VI U 2625/16 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2016-11-16

Sygn. akt.

VI U 2625/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

16 listopada 2016r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Elżbieta Pietrzak

Protokolant:

st. sekr. sądowy Marzena Sobiecka

po rozpoznaniu w dniu

16 listopada 2016r.

w Bydgoszczy

odwołania

R. Ś.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

z dnia

17 sierpnia 2016 r.

Nr

(...)

w sprawie

R. Ś.

przeciwko:

Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o emeryturę

1/zmienia zaskarżoną decyzję organu rentowego, w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonemu R. Ś. prawo do emerytury, poczynając od dnia 10 sierpnia 2016 roku ,

2/stwierdza, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.

Sygn. akt VI U 2625/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 17 sierpnia 2016r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. odmówił ubezpieczonemu R. Ś. prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym, na podstawie art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w związku z § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Powołując się na powyższe przepisy organ rentowy stwierdził, że ubezpieczony nie spełnia wszystkich przesłanek koniecznych do uzyskania prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym. Wprawdzie ukończył 60 lat i udokumentował na dzień 31 grudnia 1998r. 15 lat 9 miesięcy i 23 dni stażu pracy w warunkach szczególnych, jednak nie udokumentował na ten dzień 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych. ZUS nie zaliczył ubezpieczonemu do stażu ubezpieczeniowego pracy w gospodarstwie rolnym rodziców w okresie od 10 sierpnia 1972r. do 31 lipca 1975r. ponieważ zdaniem organu rentowego kontynuowanie nauki oraz dojazd do szkoły zajmowały ubezpieczonemu większą część dnia i nie można uwzględnić ubezpieczonemu pracy w gospodarstwie rolnym w wymiarze minimum 4 godziny dziennie.

Od decyzji tej odwołanie złożył ubezpieczony, który wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez przyznanie mu prawa do emerytury i zaliczenie mu do stażu ubezpieczeniowego okresu pracy od 10 sierpnia 1972r. do 31 lipca 1975r. w gospodarstwie rolnym rodziców, wnosząc o przesłuchanie na tą okoliczność powołanych w odwołaniu świadków

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalanie, przytaczając argumenty powołane w zaskarżonej decyzji.

Na rozprawie w dniu 16 listopada 2016r. strony podtrzymały swoje stanowiska.

Sąd ustalił, co następuje:

Ubezpieczony R. Ś. urodził się w dniu (...) 60 lat ukończył w dniu (...). Na dzień 31 grudnia 1998r. udowodnił 15 lat 9 miesięcy i 23 dni stażu pracy w warunkach szczególnych. Ubezpieczony był członkiem OFE, ale złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w OFE, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Bezsporne.

W dniu 11 lipca 2016r. ubezpieczony złożył w organie rentowym wniosek o przyznaniem prawa do emerytury w obniżonym wieku emertytalnym. Wniósł, żeby do ogólnego stażu ubezpieczeniowego doliczyć mu okres pracy w gospodarstwie rolnym rodziców w czasie, kiedy odbywał naukę w szkole zawodowej, tj. od dnia 10 sierpnia 1972r do 31 lipca 1975r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych w B. nie uwzględnił tego okresu, wskazując, iż ubezpieczony w tym czasie dojeżdżał do szkoły średniej i nie możliwym było, żeby pracował w gospodarstwie rolnym rodziców co najmniej 4 godziny dziennie. praca. W związku z powyżej, ZUS ustalił, że ogólny staż ubezpieczeniowy R. Ś. na dzień 31 grudnia 1998r. wyniósł jedynie 23 lata, 4 miesiące i 11 dni, a zatem mniej niż 25 lat, i odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury.

Bezsporne, nadto dowód: decyzja z dnia 17.08.2016r.- k . 26 akt ZUS.

Ubezpieczony od urodzenia mieszkał we wsi O. wraz z rodzicami i starszą 3 lata siostrą, w gospodarstwie rolnym o powierzchni 8,060 ha. Jego rodzice formalnie stali się właścicielami gospodarstwa w roku 1972r. i byli nimi aż do 15 sierpnia 1975r., kiedy gospodarstwo sprzedali. Cała rodzina pracowała w gospodarstwie. Było ono jedynym źródłem dochodu całej rodziny. Gospodarstwo nie było zmechanizowane, nie było w nim bieżącej wody- trzeba było czerpać ją ze studni. Rodzice ubezpieczanego uprawiali zboża - żyto, jęczmień, owies oraz buraki pastewne i ziemniaki. Hodowali krowy dojne – ok. 6 sztuk oraz opasowe a także trzodę chlewną ok 20-23 sztuki. Mieli też dwa konie. Poza pracą w gospodarstwie ojciec ubezpieczanego podejmował dorywcze prace w lesie przy zrywce. Ubezpieczony zobowiązany był do pomocy rodzicom od najwcześniejszych lat. Wstawał o 5.30 rano i zobowiązany był nabrać wody ze studni i nalać jej do dużej wanny. W wodzie tej schładzane były następnie bańki z mlekiem, udojonym przez matkę ubezpieczanego. Następnie ubezpieczony jadł śniadanie i jechał do szkoły do B.. Ubezpieczony uczył się w Zespole Szkół Zawodowych przy ul. (...) w B.. Przystanek (...) znajdował się w odległości ok 200 m od domu. Dojazd do B.- ok 18 km, zajmował nie więcej niż 20 minut. Z kolei odległość od Dworca (...) do szkoły wynosiła ok 500m. Ubezpieczony zaczynał lekcje o godz. 8.00 i kończył o godzinie 13.00- 14.00, a zatem był w domu codziennie najpóźniej o godz. 15.00. Zdarzało się często w porze intensywnych prac polowych - wykopków, czy obsiewów, że ubezpieczony opuszczał lekcje. Po powrocie ze szkoły ubezpieczony wykonywał dalej pracę w gospodarstwie, a lekcje odrabiał wieczorem. Mama i siostra zajmowały się drobiem i ogrodem, mama doiła też krowy. Mama ubezpieczonego chorowała, a siostra pomagała do czasu, kiedy podjęła pracę zawodową po szkole jako krawcowa. Prace na polu, oprzątanie i karmienie zwierząt hodowlanych należało do ubezpieczonego wespół z ojcem. Ubezpieczony codziennie oprzątał krowy i świnie, wyrzucał obornik, przygotowywał pasze dla zwierząt, wykonywał też razem z ojcem wszystkie prace polowe- bronował, grabił po żniwach, na łące zwoził siano. Ponieważ gospodarstwo nie było zmechanizowane większość tych prac wykonywało się ręcznie. Ręcznie ubezpieczony śrutował zboże, ciął sieczkę dla koni. Ubezpieczony nie uczestniczył w życiu towarzyskim, nie jeździł z kolegami rowerami, nie chodził na zabawy czy na ryby, bo miał dużo pracy w gospodarstwie. Kiedy ubezpieczony ukończył szkołę zawodową i poszedł do wojska, rodzice sprzedali gospodarstwo i przenieśli się do P., bowiem ojciec sam bez pomocy ubezpieczonego nie radził sobie w gospodarstwie rolnym.

W spornym okresie tj. od 10 sierpnia 1972r. do 15 sierpnia 1975r. ubezpieczony codziennie średnio przez co najmniej 4 godziny dziennie pracował w gospodarstwie rolnym swoich rodziców.

Dowód: zaświadczenie Starosty (...) z dnia 24.06.2016r- k . 11 akt ZUS, świadectw szkolne ubezpieczonego z informacja o ilości opuszczonych godzin lekcyjnych- w kopercie na k. 37 akt sądowych, zeznania świadków: M. J., K. P., H. N. – zapis AV na płycie CD- k. 34 akt, dowód z przesłuchania stron ograniczony do ubezpieczonego- zapis AV na płycie CD- k. 34 akt.

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach ZUS oraz aktach sprawy, prawdziwości których żadna ze stron nie kwestionowała, oraz na podstawie zeznań świadków M. J., K. P., H. N. oraz dowodu z przesłuchania ubezpieczonego R. Ś.. Sąd w całości dał wiarę przesłuchiwanym świadkom, albowiem ich zeznania było spontaniczne, szczere i zbieżne ze sobą. Twierdzenia świadków potwierdziły również zeznania ubezpieczonego, stąd też Sąd również i ten dowód uznał za przekonujący.

Biorąc pod uwagę tak ustalony stan faktyczny, Sad okręgowy stwierdził, że odwołanie ubezpieczonego zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z treścią art. 184. ust 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z FUS ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32-34, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:

1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz

2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego oraz rozwiązania stosunku pracy - w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem (art. 184 ust 2). Zgodnie z treścią art.32 ust 1 cytowanej wyżej ustawy ubezpieczonym urodzonym przed dniem 1 stycznia 1949 r., będącym pracownikami, o których mowa w ust. 2-3, zatrudnionymi w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przysługuje emerytura w wieku niższym niż określony w art. 27 pkt 1 (65 lat dla mężczyzn, 60 lat dla kobiet.) Dla celów ustalenia uprawnień, o których mowa w cytowanym wyżej przepisie, za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia w podmiotach, w których obowiązują wykazy stanowisk ustalone na podstawie przepisów dotychczasowych. Do pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze mają zastosowanie przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8 z 1983 r., poz. 43.) które nadal zachowały moc na warunkach określonych w art. 32 ust. 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Warunkiem nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym (w przypadku mężczyzn - w wieku 60 lat) jest posiadanie co najmniej 15 letniego stażu pracy w szczególnych warunkach na dzień 31 grudnia 1998r. Tej przesłanki organ rentowy nie kwestionował. Pozwany organ rentowy zakwestionował natomiast ogólny staż ubezpieczeniowy odwołującego. W jego ocenie wynosi on bowiem 23 lat 4 miesiące i 11 dni i nie może zostać uzupełniony o okres pracy w gospodarstwie rolnym rodziców. Organ rentowy argumentował, że skoro ubezpieczony w tym samym czasie uczył się w szkole, której siedziba znajdowała się w B. to nie miałby już czasu, biorąc pod uwagę dojazd, aby codziennie pracować w gospodarstwie przez co najmniej 4 godziny.

Sąd Okręgowy, po przeprowadzeniu postępowania dowodowego stwierdził jednak, że stanowisko to nie było uprawnione. Przypomnieć należy, że art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej daje możliwość uwzględnienia pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu przez ubezpieczonego 16 roku życia. Zgodnie z powołanym przepisem przy ustalaniu prawa do emerytury oraz przy obliczaniu jej wysokości uwzględnia się również, traktując jako okresy składkowe, przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 r. okresy pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia, jeżeli okresy składkowe i nieskładkowe ustalone na zasadach określonych w art. 5-7, są krótsze od okresu wymaganego do przyznania emerytury, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego okresu. Wcześniej analogiczne unormowanie zwarte było w art. 5 ustawy z dnia 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent, o zasadach ustalania emerytur i rent oraz o zmianie niektórych ustaw. Niewątpliwie, aby praca w gospodarstwie rolnym rodziców mogła zostać uznana za okres uzupełniający powinna być wykonywana przed dniem 1 stycznia 1983 r. w wymiarze przekraczającym połowę pełnego wymiaru czasu pracy (a więc co najmniej w rozmiarze 4 godzin dziennie). Praca ta musi mieć przy tym charakter stały, co oznacza gotowość (dyspozycyjność) do wykonywania pracy rolniczej, gdy wymaga tego sytuacja (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lipca 2001 r., II UKN 466/00 oraz wyrok z dnia 19 grudnia 2000 r., II UKN 155/00). W orzecznictwie zauważono, że stałość wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym nie musi jeszcze oznaczać codziennego wykonywania czynności rolniczych, ale gotowość (dyspozycyjność) do podjęcia pracy rolniczej, z czym wiąże się też wymóg zamieszkiwania osoby bliskiej rolnikowi co najmniej w pobliżu gospodarstwa rolnego. Tym kryteriom zazwyczaj odpowiada praca domownika rolnika, który świadczy określone prace stale (codziennie) w wymiarze nie mniejszym niż połowa etatu (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 1997 r., II UKN 96/96, z dnia 3 lipca 2001 r., II UKN 466/00). Te wymogi spełnia w ocenie Sądu praca ubezpieczonego wykonywana w okresie od 10 sierpnia 1972r do 31 lipca 1975r. w gospodarstwie rolnym rodziców. Ubezpieczony był wówczas uczniem Szkoły Zawodowej w B., zamieszkiwał zaś w miejscowości O., a odległość od szkoły nie była w tym przypadku barierą uniemożliwiającą stałą i codzienną pomoc w gospodarstwie, gdyż dojazd do szkoły autobusem (...) nie przekraczał 20 minut. Nie można więc utrzymywać, że codzienne dojazdy do szkoły nie czyniły ubezpieczonego dyspozycyjnym i uniemożliwiały pracę w wymiarze czasu przynajmniej połowy etatu. Przypomnieć bowiem należy, że dawniej większość ludzi zamieszkiwała na wsi i nie było rzeczą wyjątkową codzienne dojeżdżanie młodzieży z okolicznych wiosek do szkół w miastach. Infrastruktura transportowa była nieporównanie lepiej rozwinięta niż obecnie, gdyż nawet do najmniej zaludnionych obszarów wiejskich dojeżdżały pociągi bądź autobusy. Podkreślić również należy, że zgromadzony materiał dowodowy wskazuje na to, że w okresie intensywniejszych prac polowych, kiedy pomoc ubezpieczonego przez 4 godziny dziennie bałaby niewystarczająca, np. w porze wykopków czy obsiewania pól wiosną - ubezpieczony nie chodził do szkoły. Z dołączonych przez niego świadectw szkolnych wynika, że liczba tych nieobecności w każdym roku szkolnym była duża, przekraczając nawet 100 godzin w rocznie. Wreszcie o faktycznym wkładzie ubezpieczonego w pracę w gospodarstwie rolnym rodziców świadczy okoliczność, że po skończeniu przez ubezpieczonego szkoły, kiedy poszedł do wojska, ojciec nie był w stanie samodzielnie wykonywać wszystkich prac w gospodarstwie i zmuszony był gospodarstwo sprzedać. W opinii Sądu jest to dowód tego, że ubezpieczony ciążący na nim obowiązek nauki musiał dzielić z pracą w gospodarstwie, i co więcej - udawało mu się to skutecznie robić.

Zatem stanowisko organu rentowego o braku możliwości stałej pracy ubezpieczonego w gospodarstwie rodziców z racji nauki w B. nie zasługuje na akceptację. W ocenie Sądu Okręgowego praca w gospodarstwie rolnym rodziców w powyższym okresie powinna zostać zaliczona do stażu ubezpieczeniowego jako okres uzupełniający i z tego powodu uznać należy za spełniony wymóg 25-letniego okresu składkowego i nieskładkowego przypadającego przed 1 stycznia 1999 r. Ocena stanu faktycznego niniejszej sprawy w kontekście przepisów art. 184 i 32 ustawy emerytalnej oraz § 8 rozporządzenia z 1983 r. pozwoliła zatem na przyjęcie, że ubezpieczony spełnił wszystkie przesłanki powstania prawa do emerytury od dnia ukończenia 60 roku życia.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał odwołującemu R. H. prawo do emerytury od dnia (...)., tj. od dnia spełnienia przez niego ostatniej przesłanki warunkującej przyznanie świadczenia - osiągnięcia wieku emerytalnego 60 lat.

W punkcie 2 wyroku, zgodnie z przepisem art. 118 ust. 1a ustawy emerytalnej Sąd z urzędu orzekł w przedmiocie odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. W okolicznościach przedmiotowej sprawy brak było podstaw do stwierdzenia odpowiedzialności organu rentowego, pomimo uwzględnienia odwołania ubezpieczonego. Ubezpieczony w toku postępowania przed organem rentowym nie przedłożył bowiem dokumentów potwierdzających rozmiar czasu, w jakim wykonywał pracę w gospodarstwie rolnym rodziców. Mając na uwadze sformalizowany przebieg postępowania przed organem rentowym, jak również występujące ograniczenia dowodowe, do przyznania ubezpieczonemu prawa do żądanego świadczenia konieczne było przeprowadzenie postępowania dowodowego na podstawie przepisów kodeksu postępowania cywilnego na okoliczność wykonywania przez ubezpieczonego pracy w gospodarstwie rolnym rodziców w spornym okresie.

SSO Elżbieta Pietrzak

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Daromiła Pleśniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  SSO Elżbieta Pietrzak
Data wytworzenia informacji: