VIII GC 23/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2025-08-22

Sygn. akt VIII GC 23/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 sierpnia 2025 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący:

sędzia Elżbieta Kala

po rozpoznaniu w dniu 22 sierpnia 2025 r. w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa: (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w R.

przeciwko : (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 10.817 zł (dziesięć tysięcy osiemset siedemnaście złotych) wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie za czas od uprawomocnienia się tego rozstrzygnięcia do dnia zapłaty.

Sygn. akt VIII GC 23/24

UZASADNIENIE

Powód – (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w R. w pozwie przeciwko (...) SA w B. (aktualnie w W.) domagał się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego kwoty 674.206,39 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 21 sierpnia 2023 r. do dnia zapłaty, a także kosztów procesu według norm przepisanych.

Uzasadniając pozew powód wyjaśnił, że zawarł z pozwanym umowę nr (...), której przedmiotem była dostawa systemu bilingowego (...) wraz z wdrożeniem go do kompleksowej obsługi w zakresie świadczenia usług dystrybucyjnych oraz obrotu energią elektryczną na potrzeby powoda, a także asysta pogwarancyjna wdrożonego systemu. Szczegółowy zakres usług, które miał świadczyć pozwany określał załącznik nr 2 do umowy.

W dniu 20 grudnia 2021 r. został podpisany protokół częściowego zakończenia prac, dotyczący odbioru dostarczonego przez pozwanego systemu bilingowego. Powód wywiązał się ze swojej części zobowiązania i zapłacił na rzecz pozwanego kwotę 553.597,95 zł.

W dostarczonym przez pozwanego systemie, na etapie generowania rozliczeń, już w pierwszym miesiącu jego użytkowania, pojawiły się błędy, które skutkowały brakiem możliwości prawidłowego wytwarzania rozliczeń.

Powód w początkowej fazie trwania umowy zgłaszał pozwanemu wszelkie bieżące wady i usterki drogą mailową oraz telefoniczną. Podejmowane przez pozwanego próby naprawienia usterek i modyfikowanie wdrożonego systemu (...) powodowały powstawanie kolejnych błędów. Powód wielokrotnie podejmował próby współpracy z pozwanym w celu należytej realizacji umowy, jednak bez rezultatów. W ostatnim z pism, z dnia 27 czerwca 2023 r. powód wyznaczył pozwanemu termin do 30 czerwca 2023 r, na usunięcie wszystkich wad i oddanie do użytku powoda w pełni działającego systemu pod rygorem odstąpienia od umowy. Powód zaznaczył, że ukryte wady, które zawierał dostarczony system były na tyle istotne, że uniemożliwiały korzystanie z niego.

Ponieważ podjęte przez powoda próby nie odniosły rezultatu, pismem z dnia 4 lipca 2023 r. powód złożył pozwanemu oświadczenie o odstąpieniu od umowy, a także wezwanie do zwrotu wypłaconego wynagrodzenia.

Powód zapłacił pozwanemu 450.065 zł netto z tytułu dostarczenia systemu (...), a także kwotę 44.145,16 zł netto z tytułu asysty powdrożeniowej za okres od 31 grudnia 2021 r. do 31 października 2022 r. Łącznie wartość świadczenia powoda na rzecz pozwanego wyniosła 494.210,16 zł netto. W dniu 24 października 2023 r. powód dokonał kompensaty wzajemnych roszczeń z fakturami wystawionymi przez pozwanego z tytułu asysty powdrożeniowej za okres od 30 listopada 2022 r. do 31 stycznia 2023 r. na łączną kwotę 15.682,50 zł brutto, 12.750,00 zł netto.

Kwota, którą pozwany powinien zwrócić powodowi to 481.460,16 zł netto.

Ponadto powód wskazał, że poniósł szkodę w związku z nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pozwanego w wysokości 195.673,33 zł netto. Na tę kwotę składały się należności:

1.  kwota 99.800,00 zł netto, która stanowi koszt utrzymania istniejącego systemu bilingowego WSBSenegria, który miał być w pełni zastąpiony od dnia 1 kwietnia 2022 r., a który powód był zmuszony utrzymać celem kontynuowania rozliczeń dla odbiorców, w okresie od 1 kwietnia 2022 r. do 1 czerwca 2023 r.

2.  kwota 34.500,00 zł netto stanowiąca równowartość poniesionego przez powoda kosztu związanego z dostosowaniem migracji danych pomiędzy (...), a już wykorzystywanym przez powoda (...),

3.  kwota 45.223,33 zł stanowiąca wynagrodzenie pracownika powoda, zatrudnionego do pracy na dostarczonym i wdrożonym przez pozwanego systemie w okresie od 1 listopada 2022 r. do 31 lipca 2023 r.,

4.  kwota 16.150,00 zł netto z tytułu poniesionych kosztów zlecenia dostosowywania systemu bilingowego tj. (...) do zmieniających się przepisów prawa w zakresie rozliczania odbiorców prądu.

Powód wezwał do zapłaty wymienionych kwot pismem z 7 lipca 2023 r. oraz wystawił notę księgową w dniu 31 lipca 2023 r., a także ostateczne wezwanie do zapłaty z 25 października 2023 r.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 8 grudnia 2023 r., sygn. akt VIII GNc 353/23, Sąd Okręgowy w Bydgoszczy uwzględnił żądanie pozwu.

W sprzeciwie od wydanego przez Sąd nakazu pozwany zaskarżył nakaz w całości i wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów procesu.

Pozwany podał, że oświadczenie o odstąpieniu od umowy, z którego powód wywiódł swoje powództwo, nie odniosło żadnego skutku prawnego, wobec braku podstaw prawnych i faktycznych dla jego złożenia, co przesądza o bezzasadności zgłoszonych roszczeń.

W pierwszej kolejności pozwany podniósł, że do umowy stron nie mają zastosowania przepisy o umowie o dzieło, a już ponad wszelką wątpliwość przepisy te nie znajdują zastosowania do świadczenia usługi serwisu w okresie 24 miesięcy od podpisania protokołu odbioru częściowego. Tymczasem powód właśnie w rzekomej wadliwości wykonania tego świadczenia upatruje podstaw odstąpienia.

Niezależnie od powyższego podał, że gdyby nawet uznać, że w sprawie mogą mieć zastosowanie przepisy o rękojmi, to powód utracił prawa z rękojmi z uwagi na niedopełnienie aktów staranności warunkujących skuteczne dochodzenie roszczeń tego rodzaju, w szczególności nie zawiadomił o wadzie, a przynajmniej nie uczynił tego w terminie. W razie uznania, że ogólnikowe uwagi do systemu stanowiły takie zawiadomienie, to powód złożył oświadczenie o odstąpieniu daleko po upływie roku od dnia, w którym przyczyny zgłaszania tych uwag zostały zgłoszone.

Nade wszystko pozwany podkreślił, że powód nie sformułował twierdzeń pozwalających na identyfikację rzekomych wad (a tym bardziej wad istotnych), istniejących na dzień złożenia oświadczenia o odstąpieniu, ale też nie udowodnił i nie powołał adekwatnych dowodów, za pośrednictwem których ta okoliczność mogłaby być wykazana. Powód w szczególności nie zgłosił dowodu z opinii biegłego, podczas gdy do stwierdzenia wad w systemie informatycznym potrzebna jest wiedza specjalistyczna. Pozwany dodał, że z dołączonej do sprzeciwu korespondencji wynika, że konsekwentnie kwestionował on występowanie wad w systemie, dlatego ewentualna dalsza inicjatywa dowodowa powoda w tym zakresie powinna być uznana za spóźnioną.

Wreszcie pozwany podał, że strony w umowie w sposób szczególny unormowały skutki odstąpienia od umowy, w tym ograniczyły prawo odstąpienia tylko co do przyszłych skutków, co wyklucza dochodzenie zwrotu wynagrodzenia za prace wykonane i opłacone.

Podał też, że powód nie sformułował twierdzeń i nie zgłosił dowodów na ponoszenie przez pozwanego odpowiedzialności odszkodowawczej.

W dalszej części pozwany zaprzeczył, jakoby dostarczony przez niego system posiadał wady, a tym bardziej, by były to wady istotne w rozumieniu art. 560 § 4 k.c. Zaprzeczył, że na etapie generowania rozliczeń pojawiały się błędy, które skutkowały brakiem możliwości prawidłowego wytwarzania rozliczeń. Dodał, że nawet gdyby uznać, że system posiadał wady, to w dacie złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy, z pewnością tych wad był pozbawiony, co potwierdza treść składanych przez pozwanego pisemnych oświadczeń.

Zaprzeczył też, jakoby nienależycie wykonywał zobowiązanie, a tym samym, by były podstawy do ponoszenia odpowiedzialności odszkodowawczej przez pozwanego.

Pozwany wyjaśnił, że na przedmiot umowy stron składały się dwa świadczenia, tj.: 1. Wdrożenie systemu, 2. Świadczenie usług serwisowych. Na mocy Aneksu nr (...) przedmiot umowy został dodatkowo rozszerzony.

W dniu 20 grudnia 2021 r. zamawiający dokonał protokolarnego odbioru wdrożenia systemu (zgodnie z umownym terminem), stwierdzając „Brak uwag do wykonanych prac” i potwierdzając możliwość wystawienia faktury VAT na kwotę 450.065 zł netto.

Pozwany podał, że wdrażany u powoda system jest na co dzień wykorzystywany w wielu przedsiębiorstwach o podobnym profilu działalności i strukturze, co powoda. Nie był on tworzony od podstaw, wyłącznie dla powoda. Standardowe funkcjonalności systemu były w ramach wdrożenia konfigurowane dla potrzeb powoda.

Po dokonaniu odbioru systemu powód przystąpił do jego wykorzystania, tj. dokonywał rozliczeń ceny z tytułu sprzedaży energii na rzecz jej odbiorców za pośrednictwem systemu. Powód symultanicznie dokonywał tych samych rozliczeń także za pośrednictwem systemu dotychczas wykorzystywanego. Znaczna część wyliczeń dokonywanych za pośrednictwem obu systemów była tożsama. W końcowej fazie współpracy rozbieżności bądź w ogóle nie występowały, bądź miały marginalny wymiar.

Pozwany podkreślił, że sam fakt występowania tego rodzaju rozbieżności nie świadczył o wadzie systemu. Podkreślił, że wdrożenie specjalistycznego systemu informatycznego wymagało współdziałania stron. Wykonawca w ramach wdrożenia dokonuje parametryzacji i konfiguracji systemu dla potrzeb danego użytkownika. Aby dostosowanie nastąpiło w prawidłowy sposób, konieczne jest udzielnie przez zamawiającego wszelkich istotnych informacji dotyczących specyficznych uwarunkowań występujących po jego stronie. W konkretnym przypadku, zamawiający winien udzielić informacji w przedmiocie kompletnej listy wszystkich przypadków rozliczeniowych, jakie będą obsługiwane za pomocą systemu – zarówno najprostszych – zgodnych z taryfą, jak i tych specyficznych, zawierających dodatkowe parametry oraz tryby rozliczeń. Brak wyczerpującej informacji może wpływać na to, czy konfiguracja systemu będzie zgodna z praktyką funkcjonowania danego przedsiębiorcy. Tym samym sam, skutek w postaci wyliczenia przez system kwoty innej niż należna ze względu na treść zawartej umowy z odbiorcą energii, nie musi być wynikiem nieprawidłowości w działaniu systemu, a w równym stopniu może wynikać z przekazania nieprawidłowych lub niepełnych danych przez zamawiającego.

Ponadto stosowane przez zamawiającego zmiany systemu rozliczeń wskutek zmiany strategii biznesowej, mogą wymagać zmiany systemu, celem dostosowania do nowych warunków sprzedaży, co stanowi usługę rozwojową, która nie jest objęta przedmiotem umowy. Potrzeba wprowadzenia zmian może też wynikać ze zmian w przepisach prawa regulujących sprzedaż energii, co także wymaga modyfikacji funkcjonalności w systemie, wprowadzanych w ramach usługi utrzymania. Nieprawidłowy wynik pracy w systemie może być także spowodowany niezgodną z instrukcją i wiedzą przekazywaną podczas szkoleń, pracą użytkownika na tym systemie, w tym w szczególności może polegać na wprowadzeniu do systemu błędnych danych przez użytkownika. Mogą też występować błędy po stronie infrastruktury. Żaden z tych przypadków nie może być uznany za wadę systemu.

Pozwany zarzucił, że powód w pismach przed złożeniem oświadczenia o odstąpieniu od umowy ogólnie wskazywał na „nieprawidłowości pracy Systemu”, nie identyfikując poszczególnych ich przejawów i ich przyczyn. Dodał, że oczekiwanie odmiennej konfiguracji systemu niż zaakceptowana przez powoda w ramach procedury odbioru, musi być oceniane jako rozwój systemu, nie zaś jako usunięcie nieprawidłowości. Zakres funkcjonalny systemu został określony w sposób wyczerpujący w załączniku nr 1 i 2 do umowy i system wszystkie opisane funkcje realizuje.

Pozwany podkreślił, kwestionując istnienie wad systemu, że nawet w wypadku ustalenia, że takie wady były, to na dzień złożenia oświadczenia o odstąpieniu, system żadnych wad nie posiadał. Od grudnia 2021 r. pozwany świadczył na rzecz powoda usługę serwisową, w ramach której obsługiwał zgłaszane przez powoda problemy. O ile jakiekolwiek problemy ujawniłyby się w toku eksploatacji, to pozwany usunął ich przyczyny.

Podał, że w piśmie z 26 maja 2023 r. powód wskazywał na rzekome nieprawidłowości i wskazywał na potrzebę prawidłowego funkcjonowania systemu, jednak w żaden sposób nie wskazywał na czym te nieprawidłowości miałyby się przejawiać. Ani w tym piśmie, ani w żadnym późniejszym wystąpieniu powód nie wyszczególnił przypisywanych systemowi wad. Nie pozwalało to pozwanemu na adekwatną reakcję i naprawę wady, o ile ta w ogóle istnieje. Pozwany podkreślił w piśmie do powoda, że czynione zarzuty związane z rzekomym występowaniem wad systemu, w rzeczywistości stanowią przejaw formułowania nowego zapotrzebowania na dodatkowe funkcjonalności, które nie zostały objęte przedmiotem umowy.

Pozwany wskazywał, że uwagi zgłaszane przez powoda mogły dotyczyć wyłącznie usługi serwisowania. Nie mogły one dotyczyć dostosowania oprogramowania do zmian w przepisach prawa, co mogło wynikać wyłącznie z odrębnej umowy o charakterze usługowym. Podkreślił, że powód korzystał z wdrożonego systemu od kilkunastu miesięcy. Nie sposób zakładać, że w czerwcu 2023 r., tj. po 18 miesiącach od odbioru systemu, zgłaszał wady tkwiące w systemie w dacie jego odbioru, nie zaś związane z bieżącą eksploatacją, obsługiwane w ramach usługi serwisowej.

Co więcej, w toku realizacji umowy powód obciążył pozwanego karą umowną z tytułu nienależytego wykonywania usług serwisowych. Powód tych kar nie dochodzi, jednak w ocenie pozwanego sam fakt żądania kary umownej świadczy o tym, że powód podstaw nienależytego wykonania umowy upatrywał w nienależytym wykonaniu usługi serwisowej, nie zaś wdrożenia programu. Za niedopuszczalne uznał odstąpienie od umowy wdrożeniowej – o charakterze mieszanym, na podstawie przepisów dotyczących umowy o dzieło, z uwagi na nieprawidłowe wykonanie świadczeń o charakterze stricte usługowym. Z tej przyczyny powództwo jest, zdaniem pozwanego, w całości pozbawione sensu.

Z ostrożności pozwany podniósł też dalsze zarzuty:

- związany z oceną skuteczności oświadczenia o odstąpieniu na gruncie art. 560 § 1 i 4 k.c. w zw. z art. 638 k.c. – brak zawiadomienia o wadzie, oznaczenia wady i wezwania do jej usunięcia,

- utraty uprawnień z rękojmi na skutek niedopełnienia terminu ich zgłoszenia z art. 563 § 1 k.c. – pozwany w ogóle nie zawiadomił powoda o wadzie,

- wygaśnięcia prawa do odstąpienia od umowy na skutek upływu terminu określonego w art. 568 § 3 k.c., tj. w terminie jednego roku, licząc od dnia stwierdzenia wady – powód w pozwie twierdził, że uwagi co do prawidłowości rozliczeń formułował już w grudniu 2021 r., a oświadczenie o odstąpieniu od umowy złożył 4 lipca 2023 r. Jakkolwiek powód nie oznaczył z jakimi konkretnie wadami łączy podstawę odstąpienia, to jednak kierując się wskazaniami logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego, nie jest możliwe wystąpienie wady w systemie spełniającej powyższe warunki, a już ponad wszelką wątpliwość powód istnienia takich wad nie wykazał, a nawet nie sformułował w tym zakresie żadnych twierdzeń,

- braku udowodnienia wystąpienia wady w systemie – ogólnikowe twierdzenia powoda sprowadzające się do uznania, że wadą jest każdy wynik działania systemu, który jest niezgodny z oczekiwaniami zamawiającego, nie jest wadą systemu. Wadą systemu jest jego niezgodność z umową. Wobec spornych twierdzeń stron co do występowania wad systemu i jednoznacznego stanowiska pozwanego przeczącego występowaniu wad, to na powodzie ciążył obowiązek wykazania, że system posiadał wady, i to wady istotne. Jedynym dowodem pozwalającym na wykazanie tej okoliczności mógł być dowód z opinii biegłego, który nie został zgłoszony przez powoda.

- wyłączenia, względnie ograniczenia przez strony w umowie zastosowania przepisów o rękojmi w § 15 ust. 1 umowy, w którym strony przewidziały możliwość rozwiązania umowy na mocy jednostronnego oświadczenia woli, ze skutkiem natychmiastowym w wymienionych tam przypadkach: a. opóźnienia wykonawcy z przyczyn leżących po jego stronie w wykonaniu przedmiotu umowy, b. rażącego zaniedbania lub naruszenia zobowiązań umownych, c. pozytywnej weryfikacji wykonawcy w zakresie ryzyka uczestnictwa podmiotu w wyłudzaniach podatku VAT. W razie rozwiązania umowy, zgodnie z § 15 ust. 5 umowy, wykonawcy należy się wynagrodzenie wyłącznie z część przedmiotu umowy, która została protokolarnie odebrana przez zamawiającego bez zastrzeżeń. Jego zdaniem w tych postanowieniach strony dokonały modyfikacji skutków także odstąpienia od umowy, nadając im charakter ex nunc.

Ponadto, za pozbawione wszelkich podstaw faktycznych i prawnych, pozwany uznał roszczenie odszkodowawcze powoda. Powód nie wykazał na czym polegać miała wada lub wady systemu. Tym samym nie wykazał zaistnienia przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej z art. 471 k.c.

Pozwany zarzucił, że wskazane przez powoda koszty związane z utrzymywaniem dotychczasowego systemu bilingowego byłyby przecież ponoszone, gdyby strony nie zawarły spornej umowy. Poza tym, zdaniem pozwanego, ponoszenie kosztów utrzymywania dotychczasowego systemu bilingowego było wynikiem autonomicznej decyzji powoda, nie zaś okoliczności leżących po stronie pozwanego. Pozwany nie miał wpływu na fakt symultanicznego wykorzystywania dwóch systemów i nie ponosi odpowiedzialności za konsekwencje tej decyzji. Na marginesie dodał też pozwany, że powód nie wykazał wysokości rzekomej szkody. Nie stanowią jej w szczególności koszty związane z zatrudnieniem pracownika, gdyż z zakresu jego obowiązków nie wynika, że był on związany z rzekomym nienależytym wykonywaniem umowy przez pozwanego. Także inne wskazane przez powoda wydatki nie wykazują związku z rzekomym nienależytym wykonaniem umowy.

Powód w odpowiedzi na sprzeciw pozwanego, w piśmie procesowym z dnia 13 lutego 2024 r., podtrzymał dotychczasowe żądania oraz wnioski dowodowe. Ponadto wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie nowych dowodów:

- z korespondencji mailowej stron na okoliczność zgłoszenia pozwanemu wad, ich konkretyzacji oraz przyznania przez pozwanego, że system był wadliwy i podejmowania bezskutecznych prób usunięcia wad,

- z nagrań ze spotkań on-line, które miały miejsce 15 lutego 2023 r., 17 oraz 19 maja 2023 r., 2 czerwca 2023 r. i 3 lipca 2023 r. ze szkolenia prowadzonego przez pozwanego dla wykazania istnienia wad, ich zgłaszania pozwanemu, przyznania przez pozwanego, że system nie działa prawidłowo, a także dla wykazania, że błędy były wynikiem wadliwości systemu, a nie złego użytkowania przez powoda,

- z opinii biegłego z zakresu systemów informatycznych dla wykazania faktu, że system miał istotne wady, które uniemożliwiały korzystanie z niego zgodnie z przeznaczeniem oraz że były to wady wynikające z winy pozwanego.

Powód podał, że potrzeba późniejszego powołania powyższych dowodów wynikła w związku z zarzutami pozwanego zgłoszonymi w sprzeciwie od nakazu zapłaty. W szczególności w związku z zarzutami niedoprecyzowania wad systemu oraz niezachowania przez powoda należytej staranności niezbędnej do dochodzenia roszczeń z tytułu rękojmi.

Ponadto w piśmie powód zaprzeczył twierdzeniom pozwanego, że:

1.  system był pozbawiony wad, a błędy w rozliczeniach wynikały z nieprawidłowej jego obsługi przez pracowników powoda,

2.  istnienie wad nie zostało w sposób wystarczający udowodnione,

3.  brak było podstaw faktycznych i prawnych do odstąpienia od umowy, a tym samym, że odstąpienie od umowy było bezskuteczne,

4.  umowa łącząca strony ograniczała/wyłączała rękojmię na wypadek odstąpienia,

5.  powód nie wykazał faktu zaistnienia szkody ani jej wysokości.

Powód wskazał w uzasadnieniu, że główna część dochodzonej pozwem należności, tj. kwota 450.065,00 zł dotyczyła dostarczenia i wdrożenia prawidłowo działającego systemu na konkretne potrzeby powoda i była umową rezultatu . Również należności dochodzone tytułem odszkodowania wynikają ze szkody poniesionej przez powoda w związku z niepoprawnym działaniem systemu, a nie asysty powdrożeniowej.

Podał też, że wady wskazywane przez powoda nie wynikały z nieprawidłowego użytkowania programu przez pracowników powoda, skoro nawet w trakcie szkoleń i warsztatów, pracownicy pozwanego nie uzyskiwali prawidłowych rozliczeń.

Ponadto podał, że podpisując protokół odbioru z dnia 20 grudnia 2021 r., nie miał wiedzy o wadach dzieła, gdyż były to wady ukryte, które ujawniły się dopiero w trakcie użytkowania systemu przez powoda. Pierwsze wady ujawniły się po próbie użycia systemu do generowania faktur za energię elektryczną, wykazały błędy w danych uniemożliwiające prawidłowe wystawienie faktur.

Pozwany w piśmie z 28 lutego 2024 r. wniósł o pomięcie nowych wniosków dowodowych powoda, jako spóźnionych w postępowaniu w sprawach gospodarczych. Powód nie uprawdopodobnił, by potrzeba ich powołania wyniknęła później niż w pozwie.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

W dniu 20 maja 2021 r. strony zawarły umowę nr (...), której przedmiotem była zgodnie z § 2 umowy, dostawa systemu bilingowego origami wraz z wdrożeniem go do kompleksowej obsługi w zakresie świadczenia usług dystrybucyjnych oraz obrotu energią elektryczną na potrzeby powoda, a także asysta pogwarancyjna wdrożonego systemu z zastrzeżeniem § 3 ust. 1 pkt 1.3 (możliwość odstąpienia od świadczenia usług asysty).

Na mocy aneksu nr (...) wykonawca zobowiązał się wykonać prace dodatkowe w zakresie: rozbudowy systemu bilingowego o moduł ewidencji układów pomiarowych i kontroli ważności legalizacji liczników, zgodnie z ofertą stanowiącą załącznik nr 8 do umowy.

Zgodnie z § 3 umowy, termin wdrożenia oprogramowania wynosił 6 miesięcy od podpisania umowy, termin obowiązywania usług serwisowych – 24 miesiące od zakończenia wdrożenia systemu potwierdzonego protokołem zakończenia prac, asysta pogwarancyjna na okres 5 lat.

W aneksie nr (...) przyjęto termin wdrożenia systemu do 20 grudnia 2021 r., zaś sprawdzenie i potwierdzenie interfejsu pomiędzy (...) a C. do 31 marca 2022 r.

Strony w § 10 umowy ustaliły wynagrodzenie na kwotę 443.000,00 zł netto, ostatecznie w kwocie 450.065 zł za dostawę i wdrożenie oprogramowania i kwotę 4.250 zł za każdy miesiąc asysty powdrożeniowej w okresie gwarancyjnym.

Wynagrodzenie za dostawę i wdrożenie oprogramowania zostało podwyższone w aneksie nr (...) do umowy do kwoty 459.250,00 zł, w tym 450.056,00 zł za wdrożenie systemu.

dowód: umowa stron nr (...) z 20.05.2021 r. – k. 18-29 akt, aneks nr (...) z 20.12.2021 r. – k. 45-47 akt.

Zgodnie z § 2 zdanie drugie – przedmiot umowy musi odpowiadać wymaganiom określonym w Specyfikacji Technicznej (załącznik nr 1) i Opisie Przedmiotu Zamówienia (załącznik nr 2).

Zgodnie z § 4 pkt 13 – wykonawca oświadcza, że system dostosowany jest do obowiązującego prawa, a opieka serwisowa będzie rozszerzona o modyfikacje ewentualnych zmian prawnych, mających wpływ na prawidłowe funkcjonowanie systemu, obowiązujących na dzień zakończenia prac.

Zgodnie z § 6 ust. 2 i 7 – Wykonawca zobowiązał się udzielić zamawiającemu licencji niewyłącznej, nieograniczonej w czasie i terytorium na system, z chwilą zapłaty wykonawcy.

Zobowiązania zamawiającego określał § 7 umowy. Zgodnie z ust. 1 – Zamawiający udostępni wykonawcy, w terminach uzgodnionych przez strony, materiały, dane i dokumentację, posiadane przez zamawiającego, uznane przez strony za niezbędne do realizacji umowy. Zamawiający ponosi odpowiedzialność za treść i zawartość merytoryczną wszelkich dokumentów i danych przekazywanych wykonawcy. W § 7 ust. 2 umowy ustalono, że zamawiający będzie udzielał na bieżąco niezbędnych do realizacji umowy wyjaśnień oraz przekazywał niezbędne informacje, o ile wykonawca wystąpi do niego z takim żądaniem. Zgodnie z § 7 ust. 3 – Zamawiający udzieli pomocy wykonawcy w rozwiązywaniu problemów technicznych, technologicznych i organizacyjnych związanych z wykonywaniem przedmiotu umowy.

Odbiór przedmiotu umowy określono w § 9 umowy.

Zgodnie z § 9 ust. 1 – wykonawca przedstawi rezultaty realizacji przedmiotu umowy w formie protokołu zakończenia prac z opisem podjętych czynności oraz świadczonych usług.

Zgodnie z ust. 2 – w przypadku uwag lub zastrzeżeń do realizacji przedmiotu umowy zamawiający przekaże wykonawcy na piśmie zastrzeżenia i uwagi wyznaczając termin na ich usunięcie lub wprowadzenie wymaganych zmian lub uzupełnień. Po usunięciu wad lub dokonaniu niezbędnych zmian i uzupełnień, wykonanie przedmiotu umowy podlega ponownej weryfikacji zgodnie z procedurą określoną w niniejszym paragrafie.

Zgodnie z ust. 3 – w przypadku braku zgłoszenia przez zamawiającego zastrzeżeń i uwag w terminie 7 dni od przedłożenia przez wykonawcę protokołu zakończenia prac, uznaje się, że protokół zakończenia prac został zaakceptowany.

Zgodnie z ust. 4 – odbiór prawidłowo zrealizowanego przedmiotu umowy nastąpi po akceptacji Protokołu Zakończenia Prac i zostanie potwierdzony podpisaniem Protokołu Zakończenia Prac. Podpisanie Protokołu Zakończenia Prac powinno nastąpić po akceptacji Protokołu Zakończenia Prac, jednak nie później niż 3 dni po akceptacji. W przypadku niepodpisania protokołu Zakończenia Prac w tym terminie wykonawca jest uprawniony do wystawienia faktury, co nie zwalnia go z odpowiedzialności za należyte wykonanie przedmiotu umowy.

Zgodnie z ust. 7 – wykonanie prawidłowo wszystkich zobowiązań wykonawcy wynikających z umowy zostanie potwierdzone przez Zamawiającego poprzez podpisanie Protokołu Zakończenia prac, z zastrzeżeniem ust. 3 oraz § 11 ust. 1 pkt 1.2.

W § 12 umowy wykonawca udzielił zamawiającemu gwarancji na system.

Zgodnie z ust. 2 – gwarancja udzielana jest w ramach wynagrodzenia, a wykonawcy nie jest należne jakikolwiek dodatkowe wynagrodzenie z tytułu wykonania świadczeń gwarancyjnych.

Zgodnie z ust. 3 – gwarancja na System udzielana jest na okres 24 miesięcy, począwszy od dnia odbioru wdrożenia systemu, potwierdzonego obustronnym podpisaniem protokołu Zakończenia Prac.

Zgodnie z ust. 4 – w ramach udzielonej gwarancji Zamawiający jest uprawniony do żądania usunięcia niezgodności działania Systemu.

W § 13 uregulowano kwestie serwisu.

Zgodnie z ust. 1 – wykonawca zobowiązuje się przyjmować zgłoszenia dotyczące wad, awarii lub usterek Systemu pod adresem drogą elektroniczną. Tą samą drogą następuje potwierdzenie zgłoszenia dotyczącego wad, awarii lub usterek.

Strony zdefiniowały pojęcia:

Awaria – stan systemu, w którym nie jest możliwa jego faktyczna eksploatacja lub nie są realizowane (czy też są realizowane wadliwie) podstawowe funkcje użytkowe,

Wada – działanie systemu w sposób niezgodny z dokumentacją, które wpływa w sposób istotny na wyniki lub użyteczność systemu, ale nie będące awarią,

Usterka – działanie systemu w sposób niezgodny z dokumentacją, które nie wpływa w sposób istotny na wyniki ani na użyteczność systemu.

W § 14 umowy strony przewidziały możliwość naliczania kar umownych w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązań wynikających z umowy.

W § 15 umowy, strony uregulowały kwestie jednostronnego rozwiązania umowy, m.in.:

- w ust. 1.1 – w razie opóźnienia się wykonawcy z przyczyn leżących po jego stronie z wykonaniem przedmiotu umowy i pomimo wezwania do prawidłowego wykonania bądź określającego ostateczny termin wykonania przedmiotu umowy, nie wykonuje go lub wykonuje w sposób, który daje uzasadnione przypuszczenie, iż nie wykona umowy w umówionym terminie,

- w ust. 1.2 – wykonawca w sposób rażący zaniedbuje lub narusza zobowiązania umowne,

- w ust. 1.3. – wykonawca został pozytywnie zweryfikowany w zakresie ryzyka uczestnictwa podmiotu w wyłudzeniach podatku VAT.

W § 16 umowy strony postanowiły, że z zastrzeżeniem postanowień umowy, zobowiązujących do przedstawiania określonych dokumentów w innej formie, wszelkie zawiadomienia, zapytania, lub informacje odnoszące się do wykonywania umowy, wymagają formy pisemnej pod rygorem nieważności.

Zgodnie z § 17 umowy, zmiany umowy wymagały formy pisemnej pod rygorem nieważności.

dowód: umowa stron nr (...) z 20.05.2021 r. – k. 18-29 akt, załączniki: nr 1 - specyfikacja techniczna – k. 30-32, zmieniona aneksem nr (...) – k. 48-51 akt, nr 2 - opis przedmiotu zamówienia – k. 43-44 akt, nr 8 – oferta na prace dodatkowe – k. 52-54 akt.

W dniu 20 grudnia 2021 r. kierownik projektu ze strony zamawiającego podpisał protokół częściowego zakończenia prac obejmujący:

1.  dostawę systemu bilingowego wraz z wdrożeniem do kompleksowej obsługi w zakresie świadczenia usług dystrybucyjnych oraz obrotu energią elektryczną na potrzeby spółki (...),

2.  prace dodatkowe w zakresie: rozbudowy systemu bilingowego o moduł ewidencji układów pomiarowych i kontroli ważności legalizacji liczników.

Stwierdzono brak uwag do wykonanych prac.

Stwierdzono, że protokół stanowi podstawę do wystawienia faktury VAT na kwotę 450.065,00 zł netto.

dowód: protokół częściowego zakończenia prac – k. 268 akt.

Po wykonaniu przedmiotu umowy pozwany dnia 23 grudnia 2021 r. wystawił fakturę VAT na umówioną kwotę 450.065,00 zł netto, którą powód zapłacił 19 stycznia 2022 r.

dowód: faktura VAT nr (...) – k. 55 akt, dowód przelewu – k. 56 akt.

Pod miesięcznymi raportami z wykonywania usług serwisowych, po dokonanym odbiorze, od 20 grudnia 2021, do 30 listopada 2022 r. reprezentant powoda podpisywał się bez potwierdzenia jakichkolwiek zgłoszeń „brak zgłoszeń”.

dowód: raporty miesięczne w wykonywania usług serwisowych – k. 275 akt.

Pozwany od 31 grudnia 2021 r. do 31 października 2022 r. wystawiał na powoda faktury za usługi serwisowe – asysta powdrożeniowa w okresie gwarancyjnym, które powód opłacał. W części należności, dotyczącej trzech faktur, powód dnia 24 października 2023 r. dokonał kompensaty.

dowód: faktury VAT w raz z dowodami zapłaty – k. 69-90 akt, oświadczenie o kompensacie – k. 91 akt, faktury, których dotyczyła kompensata – k. 93-95 akt.

Powód nie testował i nie weryfikował systemu w momencie jego wdrożenia w grudniu 2021 r.

Powód zaczął pracę na programie od lutego 2022 r., na programie ze strony powoda pracowały 3 osoby, pracownicy pozwanego na zgłaszane problemy zawsze starali się pomóc, wyjaśnienia i spotkania trwały przez cały 2022 r. Bezpośrednio przed odstąpieniem od umowy system działał lepiej niż na początku. Protokół częściowego odbioru oprogramowania i protokoły usuwania usterek były podpisywane bez zastrzeżeń.

Miały miejsca sytuacje, w których nieprawidłowe działanie systemu wynikało z nieprawidłowych działań pracowników powoda.

dowód: zeznania świadka D. D. – k. 667 akt.

Wadliwości wystawianych faktur polegały na błędach wyliczeniowych, niewystawianiu niektórych faktur, błędach w datach, okresach rozliczeniowych, adresach kontrahentów, które były usuwane, ale pojawiały się nowe błędy i trwało to cały 2022 r. Użytkownicy systemu nie mogli uzyskać prawidłowego raportu za dany okres, do samego końca nie działała funkcjonalność filtrowania raportów. Część błędów została usunięta, pojawiały się sporadyczne błędy.

dowód: zeznania świadek A. N. – k. 669v-670 akt.

Większość błędów została naprawiona, bo w późniejszym czasie faktury już się wystawiały, natomiast na moment odstąpienia od umowy nie wystawiały się raporty. Część błędów mogła wynikać z podania przez powoda niewłaściwych danych.

dowód: zeznania świadek N. K. - k. 670-670v akt.

Między grudniem 2022 r., a końcem stycznia 2023 r. pozwany obsługiwał zgłoszenia serwisowe ze strony powoda dotyczące problemów związanych z funkcjonowaniem systemu. Był to okres wzmożonej współpracy między stronami. Zgłoszenia najczęściej odbywały się mailowo, odbywały się też spotkania online. Pozwany wyjaśniał powodowi trudności w obsłudze systemu.

Najczęściej zgłoszenia dotyczyły braku możliwości osiągnięcia celu. Te zgłoszenia nie były wadami czy usterkami systemu, ale wynikały z tego, że dane działania nie były wykryte na etapie testowania. Pozwany próbował odtworzyć przypadki problemów wskazywanych przez powoda, ewentualnie uzupełnić opis wiedzy dotyczący oczekiwań powoda. Wszystkie zgłoszenia powoda były obsługiwanie.

System został zaakceptowany przez powoda na etapie projektu. Wobec tego został wdrożony zgodnie z projektem (uruchomienie i konfiguracja). Powód podpisał odbiór nie zgłaszając zastrzeżeń. Po odbiorze następuje faza opieki serwisowej.

Wdrożenie zawsze wiąże się z szeregiem dostosowań do danego klienta i w tym wypadku też tak było.

Na etapie obsługi serwisowej każde zgłoszenie jest ocenianie, czy zawiera się w zakresie projektu, czy jest podstawą do zlecenia uzupełniającego. Zgłoszenia ze strony powoda dotyczyły obu sytuacji.

Przez około rok czasu powód korzystał z programu, płacił za usługi serwisowe, do których jakości nie zgłaszał zastrzeżeń. Poza obsługą serwisową nie było ze strony powoda formalnych zgłoszeń dotyczących wad.

Powód zgłaszał uwagi dotyczące dyskomfortu w obsłudze systemu, dotyczyły one ergonomii systemu i przyzwyczajenia do pracy na poprzednich systemach. Nie były to jednak błędy systemu.

Większość uwag zgłaszanych przez powoda byłaby wychwycona podczas testów w trakcie odbioru, gdyby były przeprowadzone.

Sporo błędów działania wynikała z nieprawidłowego użytkowania, z nieumiejętności korzystania z systemu przez pracowników powoda, mimo odbytych szkoleń, lub wynikało z niechęci do tego systemu, z przyzwyczajeń do starego systemu. Były takie zgłoszenia, które wynikały z błędnego użytkowania systemu, co powód potwierdzał. Część błędów wynikała z nieprawidłowo wprowadzanych danych do systemu.

Część zgłaszanych przez powoda potrzeb modyfikacji systemu wynikała ze zmian prawa, które miały miejsce już na etapie serwisu. Na moment odbioru systemu, oprogramowanie uwzględniało aktualne przepisy prawa.

Część zgłoszeń pozwany kwalifikował jako wymagające dodatkowego zgłoszenia, gdyż nie mieściły się w zakresie umowy wdrożeniowej stron, były to zgłoszenia nowych funkcjonalności.

Najczęściej zgłoszenia serwisowe dotyczyły tego, że wynik naliczenia nie był zgodny z oczekiwaniem, bądź to rozliczenie w ogóle się nie udawało z różnych przyczyn. Czasem było to wynikiem nieprawidłowości w obsłudze programu, a czasem pozwany w ogóle nie obsłużył pewnych schematów obliczeniowych, gdyż nie pojawiły się one w projekcie, zamawiający ich nie zgłosił i w ogóle nie były omawiane.

Pod koniec stycznia 2023 r. liczba zgłoszeń była już niewielka. W styczniu 2023 r. wyniki pracy nowego systemu były niemal identyczne z wynikami dotychczasowego systemu, z którego powód korzystał. Rozbieżności wynikały ze zmienionych regulacji prawnych, których stary system nie uwzględniał, a nowy już uwzględniał. Na moment odstąpienia nie było wad uniemożliwiających działanie systemu.

Faktury kilku klientów szczególnych, co do których były problemy, gdyż powód nie zgłosił tego na etapie projektowania, na moment odstąpienia od umowy, generowały się już prawidłowo.

dowód: zeznania świadków: A. G. – k. 692-694 akt, Z. C. – k. 694-696 akt, P. S. – k. 705-707 akt.

W notatce ze spotkania przedstawicieli obu stron z dnia 16 listopada 2022 r. powołano się na wymienienie przez przedstawicieli powoda wszystkich zgłaszanych wcześniej usterek uniemożliwiających prawidłowe rozliczenie odbiorców energii elektrycznej, słabą jakość szkoleń co spowodowało brak postępów prac przy wprowadzaniu zmienianych danych do bazy kontrahentów.

Na potkaniu ustalono, że pozwany przedstawi szczegółowy harmonogram czynności w ramach udzielonej gwarancji dotyczący usuwania niezgodności działania systemu. Zaproponowano jednodniowe szkolenie.

W notatce nie podano rodzaju zgłaszanych usterek i tego czy były usuwane przez pozwanego.

dowód: notatka ze spotkania z dnia 16.11.2022 r. – k. 63 akt.

W dniu 7 grudnia 2022 r. powód wezwał pozwanego do należytej realizacji umowy. W piśmie podał, że z uwagi na niewywiązywanie się przez pozwanego z terminów na usuniecie niezgodności działania systemu bilingowego, w ramach udzielonej gwarancji wezwał do ich usunięcia w nieprzekraczalnym terminie do 23 grudnia 2022 r., z zagrożeniem naliczaniem kar umownych.

Powód nie wskazał w piśmie na czym polegają niezgodności systemu.

dowód: wezwanie z 7.12.2022 – k. 57 akt.

W piśmie z 15 lutego 2023 r. powód zarzucił, że nie uzyskano ostatecznego efektu w postaci bezusterkowego działania systemu bilingowego. Wyznaczono spotkanie dotyczące rozliczenia umowy na dzień 17 lutego 2023 r. Wskazano, że powód nadal nie posiada prawidłowo działającego systemu obsługi rozliczeń energii elektrycznej, za który zapłacił i który winien prawidłowo funkcjonować co najmniej od roku. Opisał ponoszone przez siebie koszty związane z nieprawidłowym działaniem systemu O.. Powód podał też, że obciąży pozwanego karami umownymi.

W piśmie nie wskazano na czym polega nieprawidłowość działania systemu.

dowód: pismo powoda z 15.02.2023 – k. 58 akt.

W piśmie z 18 maja 2023 r. powód domagał się przedstawienia harmonogramu bieżących czynności związanych z dostosowaniem systemu O. do dnia 22 maja 2023 r.

W piśmie nie wskazano na czym polega nieprawidłowość działania systemu.

dowód: pismo powoda z 18.05.2023 – k. 59 akt.

W piśmie z 26 maja 2023 r. powód stwierdzał, że nadal pozwany nie wykonał zobowiązań do których się zobowiązał w umowie i w terminach wskazywanych w kolejnych mailach.

Odniósł się do propozycji pozwanego ze spotkania stron w dniu 24 maja 2023 r. dotyczących usunięcia nieprawidłowości działania systemu informując, że zaproponowany czas 35 dni jest dla powoda nieakceptowalny. Wyznaczył termin do dnia 14 czerwca 2023 r. na naprawę i przywrócenie działania systemu O..

Podał, że umowa przewiduje inne nieudostępnione dotychczas funkcjonalności (m.in. raporty). Zawiadomił, że po wdrożeniu, przystąpi niezwłocznie do realizacji następnych.

W konkluzji powód poinformował, że jeśli do dnia 30 czerwca 2023 r. system nie będzie poprawnie funkcjonował i nie pozwoli na wystawianie rozliczeń wszystkich odbiorców powoda, to powód podejmie ostateczne kroki prawne, włącznie z odstąpieniem od umowy i żądaniem zwrotu środków oraz poniesionych kosztów.

Powód w piśmie nie opisał tego, co działa źle.

dowód: pismo powoda z 26.05.2023 r. – k. 60-61 akt.

Pozwany w piśmie do powoda z 5 czerwca 2023 r. powołał się na protokół z 20 grudnia 2022 r. potwierdzający należyte (bezusterkowe) wykonanie prac.

Wyjaśniał na czym polegają jego czynności wykonywane w ramach świadczenia usług serwisowych i gwarancyjnych wykonywanych obecnie w czasie udzielonej w § 12 gwarancji – a więc usuwanie niezgodności działania Systemu (wad, awarii i usterek) w zakresie funkcjonalności, których odbioru powód dokonał. Pozwany wskazywał, że wszystkie zmiany wytworzonych funkcjonalności, czy opracowywanie nowych, nie są objęte umową, a co za tym idzie, określonym w niej wynagrodzeniem. Ich wykonanie wymaga analizy tych zmian, ich zaplanowania i wyceny.

dowód: pismo pozwanego z 5.06.2023 r. - k. 269-270 akt.

W piśmie z dnia 27 czerwca 2023 r. powód zarzucał, że nadal pozwany nie wykonał zobowiązań wynikających z umowy i terminu wskazanego w piśmie z dnia 25 maja 2023 r. Zarzucał brak deklarowanych efektów związanych z naprawą systemu O. i wskazywał na utratę zaufania do pozwanego.

Podał, że oczekuje przywrócenia funkcjonalności systemu.

Podał, że od półtora roku trwa naprawa systemu, co spowodowało, że rzeczywistość prawna w zakresie działalności energetycznej zmieniła się (zmiany prawa), co wymaga dostosowania, tak jak zmiana dotycząca naliczania opłaty mocowej dla grup taryfowych (...), które zostało do programu wprowadzone.

Podał, że w trakcie prowadzonych działań na systemie O. począwszy od lutego 2022 r. przypadki generowania rozliczeń były zgłaszane (...) jako wadliwe działające elementy systemu O.. Zarzucił, że pozwany podejmując działania mające na celu przywrócenie funkcjonalności podczas wgrywania kolejnych poprawek aktualizujących, doprowadzał do powstawania następnych błędów i wadliwego działania poprawnie działających schematów w poprzedniej wersji.

Przypominał o terminie 30 czerwca 2023 r. do którego system ma działać poprawnie pozwalając na wystawianie rozliczeń odbiorców.

W piśmie tym powód również nie podawał konkretnych wad.

dowód: pismo powoda z 27.06.2023 r. – k. 62 akt.

W piśmie z 29 czerwca 2023 r. pozwany wskazał na nieodpłatne wykonanie przez siebie dla powoda dodatkowej funkcjonalności (naliczanie limitów rządowych), oraz wskazał, że powód zgłosił mailowo jedynie dwie uwagi i nie było żadnych innych zgłoszeń:

1. uwaga dotycząca cenników – pozwany zakwalifikował ją nie jako błąd systemu, ale błąd użytkownika, który nieprawidłowo wykonał operację,

2. uwaga dotycząca naliczania taryfy pracowniczej – przyczyną problemu był fakt, że próbowano wykonywać testy niezgodnie z kolejnością czynności opisaną w harmonogramie.

Tym samym pozwany wykluczył nieprawidłowe działanie systemu.

dowód: pismo pozwanego z 29.06.2023 r. - k. 271-272 akt.

Pismem z dnia 4 lipca 2023 r. powód złożył pozwanemu oświadczenie o odstąpieniu od umowy na podstawie art. 560 § 1 k.c. w zw. z art. 638 k.c. - „z uwagi na istotne nieprawidłowości oraz wady w działaniu systemu, które uniemożliwiają korzystanie z niego przez spółkę zgodnie z przeznaczeniem”.

Podał, że do dnia odstąpienia zakupiony system bilingowy nie pozwala na generowanie faktur rozliczeniowych energii elektrycznej oraz raportów ujętych w opisie przedmiotu zamówienia. Próby usunięcia wad nie doprowadziły do żadnych pozytywnych rezultatów. Kolejny wyznaczony termin na usuniecie wad upłynął bezskutecznie 30 czerwca 2023 r.

Powód zażądał zwrotu kwoty 553.579,95 zł w terminie 14 dni oraz zapłaty kar umownych wynikających z wystawionej noty księgowej z 12 kwietnia 2023 r.

dowód: pismo powoda z 4.07.2023 r. – odstąpienie od umowy – k. 62 akt z dowodem doręczenia – k. 66-68 akt.

Pozwany w odpowiedzi na odstąpienie od umowy z dnia 18 lipca 2023 r. zakwestionował oświadczenie podkreślając, że „Zamawiający jednak nie wykazał tych wad tym samym nie dając Wykonawcy szansy na ich usuniecie… Nie powinno podlegać kwestii, że usuniecie określonych wad systemu wymaga od jego użytkownika wskazania wady i opisania jej. Dopiero takie skuteczne zgłoszenie wady umożliwia jej zidentyfikowanie, zbadanie i ustalenie koniecznych prac służących jej usunięciu, a następnie wykonanie tych prac”. Ponadto pozwany wprost kwestionował istnienie jakichkolwiek wad systemu, wskazał np.: „Wykonawca przed złożeniem przez Zamawiającego oświadczenia o odstąpieniu, nie stwierdził wad Systemu”. W dalszej części podniósł, że odpowiedział na zgłoszenia mailowe powoda wyjaśniając każdą uwagę i uzasadniając swoje stanowisko, że nie są one wadami, zaś powód się do tego nie ustosunkował.

dowód: pismo pozwanego z 18.07.2023 r. – k. 273-274v akt.

Pismem z dnia 25 października 2023 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty w łącznej wysokości 674.206,39 zł.

dowód: pismo powoda z 25.10.2023 r. – wezwanie do zapłaty – k. 157-158 akt.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo nie podlegało uwzględnieniu.

Część faktów była dla stron bezsporna, w tym fakt zawarcia przez strony umowy nr (...), której przedmiotem była dostawa systemu bilingowego (...) wraz z wdrożeniem go do kompleksowej obsługi w zakresie świadczenia usług dystrybucyjnych oraz obrotu energią elektryczną na potrzeby powoda wraz z asystą pogwarancyjną wdrożonego systemu, zawarcie aneksu rozszerzającego zakres umowy, a także dokonanie w dniu 20 grudnia 2021 r. odbioru dostarczonego systemu bilingowego, zapłata przez powoda wynagrodzenia oraz trwający od 31 grudnia 2021 r. do 31 stycznia 2023 r. okres płatnej asysty powdrożeniowej, w czasie którego powód zgłaszał pozwanemu wszelkie bieżące wady i usterki funkcjonowania systemu, a pozwany dokonywał ich naprawy oraz szkolił pracowników powoda z użytkowania nowego systemu. Bezspornie powód wystosował do pozwanego oświadczenie o odstąpieniu od umowy z 4 lipca 2023 r., które pozwany uznał za bezskuteczne. Okoliczności te znajdowały też potwierdzenie w dowodach dołączonych do pozwu oraz do sprzeciwu od nakazu zapłaty.

Poza dowodami z dokumentów przedłożonych przez strony, Sąd przesłuchał również świadków zawnioskowanych w pozwie przez powoda (D. D., L. K., A. N. oraz N. K.) oraz w sprzeciwie przez pozwanego (A. G., Z. C. i P. S.). Zeznania świadków, jakkolwiek nacechowane subiektywnością, należało uznać za wiarygodne źródło informacji na temat współpracy stron w okresie projektowania i wdrożenia systemu, jego odbioru przez powoda oraz obsługi serwisowej w okresie gwarancji. Potwierdzały one wykonywanie przez pozwanego obsługi zgłoszeń, a także fakt różnic stron w podejściu do części zgłoszeń powoda, których pozwany nie uważał za obsługę serwisową, a za nowe zlecenie.

Należy zwrócić uwagę, że również świadkowie ze strony powoda potwierdzali zaangażowanie ze strony pracowników pozwanego w rozwiazywanie bieżących problemów i usuwanie niemal wszystkich dostrzeżonych błędów w działaniu systemu. Potwierdzali, że bezpośrednio przed odstąpieniem od umowy system działał lepiej niż na początku, faktury były prawidłowo generowane, większość błędów została usunięta, pojawiały się sporadyczne błędy. Pracownicy powoda przyznawali też, że miały miejsca sytuacje, w których nieprawidłowe działanie systemu wynikało z nieprawidłowych działań pracowników powoda.

W ocenie Sądu za mało przydatne dla ustalenia stanu faktycznego należało uznać jedynie zeznania świadek L. K. (k. 668 akt) - księgowej powoda, która sama podała, że nie znała szczegółowo funkcjonowania systemu, jedynie raz była świadkiem sytuacji, że system wygenerował pierwotnie prawidłową fakturę dla klienta, a każda powtórna operacja powodowała różny wynik (zeznania świadek nie miały potwierdzenia w zgłoszeniach wad, ponadto na ich podstawie nie można ustalić, kiedy miało miejsce opisane zdarzenie i czy błąd nie został usunięty).

Trzeba stwierdzić, że zeznania świadków były na tyle ogólne, że nie pozwalały, by wyłącznie na ich podstawie móc formułować wnioski co do występowania wad wdrożonego systemu, ich rodzaju, sposobu usuwania, czy możliwości ich usunięcia. W ocenie Sądu na podstawie zeznań świadków nie sposób nawet było wywodzić, że zgłaszane nieprawidłowości w działaniu systemu wynikały z wyłącznej winy pozwanego oraz, że utrzymywały się w chwili złożenia przez powoda oświadczenia o odstąpieniu od umowy.

Wniosek o przesłuchanie reprezentanta strony pozwanej A. Z., został cofnięty na rozprawie w dniu 23 kwietnia 2025 r. przez pełnomocnika pozwanego. Sąd uznał, że dowód ten nie był konieczny dla wyjaśnienia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 299 k.p.c.).

Sąd postanowieniem z dnia 22 maja 2025 r. (k-709) pominął na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 1 k.p.c. w zw. z art. 458 5 § 1 k.p.c. zgłoszone przez powoda dopiero w odpowiedzi na sprzeciw – w piśmie z dnia 13 lutego 2024 r. (w pkt 4-6 petitum pisma na k. 391 akt) dowody w postaci korespondencji mailowej stron, nagrań ze spotkań on-line stron z dni 15 lutego 2023 r., 17 oraz 19 maja 2023 r., 2 czerwca 2023 r., a także 3 lipca 2023 r. ze szkolenia prowadzonego przez pracownika pozwanego, a także dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu systemów informatycznych na okoliczności związane ze zgłoszeniem wad, ich sprecyzowaniem, przyznawaniem przez pozwanego, że system nie działa prawidłowo, czy wreszcie stwierdzenia istnienia istotnych wad uniemożliwiających korzystanie z systemu oraz, że były to wady wynikające z winy pozwanego.

Powód reprezentowany przez procesjonalnego pełnomocnika, nie złożył do terminu kolejnego posiedzenia wyznaczonego na dzień 22 sierpnia 2025 r. (k-721) zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c. Powód nie skorzystał jednocześnie z możliwości złożenia pisma procesowego celem zabrania głosu przed zamknięciem rozprawy (art. 224 § 3 k.p.c).

Powód był w sprawie reprezentowany przez fachowego pełnomocnika, był zatem obowiązany powołać wszystkie twierdzenia i dowody w pozwie, bez dodatkowego pouczenia i wezwania przez Sąd. Powołanie dowodów dla wykazania zasadności roszczenia było jego obowiązkiem już na etapie wniesienia pozwu. Powód nie uprawdopodobnił, że nie miał wcześniej takiej możliwości. Nie zgłaszając tych dowodów w pozwie, powód w istocie pozbawił się możliwości wykazania zasadności roszczeń.

Zupełnie nieprzekonujące było zdaniem Sądu uzasadnienie podane przez powoda, że potrzeba powołania nowych dowodów wynikła z zarzutów zgłoszonych przez pozwanego w sprzeciwie, w szczególności dotyczących niedoprecyzowania wad systemu oraz niezachowania należytej staranności niezbędnej do dochodzenia roszczeń z tytułu rękojmi.

Trzeba zważyć, że sprawa podlegała rozpoznaniu w oparciu o przepisy o postępowaniu w sprawach gospodarczych (Część Pierwsza Księga Pierwsza Tytuł VII Dział IIa Kodeksu postępowania cywilnego).

W postępowaniu w sprawach gospodarczych przepis art. 458 5 § 1 k.p.c. nakłada na powoda obowiązek powołania wszystkich twierdzeń i dowodów w pozwie, a na pozwanego obowiązek powołania wszystkich twierdzeń i dowodów w odpowiedzi na pozew.

Artykuł 458 5 § 4 k.p.c. jest regulacją charakterystyczną dla przyjętego w postępowaniu gospodarczym systemu prekluzji, gdyż przewiduje pominięcie twierdzeń i dowodów powołanych przez strony z naruszeniem terminów określonych w § 1–3. Cechą systemu prekluzji jest bowiem to, że skutek w postaci wykluczenia danego przytoczenia strony, które zostało przedstawione po upływie terminu, następuje z mocy ustawy. Powyższa regulacja nie ma charakteru bezwzględnego, gdyż twierdzenia i dowody stron mogą być uwzględnione na późniejszym etapie postępowania, jeżeli strona uprawdopodobni, że ich powołanie nie było możliwe albo potrzeba ich powołania wynikła później. W takiej sytuacji dalsze twierdzenia i dowody na ich poparcie powinny być powołane w terminie 2 tygodni od dnia, w którym ich powołanie stało się możliwe lub wynikła potrzeba ich powołania. Przepis art. 458 5 § 4 k.p.c. w zakresie sankcji jest normą procesową o charakterze bezwzględnie obowiązującym. W razie niezachowania granic czasowych powoływania twierdzeń i dowodów przez powoda w pozwie, natomiast przez pozwanego w odpowiedzi na pozew (art. 458 5 § 1 k.p.c.), lub w terminach wyznaczonych przez przewodniczącego na podstawie art. 458 5 § 2 i 3 k.p.c., obowiązkiem organu procesowego jest zastosowanie sankcji w postaci pominięcia spóźnionych twierdzeń i dowodów (art. 458 5 § 4 zd. 1 in fine k.p.c.). Regulacja dotyczy wszystkich spóźnionych twierdzeń i dowodów, bez względu na ich znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy (por. uchwała Sądu Najwyższego z 17.2.2004 r., III CZP 115/03, OSNC 2005, Nr 5, poz. 77, T. Szczurowski, Prekluzja, s. 75). Dlatego twierdzenia i dowody przytoczone z naruszeniem reguł ustawowych nie mogą stanowić podstawy ustaleń faktycznych (wyrok Sądu Najwyższego z 23.3.2006 r., IV CSK 123/05, OSP 2007, Nr 4, poz. 48).

W interesie stron postępowania leży zatem właściwe wykonanie obowiązku związanego z ciężarem twierdzenia i dowodzenia. W zasadzie tylko dzięki właściwemu zaangażowaniu stron postępowania i to na właściwym etapie postępowania rozpoznawczego możliwe jest pełne ustalenie stanu faktycznego danej sprawy. Specyfika spraw gospodarczych wymaga sprawnego prowadzenia postępowania wyjaśniającego prowadzonego w oparciu o dowody zgromadzone w sprawie powstałe w wyniku inicjatywy stron postępowania. Obowiązek powoływania twierdzeń i dowodów ma wzmocnić realizację postulatu szybkości postępowania określoną w przepisie art. 6 k.p.c.

Wprowadzenie odmiennych regulacji w postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych w zakresie gromadzenia materiału procesowego tj. zgłaszania twierdzeń i dowodów przez strony postępowania może spowodować, że nie zostanie ustalony rzeczywisty stan faktyczny sprawy. System gromadzenia materiału dowodowego oparty jest bowiem na systemie prekluzji dowodowej i nakazuje sądowi pominięcie spóźnionych twierdzeń i dowodów, skoro wynika to z przepisu prawa. Uprawdopodobnienia wymaga wystąpienie jednej z przesłanek uzasadniających uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów. Ich nieuprawdopodobnienie jest podstawą do pomięcia spóźnionych twierdzeń i dowodów a limine (por. wyroki Sądu Najwyższego z: 21.1.2015 r., IV CSK 157/14; z 6.5.2015 r., III SK 87/13). Pominięcie twierdzeń i dowodów może nastąpić, gdy strona wprawdzie podała okoliczności przemawiające za zaistnieniem przesłanek z art. 458 5 § 4 zd. 1 KPC, lecz sąd oceni, że one obiektywnie nie wystąpiły.

Oczywiście należy podzielić pogląd, zgodnie z którym realizacja uzasadnionego ze wszech miar wymagania koncentracji dowodów nie może iść tak daleko, aby nakładać na strony obowiązek przewidzenia wszystkich możliwych wariantów przebiegu sprawy i na tę ewentualność sformułować w pozwie lub w odpowiedzi na pozew wszystkie twierdzenia, wnioski i zarzuty, które mogłyby mieć zastosowanie jedynie w prawdopodobnym jej przebiegu (zob. np. wyr. SN: z 15.11.2006 r., V CSK 243/06, Legalis; z 18.4.2008 r., II CSK 667/07).

Jednak w niniejszej sprawie taka sytuacja nie miała miejsca, zwłaszcza biorąc pod uwagę treść korespondencji stron sprzed wytoczenia pozwu, jak również osobiste spotkania stron, na których prezentowały one swoje stanowiska odnośnie funkcjonowania oprogramowania i przyczyn takiego stanu rzeczy.

Uwypuklić trzeba, że wnosząc pozew, powód miał świadomość tego, że pozwany nie akceptował złożonego oświadczenia woli o odstąpieniu od umowy, głównie z uwagi na brak określenia jakie wady były przyczyną tego odstąpienia, jak i z uwagi na brak skutecznego zawiadomienia o tych wadach przed złożeniem oświadczenia. Pozwany już w korespondencji poprzedzającej złożenie pozwu formułował twierdzenia o braku sprecyzowania wad systemu zarzucanych przez powoda, a także zarzuty, iż w istocie w systemie nie było wad uzasadniających odstąpienie od umowy.

W treści oświadczenia o odstąpieniu od umowy z dnia 4 lipca 2023 r. powód powoływał się na istotne nieprawidłowości oraz wady w działaniu systemu, które uniemożliwiają korzystanie z niego zgodnie z przeznaczeniem. W dalszej kolejności powód podawał w oświadczeniu, że „Pomimo zapłaty pełnego wynagrodzenia umownego, wielokrotnych wezwań kierowanych do Państwa i wyznaczania kolejnych terminów na usuniecie wad i nieprawidłowości w działaniu systemu wykrytych w okresie udzielonej gwarancji na system (§ 12 umowy), zakupiony system bilingowy do dnia dzisiejszego nie pozwala na generowanie faktur rozliczeniowych energii elektrycznej oraz raportów ujętych w Opisie Przedmiotu Zamówienia” (k. 64-65 akt).

Z pisma pozwanego z dnia 18 lipca 2023 r. złożonego w odpowiedzi na odstąpienie od umowy wynikało wprost, że pozwany kwestionował oświadczenie podkreślając, że „Zamawiający jednak nie wykazał tych wad tym samym nie dając Wykonawcy szansy na ich usuniecie… Nie powinno podlegać kwestii, że usuniecie określonych wad systemu wymaga od jego użytkownika wskazania wady i opisania jej. Dopiero takie skuteczne zgłoszenie wady umożliwia jej zidentyfikowanie, zbadanie i ustalenie koniecznych prac służących jej usunięciu, a następnie wykonanie tych prac”. Ponadto pozwany wprost kwestionował istnienie jakichkolwiek wad systemu, wskazał np.: „Wykonawca przed złożeniem przez Zamawiającego oświadczenia o odstąpieniu, nie stwierdził wad Systemu”. W dalszej części podniósł, że odpowiedział na zgłoszenia mailowe powoda wyjaśniając każdą uwagę i uzasadniając swoje stanowisko, że nie są one wadami, zaś powód się do tego nie ustosunkował (k. 273-274v akt).

We wcześniejszej korespondencji z 5 czerwca 2023 r. pozwany wyjaśniał na czym polegają jego czynności wykonywane w ramach świadczenia usług serwisowych i gwarancyjnych – a więc usuwanie niezgodności działania Systemu (wad, awarii i usterek) w zakresie funkcjonalności, których odbioru powód dokonał oraz wskazywał, że wszystkie zmiany wytworzonych funkcjonalności, czy opracowywanie nowych, nie są objęte umową, a co za tym idzie, określonym w niej wynagrodzeniem (k. 269-270 akt). W piśmie z 29 czerwca 2023 r. pozwany wskazał na nieodpłatne wykonanie przez siebie dla powoda dodatkowej funkcjonalności (naliczanie limitów rządowych), oraz wskazał, że powód zgłosił mailowo jedynie dwie uwagi i nie było żadnych innych zgłoszeń:

1. uwaga dotycząca cenników – pozwany zakwalifikował ją nie jako błąd systemu, ale błąd użytkownika, który nieprawidłowo wykonał operację,

2. uwaga dotycząca naliczania taryfy pracowniczej – przyczyną problemu był fakt, że próbowano wykonywać testy niezgodnie z kolejnością czynności opisaną w harmonogramie.

Tym samym pozwany wykluczył w tym piśmie nieprawidłowe działanie systemu (k. 271-272 akt).

Brak w aktach sprawy dowodu potwierdzającego reakcję powoda na przedstawione przez pozwanego stanowisko, w szczególności jego odniesienie się do oceny zgłoszeń.

Wobec treści tej korespondencji, w ocenie Sądu, powód nie miał podstaw do twierdzenia, iż był zaskoczony zarzutami pozwanego i nie mógł ich przewidzieć na etapie składania pozwu. Nieuprawnione było więc wyjaśnienie powoda w odpowiedzi na sprzeciw pozwanego, że powołanie zupełnie nowych dowodów podyktowane było potrzebą odniesienia się do zarzutów pozwanego podniesionych dopiero w sprzeciwie od nakazu zapłaty. Trzeba stwierdzić, że linia obrony pozwanego była powodowi doskonale znana przed wniesieniem pozwu, na etapie odstąpienia od umowy i wcześniej. Wnosząc pozew powód zdawał sobie sprawę z tego, jakie okoliczności są między stronami sporne i powinien powołać adekwatne wnioski dowodowe dla wykazania swoich twierdzeń.

Tymczasem powód w pozwie powoływał dowody m.in. z zeznań świadków na fakt wykazania nienależytego realizowania umowy i zaistnienia podstaw do odstąpienia od umowy. Skoro więc wskazaną przez powoda w piśmie z dnia 4 lipca 2023 r. przyczyną odstąpienia od umowy były „istotne nieprawidłowości oraz wady w działaniu systemu, które uniemożliwiają korzystanie z niego przez spółkę zgodnie z przeznaczeniem” (k. 64 akt), to oczywistym było, że dla wykazania wystąpienia wad w działaniu systemu niezbędnym było zasięgnięcie wiadomości specjalnych, w tym przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego. Jedynie biegły w granicach posiadanych wiadomości specjalnych mógłby ocenić, czy zarzucane przez powoda wady należały do wad istotnych i nie podlegały usunięciu. Tymczasem powód zamierzał wykazać ten fakt zeznaniami świadków, którzy dopiero mieli podawać na czym wady polegały, jak były zgłaszane pozwanemu oraz jaka była reakcja na zgłoszenia.

Na marginesie powyższych uwag należy stwierdzić, że zeznania przesłuchanych świadków powołanych przez powoda (jego pracowników) nie mogły stanowić dowodu na okoliczność występowania wad i ich właściwej notyfikacji pozwanemu (powód nawet nie powołał dowodu z zeznań świadków na okoliczność określenia wad dostarczonego systemu i ich zgłaszania). Trzeba tu zaznaczyć, że dowód z zeznań świadków w sprawach rozpoznawanych w postępowaniu gospodarczym na mocy art. 458 10 k.p.c. ma charakter subsydiarny. Sąd może bowiem dopuścić taki dowód jedynie w przypadku, gdy po wyczerpaniu innych środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy.

Poza tym świadkowie, nawet ze strony powoda, w istocie nie potwierdzili tego, że pozwany nie usuwał wad oraz, że występujące wady były wadami istotnymi, uniemożliwiającymi korzystanie z programu, tj. generowanie nieprawidłowych faktur, czy raportów z winy pozwanego.

W szczególności z zeznań świadka D. D. (k. 667 akt) wynikało, że powód nie testował i nie weryfikował systemu w momencie jego wdrożenia w grudniu 2021 r., pracownicy pozwanego po zgłoszeniu problemu zawsze starali się pomóc, wyjaśnienia i spotkania trwały przez cały 2022 r., bezpośrednio przed odstąpieniem od umowy system działał lepiej niż na początku. Świadek podał, że podpisał protokół częściowego odbioru oprogramowania i protokoły usuwania usterek bez zastrzeżeń. Jednocześnie świadek przyznał, że miały miejsca sytuacje, w których nieprawidłowe działanie systemu wynikało z nieprawidłowych działań pracowników powoda.

Świadek A. N. (k. 669v-670 akt) wskazywała na wadliwości wystawianych faktur polegające na błędach wyliczeniowych, niewystawianiu niektórych faktur, błędach w datach, okresach rozliczeniowych, adresach kontrahentów, które były usuwane, ale pojawiały się nowe błędy i trwało to cały 2022 r. Wskazywała też, że nie mogła uzyskać prawidłowego raportu za dany okres, do samego końca nie działała funkcjonalność filtrowania raportów. Świadek przyznała, że część błędów została usunięta, na koniec pojawiały się sporadyczne błędy.

Świadek N. K. (k. 670-670v akt) zeznała, że większość błędów została naprawiona, bo w późniejszym czasie faktury już się wystawiały, na moment odstąpienia od umowy nie wystawiały się raporty. Potwierdziła też ona, że część błędów mogła wynikać z podania przez powoda niewłaściwych danych.

Zeznania świadków nie wskazywały więc jednoznacznie na fakt, iż wady nadal występowały w momencie złożenia przez powoda oświadczenia o odstąpieniu od umowy, a także, że zgłaszane wady były nieusuwalne i uniemożliwiały prawidłowe działanie programu.

W ocenie Sądu dla stwierdzenia przesłanek do odstąpienia od umowy wymagana była ocena wad przez osobę dysponującą wiadomościami specjalnymi z zakresu budowy i działania systemów komputerowych. Gdyby nawet uznać, że wady systemu w sposób wystarczający podali świadkowie, którzy zidentyfikowali niektóre z nich (np. A. N.), to i tak wymagana była analiza funkcjonowania programu pod kątem występowania tych wad, ich faktycznych przyczyn, stwierdzenia czy wynikały z nieprawidłowego wykonania umowy przez pozwanego, czy też z braku określenia przez powoda jego potrzeb, lub ze zmienionych oczekiwań powoda w późniejszym okresie, czy też z błędów użytkowników. Taką analizę, w oparciu o dostępny materiał dowodowy mógł w sprawie przeprowadzić jedynie biegły sądowy, a takiego dowodu w pozwie nie powołano.

W ocenie Sądu w piśmie procesowym z dnia 13 lutego 2024 r. powód próbował konwalidować błędy popełnione przy złożeniu pozwu, składając szereg nowych wniosków dowodowych dotyczących istnienia wad, stopnia ich istotności oraz zgłoszenia tych wad pozwanemu przed złożeniem oświadczenia o odstąpieniu od umowy. W piśmie tym jednak powód nie uprawdopodobnił, że powołanie nowych dowodów nie było możliwe albo potrzeba ich powołania wynikła później. Lakoniczne uzasadnienie potrzeby późniejszego zgłoszenia wniosków dowodowych, jako wynikające jedynie z faktu zaprzeczenia przez pozwanego istnienia wad, jego odpowiedzialności za nie i próby jej scedowania na powoda, nie miało potwierdzenia w przytoczonych wyżej dokumentach, potwierdzających przedprocesowe stanowiska stron. Analizując treść korespondencji stron, jaka miała miejsce jeszcze przed wniesieniem pozwu należało stwierdzić, że pozwany w pismach z czerwca i lipca 2023 r. wprost kwestionował fakt nienależytego wykonania przedmiotu umowy, kwestionował aby wdrożone przez niego oprogramowanie posiadało istotne wady, kwestionował aby ponosił winę za wystąpienie ewentualnych usterek, a także nie kwalifikował niektórych zgłoszeń powoda jako wady, ale jako próby modyfikacji systemu zgodnie ze zmieniającymi się oczekiwaniami powoda, lub zmianami prawnymi wymuszającymi nowe funkcjonalności. Wobec powyższego nie można było zgodzić się powodem, że potrzeba zgłoszenia dowodów o jakich mowa w piśmie powoda z dnia 13 lutego 2025 r. postała dopiero po zapoznaniu się ze stanowiskiem pozwanego zawartym w sprzeciwie. Dodatkowo, dowody w postaci nagrań, i korespondencji mailowej dołączone do pisma powoda istniały już przed złożeniem pozwu, a zatem przynajmniej zgłoszenie ich w pozwie było możliwe.

Oceniając wniosek dowodowy powoda zgłoszony w piśmie z dnia 13 lutego 2025 r. należało też mieć na uwadze dyspozycję art. 235 1 k.p.c., w której przewidziano, iż we wniosku o przeprowadzenie dowodu strona jest obowiązana oznaczyć dowód w sposób umożliwiający przeprowadzenie go oraz wyszczególnić fakty, które mają zostać wykazane tym dowodem.

Pomijając fakt, że powód wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego powołał na okoliczność wykazania faktu, że system miał istotne wady, które uniemożliwiały korzystanie z niego oraz że były to wady wynikające z winy pozwanego – tak naprawdę ani w treści pozwu, ani w oświadczeniu o odstąpieniu od umowy, ani we wniosku dowodowym nie określił i nie wymienił na czym te wady polegały, powołując się ogólnikowo, że wynika to z treści załączonej do pisma korespondencji mailowej stron. Jednocześnie powód nie dołączył do akt sprawy kopii spornego oprogramowania, które miałoby być przedmiotem takiego dowodu. Nie wskazał też, kto i w jaki sposób takie oprogramowanie miałby biegłemu udostępnić, ani gdzie aktualnie to oprogramowanie się znajduje, skoro powód obecnie z niego nie korzysta. Nie wniósł o dokonanie jego oględzin z udziałem biegłego.

Skoro powód w toku postępowania, tak naprawdę nie wymienił (nie wyliczył, nie nazwał) istotnych błędów, które w jego ocenie nadal zawierało oprogramowanie w momencie odstąpienia od umowy, należy uznać, że jego wniosek dowodowy zmierzał do tego aby dopiero biegły, bądź samodzielnie, bądź z korespondencji, nagrań szkoleń „wyszukał” wady oprogramowania. Tymczasem, jak wskazał Sądu Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 28 listopada 2023 r., I AGa 20/23, założenie, że to biegły miałby zbierać materiały i dokonywać ustaleń, które następnie wykorzystane byłyby do sporządzenia opinii – należy uznać za błędne.

Dowód z opinii biegłego nie mógł służyć do stworzenia stanu faktycznego, gdyż nie jest rolą biegłego poszukiwanie faktów uzasadniających żądanie pozwu, a ocena przedstawionych przez strony (w tym wypadku powoda) okoliczności z uwzględnieniem fachowej wiedzy z danej dziedziny, którą biegły dysponuje. Przyjmuje się w orzecznictwie, że do dowodu z opinii biegłego należy sięgać w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych. Przedmiotem tego dowodu nie są zatem fakty, lecz oceny wywiedzione z określonych faktów. Jeszcze inaczej mówiąc, opinia biegłego zgodnie z art. 278 k.p.c. służy stworzeniu sądowi możliwości prawidłowej oceny materiału procesowego w wypadkach, kiedy ocena ta wymaga wiadomości specjalnych w rozumieniu art. 278 k.p.c. (a więc wiedzy wykraczającej poza objętą zakresem wiedzy ogólnej - powszechnej). Zadaniem biegłego zasadniczo nie jest więc poszukiwanie dowodów i okoliczności mających uzasadniać argumentację stron lecz dokonanie oceny przedstawionego materiału z perspektywy posiadanej wiedzy naukowej, technicznej lub branżowej i przedstawienie sądowi danych (wniosków) umożliwiających poczynienie właściwych ustaleń faktycznych i właściwą ocenę prawną znaczenia zdarzeń, z których strony wywodzą swoje racje (wyrok SA w Szczecinie z 20 sierpnia 2020 r., I ACa 760/18). Właściwą rolę biegłego w postępowaniu sądowym, wyznaczają granice zakresu jego wiadomości specjalnych. Opinia biegłego umożliwia sądowi analizę i ocenę ustalonych okoliczności sprawy przez pryzmat niezbędnej wiedzy. Ma zatem na celu ułatwienie sądowi należytej oceny zebranego w sprawie materiału wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Zadaniem biegłego nie jest jednak ustalenie stanu faktycznego sprawy, lecz naświetlenie i umożliwienie wyjaśnienia przez sąd okoliczności z punktu widzenia posiadanych przez biegłego wiadomości specjalnych przy uwzględnieniu zebranego i udostępnionego mu materiału sprawy (wyrok SA w Łodzi z 31 stycznia 2024 r., I ACa 1308/23).

Z uwagi na brak możliwości ustalenia zarzucanych nieprawidłowości w wykonaniu przedmiotu umowy (niezgodność z umową) i brak dowodów wskazujących te nieprawidłowości, dowód z opinii biegłego nie mógłby prowadzić do wyjaśnienia spornego w sprawie zagadnienia, czy dostarczony powodowi system był wykonany przez pozwanego w sposób niezgodny z umową, uprawniający do odstąpienia od niej i powodujący szkodę po stronie powoda.

Jedynie biegły mógł ocenić, w oparciu o dostarczony w terminie materiał dowodowy, czy zgłoszenia powoda w istocie stanowiły o wadach dostarczonego i wdrożonego systemu informatycznego, czy też dotyczyły usług serwisowania tego systemu. Biegły też mógł ocenić, czy zgłoszenia wad nie wynikały z niewłaściwego użytkowania systemu i czy żądania wysuwane przez powoda nie stanowiły prób modyfikacji działającego systemu, wynikających ze zmiany oczekiwań powoda co do funkcjonowania systemu, wykraczających poza usuwanie wad i usterek, a stanowiących odrębne zlecenie, lub ze zmian w przepisach prawnych. Taki dowód, by był skuteczny w postępowaniu w sprawie gospodarczej, powinien być powołany już w pozwie.

Podobnie dowody w postaci korespondencji stron i nagrań spotkań i szkoleń z których wynikał zakres zgłoszeń i sposób reakcji na nie ze strony pozwanego. Dowody te powinny być zgłoszone już w pozwie i powinny stanowić materiał, w oparciu o który biegły sądowy mógłby się wypowiedzieć na temat istnienia i rodzaju wad dostarczonego systemu.

Trzeba tu dodać, że dowody w postaci korespondencji dołączonej do pozwu trudno uznać za wykazujące istnienie wad istotnych programu. Z odpowiedzi pozwanego dołączonej do sprzeciwu wynikało, że pozwany odnosił się do zastrzeżeń powoda w piśmie z 29 czerwca 2023 r., w którym omówił zgłaszane uwagi wskazując, że nie były to wady. Natomiast brak dalszej polemiki ze strony powoda, która mogłaby stanowić dowód na okoliczność dalszego występowania danych wad. Skoro pozwany twierdził, że wszystkie zgłoszenia wad dokonane przez powoda przed odstąpieniem zostały „obsłużone”, to rzeczą powoda było podanie, które z wad nie zostały usunięte.

W każdym z przypadków, ocena zgłoszonych wad i ewentualnego sposobu ich usunięcia wymagała wiadomości specjalnych, którymi Sąd nie dysponuje. W szczególności jedynie biegły mógł zbadać, czy w oparciu o prawidłowo wprowadzone dane, niemożliwe było wygenerowanie prawidłowych rozliczeń klientów za energię elektryczną oraz raportów za dany okres. Biegły również mógł sprawdzić, czy system wdrożony u powoda wykonywał wszystkie funkcje opisane w umowie (jej załącznikach nr 1 - specyfikacja techniczna i 2 - opis przedmiotu zamówienia).

Rolą biegłego, jak już zaznaczono, nie może być przy tym wyszukiwanie wszelkich błędów systemu, które jest on w stanie wykryć, ale biegły powinien zweryfikować twierdzenia powoda na temat występowania zgłoszonych pozwanemu wad i ocenić, czy wady te podlegają usunięciu, czy też czynią program niezdatnym do użytku zgodnie z umową stron.

Bez sprecyzowania tych wad, stwierdzenia ich występowania pomimo prób usunięcia przez pozwanego oraz bez możliwości przetestowania ich występowania na systemie wdrożonym u powoda, nie było nawet możliwości dopuszczenia dowodu z biegłego dla zweryfikowania twierdzeń powoda. Dowód z opinii biegłego jest możliwy do przeprowadzenia w oparciu o materiał podlegający ocenie biegłego, zgromadzony w aktach sprawy. Brak tego materiału uniemożliwiał przeprowadzenie takiego dowodu, nawet gdyby Sąd zdecydował o jego dopuszczeniu z urzędu.

Trzeba też zwrócić uwagę, że ingerencja Sądu w postępowanie dowodowe nie może iść tak daleko, że w interesie jednej ze stron, Sąd nakaże złożenie określonych materiałów podlegających weryfikacji biegłego. Jeśli strona domagająca się ochrony jej praw sama nie widzi potrzeby zaoferowania dowodów dla wykazania jej stanowiska, sąd nie może jej w tym zastąpić, biorąc pod uwagę, że druga strona od początku sporu, jeszcze przed wytoczeniem procesu konsekwentnie sprzeciwiała się twierdzeniom powoda, podnosząc te same argumenty co w trakcie procesu. Powód nie odniósł się w pozwie do znanej mu argumentacji pozwanego ani nie złożył wymaganych dla jej obalenia dowodów.

Zdaniem Sądu w sprawie nie występowała sytuacja, w której samo dokonanie ustaleń faktycznych wymagało dysponowania wiedzą techniczną oraz doświadczeniem w danej dziedzinie, którymi dysonować może jedynie biegły (wyrok Sądu Najwyższego z 11 marca 2020 r., sygn. akt I CSK 699/18). Nie zachodziła zatem sytuacja, w której wnioski dowodowe i twierdzenia strony wymagały – dla oceny ich wiarygodności – uwzględnienia wiadomości specjalnych, które posiadają biegli, co mogłoby nawet uzasadniać powołanie biegłego z urzędu. Zachodziła tu natomiast sytuacja, w której strona powodowa w ogóle nie zgłosiła odpowiednich wniosków dowodowych, lub zgłosiła wnioski nieistotne dla rozstrzygnięcia sporu.

W doktrynie przyjmuje się, że sąd, działając z urzędu na podstawie art. 232 zd. 2 k.p.c., mimo że chodzi tu o jego uprawnienie dyskrecjonalne, powinien wykazywać inicjatywę dowodową tylko w sytuacjach szczególnych. Przykładowo jest to dopuszczalne, gdy stroną jest osoba nieporadna, w grę wchodzi interes publiczny lub interes osób trzecich nieuczestniczących w procesie lub zachodzi podejrzenie prowadzenia przez strony procesu fikcyjnego. Korzystając z omawianego uprawnienia, sąd powinien zachowywać powściągliwość i umiar, mieć na względzie zasadę równości stron oraz uwzględniać to, że proces ma charakter kontradyktoryjny i że omawiane uprawnienie stanowi odstępstwo od reguły, że ciężar dowodzenia spoczywa na stronach (zob. A. Góra-Błaszczykowska, Zasada równości w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2008, s. 258). Także z orzecznictwa Sądu Najwyższego wypływa wniosek, że inspirację do dopuszczenia dowodu z urzędu powinny

stanowić takie sytuacje procesowe, jak: wchodząca w rachubę bezwzględna nieważność czynności prawnej, przypuszczenie, że strony procesują się fikcyjnie (prowadzą proces ukartowany) bądź zmierzają do obejścia prawa, działanie z rażącą nieporadnością przez stronę występującą w sprawie osobiście (zob. w szczególności uchwała Sądu Najwyższego (7) z 19 maja 2000 r., III CZP 4/00, OSNC 2000/11, poz. 195, oraz wyrok Sądu Najwyższego z 5 listopada 1997 r., III CKN 244/97, OSNC 1998/3, poz. 52, czy z 22 lutego 2006 r., III CK 341/05, OSNC 2006/10, poz. 174). Należy również zwrócić uwagę na pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w uzasadnieniu wyroku z 6 kwietnia 2006 r., IV CSK 182/05, że jeżeli sąd orzekający w sprawie gospodarczej dopuszcza dowody niezgłoszone w pozwie lub odpowiedzi na pozew, to musi wyjaśnić, z jakich powodów nie było możliwe powołanie ich w pozwie, albo wskazać, dlaczego potrzeba ich powołania wynikła później. Sąd nie może bowiem uwzględnić późniejszych wniosków dowodowych ani twierdzeń, jeśli strona nie przytoczy okoliczności usprawiedliwiających opóźnienie w ich powołaniu.

W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy nie znalazł argumentów, które mogłyby uzasadnić dopuszczenie z urzędu spóźnionych dowodów (wskazanych przez powoda dopiero w odpowiedzi na sprzeciw od nakazu zapłaty).

Przechodząc do oceny prawnej zgłoszonego przez powoda roszczenia należało stwierdzić, że sporne dla stron było, czy w chwili odstąpienia od umowy przez powoda, system posiadał wady uzasadniające złożenie oświadczenia z 4 lipca 2023 r. (k. 64 akt). W szczególności, spornym było, czy występowały nadal wadliwości istniejące od początku pracy na programie, na które powołał się powód i jego świadkowie, polegające na błędach wyliczeniowych w wystawianych fakturach, niewystawianiu niektórych faktur, błędach w datach, okresach rozliczeniowych, adresach kontrahentów, które były usuwane, ale pojawiały się nowe błędy i trwało to cały 2022 r., a ponadto brak możliwości uzyskania prawidłowego raportu za dany okres.

Rozstrzygnięcie sprawy uzależnione było od podołania przez strony obowiązkom dowodowym, które na nich spoczywały.

W procesie cywilnym ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania. Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Zawarta w art. 6 k.c. reguła rozkładu ciężaru dowodu nie tylko zezwala, lecz wręcz nakazuje rozstrzygnąć sprawę na niekorzyść osoby opierającej twierdzenie o istnieniu jakiegoś faktu mającego znaczenie prawne, jeżeli fakt ten nie został udowodniony. Korespondują z powyższym przepisem analogiczne regulacje zawarte w art. 3 k.p.c. i art. 232 zdaniu pierwszym k.p.c. Innymi słowy ten, kto powołując się na przysługujące mu prawo (żąda czegoś od innej osoby) obowiązany jest udowodnić fakty uzasadniające to żądanie, ten zaś, kto odmawia uczynienia zadość żądaniu (czyli neguje uprawnienie żądającego) obowiązany jest udowodnić fakty wskazujące na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje. W myśl ogólnych zasad procesowych, to na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia faktów uzasadniających jego roszczenie (por. wyrok SN z dnia 19 grudnia 1997 r., II CKN 531/97), a na stronie pozwanej spoczywa obowiązek wykazania, że powodowi jego żądanie nie przysługuje (por. wyrok SN z dnia 20 grudnia 2006 r., IV CSK 299/06).

Rozkład ciężaru dowodu ( art. 6 k.c.) ma w postępowaniu cywilnym znaczenie wówczas, gdy istotne fakty nie zostaną udowodnione. Wówczas konsekwencje procesowe tego ponosi strona, na której dowód spoczywał. Jeżeli istotne fakty są ustalone, to podlegają ocenie z punktu widzenia przepisów prawa materialnego, niezależnie od tego, która ze stron podjęła w tym zakresie inicjatywę dowodową (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 stycznia 2008 r., I UK 223/07). Istota zasady dotycząca ciężaru dowodów sprowadza się zatem do ryzyka poniesienia przez stronę ujemnych konsekwencji braku wywiązania się z powinności przedstawienia dowodów. Strona, która nie udowodni przytoczonych twierdzeń, utraci korzyści, jakie uzyskałaby aktywnym działaniem. Trzeba też zauważyć, że samo twierdzenie strony nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 28 sierpnia 2014 r., sygn. I ACa 286/14).

Mając na względzie powyższe Sąd doszedł do przekonania, iż powód nie sprostał spoczywającemu na nim obowiązkowi dowodowemu, albowiem nie wykazał zasadności swoich twierdzeń dotyczących występowania wad dostarczonego systemu i ich rodzaju, ich skutecznego zgłoszenia, braku usuwania zgłoszonych wad, a w konsekwencji skuteczności złożonego oświadczenia o odstąpieniu od umowy z pozwanym. Podstawowe znaczenie miał w istocie brak przedstawienia przez powoda w pozwie jakichkolwiek dowodów dla udowodnienia jego twierdzeń o nienależytym wykonaniu umowy przez pozwanego, skutecznym zgłaszaniu roszczeń, a także o poniesionej szkodzie.

Należy tu zauważyć, że w odniesieniu do powoda prekluzja dowodowa dotyczy przede wszystkim twierdzeń i dowodów związanych bezpośrednio z zawartym w pozwie żądaniem, a nie twierdzeń i dowodów, które mogłyby zostać przedstawione przy hipotetycznym przyjęciu możliwego sposobu obrony pozwanego. Przez twierdzenia na tle art. 458 5 należy rozumieć twierdzenia o faktach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.).

Należy przy tym wskazać, że choć co prawda na ogół to sąd decyduje, kiedy w sprawie niezbędne są wiadomości specjalne, to jednak w sprawach oczywistych powód już w pozwie powinien dowód ten zawnioskować. Z całą pewnością natomiast powinien zgłosić w ogóle wnioski dowodowe na te okoliczności, co do których to jego obciąża ciężar dowodu (np. fakt zbadania rzeczy i zgłoszenia wad w terminach wynikających z przepisu art. 563 k.c., charakter wad jako uprawniających do odstąpienia zgodnie z art. 560 § 1 i 4 k.c., fakt zaistnienia szkody i jej wysokość oraz związek przyczynowy z zawinionym działaniem przeciwnika a szkodą zgodnie z art. 471 k.c.), nie czekając, aż pozwany okolicznościom tym zaprzeczy. Instytucja prekluzji dowodowej nie może bowiem funkcjonować w oderwaniu od instytucji ciężaru dowodu, a pozew w sprawie gospodarczej nie służy sondowaniu, jakie kwestie są sporne pomiędzy stronami. Temu celowi służy wymiana pomiędzy stronami pism przed wszczęciem procesu. Na tę okoliczność zwrócił uwagę Sąd Najwyższy w wyroku z 14 grudnia 2006, I CSK 310/06, OSNC 2007/11, poz. 171 (por. także wyroki SN wydane na tle prekluzji dowodowej: z 27.03.2008 r., III SK 26/07; z 10 lipca 2008 r., III CSK 65/08; z 14 grudnia 2006 r., I CSK 310/06, OSNC 2007/11, poz. 171).

Powód twierdził, że dostarczone przez pozwanego oprogramowanie od początku posiadało wady uniemożliwiające używanie go do wystawiania faktur dla odbiorców powoda i wady te nie zostały usunięte do czasu odstąpienia od umowy, a w części usuwanie jednych wad powodowało powstawanie nowych błędów w funkcjonalnościach programu, które początkowo działały prawidłowo.

Do odpowiedzialności za wady wykonanego na zlecenie powoda oprogramowania, zdaniem Sądu należało stosować przez odwołanie z art. 638 § 1 k.c. przepisy o rękojmi za wady przy sprzedaży. Ponieważ pozwany udzielił powodowi gwarancji na wykonane dzieło, odpowiednie zastosowanie miały też przepisy o gwarancji przy sprzedaży (art. 638 § 2 k.c.).

Zgodnie z art. 556 k.c., sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę (rękojmia). Stosownie do art. 556 1 § 1 k.c., wada polega na niezgodności rzeczy sprzedanej z umową. W szczególności rzecz sprzedana jest niezgodna z umową, jeżeli:

1) nie ma właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub przeznaczenia;

2) nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, w tym przedstawiając próbkę lub wzór;

3) nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy zawarciu umowy, a sprzedawca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego jej przeznaczenia;

4) została kupującemu wydana w stanie niezupełnym.

W myśl natomiast z art. 560 § 1 k.c., jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę albo sprzedawca nie uczynił zadość obowiązkowi wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady.

Z przepisu art. 563 § 1 k.c. wynika, że przy sprzedaży między przedsiębiorcami kupujący traci uprawnienia z tytułu rękojmi, jeżeli nie zbadał rzeczy w czasie i w sposób przyjęty przy rzeczach tego rodzaju i nie zawiadomił niezwłocznie sprzedawcy o wadzie, a w przypadku gdy wada wyszła na jaw dopiero później - jeżeli nie zawiadomił sprzedawcy niezwłocznie po jej stwierdzeniu.

Zgodnie z § 2 powyższego przepisu do zachowania powyższego terminu wystarczy wysłanie przed jego upływem zawiadomienia o wadzie.

Powołany przepis art. 563 k.c. statuuje obowiązek zachowania przez kupującego aktów staranności dla powoływania się na rękojmię za wady fizyczne. W stosunkach gospodarczych te obowiązki są surowsze, wymagane jest bowiem zbadanie rzeczy w czasie i w sposób przyjęty przy rzeczach tego rodzaju, oraz niezwłoczne zawiadomienie o wadach, a gdy wyszły na jaw później - niezwłocznie po ich wykryciu. Brak dochowania tych aktów staranności powoduje utratę uprawnień z rękojmi.

Uwzględniając powołane uregulowania należy wskazać, że gdy chodzi o kwestię realizacji uprawnień z rękojmi za wady, obowiązkiem kupującego jest udowodnienie istnienia wady i zachowania niezbędnych aktów staranności (zbadanie rzeczy i powiadomienie sprzedawcy o wadzie), a obowiązkiem sprzedającego - wykazanie, że wada nie istnieje, bądź, że nie dochowano aktów staranności, lub, że ich dochowanie było spóźnione (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 listopada 2008 r., sygn. akt V CSK 174/08).

Mając powyższe na uwadze trzeba wskazać, że by móc uznać, iż powód w sposób prawidłowy zastosował w okolicznościach niniejszej sprawy przepisy o rękojmi z uwagi na wady dostarczonego programu O., niezbędnym było wykazanie istnienia wad, zgłoszenia ich pozwanemu z zachowaniem aktów staranności, o których mowa w art. 563 k.c., braku naprawy programu przez pozwanego oraz złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy.

Trzeba wskazać, że używając w art. 563 § 1 k.c. niedookreślonego zwrotu "niezwłocznie" ustawodawca pozostawił organowi orzekającemu swobodę dokonania oceny, czy w okolicznościach konkretnej sprawy zawiadomienie sprzedawcy o wadzie rzeczy nastąpiło bez nieuzasadnionej zwłoki. Nie sposób przyjmować tutaj obowiązywanie jakiegoś określonego terminu (wyrok Sądu Najwyższego z 7 lutego 2008 r., V CSK 410/07). Na ogół przyjmuje się w orzecznictwie, że termin do zachowania aktów staranności w przypadku profesjonalistów nie powinien być dłuższy niż czternaście dni (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 21 marca 2019 r., sygn. akt I AGa 198/18). Termin ten nie może jednak być traktowany w sposób bezwyjątkowy, gdyż w okolicznościach konkretnej sprawy, zawiadomienie o wadzie oznaczać może termin nieco dłuższy lub krótszy. Gdyby np. wada była niewidoczna i niemożliwa do stwierdzenia w chwili odbioru, a ujawniła się dopiero po pewnym czasie, pozwany miałby prawo zgłaszać sprzedawcy wady towaru nie od razu po jego zbadaniu przy przyjęciu, ale dopiero po ujawnieniu się wad – niezwłocznie po ich stwierdzeniu (art. 563 k.c.).

Spornym dla stron pozostawał skutek dokonywanych przez pozwanego w okresie gwarancyjnym napraw systemu oraz to, czy w dacie odstąpienia od umowy istniały takie wady, które uzasadniały złożenie przez powoda oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Sporne było także to, czy część zgłaszanych przez powoda zastrzeżeń co do funkcjonowania wdrożonego systemu była wadami, czy też były to:

- błędy wynikające z nieumiejętnego korzystania z nowego narzędzia przez jego użytkowników lub też,

- zmiany programu, które podlegać powinny kolejnym zleceniom, wymagające dodania nowych funkcjonalności, a wynikające ze zmiany oczekiwań powoda co do działania programu, których nie sformułował na etapie tworzenia programu, czy wreszcie,

- konieczne modyfikacje wymuszone zamianami w przepisach prawa, a dotyczące dodania funkcjonalności, których pierwotnie przedmiot umowy nie obejmował.

Dlatego, bez zgłoszenia dowodów na okoliczność rodzaju zgłoszonych wad, stopnia ich istotności i sposobu reakcji strony przeciwnej na zgłoszenia, nie było możliwości zweryfikowania zasadności odstąpienia od umowy ani też oceny tego, czy powód poniósł szkodę wskutek wadliwości produktu wykonanego przez pozwanego niezgodnie z zamówieniem.

Braków w zakresie twierdzeń i dowodów dla ich wykazania nie mogły konwalidować zeznania świadków, którzy mieli zeznawać na okoliczność „nienależytego realizowania umowy, zaistnienia podstaw do odstąpienia od umowy, podjętych prób zmobilizowania pozwanego do dostarczenia systemu bilingowego pozbawionego wad i usterek, poniesionej przez powoda szkody i jej rozmiaru” (k. 5 akt). W ocenie Sądu, dowód z zeznań świadków mógł wzmacniać ocenę twierdzeń powoda wykazaną za pomocą innych dowodów. Natomiast świadkowie nie mogli tworzyć za powoda treści żądania pozwu ani wskazywać faktów, których powód nie podał w pozwie. To powód był do tego zobowiązany na podstawie art. 187 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c., który nakłada na niego obowiązek określenia żądania oraz przytoczenia okoliczności faktycznych żądanie to uzasadniających. Zakres żądanej ochrony prawnej określa zarówno przedmiot postępowania, jak i przedmiot orzekania i tym zakresem sąd jest związany.

Tymczasem z dowodów dołączonych do pozwu nie sposób było nawet wyłuszczyć na czym konkretnie miały polegać wady dostarczonego systemu i czy mogły być one kwalifikowane jako istotne – uprawniające powoda do odstąpienia od umowy w wypadku gdy nie zostaną niezwłocznie usunięte. Powód do pozwu dołączył pisma i notatkę ze spotkania mające świadczyć o opóźnieniu pozwanego w realizacji umowy oraz o podejmowanych przez powoda czynnościach w celu porozumienia się w kwestii wykonania umowy (k. 5 akt). Dowody z dokumentów nie były nawet powołane na okoliczność wystąpienia wad, ich rodzaju, stopnia istotności, czy też faktu zgłaszania wad pozwanemu. Oceniając te dowody Sąd nie znalazł w nich treści potwierdzających fakty istotne z punktu widzenia zgłoszonych roszczeń. W kolejnych pismach wzywających pozwanego do usunięcia usterek powód powoływał się na:

- w notatce ze spotkania z dnia 16 listopada 2022 r. (k. 63 akt) – powołano się na ustalenie terminów w szczegółowym harmonogramie na usuwanie niezgodności działania systemu oraz zaproponowano szkolenie – nie podano rodzaju zgłaszanych usterek i tego czy były usuwane przez pozwanego,

- w piśmie z dnia 7 grudnia 2022 r. (k. 57 akt) – wskazano na niezgodności działania systemu bilingowego i wzywał do ich usunięcia w ramach gwarancji - powód nie wskazał na czym polegają niezgodności systemu,

- w piśmie z dnia 15 lutego 2023 r. (k. 58 akt) – powód twierdził, że system nie działa bezusterkowo, ale nie wskazał na czym polega nieprawidłowość,

- w piśmie z 18 maja 2023 r. (k. 59 akt) – powód stwierdził brak postępów w realizacji umowy i oczekiwał przedstawienia szczegółowego harmonogramu bieżących czynności związanych z dostosowaniem systemu (...) – powód nadal nie wskazywał choćby przykładów nieprawidłowości działania systemu,

- w piśmie z dnia 26 maja 2023 r. (k. 60-61 akt) - powód powoływał się na nieprawidłowości w działaniu systemu, ale nie opisywał tego, co działa źle, wyznaczał jedynie termin do 30 czerwca 2023 r. do którego system miał działać poprawnie i pozwalać na wystawianie rozliczeń wszystkich odbiorców,

- w piśmie z dnia 27 czerwca 2023 r. (k. 62 akt) – powód podawał, że oczekuje przywrócenia funkcjonalności systemu. Podał, że od półtora roku trwa naprawa systemu, co spowodowało, że rzeczywistość prawna w zakresie działalności energetycznej zmieniła się (zmiany prawa), co wymaga dostosowania, tak jak zmiana dotycząca naliczania opłaty mocowej dla grup taryfowych (...), które zostało do programu wprowadzone. Zarzucił, że pozwany podejmując działania mające na celu przywrócenie funkcjonalności podczas wgrywania kolejnych poprawek aktualizujących, doprowadzał do powstawania następnych błędów i wadliwego działania poprawnie działających schematów w poprzedniej wersji. Przypominał o terminie 30 czerwca 2023 r. do którego system miał działać poprawnie pozwalając na wystawianie rozliczeń odbiorców – nie podawał konkretnych wad.

Wymienione dokumenty, zdaniem Sądu nie pozwalały na skonkretyzowanie zarzutów powoda względem systemu (...) dostarczonego mu przez pozwanego, na wyszczególnienie wad pozwalających na ocenę, czy miały one charakter wad usuwalnych, normalnie występujących w trakcie wdrażania nowego produktu, jak twierdził pozwany, czy też wad istotnych, świadczących o niezgodności otrzymanego programu z zamówieniem, gdyż nie spełniającego celów, do których został on przez powoda zamówiony.

Założeniem związanym z zawarciem umowy było jej wdrożenie w okresie 24 miesięcy, począwszy od dnia odbioru wdrożenia systemu, potwierdzonego obustronnym podpisaniem protokołu Zakończenia Prac poprzez udzieloną przez wykonawcę gwarancję (§ 12 umowy). W założonym okresie 24 miesięcy od odbioru wdrożenia systemu potwierdzonego obustronnym podpisaniem protokołu zakończenia prac (zgodnie z § 12 ust. 4 umowy), w ramach udzielonej gwarancji, Zamawiający był uprawniony do żądania usunięcia niezgodności działania Systemu. Także w § 13 umowy, strony przewidziały serwis, tj. Wykonawca zobowiązał się przyjmować zgłoszenia dotyczące wad, awarii lub usterek Systemu pod adresem drogą elektroniczną. Strony przewidywały zatem, że mogą pojawić się jakieś wady, awarie czy usterki systemu. W § 13, opisały ich definicje i sposób zgłoszenia tych awarii i ich eliminowania. Dlatego należało przyjąć, że występowanie niezgodności czy usterek w nowym programie, nie stanowiło o istnieniu jego wady i to wady uzasadniającej odstąpienie od umowy. Potwierdzały to zeznania świadków powołanych przez pozwanego, którzy podawali, że oprogramowanie wdrożone u powoda, było wcześniej z powodzeniem wdrażane u innych odbiorców z branży energetycznej. Podawali, że każdorazowo system wymaga dostosowania do specyficznych warunków klienta, jego indywidualnych potrzeb, które ten musi wykonawcy przekazać w odpowiednim czasie. Nie inaczej było w przypadku powoda, który powinien współpracować z wykonawcą na etapie projektowania programu i przekazywać mu wszystkie istotne dane, które system powinien zawierać. Wskazywali oni na brak takiej należytej współpracy ze strony powoda, który odsyłał do rozwiązań ustawowych, zamiast przekazywać swoje konkretne potrzeby, zaś odbiór programu podpisał bez przeprowadzenia testów, które mogłyby wykryć większość nieprawidłowości.

Dla Sądu istotny był wynik postępowania pozwanego w wyniku zgłoszonych niezgodności, tj. ich ocena i sposób naprawy. Dopiero brak naprawy zgłoszonych skutecznie wad mógł stanowić podstawę do zgłoszenia roszczeń z tytułu rękojmi. Sam jedynie dowód z zeznań świadków nie mógł prowadzić do wykazania tych spornych faktów. Wobec tego, że pozwany zaprzeczył, by zgłoszono mu jakiekolwiek usterki przed odstąpieniem od umowy, za które ponosił odpowiedzialność, to w świetle art. 458 11 k.p.c., powód nie miał możliwości udowodnienia zgłaszania reklamacji dowodem z zeznań świadków. Poza tym, jeśli w okresie współpracy stron, po odbiorze programu, były zgłaszane usterki, które były usuwane, co wykazywała złożona wraz ze sprzeciwem korespondencja oraz raporty miesięczne z wykonywania usług serwisowych do listopada 2022 r. (k. 275-286 akt), to nie sposób stwierdzić, że wady nie zostały jednak usunięte i nadal istniały w systemie i były to wady istotne uprawniające powoda do odstąpienia od umowy z pozwanym (nie potwierdzili tego nawet świadkowie powołani przez powoda).

To, że w systemie, który podlegał modyfikacjom dostosowującym go do indywidualnych potrzeb powoda występowały błędy i usterki było rzeczą normalną. Natomiast istotne było, czy te błędy i niedoskonałości były skutecznie usuwane, jak twierdził pozwany, czy też nie zostały naprawione i powodowały dalsze wadliwości w programie, co podnosił powód.

W konsekwencji powyższych rozważań Sąd stwierdził, że powód nie wykazał zasadności swoich roszczeń dotyczących rozliczenia stron w wyniku odstąpienia od zawartej umowy. Te same względy decydowały o przyjęciu, że powód nie wykazał faktu nienależytego wykonywania umowy przez pozwanego, uzasadniającego wystąpienie z roszczeniami odszkodowawczymi z art. 471 k.c.

Mając powyższe na uwadze Sąd oddalił powództwo w oparciu o przepisy art. 560 § 1 k.c. w zw. z art. 556 k.c. i art. 556 1 § 1 k.c. a contrario, a także art. 471 k.c. a contrario w zw. z art. 6 k.c.

O kosztach procesu Sąd orzekł stosując zasadę odpowiedzialności za jego wynik na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., przy uwzględnieniu § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2023 r. poz. 1935 t.j.). W świetle tych regulacji pozwanemu należał się zwrot kosztów celowej obrony w postaci wynagrodzenia z tytułu zastępstwa procesowego w kwocie 10.800 zł i opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa – 17 zł. Na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. pozwanemu należeć się będą te koszty wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty.

SSO Elżbieta Kala

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Kubska-Bednarek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Elżbieta Kala
Data wytworzenia informacji: