VIII Ga 38/17 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2017-05-18
Sygn. akt. |
VIII Ga 38/17 |
WYROKW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ |
Dnia 18 maja 2017r. |
|||
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy w składzie: |
|||
Przewodniczący Sędzia Sędzia |
SSO Elżbieta Kala SO Marek Tauer (spr.) SR del. Sylwia Roszak |
||
Protokolant |
Katarzyna Burewicz |
||
po rozpoznaniu w dniu 18 maja 2017r. w Bydgoszczy |
|||
na rozprawie |
|||
sprawy z powództwa: P. K. |
|||
przeciwko : (...) Spółce Akcyjnej w W. |
|||
o zapłatę |
|||
na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 23 listopada 2016r. sygn. akt VIII GC 749/16 1. zmienia zaskarżony wyrok: a) w punkcie I (pierwszym), w ten sposób że oddala powództwo co do zasądzonej w tym punkcie należności; b) w punkcie III (trzecim), w ten sposób że zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1217 zł (tysiąc dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu; 2. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 580 zł (pięćset osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego. Marek Tauer Elżbieta Kala Sylwia Roszak |
|||
VIII Ga 38/17
UZASADNIENIE
Powód P. K., który prowadzi działalność gospodarczą pn. (...) w B. wytoczył powództwo przeciwko (...) S.A. W pozwie domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty w wysokości 4.674 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 24 grudnia 2015 r. do dnia zapłaty. Prócz tego powód wniósł o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.
Podstawą żądania było roszczenie wynikające z umowy zawartej między powodem a poszkodowanym M. M.. Umowa dotyczyła przeniesienia prawa do odszkodowania w zakresie zwrotu kosztów poniesionych przez poszkodowanego z tytułu najmu pojazdu zastępczego, należącego do zbliżonej klasy pojazdów, co pojazd poszkodowanego, w związku z wypadkiem komunikacyjnym z dnia 25 września 2015 r. Pojazd poszkodowanego został uszkodzony przez sprawcę, który był ubezpieczony w (...) S.A. (umowa obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej). W czasie, gdy poszkodowany nie mógł korzystać z własnego pojazdu, posługiwał się samochodem zastępczym. Powód wskazał, iż poszkodowany poniósł koszt najmu w wysokości 4674 zł, tj. okres najmu wynosił 19 dni przy czym koszt dziennej stawki za najem wynosił 246 zł brutto.
Powód tuż po dokonanym przelewie wierzytelności (umowa z dnia 17 października 2015 r.) poinformował pozwanego przy okazji wskazując, iż poszkodowany korzystał z innego pojazdu w trakcie toczącego się postępowania likwidacyjnego szkody, ponieważ samochód był mu potrzebny do dojazdów do pracy i wykonywania codziennych czynności życiowych. Pozwany odmówił wypłaty odszkodowania podając, że nie została udowodniona potrzeba korzystania z pojazdu zastępczego przez pokrzywdzonego, długość korzystania oraz wysokość dochodzonego roszczenia.
Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego przy jednoczesnym wskazaniu, iż szkoda została zlikwidowana poprzez zawarcie ugody w trakcie rozmowy telefonicznej, która to ugoda wyczerpała wszelkie roszczenia obecne, a także i przyszłe wobec pozwanego. Pozwany nie zgadza się z wysokością dochodzonego roszczenia z tytułu najmu pojazdu, zasadności okresu trwania najmu i stawki najmu.
Wyrokiem z dnia 23 listopada 2016 r Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.597.70 zł. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24 grudnia 2015 r do dnia zapłaty oddalając powództwo w pozostałym zakresie. Od pozwanego na rzecz powoda zostały zasądzone koszty procesu, przy ustaleniu, że powód wygrał w 55% z zastosowaniem minimalnej stawki kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny.
W dniu 25 września 2015 r. został uszkodzony pojazd marki N. (...) należący do M. M..
Okoliczność bezsporna
W dniu 29 września 2015 r. powód zawarł z poszkodowanym umowę najmu samochodu zastępczego. Strony umowy ustaliły koszt wynajmu w wysokości 246 zł brutto za każdy dzień od dnia wydania pojazdu do dnia zwrotu. Umowa obowiązywała do dnia zakończenia naprawy pojazdu, jednakże nie dłużej niż 14 dni. Za najem pojazdu została wystawiona faktura VAT.
Dowód: umowa najmu samochodu, zeznania świadka M. M., faktura VAT nr (...)
Poszkodowany M. M. przelał na powoda wierzytelność określoną, jako zwrot kosztów najmu auta zastępczego przysługującą poszkodowanemu w związku ze szkodą komunikacyjną z dnia 25 września 2015 r. Szkoda była likwidowana przez pozwanego. Tego samego dnia pozwany dowiedział się o cesji wierzytelności.
Dowód: umowa cesji wierzytelności i zawiadomienie o przelewie wierzytelności
W dniu 29 września 2015 r. powód wydał poszkodowanemu samochód zastępczy marki C.. Zwrot tego pojazdu nastąpił w dniu 17 października 2015 r. Poszkodowany złożył oświadczenie, z którego wynika, iż nie posiada innych środków transportu i dlatego też najem pojazdu jest wskazany.
Dowód: protokół przekazania samochodu zastępczego i oświadczenie M. M.
Koszt z tytułu wynajmu pojazdu zastępczego o klasie jak pojazd zastępowany na rynku lokalnym w okresie najmu według ofert internetowych wynosił 141,33 zł. (netto). Czas naprawy uszkodzonego pojazdu z uwzględnieniem zakresu uszkodzeń, niezbędnego i uzasadnionego czasu technologicznego naprawy oraz czynności związanych z oględzinami i likwidacją szkody wynosił 6 dni roboczych. Zaś uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego wyniósł 15 dniu z uwagi na konieczność uwzględnienia czasu sporządzenia kalkulacji naprawy auta.
Dowód: pisemna opinia biegłego sądowego S. G.
Wyrokując w sprawie Sąd Rejonowy nie miał wątpliwości, że wobec wykazania okoliczności najmu pojazdu zastępczego przez poszkodowanego i faktu powstania wierzytelności objętej fakturą VAT wystawioną przez powoda, poszkodowanemu przysługiwało prawo do żądania zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego. Uznając stanowisko biegłego sądowego, który w opinii wskazał, iż okres najmu pojazdu zastępczego przez poszkodowanego był uzasadniony przebiegiem naprawy auta, kiedy poszkodowany był pozbawiony pojazdu od momentu rozpoczęcia faktycznej naprawy pojazdu dopiero po dniu ostatecznej kalkulacji kosztów naprawy i przyjęciu średniej stawki najmu obowiązującej na lokalnym rynku Sąd Rejonowy zasądził stosownie do art. 822 § 1 k.c. z dochodzonej kwoty 4.674,00 zł. kwotę 2.597,70 zł. oddalając powództwo w pozostałym zakresie.
Od niniejszego wyroku instancji apelację wniósł pozwany.
Pozwany wskazywał na naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 kpc poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i uznanie, że poszkodowany zapłacił powodowi gotówką należność za najem pojazdu zastępczego.
Naruszenie art. 233 § 1 kpc poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i uznanie, że poszkodowanemu należy się odszkodowanie obliczone wg stawek najmu pojazdu, którego faktycznie nie wynajmował.
Naruszenie art. 328 § 2 kpc poprzez niewyjaśnienie w uzasadnieniu wyroku przyczyn dla których Sąd odmówił mocy dowodowej zeznaniom świadka M. R..
Ponadto w ocenie pozwanego zachodzi sprzeczność ustaleń Sądu z materiałem dowodowym zebranym w sprawie poprzez nieustalenie faktu zawarcia między poszkodowanym, a pozwanym ugody wyczerpującej wszelkie roszczenia wynikające ze szkody, tak obecne jak i przyszłe, co wynikać ma wg pozwanego z nagrania rozmowy telefonicznej z dnia 12.10.2015 r. oraz zeznań świadka M. R.. Pozwany zarzuca także, iż nie został ustalony fakt, iż pojazd poszkodowanego mimo udziału w kolizji zachował jezdność i nie było konieczności wynajmowania pojazdu zastępczego przed rozpoczęciem naprawy. Wg pozwanego nieustalony został fakt, że w okresie 29.09-11.10.2015r. pojazd poszkodowanego nie znajdował się w warsztacie naprawczym, lecz był w tym czasie u poszkodowanego, który samodzielnie uczestniczył w procesie likwidacji szkody. Sądowi I instancji pozwany zarzuca, iż nieustalono faktu, że w toku likwidacji szkody pozwany stworzył poszkodowanemu możliwość skorzystania z odpowiedniego pojazdu zastępczego w stawce 130 zł na dobę.
Prócz tego w ocenie pozwanego doszło do naruszenia przepisów prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 361 § 2 kc. Sąd I instancji przyjął, iż mimo faktycznego zakończenia najmu pojazdu zastępczego w dniu 17.10.2015 r. poszkodowanemu należał się zwrot kosztów najmu jeszcze za dwa kolejne dni, w których mógł teoretycznie pojazd nadal najmować.
W apelacji pozwany wnosi o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych za obie instancje. Jako żądanie ewentualne pozwany wnosi o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji.
Powód reprezentowanyna rozprawie apelacyjnej przez pełnomocnika procesowego - radcę prawnego wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Na wstępie należy wskazać, że sąd drugiej instancji w systemie apelacyjnym jest instancją merytoryczną, a to oznacza, że sąd ten ma obowiązek poczynić własne ustalenia faktyczne i ocenić je samodzielnie z punktu widzenia prawa materialnego (tak też wyrok S.N. z dnia kwietnia 2000 r., III CKN 812/98, OSNC z 2000 r. nr 10, poz. 1193).
Apelacja pozwanego zasługuje na uwzględnienie.
Sąd I instancji w prawidłowy sposób ustalił stan faktyczny, jednakże w żaden sposób nie odniósł się do zawartej ugody między pokrzywdzonym M. M. a (...) S.A.
Zawarcie przez pokrzywdzonego w dniu 12października 2015 r. w trakcie rozmowy telefonicznej z pracownikiem pozwanego ugody pozasądowej obejmującej wszelkie roszczenia związane ze zdarzeniem z dnia 25 września 2015 r. i zrzeczenie się przez niego wszelkich roszczeń na przyszłość uniemożliwia zasądzenie dochodzonego roszczenia.
Dowód: zeznania świadka M. R., raport z odsłuchanej rozmowy telefonicznej z dnia 29.09.2015 r.
Zgodnie z art. 917 k.c., istotą ugody jest czynienie sobie wzajemnych ustępstw w zakresie oczekiwanych rezultatów stosunku prawnego w tym celu, aby uchylić niepewność, co do roszczeń wynikających z tego stosunku lub zapewnić ich wykonanie albo by uchylić spór istniejący lub mogący powstać. Z uwagi na fakt, iż ugoda ma zmierzać do rozwiązania i zażegnania sporu to stwierdzić należy, że rozmiar i rodzaje ustępstw pozostają jedynie w gestii zainteresowanych stron. Mogą one być bardzo różne i obiektywnie nie muszą być jednakowo ważne.
Ugodę należy uznać za dwustronne oświadczenie woli – umowę. Kończy ona spór w sposób kompromisowy, wyjaśniając niepewność w odniesieniu do stosunku istniejącego między skonfliktowanymi stronami. Tym samym ugoda może zostać zawarta tylko wtedy, gdy między stronami istnieje już stosunek prawny. Jej celem jest uchylenie niepewności, zapewnienie ich wykonania albo uchylenie obejmującego stosunek prawny sporu, który już zaistniał bądź może zaistnieć w przyszłości. Ugoda jest czynnością prawną, której podstawę materialnoprawną stanowią przepisy art. 917 i 918 k.c. Ugoda taka nie korzysta z powagi rzeczy osądzonej, gdyż ta przynależna jest tylko prawomocnym orzeczeniom stanowiącym osądzenie sprawy (np. wyrokom), natomiast kształtuje stan prawny wyrażający się w rzeczy ugodzonej. Stąd też w razie wytoczenia powództwa o roszczenie objęte treścią ugody pozwany może podnieść tzw. zarzut rzeczy ugodzonej, co w przypadku jego uwzględnienia prowadzi do oddalenia powództwa.
W niniejszej sprawie skoro doszło skutecznie do zawarcia ugody, a tym samym niemożliwym był przelew wierzytelności mający miejsce 17.10.2015 r., z tego to powodu, iż na ten dzień wierzytelność nie istniała. Fakt ten całkowicie umknął uwadze sądu I instancji, który już w początkowym etapie postępowania powinien stwierdzić, iż umowa cesji nie mogła być uznana za skuteczną, ponieważ poszkodowany nie mógł rozporządzać wierzytelnością, ani tym bardziej powód nie miał podstaw by wstąpić z roszczeniem na drogę sądową.
Przenosząc powyższe rozważania prawne na grunt omawianej sprawy wskazać należy, iż strony skutecznie zawarły ugodę regulującą ich wzajemne roszczenia i uprawnienia w związku z przedmiotowym zdarzeniem. Nastąpiły wzajemne ustępstwa, gdyż pozwany oszacował szkodę w wysokości 3088,78 zł, a została wypłacona kwota w wysokości 4000 zł, którą można uznać za wypracowany kompromis, ponieważ obejmowała także jeszcze ewentualne roszczenia. Warto wspomnieć, iż poszkodowany miał możliwość przeanalizowania propozycji ubezpieczyciela, bowiem rozmowa z pracownikiem pozwanego odbyła się dwukrotnie. Podczas drugiej rozmowy, kiedy poszkodowany ostatecznie wyraził zgodę na proponowaną kwotę w wysokości 4000 zł doszło do zawarcia ugody. Z nagrania rozmowy telefonicznej wyraźnie wynika, iż poszkodowany był świadom skutków ugody. Zrzekł się on ostatecznie jakichkolwiek roszczeń obecnych, ale i tych mogących powstać w przyszłości. Ponadto treść nagranej rozmowy telefonicznej nigdy w żaden sposób nie była kwestionowana przez stronę powodową. Na marginesie należy nadmienić, iż poszkodowany miał już pewien ogląd na sprawę, ponieważ od dnia kolizji do dnia rozmowy z pracownikiem ubezpieczyciela minęło już kilka dni. W międzyczasie, tj 29.09.2015 r. poszkodowany dostał propozycję otrzymania samochodu zastępczego od pozwanego, jednakże na tę możliwość nie przystał, choć cena najmu w tym przypadku wynosiła jedynie 141,04 zł brutto za dobę najmu.
Umowa ugody jako czynność prawna podlega wszelkim przepisom o wymogach skuteczności oświadczeń woli, mają więc do niej zastosowanie przepisy ogólne dotyczące sposobów zawarcia umowy i formy czynności prawnych. Forma umowy ugody jest w zasadzie dowolna, jeżeli jednak dla określonej czynności prawnej z uwagi na jej przedmiot wymagana jest forma szczególna, to i ugoda powinna być zawarta w takiej formie. Taki przypadek tu nie zachodzi. Oznacza to możność sporządzenia ugody w formie zupełnie dowolnej, łącznie z ustną. Kwestią odrębną jest zagadnienie udowodnienia faktu skutecznego zawarcia ugody. W sprawie pozwany podnosząc zarzut rzeczy ugodzonej w należyty sposób wykazał strony, czas i treść dokonanej czynności prawnej.
Zawarta ugoda jest zgodna z ustawą i z zasadami współżycia społecznego (art. 58 k.c.) i w konsekwencji Sąd Rejonowy był zobligowany do oddalenia powództwa w całości z uwagi na powagę rzeczy ugodzonej.
W tym stanie rzeczy podzielając apelację pozwanego w zakresie powagi rzeczy ugodzonej, roszczenie powoda okazało się niezasadne.
Konsekwencją tego była konieczność zmiany rozstrzygnięcia i oddalenie tylko z tej przyczyny powództwa, o czym stosownie do art. 386 § 1 k.p.c. orzeczono jak w pkt 1a sentencji.
W tym stanie rzeczy zbędne jest omawianie pozostałych zarzutów apelacyjnych przy czym zgodzić należy się z apelującym, że przypadku zachowania 100 % jezdności pojazdu i nie wyłączenia go z użytkowania prawo poszkodowanego do korzystania z samochodu zastępczego, w ramach obowiązku minimalizacji wysokości szkody, rozpoczyna się od dnia przystąpienia do faktycznej naprawy po uprzednim zatwierdzeniu kalkulacji i zapewnieniu niezbędnych części zamiennych.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z wnioskiem pozwanego na podstawie art. 98 i 99 k.p.c.
Elżbieta Kala Marek Tauer Sylwia Roszak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację: Elżbieta Kala, Marek Tauer , Sylwia Roszak
Data wytworzenia informacji: