Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII GC 240/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2023-04-12

Sygn. akt VIII GC 240/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 kwietnia 2023 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Wojciech Wołoszyk

Protokolant: st. sekr. sądowy Anna Kafara

po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2023 r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa Z. K.

przeciwko (...) w B.

o zapłatę

I.  oddala powództwo ,

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego , tytułem zwrotu kosztów procesu , kwotę 5.417 zł ( pięć tysięcy czterysta siedemnaście złotych ) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu do dnia zapłaty ,

III.  nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Bydgoszczy – kwotę 429,41 zł ( czterysta dwadzieścia dziewięć złotych 41/100 ) tytułem zwrotu wydatków tymczasowo pokrytych przez Skarb Państwa.

Sygn. akt VIII GC 240/22

UZASADNIENIE

Powód – Z. K., prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą (...) wniósł pozew przeciwko pozwanemu – (...) w B. o zapłatę kwoty 106.006,32 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od dnia 25 listopada 2021r. do dnia zapłaty, kwoty 462,08 zł stanowiącej równowartość kwoty 100 EUR tytułem ryczałtu za koszty odzyskiwania należności. Ponadto powód domagał się zasądzenia na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w ramach stosunków gospodarczych związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą na podstawie ustnych ustaleń potwierdzonych następnie przez Pozwaną m.in. w treści wiadomości mailowej z dnia 21 września 2021 roku, pozwana zleciła powodowi wykonanie prac budowlanych na realizowanej przez nią inwestycji - tj. Przebudowie dworca kolejowego (...). Pozwana wykonywała roboty budowlane na ww. inwestycji na podstawie umowy zawartej z (...) Powód podkreślił, że warunki zlecenia w tym stawka netto za roboczogodzinę w wysokości 57 zł netto określone były pomiędzy stronami ustnie oraz potwierdzone w treści wiadomości mailowej. Do zlecenia mailowego załączony został również orientacyjny zakres prac. Powód zaznaczył, że strony już wcześniej współpracowały w ramach prowadzonych przez siebie działalności gospodarczych, Powód wykonywał jako podwykonawca prace budowlane na zlecenie Pozwanej m.in. w ramach realizacji inwestycji w P. czy M.. W ocenie powoda, powód wywiązał się w sposób należyty ze swoich wszelkich zobowiązań. Roboty budowlane zostały wykonane zgodnie z ustaleniami. Powód 10 listopada 2021 roku w oparciu o wykaz prac z dnia 10 listopada 2021 roku sporządzony przez Pozwaną i zaakceptowany przez Powoda wystawił Pozwanej fakturę VAT, którą następnie bezpośrednio przedłożył Pozwanej w jej siedzibie. Zapłata miała nastąpić przelewem na rachunek i w termie wskazanym na fakturze VAT. Jednocześnie powód zaznaczył, iż pozwana nie zgłaszała zastrzeżeń co do wykonanych robót, ich zakresu ani co do wystawionej faktury VAT, co również wskazane jest w treści wspomnianego Wykazu. Powód podkreślił, że wykaz prac sporządzony dnia 10 listopada 2021 roku stanowiący m.in. podstawę do wystawienia Faktury, sporządzony został bezpośrednio przez Pozwaną. W Wykazie wskazane są okresy czasu, w których wykonywane były roboty budowlane, ich szczegółowy zakres, ilość robotników wykonujących roboty oraz wypracowanych przez Powoda roboczogodzin. W treści zaznaczone jest również, iż Pozwana nie ma uwag do prac wykonanych przez pracowników Powoda. Powód wskazał, że był zapewniany przez pozwaną, że wszelkie ustalenia zostaną następnie zawarte i potwierdzone również w umowie sporządzonej na piśmie, co wynika także z treści maila z dnia 21 września 2021 roku. Jednak do zawarcia owej umowy z winy Pozwanej nie doszło. Powód wskazał, że pozwana mimo kierowanych do Powoda wstępnych deklaracji chęci zapłaty za przedmiotową fakturę do dnia dzisiejszego nie uregulowała jej w jakiejkolwiek części. Powód informował również Inwestora Inwestycji na której wykonywał roboty budowlane - (...) o fakcie wykonania prac jak również braku otrzymania za nie płatności. Powód podkreślił, że w związku z faktem, że Pozwana nie dokonała zapłaty, strona powodowa pismem z dnia 4 sierpnia 2022 roku wezwała pozwaną do zapłaty należności z tytułu nieuregulowanej faktury oraz należnych odsetek, dochodzonych niniejszym pozwem. W ocenie powoda, powyższe wezwanie stanowiło próbę polubownego rozwiązania sporu. Pozwana nie odpowiedziała na skierowaną do niej korespondencję ani nie zapłaciła oznaczonych w wezwaniu kwot.

Nakazem zapłaty z dnia 3 listopada 2022r. wydanym w sprawie o sygn. akt VIII GNc 289/22 Sąd Okręgowy w Bydgoszczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu oraz rozstrzygnął o kosztach procesu.

W sprzeciwie od powyższego nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu swego stanowiska pozwany wskazał, że przyznaje przy tym, że łączyła go z powodem ustna umowa na wykonanie określonych robót konstrukcyjnych oraz murowych wymienionych szczegółowo w załączniku do wiadomości e-mail z dn. 21 września 2021 r. autorstwa D. K., gdzie ustalono dla Powoda wynagrodzenie roboczogodzinowe. Zakres tejże umowy odbiegał jednak swoim przedmiotem od czynności przedstawianych w wykazie prac z dn. 10 listopada 2021 r., a które tym samym z pewnością nie były taką umową objęte. W ocenie pozwanego, prace wymieniane w wykazie z dn. 10 listopada 2021 r., o ile jako takie były w ogóle powoda faktycznie wykonywane, to bez uzgodnienia z zarządem pozwanej spółki lub chociaż z kierownikiem budowy Z. R.. Zdaniem pozwanego, pozwany może się tylko domyślać się, że działania takie mogły mieć podstawę w bardziej nieformalnych, bieżących uzgodnieniach czynionych przez Powoda z kierownikiem robót (nawet nie kierownikiem budowy, którym był Z. R., a nie Z. G. (1)). Takie jednak porozumienie – w ocenie pozwanego nie obciąża go oraz nie pozwala z pewnością zasadnie twierdzić o zawarciu przez strony w tym zakresie umowy o danej treści. Pozwany podkreślił, że nie ponosi odpowiedzialności za samowolne deklaracje Z. G. (1), czynione ewentualnie względem Pozwanego. W ocenie pozwanego uważna analiza treści przedłożonego wykazu z dn. 10 listopada 2021 r. wskazuje, że obejmuje on w znacznej mierze roboty o charakterze bardziej porządkowym oraz przygotowawczym. Nie jest do pomyślenia, że Pozwana miałby akceptować za ich wykonanie stawkę taką, jak dla specjalistycznych robót budowlanych np. murowych. Na zawarcie takiego kontraktu z pewnością Pozwana nie wyraziłby nigdy zgody. Zdaniem pozwanego, jeśli powód faktycznie zatem deklarowane roboty by wykonywał (co jednak jest kwestionowane, albowiem pozwany nie ma możliwości przeprowadzenia na tą okoliczność stosownej weryfikacji), to czynił to na zasadzie bardziej nieformalnej, poza ramą jakiejkolwiek umowy i bez jasno ustalonych zasad finansowych. Działanie takie powód podejmował zatem na własne ryzyko prawne i bez konsekwencji finansowych dla pozwanego. Pozwany zakwestionował też treść oraz znaczenie wykazu prac z dn. 10 listopada 2021 X jako protokołu odbiorowego, do czego powód zdaje się dążyć przedstawiając tenże dokument jako podstawę fakturowania. Pozwany podniósł, że Z. G. (1) nie był uprawniony do odpisywania takowych protokołów, albowiem kompetencja taka zawsze zastrzeżona jest dla kierownika budowy. Po wtóre zaś, z treści ww. wykazu nie sposób wywnioskować istotnych dla protokołu treści, jak choćby zestawienie ilościowe oraz jakościowe wykonanych robót, z podaniem ewentualnych usterek. Tym samym dokument komentowanego wykazu, jako w istocie lakoniczny oraz nic nie mówiący o robotach których dotyczy nie może stanowić, nie tylko podstawy fakturowania, po nawet ustaleń faktycznych związanych z zakresem rzekomo wykonanych przez Powoda prac.

W piśmie z dnia 4 stycznia 2023r. powód podtrzymał swoje dotychczasowe twierdzenia oraz wnioski. Powód wskazał, że strony skutecznie łączyła umowa na podstawie, której wykonane zostały ostatecznie prace i roboty szczegółowo przedstawione w Wykazie prac z dnia 10 listopada 2021 roku (dalej „Wykaz"). W treści Wykazu są wskazane okresy czasu, w których wykonywane były prace i roboty budowlane, ich szczegółowy zakres, ilość pracowników wykonujących roboty oraz wypracowanych przez Powoda roboczogodzin. W tym miejscu wyjaśniam, że prace jakie zostały finalnie wykonane przez Powoda nie są w pełni tożsame z orientacyjnym zakresem prac jaki był wymieniony w załączniku do wiadomości e-mail, jedynie z uwagi na to, że, Pozwana poprzez swoich pracowników w tym m.in. kierownika robót przedmiotowej inwestycji na bieżąco przez okres wykonywania prac modyfikowała prace jakie były zlecane i następnie wykonywane przez Powoda. Powód podkreślił, że pozwany nigdy nie kwestionował stawki za roboczogodzinę uzgodnionej pomiędzy stronami i potwierdzonej jednoznacznie m.in. w treści wiadomości mailowych przez swojego przedstawiciela Pana D. K.. Nadto powód wskazał, że strony już wcześniej współpracowały w ramach prowadzonych przez siebie działalności gospodarczych, Powód wykonywał jako podwykonawca prace budowlane na zlecenie Pozwanej m.in. w ramach realizacji inwestycji w P. czy M.. Wobec tego Powód pozostawał w przekonaniu że może zaufać ustnym, a następnie potwierdzonym wiadomością mailową ustaleniom dokonanym z przedstawicielami Pozwanej. Całkowicie niezrozumiałym dla powoda są twierdzenia pozwanego, że prace wykonane przez Pozwaną były realizowane poza wiedzą Pozwanej i jej kierownika budowy. Niemożliwym jest bowiem aby prace te nie były na bieżąco zatwierdzane przez przedstawicieli Pozwanej, w tym kierownika robót i kierownika budowy, których to prawnym obowiązkiem był nadzór nad wszelkimi pracami wykonywanymi na prowadzonej przez niego budowie. Powód wskazał, że w czasie trwania umowy Pan Z. G. (1) jednoznacznie wyznaczony był ze strony pozwanej jako jej umocowany przedstawiciel, to on kierował pracami oraz sporządzał dokumentację jaka występowała pomiędzy Stronami. Co więcej jak wynika m.in. z treści wiadomości mailowej z dnia 21 września 2021 roku, to sama Pozwana wskazała jako swojego uprawnionego przedstawiciela Pana Z. G. (1), określając go kierownikiem oraz jednoznacznie informując, że to z nim należy się kontaktować i codziennie na koniec dnia informować go o bieżących potrzebach. Powód podkreślił, że przez cały okres czasu kiedy wykonywane były prace, Pozwana nigdy nie zasygnalizowała, iż Pan G. jako jej przedstawiciel i pracownik nie ma już prawa reprezentować Pozwanej w kontaktach z Powodem czy sporządzać dokumentacji. Kierując się zasadami doświadczenia życiowego przyjąć należy, iż w sytuacji gdyby przez cały okres trwania umowy i wykonywania prac przez Powoda, strona pozwana miała jakiekolwiek uwagi odnośnie umocowania swojego pracownika, który kierował budową oraz sporządzał w jej imieniu dokumentacje w tym przedmiotowe zestawienie, na pewno zwróciła by się do Powoda ze stosownymi zastrzeżeniami. Nic takiego jednak przez okres prawie dwóch miesięcy nie miało miejsca. Kolejnym potwierdzeniem wykonania przez Powoda przedmiotowych prac, w ocenie powoda - jest fakt wystawienia Faktury Vat przez Powoda, którą obciążył Pozwanego. Faktura ta dokumentuje to określone zdarzenie gospodarcze. Żaden podmiot nie wystawia faktury w sytuacji gdy nie ma ono miejsca, tym bardziej że z chwilą jej wystawienia powstaje obowiązek podatkowy. (W tym miejscu podkreślam, że przedmiotowa Faktura VAT została zaksięgowana oraz uiszczone zostały przez Powoda z tego tytułu wszelkie należności publicznoprawne). Odmienny wniosek dotyczący wystawiania faktur byłby zarówno nielogiczny jak i sprzeczny z doświadczeniem życiowym. Faktura jest dokumentem księgowym, rozliczeniowym, jednym z tzw. dowodów źródłowych, stwierdzających dokonania danej operacji gospodarczej i wraz z innymi dowodami, jak tu Wykazem prac, stanowi dowód spełnienia świadczenia. Powód zaznaczył, że pozwany nigdy nie zwrócił się do Powoda z jakimikolwiek uwagami czy zastrzeżeniami odnośnie sposobu sporządzenia przedłożonej jej Faktury i wykazu prac, błędnej nomenklatury czy braku uprawnień swojego pracownika do ich sporządzania i podpisywania. Powód podkreślił, że pozwany w Zestawieniu prac jednoznacznie wskazała, że nie ma uwag do wykonanych robót. W ocenie powoda, oczywistym jest, iż w sytuacji gdyby Pozwana miała jakiekolwiek zastrzeżenia co do ilości jak i jakości wykonanych prac przez Powoda to zostały by one zamieszczone w treści ww. Zestawienia. Pozwana nigdy nie skierowała do Powoda jakiegokolwiek dokumentu, z którego wynikałoby iż posiada uwagi czy zastrzeżenia co do zakresu, ilości jak i jakości wykonywanych prac. Ponadto zdaniem powoda, dodatkowo jeśli takowe uwagi czy zastrzeżenia po stronie Pozwanej by faktycznie wystąpiły to kierownik budowy zgodnie z rygorami przepisów prawa budowlanego zobligowany był do ich odnotowania w również w dzienniku budowy i zgłoszenia Powodowi, a nic takiego nigdy nie miało miejsca. Powód stanął na stanowisku, że pozwany w piśmie procesowym nie precyzuje swoich zastrzeżeń odnośnie jakości jak i ilości wykonanych prac jednoznacznie wskazanych przez kierownika robót. Jeśli faktycznie istniałyby po jej stronie takie zarzuty to potrafiłaby enumeratywnie wskazać zarówno z jakimi wartościami się nie zgadza jak i jakie dokładnie prace są przez nią kwestionowane. W ocenie powoda, praktycznie niemożliwym było ustalenie i sporządzenie dokumentów przez kierownika budowy Pana Z. R. z uwagi na to, że kontakt z nim był bardzo utrudniony, a na terenie placu budowy praktycznie się nie pojawiał. Z daleko posuniętej ostrożności procesowej, powód wskazał, że odpowiedzialność inwestora nie jest bezwzględnie uzależniona od sporządzenia odbioru robót i nawet brak sporządzenia takowego z uwagi na zaniechanie zleceniodawcy nie zwalnia go od odpowiedzialności za zapłatę umówionego wynagrodzenia. Powód zaznaczał również, że przez cały okres wykonywania prac na rzecz Pozwanej, zmuszony był zapewnić on swoim pracownikom miejsca noclegowe w Ś., co skutkowało poniesieniem przez niego znacznych kosztów z tym związanych. Oczywistym jest, iż Powód w przypadku jeśli nie byłby związany konkretnymi ustaleniami z Pozwaną to nie narażał by się na ponoszenie wysokich kosztów zakwaterowania swoich pracowników jak i ich wynagrodzeń.

W piśmie z dnia 31 stycznia 2023r. pozwany podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie. Pozwany wskazał, że nawet jeśli roboty danego typu zostały faktycznie przez powoda wykonane (co jest przez pozwaną konsekwentnie kwestionowane), to nie wiadomo w jakiej konkretnie ilości oraz jakości. Pozwana zaprzecza jakoby ustalała z powodem wynagrodzenie godzinowe za ich realizację, a już na pewno nie w stawce przez powoda deklarowanej. W ocenie pozwanego nawet jeśli na podstawie samego tylko wykazu prac z dn. 10 listopada 2021 r. powód zamierzałby wykazywać, że do zawarcia umowy miałoby jakoby dojść, to próba taka musi okazać się nieskuteczna. Jak już była o tym mowa w sprzeciwie od nakazu zapłaty, pozwana kwestionuje uprawnienie Z. G. (2) do zawierania umów w imieniu Spółki. Tym samym wszelkie sporządzane przez niego w tym kontekście dokumenty, ale nawet ustne polecenia, czy deklaracje czynione powodowi, musiałby być oceniane w zakresie skuteczności poprzez pryzmat art. 103 K.c. Pozwany zaprzeczył, że zamierzał zawrzeć kiedykolwiek z powodem pisemną umowę na roboty objęte wykazem prac z dn. 10 listopada 2021 r. Odnośna deklaracja, na którą powołuje się powód na podstawie treści wiadomości e-mail D. K. z dn. 21 września 2021 r. dotyczy innych robót (konstrukcyjnych i murowych), które faktycznie były przez pozwaną zlecane powodowi, i na które umowa taka w rzeczywistości powstała. Uważna analiza treści ww. wiadomości e-mail potwierdza wprost, że mowa tam min. o zadysponowaniu dla powoda rysunków technicznych w zakresie szalowania i zbrojenia, deskowań, materiałów oraz miejsca składowania sprzętu - co jest typowe dla robót konstrukcyjnych oraz murowych właśnie. Z pewnością ww. nie jest adekwatne dla robót typu wymienianego w zestawieniu prac z dn. 10 listopada 2021 r. (zdejmowanie papy z dachu, roboty zabezpieczające folią, wykonanie tymczasowych podestów roboczych, demontaż ogrodzenia, sprzątanie pomieszczeń, wywózka ziemi, etc.). Pozwany wskazał, że roboty wymienione w załączniku do komentowanej wiadomości e-mail D. K. oraz te, wymienione w wykazie prac z dn. 10 listopada 2021 r. są w zupełnie innym typie oraz specyfice. Nie jest więc tak, jak to stwierdza powód w piśmie z dn. 4 stycznia 2023 r., tzn. roboty te „nie są one w pełni tożsame”. W istocie roboty te nie są „tożsame” w jakiejkolwiek części. Zdaniem pozwanego, jeśli powód wykonywał roboty wymienione w wykazie prac z dn. 10 listopada 2021 r. na polecenie służby technicznej pozwanego (np. kierownika robót), to nie oznacza wcale, że zlecenie takie było uprawnione oraz autoryzowane (choćby pod względem warunków współpracy) przez osoby uprawnione do reprezentacji pozwanej. Zdaniem pozwanego, nie jest też tak, jak to bezzasadnie twierdzi powód, tzn. że pozwana jakoby nie kwestionowała przyjmowanej przez powoda stawki godzinowej za wykonanie robót zgodnie z wykazem z dn. 10 listopada 2021 r. Pozwana nie przyjęła od powoda faktury za ich wykonanie (nie ujęła tejże w swoich księgach), czym dała jednoznaczny powód, że należności z tego tytułu nie uznaje, już co do samej zasady (a więc i co do treści). Pozwana nie zwróciła powodowi „fizycznie”, ww. faktury, albowiem w aktualnym stanie prawnym działanie takie i tak pozbawione jest wszelkiej doniosłości w kontekście przepisów prawa podatkowego. Pozwana nie ujęła ww. faktury w swoich księgach, a zatem przyjęła, że zdarzenie gospodarcze nią objęte zwyczajnie nie wystąpiło. Pozwany podkreślił, że w istocie ani jej Zarząd, ani nawet pion dyrektorski nie miał pełnej wiedzy o fakcie oraz zakresie robót przedstawianych przez powoda do rozliczenia w tej sprawie. Pozwana wiedziała o robotach, które powodowi oficjalnie zleciła (roboty murowe oraz konstrukcyjne), ale nic poza tym. Nieformalny układ, w jaki pozwany zechciał wejść na budowie w ewentualnym porozumieniu z kierownikiem robót, nie był przez pozwaną ówcześnie autoryzowany. Bez znaczenia – w ocenie pozwanego- jest w kontekście ww. zarzutów podnoszony przez powoda, bardziej subiektywny argument swojego takiego, a nie innego przekonania w zakresie zasad współpracy stron. Nie jest rzeczą w tej sprawie istotną „zaufanie” powoda ustnym poleceniom/ zapewnieniom osób nieuprawnionych do reprezentacji pozwanej. Jak to słusznie powód podkreśla, strony nie współpracowały pierwszy raz i powód doskonale wiedział, kto u pozwanej zarządza jej sprawami, oraz kto podejmuje tam decyzje w zakresie stosunków umownych. Zdaniem pozwanego, nie jest też rzeczą „całkowicie niezrozumiałą”, że pozwana nie miała wiedzy o fakcie wykonywania oraz zakresie wykonywanych przez powoda, spornych w tej sprawie robót. Prace te mają charakter przygotowawczy, umożliwiając realizację zasadniczego zakresu robót budowlanych do wykonania. Prace te mogły być zorganizowane przez w różnoraki sposób, niekoniecznie z udziałem powoda. Nawet jeśli prace te były następnie zatwierdzane przez służby techniczne pozwanego, to tylko pod względem ilościowo, jakościowym. Przedstawiciele pozwanego na budowie nie mają wiedzy o kwestiach prawnych i umownych, stąd nie sposób oczekiwać od nich wszelkiej weryfikacji w tym zakresie. Pozwany wyjaśnił, że we wiadomości e-mail D. K. z dn. 21 września 2021 r. kierownikiem nazywany był Pan Z. R. (kierownik budowy), nie zaś Z. G. (1) (nieposiadający uprawnień budowlanych i jako taki niemogący sprawować samodzielnej funkcji w budownictwie). Pozwany kategorycznie zaprzeczył jakoby Z. G. (1) kierował budową”, albo sporządzał w jej imieniu inną, doniosłą prawnie dokumentację budowy. Do wykonywania tych obowiązków jedynym uprawnionym oraz zobowiązanym, tak ustawowo, co umownie był kierownik budowy w osobie Z. R..

Sąd Okręgowy ustalił co następuje :

Powód – Z. K., prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą: (...)w B.. Zaś zarówno pozwany – (...)w B., prowadzą działalność gospodarczą, której przedmiotem jest m.in. wykonywanie robót budowlanych czy też realizacja inwestycji budowlanych.

(dowód: wydruk z CEIDG powoda – k. 10- 11 akt, wydruk z KRS pozwanego – k. 12 – 14 akt, zeznania świadka Z. G. (1) – k. 120 – 121 akt)

Strony już wcześniej współpracowały ze sobą w ramach prowadzonych przez siebie działalności gospodarczych. Powód wykonywał jako podwykonawca prace budowlane na zlecenie pozwanego w ramach realizacji inwestycji w P. czy też w M..

(dowód: korespondencja mailowa z dnia 21 września 2021r. wraz z załącznikiem – k. 15 – 19 akt, zeznania świadka P. B. – k. 90- 91 akt, zeznania T. K. – k. 91 – 91v akt, zeznania świadka D. K. – k. k.92v – 93 v akt, zeznania świadka Z. G. (1) – k. 120 – 121 akt, zeznania świadka G. B. – k. 121 – 122 akt , zeznania powoda – k. 122- 122 v akt )

Pomiędzy powodem a pozwanym doszło do zawarcia umowy ustnej na wykonanie określonych robót konstrukcyjnych oraz murowych wymienionych w załączniku do wiadomości e- mail z dnia 21 września 2021r. sporządzonej przez dyrektora technicznego pozwanego D. K.. Ustalono tam stawkę za roboczogodzinę w wysokości 57 zł netto.

(dowód: korespondencja mailowa z dnia 21 września 2021r. – k. 15- 19 akt, zeznania świadka P. B. – k. 90- 91 akt, zeznania T. K. – k. 91 – 91v akt, zeznania świadka Z. R. – k. 91v – 92v akt, zeznania świadka D. K. – k. 92v – 93 v akt, zeznania świadka Z. G. (1) – k. 120 – 121 akt, zeznania świadka G. B. – k. 121 – 122 akt, zeznania powoda – k. 122- 122 v akt, zeznania pozwanego – k. 122v – 123 akt)

Na inwestycji tj. na przebudowie dworca w Ś. kierownikiem budowy był Z. R.. Zaś D. K. pracował jako dyrektor techniczny, na budowie w Ś. był przedstawicielem pozwanego, mógł on zlecać wykonywanie określonych prac jako dyrektor. Natomiast Z. G. (1) miał być początkowo kierownikiem budowy, ale z uwagi na przepisy Prawa budowlanego nie został formalnie kierownikiem budowy , gdyż brakowało mu uprawnień, zatem pełnił on tylko funkcję kierownika robót. Z. G. (1) nie miał kompetencji w sprawie zawierania umów czy zaciągania zobowiązań. Zaś świadek G. B. pełnił funkcję Dyrektora Generalnego.

(dowód: zeznania świadka Z. R. – k. 91 v – 92 v akt, zeznania świadka D. K. – k. 92v – 93 v akt , zeznania świadka Z. G. (1) – k. 120 – 121 akt, zeznania świadka G. B. – k. 121 – 122 akt, pismo z dnia 14 stycznia 2022r. – k. 20- 20v akt, pismo z dnia 4 lutego 2022r. – k. 21 akt, oświadczenie podwykonawcy z dnia 4 lutego 2022r. – k. 22 akt)

Tych planowanych pierwotnie prac powód nie wykonał. Pracownicy powoda wykonywali zupełnie inne prace tj. prace porządkowe, rozbiórkowe, które to prace nie były tożsame w żaden sposób z pracami wymienionymi w korespondencji e-mail z 21 września 2021 r.

Pracownicy powoda wykonywali mianowicie prace związane z zerwaniem papy z dachu, nakrywaniem dachu folią celem zabezpieczenia przed zalaniem, prace związane z ogrodzeniem dworca, wykonywano podesty robocze na zerwanych stropach, zabezpieczano folią okna, które wcześniej były zdemontowane oraz wybierano grunt z piwnicy.

Celem udokumentowania wykonanych przez powoda faktycznie prac sporządzono dnia 10 listopada 2021 r. wykaz prac , w którym wskazano tylko ilość pracowników oraz ilość przepracowanych godzin , przy czym przyjęto średnio 8 godzin dziennie a także ogólnie opisano te prace. Wykaz sporządził Z. G. (1). Nie był to kosztorys. Nie było żadnego powiązania między wykazem prac złożonym przez powoda, a zakresem prac konstrukcyjnych ustalonych pierwotnie.

(dowód: zeznania świadka P. B. – k. 90- 91 akt, zeznania świadka T. K. – k. 91 – 91v akt, zeznania świadka Z. R. – k. 91 v – 92 v akt, zeznania świadka Z. G. (1) – k. 120 ,121 ; zeznania świadka D. K. – k. 92v – 93 v akt, zeznania świadka G. B. – k. 121 – 122 akt, zeznania powoda – k. 122- 122 v akt, zeznania pozwanego – k. 122v – 123 akt, wykaz prac z dnia 10 listopada 2021r. – k. 24- 24 v akt)

Powyższe prace o charakterze porządkowym i rozbiórkowym zlecał Z. G. (1) bez konsultacji z zarządem pozwanego. D. K. wyraził tylko ogólnie zgodę na wykonanie tych prac , przy czym miały być ustalone między powodem a pozwanym warunki finansowe , do czego nie doszło. W szczególności nikt uprawniony ze strony zarządu powoda nie wyraził zgody na zastosowanie w tym przypadku stawki 57 zł netto za roboczogodzinę , tak jak przy pracach konstrukcyjno-murowych.

(dowód: zeznania świadka Z. R. – k. 91 v – 92 v akt, zeznania świadka G. B. – k. 121 – 122 akt , zeznania świadka D. K. – k. 92,93 )

Po wykonaniu prac na inwestycji, został sporządzony na tę okoliczność wymieniony wyżej wykaz prac uwzględniający ilość osób, liczbę godzin, dni oraz stawkę netto za roboczogodzinę w wysokości 57 zł netto. Następnie powód wystawił fakturę VAT opiewającą na kwotę 106.006,32 zł tytułem wynagrodzenia jakiego żądał od pozwanego za prace wykonane w okresie 27 września 2021r. – 10 listopada 2021r. Przedstawiciele pozwanego byli skonsternowani przede wszystkim wysokością stawki godzinowej jaką zastosował powód , na którą nikt uprawniony ze strony pozwanego wyrażał zgody.

(dowód: wykaz prac z dnia 10 listopada 2021r. – k. 24- 24 v akt, faktura VAT nr (...) – k. 23 akt , zeznania D. K. – k. 92,92 )

W związku z faktem, że pozwany nie dokonał zapłaty należności wynikającej z faktury VAT, powód pismem z dnia 4 sierpnia 2022r. wezwał pozwanego do zapłaty. Jednakże pozwany nie odpowiedział na przedmiotowe wezwanie.

(dowód: przedsądowe wezwanie do zapłaty z dnia 4 sierpnia 2021r. – k. 25 -27 akt)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu w całości.

Stan faktyczny niniejszej sprawy został ustalony na podstawie uznanych za wiarygodne dokumentów dostarczonych przez powoda i pozwanego oraz na podstawie zeznań świadków: P. B., Z. R., T. K., D. K., Z. G. (1), G. B., a także o dowód z przesłuchania stron.

Sąd Okręgowy dał wiarę zeznaniom świadków: P. B., T. K. i Z. R. na okoliczności związane z opisem prac jakie były wykonywane na inwestycji oraz co do tego, że planowanych pierwotnie prac (roboty typowo murowo konstrukcyjne) nie wykonano. Należy podkreślić, że świadkowie ci jednoznacznie zeznali, że na budowie wykonywano zupełnie inne prace tj. prace porządkowe, rozbiórkowe, a które to nie były tożsame w żaden sposób z pracami, których wykonania żądał pozwany od powoda. W ocenie Sądu zeznania tych świadków znajdują odzwierciedlenie w pozostałym materiale dowodowym zebranym w sprawie niniejszej.

Sąd Okręgowy uznał za logiczne, rzeczowe i spójne zeznania świadków: Z. R., D. K., Z. G. (1), G. B. w zakresie w jakim opisali oni kto dokładnie i jaką funkcję pełnił podczas realizacji tych robót budowlanych tj. a w szczególności, że: kierownikiem budowy był Z. R., Pan D. K. pracował jako dyrektor techniczny i był przedstawicielem pozwanego, mógł on zlecać wykonywanie określonych prac jako dyrektor. Z. G. (1) pełnił funkcję kierownika robót. Ponadto G. B. pełnił funkcję Dyrektora Generalnego. W ocenie Sądu Okręgowego powyższe zeznania tychże świadków korelują z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym.

Sąd przyznał walor wiarygodności zeznaniom powoda i pozwanego w zakresie w jakim wskazali oni, że powód miał wykonać tylko te prace, które zostały wskazane w załączniku do korespondencji mailowej (zob. k. 15-19 akt). Ponadto Sąd uznał za spójne zeznania powoda, co do tego, że strony już wcześniej ze sobą współpracowały. Zdaniem Sądu Okręgowego powyższe okoliczności wskazane przez powoda i pozwanego znajdują odzwierciedlenie w pozostałym materiale dowodowym sprawy.

Jednocześnie należy wyjaśnić, że przy ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd miał na uwadze treść art. 233 § 1 k.p.c., zgodnie z którym Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego.

Przechodząc dalej do omówienia przedmiotowej sprawy, nie ulega wątpliwości Sądu Okręgowego, że między stronami doszło do zawarcia umowy ustnej na wykonanie określonych robót konstrukcyjnych oraz murowych wymienionych w załączniku do wiadomości e- mail z dnia 21 września 2021r. , która nie została faktycznie wykonana.

Powód wykonał zaś zupełnie inne prace , których szczegółowy zakres a przede wszystkim wysokość godzinowej stawki nie zostały zaakceptowane przez pozwanego. Sporna w przedmiotowej sprawie była zatem kwestia wysokości i zasadności wynagrodzenia powoda z tytułu owych prac. Poza sporem zaś było , iż powód te prace wykonał. Pozwany nie kwestionował także ich jakości.

Zgodnie z art. 647 k.c. przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Zgodnie zaś z art. 648 § 1 kc umowa o roboty budowlane winna być stwierdzona pismem , co oznacza , iż forma pisemna została zastrzeżona tylko dla celów dowodowych.

W orzecznictwie przyjmuje się, że umowa o roboty budowalne jest podtypem umowy o dzieło, a kryterium odróżniającym nie jest samo nazewnictwo stosowane wobec stron umowy ale wielkość i złożoność danej inwestycji - umowa o roboty budowlane dotyczy większych przedsięwzięć o zindywidualizowanych właściwościach fizycznych i użytkowych. Cechuje się takimi elementami jak: zastosowanie dokumentacji projektowej, korzystanie z dziennika budowy, przekazanie terenu budowy lub jego wyodrębnionej części, występowanie zinstytucjonalizowanego nadzoru (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 20 marca 2012 r., I ACa 1564/11; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2005 r., V CK 423/05; uzasadnienie uchwały z dnia 11 stycznia 2002 r., III CZP 63/01; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2007 r., I CSK 51/07; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2012 r., II CSK 84/12).

Należy zaakcentować, że pozwany w przedmiotowej sprawie kwestionował zawarcie umowy z powodem co do prac faktycznie przez niego wykonanych. Pozwany stanął bowiem na stanowisku, że zakres tejże umowy odbiegał swoim przedmiotem od czynności przedstawionych w wykazie prac wykonanych przez powoda z dnia 10 listopada 2021r. Ponadto, w ocenie pozwanego – nawet jeśli przyjąć, że roboty danego typu zostały wykonane to nie wiadomo w jakiej konkretnie ilości oraz jakości.

Sąd Okręgowy – analizując zebrany cały w sprawie materiał dowodowy – uznał argumentację pozwanego za całkowicie uzasadnioną.

Za oddaleniem powództwa przemawia przede wszystkim kluczowa okoliczność, a mianowicie ustalenie , że ewentualna ustna umowa dotycząca prac wykonanych przez powoda była nieważna.

Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że analiza całego zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym także zeznań świadków (a które w tym zakresie są ze sobą spójne) pozwoliła na uznanie, że na inwestycji tj. na przebudowie dworca w Ś. kierownikiem budowy był Z. R.. Zaś D. K. pracował jako dyrektor techniczny, na budowie w Ś. był przedstawicielem pozwanego, mógł on zlecać wykonywanie określonych prac jako dyrektor a Z. G. (1) pełnił tylko funkcję kierownika robót. Z. G. (1) nie miał kompetencji w sprawie zawierania umów czy zaciągania zobowiązań. Jak wynika z zeznań świadków , ustalenia co do zakresu wykonywanych prac powód czynił z kierownikiem robót Z. G. (1) , który nie był upoważniony do zawierania umów w imieniu pozwanego. Dyrektor techniczny D. K. , który mógł zlecać wykonywanie określonych prac w imieniu pozwanego , wyraził tylko ogólnie zgodę na wykonanie tych prac , przy czym miały być ustalone między powodem a pozwanym warunki finansowe do czego nie doszło.

Trzeba zatem rozważyć , czy można mówić o ważności ewentualnej umowy zawartej przez powoda z pozwanym , za którego działał bez umocowania Z. G. (1). Zdaniem Sądu Okręgowego nie można zapominać o tym, iż świadek D. K. wyraźnie wskazał, że wstępnie udzielił on zgody jedynie na wykonanie przez powoda rozbiórki dachu, zaś warunki tych prac rozbiórkowych nie zostały później „domówione” ( zob. k. 92 v akt).

Należy wyjaśnić, że stosownie do art. 103 § 1 k.c., jeżeli zawierający umowę jako pełnomocnik nie ma umocowania albo przekroczy jego zakres, ważność umowy zależy od jej potwierdzenia przez osobę, w której imieniu umowa została zawarta. Słusznie w orzecznictwie wskazuje się, że umowa zawarta przez rzekomego pełnomocnika jest czynnością prawną niezupełną (negotium claudicans), wobec której zachodzi stan bezskuteczności zawieszonej. Ważność czynności zależy wówczas od jej potwierdzenia przez osobę, w imieniu, której została zawarta. Skutkiem odmowy jest ustanie bezskuteczności zawieszonej, gdyż umowa staje się nieważna z mocą wsteczną - od chwili jej zawarcia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 3 lipca 2013r., I ACa 247/13). Zatem należy zgodzić się z poglądem, że w świetle art. 103 § 1 i 2 k.c. skutek zawartej przez rzekomego pełnomocnika umowy w postaci jej nieważności następuje dopiero po definitywnej odmowie potwierdzenia bądź z upływem terminu wyznaczonego przez kontrahenta do potwierdzenia umowy (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 3 września 2015r., I ACa 350/15).

W świetle powyższych rozważań, zaznaczyć trzeba, że w toku niniejszego postępowania nie przedstawiono żadnych dowodów świadczących o tym, aby doszło do wyznaczenia terminu do potwierdzenia umowy czy też, że nastąpiło jednoznaczne potwierdzenie zawarcia umowy ze strony pozwanego. Z całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika wręcz odmienny wniosek. Kategoryczna postawa pozwanego zaprezentowana zarówno jeszcze przed postepowaniem sądowym jak i w trakcie tego postepowania jednoznacznie wskazuje, że nie doszło do potwierdzenia z jego strony spornej umowy dotyczącej prac faktycznie wykonanych przez powoda.

Sąd Okręgowy doszedł zatem do jednoznacznego przekonania, iż pozwany nie może ponosić ujemnych konsekwencji za samowolne decyzje podejmowane przez Z. G. (1), który – jak wynika z akt sprawy – nie miał żadnych uprawnień i zezwoleń do zawierania jakichkolwiek umów z powodem. W związku z tym, mając powyższe okoliczności na względzie należało uznać za nieważną umowę, na podstawie której powód opiera swoje roszczenie.

Niezależnie od tego , należy zważyć , iż pierwotna umowa ustna łącząca strony dotyczyła wyłącznie wykonania określonych robót konstrukcyjnych oraz murowych wymienionych w załączniku do wiadomości e- mail z dnia 21 września 2021r. (zob. k. 15 – 19 akt). Tymczasem z analizy akt sprawy, a w szczególności z zeznań świadków jednoznacznie wynika, że tych planowanych pierwotnie prac w ogóle nie wykonano. Natomiast z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż na budowie powód wykonywał zupełnie inne prace tj. prace porządkowe, rozbiórkowe, a które to nie były tożsame w żaden sposób z pracami, których wykonania żądał pozwany od powoda. Powód nie kwestionował tej okoliczności. Wskazać trzeba, że powyższe rozważania znajdują także odzwierciedlenie w zeznaniach świadków, którzy podkreślali, że pracownicy powoda wykonywali jedynie prace na budowie związane z zerwaniem papy z dachu, nakrywaniem dachu folią celem zabezpieczenia przed zalaniem, prace związane z ogrodzeniem dworca, wykonywano podesty robocze na zerwanych stropach, zabezpieczano folią okna, które wcześniej były zdemontowane oraz wybierano grunt z piwnicy. Wobec tego, zdaniem Sądu Okręgowego, nie ma żadnego powiązania między wykazem prac złożonym przez powoda, a tym zakresem prac konstrukcyjnych ustalonych pierwotnie.

Ponadto, zdaniem Sądu Okręgowego należało zgodzić się z twierdzeniami pozwanego, co do tego, że powód w dostateczny sposób nie udowodnił tego jakie konkretnie i o jakiej wartości wykonano prace dla pozwanego.

Wyjaśnić trzeba, że w procesie cywilnym ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania i to one są zobowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne (art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c.). Innymi słowy ten, kto powołując się na przysługujące mu prawo (żąda czegoś od innej osoby) obowiązany jest udowodnić fakty (okoliczności faktyczne) uzasadniające to żądanie, ten zaś, kto odmawia uczynienia zadość żądaniu (czyli neguje uprawnienie żądającego) obowiązany jest udowodnić fakty wskazujące na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje.

Strony mają obowiązek twierdzenia i dowodzenia tych wszystkich okoliczności (faktów), które stosownie do art. 227 k.p.c. mogą być przedmiotem dowodu. Istota zasady dotycząca ciężaru dowodów sprowadza się do ryzyka poniesienia przez stronę ujemnych konsekwencji braku wywiązania się z powinności przedstawienia dowodów. Skutkiem braku wykazania przez stronę prawdziwości twierdzeń o faktach istotnych dla sprawy jest to, że twierdzenia takie zasadniczo nie będą mogły leżeć u podstaw sądowego rozstrzygnięcia. Strona, która nie udowodni przytoczonych twierdzeń, utraci korzyści, jakie uzyskałaby aktywnym działaniem. Samo twierdzenie strony nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 28 sierpnia 2014 r., sygn. I ACa 286/14).

Co więcej nie można utracić z pola widzenia, że jeżeli materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie daje podstawy do dokonania odpowiednich ustaleń faktycznych w myśl twierdzeń jednej ze stron, sąd musi wyciągnąć ujemne konsekwencje z braku udowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów. Należy to rozumieć w ten sposób, że strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń, ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu co do tych okoliczności na niej spoczywał (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 18 stycznia 2012 r., I ACa 1320/2011, LEX nr 1108777).

Tymczasem, w ocenie Sądu Okręgowego , powód reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, nie przedstawił dowodów , z których jednoznacznie wynikałoby jakie dokładnie prace zostały wykonane na rzecz pozwanego oraz jak była ich wartość. Powód przedstawił wyłącznie zestawienie wykonanych prac sporządzone przez Z. G. (1) , który nawet nie był kierownikiem budowy (zob. k. 24- 24v akt). Przedmiotowy wykaz prac zawiera tylko wskazanie rodzaju prac, dni w których je wykonywano oraz liczbę osób je wykonujących. Pozwany kwestionował także stawkę za roboczogodzinę , która jego zdaniem znacząco odbiegała od norm panujących w obrocie gospodarczym. Przedmiotowy wykaz prac nie może być zatem uznany za dowód uzasadniający wysokość roszczenia powoda. W sytuacji gdy pozwany kwestionował szczegółowy zakres oraz prac oraz stawkę wynagrodzenia , powód na omawiane wyżej okoliczności powinien był złożyć wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego. Jednakże pomimo realnych możliwości, powód nie podjął żadnych czynności w tym zakresie , mimo , że spoczywał na nim ciężar dowodu w tym zakresie.

Nawet zatem przy przyjęciu , iż ważna byłaby umowa łącząca strony na wykonanie prac faktycznie zrealizowanych , to roszczenie nie zostało udowodnione co do wysokości.

W tym stanie rzeczy, Sąd Okręgowy oddalił powództwo w całości, o czym orzeczono w punkcie I sentencji.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. Na koszty pozwanego, który w całości wygrał sprawę złożyły się: wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika – 5400 zł., obliczone na podstawie § 2 pkt. 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz opłata skarbowa – 17 zł. W świetle tej regulacji pozwanemu łącznie należy się kwota 5417zł z odsetkami , o których mowa w art. 98 § 1 1 kpc.

Ponadto, mając na uwadze to, że w toku powstały koszty związane ze zwrotem kosztów podróży oraz utraconego zarobku świadków (zob. k. 108 akt i k. 112 akt) Sąd , na podstawie art. 98 kpc w zw. z art. 112 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych , nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Bydgoszczy kwotę 429,41 zł tytułem zwrotu wydatków tymczasowo pokrytych przez Skarb Państwa.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Wojciech Wołoszyk
Data wytworzenia informacji: