VIII Ga 4/20 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2020-10-08

Sygn. akt.

VIII Ga 4/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 października 2020r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

Sędzia Wojciech Wołoszyk

Artur Fornal

(del.) Eliza Grzybowska (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 8 października 2020r. w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa: (...) w L.

przeciwko : (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 6 sierpnia 2019r. sygn. akt VIII GC 1230/18

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 135 zł (sto trzydzieści pięć złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Eliza Grzybowska Wojciech Wołoszyk Artur Fornal

VIII Ga 4/20

UZASADNIENIE

Powód (...) w L. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) w W. kwoty 7.658,62 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot:

a)  6.551,62 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;

b)  1107,00 zł od dnia 14 listopada 2017 r. do dnia zapłaty

oraz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód podał, iż jest nabywcą wierzytelności przysługującej K. Ż. z tytułu szkody komunikacyjnej z dnia 9 czerwca 2017 roku wyrządzonej w jej pojeździe marki R. o nr rej. (...) przez kierowcę ubezpieczonego w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Pozwany uznał swoją odpowiedzialność, co do zasady, i wypłacił poszkodowanemu odszkodowanie w łącznej kwocie 14.460,01 zł. Następnie powód ustalił, iż koszty naprawy tego pojazdu wyniosły 20.814,21 zł netto. Ponadto, powód wskazał, iż poniósł koszty sporządzenia tej ekspertyzy w kwocie 1107,00 zł. Powód podkreślił, iż na wartość przedmiotu sporu składają się roszczenia: różnica pomiędzy rzeczywistym kosztem naprawy a odszkodowaniem wypłaconym przez pozwanego w wysokości 6 354,20 zł netto, skapitalizowane odsetki w wysokości 197,42 zł, koszt uzyskania opinii technicznej w wysokości 1.107,00 zł. Ponadto, powód wnosił także o dowodu z opinii biegłego na okoliczność ustalenia kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym w dniu 29 marca 2018 r. w sprawie o sygn. akt VIII GNc 9826/17 Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy zasądził od pozwanego na rzecz powoda oraz rozstrzygnął o kosztach postępowania.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wnosił o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany przyznał, iż wypłacono odszkodowanie za uszkodzenie pojazdu marki R. o nr rej. (...). Pozwany zakwestionował legitymację czynną powoda. Pozwany wskazał, iż powód w żaden sposób nie wykazał, że pojazd został faktycznie naprawiony, w jakiej kwocie i przez jaki zakład naprawczy. Pozwany zarzucał, iż powód nie przedstawił rachunków za naprawę uszkodzonego pojazdu, więc nie wykazał jakie koszty naprawy zostały poniesione. Pozwany wskazywał, iż odszkodowanie powinno obejmować rzeczywiści poniesione koszty naprawy, a nie koszty hipotetyczne. Pozwany podał, iż powód w swoim kosztorysie zawyżył stawki za robociznę. Pozwany podkreślił, iż poinformował poszkodowanego o możliwości dostarczenia na wskazany adres części zamiennych z uwzględnionym rabatem oraz, że w przypadku nie skorzystania z oferty pozwanego rabaty te i tak będą uwzględnione w kosztorysie sporządzonym na potrzeby postępowania likwidacyjnego. Pozwany kwestionował także zasadność dochodzenia przez powoda kosztów prywatnej ekspertyzy.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 6.354,20 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 22 grudnia 2017 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałym zakresie oraz zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.962 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 9 czerwca 2017 roku w wyniku zdarzenia komunikacyjnego został uszkodzony samochód marki R. o nr rej. (...) należący do poszkodowanej K. Ż., a sprawca szkody był ubezpieczony u pozwanego od odpowiedzialności cywilnej. Pozwany przeprowadził postępowanie likwidacyjne w wyniku którego początkowo ustalił, iż w jego ocenie koszty naprawy uszkodzonego pojazdu wyniosły 6.780,81 zł brutto. Następnie pozwany dopłacił do odszkodowania kwotę 7.679,20 zł. Ostatecznie pozwany wypłacił poszkodowanej odszkodowanie w wysokości 14.460,01 zł brutto za naprawę uszkodzonego pojazdu.

Sąd I instancji ustalił również, że powód zlecił (...) sporządzenie prywatnej kalkulacji dotyczącej ustalenia kosztu naprawy pojazdu marki R. o nr rej. (...). W dniu 11 lipca 2017 r. spółka wykonała kalkulację, zgodnie z którą uzasadnione technologicznie koszty naprawy w/w pojazdu wyniosły 20814,21 zł netto, tj. 25.601,48 zł brutto.

W dniu 23 października 2017 r. poszkodowana K. Ż. zbyła swoją wierzytelność wobec pozwanego z tytułu odszkodowania za uszkodzenie samochodu marki R. o nr rej. (...) na rzecz powoda. Poszkodowana zawiadomiła pozwanego o dokonanej cesji

Sąd Rejonowy ustalił również, że powód przedłożył ocenę techniczno - ekonomiczną (...) z dnia 26 października 2017 r. dotyczącą ustalenia kosztu naprawy pojazdu marki R. o nr rej. (...). Podstawą ekspertyzy była kalkulacja naprawy nr (...)z dnia 11 lipca 2017 r. Za sporządzenie tej prywatnej opinii powód zapłacił 1107,00 zł brutto.

Sąd I instancji ustalił, że wypłacone przez pozwanego odszkodowanie nie starczyłoby na całkowitą naprawę pojazdu. Pojazd został naprawiony tylko częściowo, po czym sprzedany. Ostatecznie Sąd ustalił, że rzeczywisty, uzasadniony technicznie koszt naprawy samochodu osobowego marki R. o nr rej. (...) z uwzględnieniem części zamiennych oryginalnych oraz sygnowanych znakiem Q wynosił 20.979,30 zł brutto, tj. 17.056,34 zł netto.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów przedstawionych przez strony, które nie budziły wątpliwości, co do swej autentyczności i nie były kwestionowane przez strony, na podstawie opinii biegłego M. Ż. (1) oraz na podstawie zeznań świadków K. i M. Ż. (2).

Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z art. 509 k.c. powód nabył od poszkodowanego jego roszczenie wobec pozwanego na podstawie umowy przelewu tej wierzytelności, co skutkowało wstąpieniem powoda w prawa i obowiązki pierwotnego wierzyciela pozwanego. Stosownie do treści art. 822 § 1 k.c. w wykonaniu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej pozwany przyjął odpowiedzialność za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność ponosi ubezpieczony. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 § 1 i 2 k.c.). Przesłankami odpowiedzialności odszkodowawczej są: wystąpienie zdarzenia, z którym przepis prawny łączy odpowiedzialność odszkodowawczą, powstanie szkody oraz adekwatny związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem i szkodą (art. 361 k.c.). W przypadku wystąpienia wymienionych przesłanek naprawienie szkody, przez podmiot do tego zobowiązany, powinno polegać na przywróceniu w majątku poszkodowanego stanu rzeczy naruszonego zdarzeniem wyrządzającym szkodę, nie może przewyższać jednak wysokości faktycznie poniesionej szkody.

Konkludując Sąd I instancji wskazał, że umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej obejmuje odpowiedzialność cywilną podmiotu objętego obowiązkiem ubezpieczenia za szkody wyrządzone czynem niedozwolonym oraz wynikłe z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, o ile nie sprzeciwia się to ustawie lub właściwości (naturze) danego rodzaju stosunków (art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych). Świadczenie należne od ubezpieczyciela z tytułu umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały już w wyniku wystąpienia zdarzenia wyrządzającego szkodę osobie trzeciej, a który istnieje już od chwili wyrządzenia jej szkody. W wypadku uszkodzenia rzeczy w stopniu umożliwiającym przywrócenie jej do stanu poprzedniego, osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu "wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego, do których wydatków należy zaliczyć także koszt nowych części i innych materiałów, jeżeli ich użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy"(wyrok SN z dnia 20 listopada 1970 r., II CR 425/72 (OSNCP 1973. nr 6, poz. 111).

W ocenie Sądu Rejonowego obowiązek odszkodowawczy ubezpieczyciela aktualizuję się z chwilą wyrządzenia poszkodowanemu szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy samochodu i czy w ogóle zamierza go naprawić (por. uchwałę SN z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, OSNC 2002, nr 6, poz. 74). W wypadku uszkodzenia rzeczy w stopniu umożliwiającym przywrócenie jej do stanu poprzedniego, osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu "wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego, do których wydatków należy zaliczyć także koszt nowych części i innych materiałów, jeżeli ich użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy"(wyrok SN z dnia 20 listopada 1970 r., II CR 425/72 (OSNCP 1973. nr 6, poz. 111).

Sąd I instancji wskazał, że odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku. Efekt w postaci naprawienia szkody osiągnięty zostaje wtedy, gdy w wyniku prac naprawczych uszkodzony samochód doprowadzony zostaje do stanu technicznej używalności odpowiadającej stanowi przed uszkodzeniem. Za „niezbędne” kosztów naprawy należy uznać takie koszty, które obejmują przywrócenie uszkodzonego pojazdu do stanu jego technicznej używalności istniejącej przed wyrządzeniem szkody przy zastosowaniu technologicznej metody odpowiadającej rodzajowi uszkodzeń pojazdu mechanicznego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 r., III CZP 32/2003, Lex Polonica nr 361525, Biuletyn Sądu Najwyższego 2003/6 str. 4, Gazeta Prawna 2003/122 str. 26, Jurysta 2003/9-10 str. 54, OSNC 2004/4 poz. 51).

Sąd Rejonowy zauważył, ze w niniejszej sprawie obie strony przedłożyły kosztorysy kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu. Według strony powodowej ten koszt wynosił 20.814,21 zł, a według pozwanego 14.460,01 zł brutto.

W ocenie Sądu I instancji, kryteria doboru części zamiennych powinny zagwarantować przywrócenie pojazdu do stanu przed powstaniem szkody z zachowaniem bezpieczeństwa trwałości, niezawodności i estetyki stanu z przed powstania szkody. Strony sporządzając kosztorysy naprawy uszkodzonego pojazdu uwzględniły ten sam zakres uszkodzeń, a różnica w ustalonych przez strony kosztach naprawy tego pojazdu wynikała z nieuzasadnionego potrącenia przez pozwanego wartości części zamiennych oraz zaniżenia stawek za robocizny w stosunku do średnich stawek robocizny obowiązujących na terenie B. i okolic.

Nadto Sąd Rejonowy wskazał, że przywrócenie pojazdu do stanu poprzedniego oznacza, że pojazd ma być sprawny technicznie i zapewnić poszkodowanemu komfort jazdy w takim stopniu, jak przed zdarzeniem. Jeżeli w tym celu należy wymienić uszkodzoną część, to jest to niewątpliwie normalne następstwo działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.

Sąd I instancji podkreślił, że przepis art. 822 § 1 k.c. modyfikuje normę art. 363 § 1 k.c. w ten sposób, że roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego przekształca się w roszczenie o zapłatę kosztów restytucji. Powstanie roszczenia w stosunku do ubezpieczyciela o zapłacenie odszkodowania, a tym samym zakres odszkodowania, nie zależą od tego czy poszkodowany dokonał restytucji i czy w ogóle ma taki zamiar (por. wyrok SN z dnia 12 kwietnia 2018 r. II CNP 43/17). Dlatego też naprawa pojazdu przed uzyskaniem świadczenia od ubezpieczyciela i jej faktyczny zakres nie ma zasadniczego wpływu na powyższy sposób ustalenia odszkodowania (por. wyrok Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 27 marca 2018 r. o sygn. VIII Ga 276/17, wyrok SN z dnia 3 kwietnia 2019 r. o sygn. II CSK 100/18).

Sąd Rejonowy zauważył, że choć pozwany zawarł w kalkulacji naprawy informację o tym, iż przyjęte w niej ceny części zamiennych pochodzą od producentów, importerów oraz dostawców współpracujących z ubezpieczycielem oraz wskazał adresy stron internetowych podmiotów oferujących części zamienne po cenach przyjętych w kalkulacji ubezpieczyciela, to nie mogło mieć to wpływu na wysokość należnego odszkodowania. Nawet gdyby przyjąć, iż poprzez samo wskazanie adresów stron internetowych podmiotów, które współpracują z ubezpieczycielem, pozwany udowodnił, iż poszkodowany miał możliwość nabycia części po określonych w kalkulacji cenach, to prowadziłoby to do ograniczenia uprawnień poszkodowanego co do wyboru sposobu naprawienia szkody. Wymaganie od niego, by skorzystał z oferty ubezpieczyciela w zakresie nabycia części zamiennych, w rzeczywistości stanowiłoby bowiem narzucenie likwidacji zaistniałej szkody poprzez dokonanie naprawy uszkodzonego pojazdu. Decyzja zaś w tym przedmiocie stanowi autonomiczne uprawnienie poszkodowanego. Sąd Rejonowy powołał się na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 24 sierpnia 2017 r. (sygn. akt III CZP 20/17, OSNC 2018, nr 6, poz. 56) w której wskazano na różnice pomiędzy kwestią odszkodowania związanego z naprawą pojazdu a szkodą wynikającą z tego samego zdarzenia, a przybierającą charakter żądania zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego. Ta pierwsza służy bezpośrednio wyeliminowaniu już istniejącej szkody majątkowej, a więc interes poszkodowanego podlega intensywniejszej ochronie niż w przypadku wydatków na najem pojazdu zastępczego, które nie służą wyrównaniu szkody (…) lecz jedynie wyeliminowaniu negatywnych następstw majątkowych doznanych przez poszkodowanego w wyniku uszkodzenia (zniszczenia) pojazdu. Dlatego też swoboda w podejmowaniu przez poszkodowanego decyzji w zakresie sposobu likwidacji szkody związanej z uszkodzeniem pojazdu jest zdecydowanie większa. Brak jest więc podstaw do odpowiedniego przenoszenia przez ubezpieczycieli zasad i reguł związanych ze zwrotem wydatków poniesionych na najem pojazdu zastępczego (w szczególności co do składanych w związku z tym propozycji) na postępowania co do kosztów naprawy auta, poprzez wyciąganie negatywnych konsekwencji wobec poszkodowanego w sytuacji, gdy ten nie skorzysta z przedstawionych mu propozycji rabatów czy naprawy w określonym warsztacie.

W dalszej części Sąd Rejonowy wskazał, że w myśl art. 481 § 1 k.c., jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi, a zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie (art. 14 ust. 1 z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - Dz.U.2013.392 j.t. ).

Sąd Rejonowy nie uznał za zasadne żądania zwrotu kosztów poniesionych z tytułu prywatnej ekspertyzy. Powód, w okolicznościach mających miejsce w niniejszej sprawie, nie miał bowiem prawa domagać się ich zwrotu. Oczywiście w orzecznictwie sądowym utrwaliło się przekonanie, że dokonana przed wszczęciem postępowania sądowego i poza zabezpieczeniem dowodów ekspertyza może być istotną przesłanką zasądzenia odszkodowania i w takim wypadku koszt ekspertyzy stanowi szkodę ulegającą naprawieniu w oparciu o art. 361 k.c. (tak m. in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 września 1975 r., I CR 505/75, LEX nr 7747). Niezbędnym jest jednak istnienie związku przyczynowego pomiędzy rzeczoną szkodą a wskazanymi kosztami. Z okoliczności niniejszej sprawy wynikało natomiast to, iż przed nabyciem wierzytelności (9 maja 2018 r.) na zlecenie powoda została sporządzona kalkulacja naprawy. Niniejsze wskazuje więc, iż żądanie zwrotu kosztów opinii nie pozostaje w normalnym związku przyczynowym ze zdarzeniem wywołującym szkodę, gdyż zaistniało przed nabyciem uprawnień z tego tytułu. Taki układ chronologiczny w ocenie Sądu wskazywał, iż służyła ona de facto analizie opłacalności nabycia danej wierzytelności. To zaś prowadziło do oderwania się omawianego kosztu od wskazanego wyżej związku przyczynowego i jego wejście w zakres ryzyka gospodarczego jako elementu inwestycji gospodarczej.

Od tego wyroku apelację wniosła strona powodowa, zaskarżając wyrok w części – co do punktu II. w zakresie oddalenia powództwa co do kwoty 1107 zł oraz co do punktu III., rozstrzygającego o kosztach procesu.

Powód zarzucił Sądowi I instancji naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 361 k.c., polegająca na uznaniu, że żądanie zasądzenia kwoty 1.107 zł tytułem zwrotu kosztów sporządzenia kalkulacji prywatnej jest kosztem nieuzasadnionym, co spowodowało oddalenie powództwa w tym zakresie, podczas gdy zlecenie sporządzenia prywatnej ekspertyzy spowodowane było znacznym zaniżeniem wyceny dokonanej przez pozwanego. Koszt wykonania ekspertyzy spowodował zatem dodatkową stratę, pozostającą w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem z dnia 09.06.2017 r.

W konsekwencji wymienionych zarzutów powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz dalszej kwoty w wysokości 1.107 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 14.11.2017 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych za I instancję z uwzględnieniem zmiany wyroku. Powód zażądał również zasądzenia na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

W uzasadnieniu apelacji powód wskazał, że koszt prywatnej ekspertyzy pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z zaistniałym zdarzeniem, gdyż pozyskanie opinii było podstawą zarówno do ustalenia zasadności wniesienia pozwu jak i określenia wysokości roszczenia. Powód wskazał, że nie zajmuje się szacowaniem szkód a jego działalność ogranicza się do dochodzenia odszkodowań oraz skupu wierzytelności. Powód podniósł ponadto, że musiał zlecić wykonanie prywatnej ekspertyzy innemu profesjonalnemu podmiotowi, gdyż tylko certyfikowani rzeczoznawcy posiadają szczegółową wiedzę niezbędna do określenia zakresu naprawy i wysokości kosztów naprawy. Ponadto powód uzasadnił swoje żądanie brzmieniem art. 361 § 1 i 2 k.c. Powód powołał w tym zakresie orzeczenia sądowe. Ponadto powód wskazał, że na mocy art. 509 i nast. k.c. w związku z zawarciem umowy cesji wstąpił w ogół praw przysługujących poszkodowanemu względem pozwanego. Ponadto powód podkreślił, że sporządzona w tej sprawie prywatna ekspertyza była istotną przesłanką dla podjęcia decyzji o dochodzeniu roszczeń przed sądem.

W odpowiedzi na apelację powoda pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu. Pozwany podtrzymał wszystkie swoje wcześniejsze zarzuty, zgłoszone w toku postepowania przed Sądem I instancji. Dodatkowo pozwany wskazał, że prywatny kosztorys został sporządzony na zlecenie pozwanego w dniu 11 lipca 2017 r. a umowa cesji została zawarta w dniu 23.10.2017 r. W ocenie pozwanego oznacza to, że brak jest podstaw do przyjęcia, iż koszty związane z pozyskaniem prywatnej opinii pozostają w związku przyczynowym ze szkodą.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

W pierwszym rzędzie wskazać należy, że w rozpoznanej sprawie Sąd I instancji w sposób prawidłowy zgromadził materiał dowodowy i dokonał jego prawidłowej oceny. W uzasadnieniu wyroku Sąd ten przekonująco i w sposób logiczny wyjaśnił, dlaczego oparł swoje rozstrzygniecie na poszczególnych dowodach. Zgodnie z treścią art. 233 § 1 kpc sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. W niniejszej sprawie brak było podstaw do podważenia prawidłowości dokonanej przez sąd oceny materiału dowodowego.

Odnosząc się do zarzutów apelacji dotyczących naruszenia art. 361 § 1 k.c. wskazać należy przede wszystkim, że powód dopiero w dniu 23 października 2017 r. skutecznie nabył od poszkodowanej wierzytelność dotyczącą wypłaty odszkodowania w związku ze zdarzeniem z dnia 9 czerwca 2017 r. W zakresie stosunku zobowiązaniowego dotyczącego odpowiedzialności odszkodowawczej ubezpieczyciela, wszedł zatem z tym dniem w ogół praw przysługujących poszkodowanej względem pozwanego. Tymczasem powód zlecił wykonanie prywatnej ekspertyzy najpóźniej w dniu 11 lipca 2017 r., w tym dniu bowiem rzeczoznawca sporządził kalkulację naprawy (por. k. 21). W konsekwencji brak jest jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że powód był uprawniony do zlecenia wykonania prywatnej ekspertyzy celem ustalenia zasadności swych roszczeń. W dniu jej zlecenia powodowi nie przysługiwało bowiem żadne roszczenie względem pozwanego. Zgodnie z treścią art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W ocenie Sądu Odwoławczego w zaskarżonym wyroku prawidłowo przyjęto, że koszt wykonania prywatnej ekspertyzy nie podlegał uwzględnieniu w kwocie odszkodowania zasądzonej od pozwanego. Koszt ten nie pozostawał bowiem w normalnym związku przyczynowym ze szkodą. W chwili zlecania wykonania opinii przez prywatnego rzeczoznawcę powód nie dysponował bowiem żadnym roszczeniem względem pozwanego. Brak było zatem podstawy do uznania, że pozyskanie prywatnej ekspertyzy wynikało z faktu, że pozwany w związku ze zdarzeniem z dnia 9 czerwca 2017 r. nie wypłacił należnego poszkodowanemu odszkodowania. Argumentacja powoda, iż prywatny kosztorys był potrzebny w celu ustalenia wysokości roszczenia, które mogło być dochodzone przed sądem jest całkowicie chybiona. Powód nie posiadał bowiem w tym czasie legitymacji do wytoczenia powództwa przeciwko pozwanemu.

Fakt zlecenia wykonania prywatnej opinii przed datą zawarcia przez powoda umowy cesji pozwala na stwierdzenie, że prywatna kalkulacja miała raczej na celu ustalenie, czy nabycie wierzytelności od poszkodowanej jest dla powoda opłacalne. W tych okolicznościach należało uznać, że koszty związane z pozyskaniem opinii stanowiły koszt działalności gospodarczej prowadzonej przez powoda. Koszty te nie pozostawały w związku przyczynowym ze zdarzeniem, wobec czego pozwany nie może zostać obciążony ich poniesieniem.

Chybione były przy tym wszystkie argumenty podniesione przez powoda oparte na treści art. 509 § 2 k.c. Zgodnie z brzmieniem tego przepisu wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Z przepisu tego wynika, że nabywca na skutek zawarcia umowy przelewu wstępuje we wszelkie prawa przysługujące zbywcy wierzytelności. W tej sprawie jednak poszkodowany nie poniósł kosztów związanych z pozyskaniem ekspertyzy prywatnej. Roszczenie o zwrot tych kosztów nie mogło zatem w oparciu o treść zacytowanego przepisu zostać przeniesione na powoda.

Kierując się tą argumentacją Sąd Okręgowy w punkcie 1. wyroku na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację powoda.

O kosztach procesu w punkcie 2. Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o treść art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. z art. 391 § 1 kpc zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Zasądzona kwota 135 zł stanowiła wynagrodzenie pełnomocnika powoda ustalone na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2018 poz. 265 t.j.).

Eliza Grzybowska Wojciech Wołoszyk Artur Fornal

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Wojciech Wołoszyk ,  Eliza Grzybowska (spr.) ,  Artur Fornal
Data wytworzenia informacji: