysługuje więc emerytowi lub renciście tylko wówczas, gdy jego prawo do emerytury powstało z tytułu zatrudnienia, w ramach którego przysługiwało mu prawo do takiego deputatu, to jest zatrudnienia na kolei. Systemowym potwierdzeniem przyjętego wcześniej kierunku wykładni jest również umiejscowienie art. 74 ustawy z dnia 8 września 2000 r. w rozdziale przepisy przejściowe i końcowe, które podkreśla czasowy charakter tej regulacji powiązany z również ograniczoną czasowo możliwością ubiegania się o emeryturę kolejową, o czym była już mowa. Problem ten ma zresztą szersze znaczenie. Jest bowiem związany z procesem stopniowego wygaszania dotychczasowych uprawnień emerytalnych (oraz dodatkowych przywilejów przysługujących niektórym grupom zawodowym) na rzecz jednolitego, powszechnego systemu. Proces ten jest zaś w pełni akceptowany zarówno o orzecznictwie, jak i w doktrynie prawa ubezpieczeń społecznych (por. szerzej na ten temat wyroki Trybunału Konstytucyjnego: z dnia 22 czerwca 1999 r., K. 5/99, OTK ZU 1999 Nr 5, poz. 100, z dnia 4 stycznia 2000 r., K. 18/99, OTK ZU 2000 Nr 1, poz. 1 oraz K. 1/00, OTK 2000 Nr 6, poz. 185 oraz wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 16 czerwca 2011 r., III UK 217/10, LEX nr 950438 i z dnia 26 kwietnia 2016 r., I UK 151/15, LEX nr 2050671). W ramach wykładni systemowej należy podkreślić i to, że art. 74 ust. 1 ustawy z dnia 8 września 2000 r. jako osoby uprawnione do deputatu węglowego w formie ekwiwalentu pieniężnego wymienia jedynie byłych pracowników kolejowych pobierających emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy, przyznaną na podstawie przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników kolejowych i ich rodzin lub przepisów "starej" ustawy wypadkowej (obowiązującej jeszcze w czasie uchwalania ustawy). Wymienia też wprawdzie osoby pobierające emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy na podstawie ustawy emerytalnej, jednakże przy wzięciu pod uwagę zastrzeżenia wynikającego z art. 74 ust. 4 dotyczącego "zatrudnienia, z tytułu którego powstało prawo do emerytury lub renty", a nadto powołanego wcześniej art. 74 ust. 3, odwołanie do przepisów ustawy emerytalnej należy ograniczyć wyłącznie do tych, które regulują prawo do emerytury kolejowej. Warto także zwrócić uwagę na funkcjonalny aspekt deputatu węglowego w formie ekwiwalentu pieniężnego, o którym mowa w art. 74 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 8 września 2000 r. Zgodnie z art. 74 ust. 5 tej ustawy świadczenie to nie ma bowiem charakteru ubezpieczeniowego i w związku z tym nie stanowi elementu emerytury lub renty, gdyż jest wprawdzie wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych w dwóch terminach wraz z wypłatą emerytury lub renty: w marcu - za okres od 1 stycznia do 30 czerwca i we wrześniu - za okres od 1 lipca do 31 grudnia każdego roku, ale pochodzi z dotacji celowej z budżetu państwa. Ustawodawca zdecydował zatem, w ramach komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego (...), o przejęciu w stosunku do byłych pracowników kolejowych pobierających emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy obowiązku wypłaty tego świadczenia, skoro nie zostało ono przewidziane (tak jak we wcześniejszych ustawach zaopatrzeniowych) w przepisach ustawy emerytalnej regulujących uprawnienia do emerytury kolejowej. Przedstawione wyżej rozważania należy odnieść do emerytury, o której mowa w art. 24 (i następnych) ustawy emerytalnej. Trzeba w związku z tym podkreślić, że prawo do tej emerytury (w odróżnieniu od emerytury kolejowej na przykład przyznanej na podstawie art. 40 powołanej ustawy) nie "powstaje" z tytułu jakiegokolwiek zatrudnienia, w tym zatrudnienia na kolei, lecz wyłącznie po spełnieniu warunku osiągnięcia wieku emerytalnego, wynoszącego obecnie co najmniej 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn (z zastrzeżeniem art. 46, art. 47, art. 50, art. 50a, art. 50e i art. 184). Wprawdzie ustalenie jej wysokości następuje przez uwzględnienie składek na ubezpieczenia społeczne, także tych, które zostały opłacone w okresie zatrudnienia, również zatrudnienia na kolei, oraz kapitału początkowego, w ramach którego może być wzięte pod uwagę zatrudnienie na kolei, jednakże nie oznacza to, że prawo do tego świadczenia nabywa się "z tytułu zatrudnienia". Emerytura z art. 24 ustawy emerytalnej może być bowiem przyznana również ubezpieczonemu, który nie legitymuje się jakimkolwiek okresem zatrudnienia, gdy wykaże opłacenie składek ubezpieczeniowych z innego tytułu. Treścią ryzyka emerytalnego realizowanego na podstawie tego przepisu jest zaprzestanie pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego. Osiągnięty przed nabyciem prawa do tej emerytury staż ubezpieczeniowy ma zaś wpływ tylko na wysokość świadczenia. O emeryturze, do której prawo powstaje "z tytułu zatrudnienia" można natomiast mówić jedynie w odniesieniu do świadczenia zabezpieczającego ryzyko "długotrwałego zatrudnienia pozwalającego na zejście z rynku pracy", a świadczenie emerytalne jest w takiej sytuacji świadczeniem "wypracowanym odpowiednio długim stażem pracy (por. D. E. Lach, Adekwatność systemu emerytalnego a ryzyko emerytalne - przyczynek do dyskusji, Ubezpieczenia społeczne. Teoria i praktyka nr 1/2018). Taką emeryturą jest na przykład emerytura kolejowa, ale także emerytura górnicza oraz emerytura w obniżonym wieku emerytalnym z tytułu pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, lecz z całą pewnością nie emerytura z art. 24 ustawy emerytalnej. Konkludując, Sąd Najwyższy stoi na stanowisku, że osobie pobierającej emeryturę z art. 24 ustawy emerytalnej nie przysługuje prawo do deputatu węglowego w formie ekwiwalentu pieniężnego, o którym mowa w art. 74 ustawy z dnia 8 września 2000 r.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy nie ulega wątpliwości , iż J. W. na kolei pracował od 2 maja 1977 r. do 28 lutego 1989 r. , od 1 grudnia 2000r. do 31 marca 2001 r. oraz od 1 kwietnia 2017 r. do 26 lipca 2024r. , jednak jedynie w pierwszym okresie zatrudnienia otrzymywał deputat węglowy. W pozostałych okresach zatrudnienia w przedsiębiorstwach kolejowych ( powstałych na bazie (...) ) uwzględnianych przy ustalaniu emerytury , przedmiotowego świadczenia już nie otrzymywał . Emerytura w/w- nego została obliczona z uwzględnieniem zwaloryzowanego kapitału i składek do czasu przejścia na emeryturę. Przy ustalaniu kapitału początkowego zostały przyjęte najkorzystniejsze wynagrodzenia ubezpieczonego z lat 1983 – 1992 ( w tym wynagrodzenia z firm (...) z lat 1989 – 1992 ) . Ubezpieczony uzyskał emeryturę na podstawie art. 24 ustawy emerytalnej , nie jest to zatem świadczenie nabyte na podstawie zatrudnienia kolejowego we wskazanym wyżej wyjaśnionym przez SN rozumieniu . Nie jest to bowiem emerytura kolejowa.

Zachodzi również druga z przesłanek wyłączających prawo do deputatu wskazana w art. 74 ust. 4 ustawy o komercjalizacji , restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego (...), zgodnie z którym prawo do deputatu węglowego nie przysługuje emerytowi lub renciście, jeżeli nie przysługiwało mu w okresie zatrudnienia z tytułu którego powstało prawo do emerytury lub renty. W wyroku z dnia 29 października 2013 r. VI U 234/13 Sąd Okręgowy w/m wskazał między innymi: „ … W przedmiotowej sprawie, niezależnie od kwestii, czy ubezpieczona jest byłym pracownikiem (...) to deputat węglowy był ubezpieczonej wypłacany do 1999 r. i następnie został włączony do wynagrodzenia. Okoliczność ta wynika wprost z zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 23 maja 2005 r. (k. 8 akt emerytalnych) wystawionego przez jej ówczesnego pracodawcę- (...) w B. SPZOZ i została przez ubezpieczoną przyznana na rozprawie. Pośrednim potwierdzeniem tego faktu jest pismo znajdujące się w aktach pracowniczych z dnia 29 czerwca 2001 r. w którym za porozumieniem stron, strony stosunku pracy dokonały zmiany warunków zatrudnienia poprzez uchylenie zapisu umowy dotyczącego Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy (...) Kolejowej (...). W ocenie Sądu Okręgowego, skoro deputat węglowy został ubezpieczonej włączony do wynagrodzenia zasadniczego, to świadczenie nie stanowiło już deputatu węglowego z tego względu, że powiększyło o pewną stałą kwotę wynagrodzenie zasadnicze i nie odzwierciedlało już charakteru świadczenia w postaci deputatu węglowego, którego wysokość uzależniona była od ceny węgla, co wynika z ust. 2 art. 74 ww. ustawy. Zatem przy rozstrzygnięciu przedmiotowej sprawy istotne było, że w pewnym momencie-po 1999 r. pracodawca ubezpieczonej zaprzestał wypłacania jej deputatu węglowego zamieniając to świadczenie na składnik wynagrodzenia. Powiększenie wynagrodzenia zasadniczego ubezpieczonej ma również istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy ubezpieczonej, bowiem dzięki temu zwiększeniu wynagrodzenia zwiększeniu uległo także świadczenie emerytalne ubezpieczonej. Zdaniem Sądu Okręgowego, nie może być tak, by z jednej strony ubezpieczonej z tytułu włączenia deputatu węglowego do wynagrodzenia zasadniczego wzrosło świadczenie emerytalne a z drugiej strony możliwym było przyznanie jej prawa do deputatu węglowego również zwiększającego pobieraną emeryturę. Takie stanowisko wyraził również Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 13 kwietnia 2012 r. III AUa 654/2011, które Sąd Okręgowy podziela w całej rozciągłości. Przyznana ubezpieczonemu emerytura jedynie w części ( dotyczącej okresu zatrudnienia w Zakładach (...) czyli latach 1983 – 1989 ) bazuje na okresie zatrudnienia, w którym wypłacany był mu deputat węglowy. W pozostałych okresach przyjętych do jej ustalenia, takowy deputat nie był już ubezpieczonemu wypłacany ( a w latach 1989 – 1993 w/w- ny w ogóle nie pracował w branży kolejowej ) .

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art 477 14 § 1 k.p.c, orzekł, jak w sentencji wyroku .

Sędzia Maciej Flinik

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Daromiła Pleśniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Maciej Flinik
Data wytworzenia informacji: