Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII Ga 44/16 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2016-06-13

Sygn. akt.

VIII Ga 44/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 czerwca 2016r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Marek Tauer

SO Wojciech Wołoszyk (spr.)

SR del. Artur Fornal

Protokolant

Karolina Glazik

po rozpoznaniu w dniu 13 czerwca 2016r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: M. T.

przeciwko: (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 18 grudnia 2015r. sygn. akt VIII GC 582/15

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

Wojciech Wołoszyk Marek Tauer Artur Fornal

Sygn. akt VIII Ga 44/16

UZASADNIENIE

M. T. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą (...) domagał się zasądzenia od pozwanego (...) S.A. kwoty 17.458 złotych z ustawowymi odsetkami oraz kosztami procesu. Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 18 lutego 2015 roku Sąd Rejonowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu. W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Sąd Rejonowy ustalił, iż w dniu 26 lutego 2013 roku pojazd marki C. (...) o numerze rejestracyjnym (...), stanowiący własność W. C. (1) został uszkodzony przez kierowcę ubezpieczonego u pozwanego w zakresie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody spowodowane ruchem pojazdów u pozwanego. Poszkodowany zgłosił szkodę pozwanemu, domagając się wypłaty odszkodowania za uszkodzenie pojazdu. Zakład ubezpieczeń przeprowadził postępowanie likwidacyjne, w wyniku, którego ustalił, iż w jego ocenie koszty naprawy uszkodzonego pojazdu wyniosły 14.470,38 złotych brutto. W dniu 8 maja 2013 roku poszkodowany zbył swoją wierzytelność wobec pozwanego z tytułu odszkodowania za uszkodzenie pojazdu na rzecz powoda. Poszkodowany zawiadomił powoda o przelewie wierzytelności. Zespół rzeczoznawców sporządził na zlecenie powoda ekspertyzę dotyczącą ustalenia kosztu naprawy uszkodzonego w przedmiotowej kolizji pojazdu. Według opinii koszty naprawy pojazdu wynosiły kwotę 31.429,19 złotych brutto. Pojazd C. (...) numerze rejestracyjnym (...) został naprawiony.

Sąd Rejonowy zważył, iż poza sporem w sprawie pozostawał fakt odpowiedzialności pozwanego za przedmiotową szkodę. Pozwany nie kwestionował bowiem roszczenia o odszkodowanie co do zasady. Sporna w sprawie była natomiast kwestia wypłaty powodowi odszkodowania za naprawę pojazdu ponad kwotę odszkodowania wypłaconą przez pozwanego poszkodowanemu, jak i zwrotu kosztów sporządzenia prywatnej ekspertyzy.

W myśl art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z ubezpieczenia OC przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Poza sporem pozostawał również fakt odpowiedzialności pozwanego za przedmiotową szkodę. Pozwany nie kwestionował też wystąpienia kolizji drogowej na skutek, czego uszkodzony został pojazd powoda marki C.. Sporna w sprawie była kwestia zapłaty powodowi odszkodowania za naprawę pojazdu ponad kwotę wypłaconą poszkodowanej przez pozwanego.

Analizując żądanie powoda, odnosząc się do ogólnych norm prawa cywilnego wskazać należy, że zgodnie z treścią art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże tylko w sytuacji gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Stosownie do cytowanego przepisu naprawienie szkody może polegać zatem albo na restytucji naturalnej albo na zapłacie odszkodowania. Wyboru, o którym mowa w art. 363§ 1 k.c. dokonuje poszkodowany.

Nie ulega wątpliwości, iż w niniejszej sprawie mamy do czynienia
z odpowiedzialnością zakładu ubezpieczeń, nie zaś sprawcy szkody. Tymczasem stosownie do treści art. 822 § 1 k.c., w wykonaniu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej pozwany przyjął odpowiedzialność za szkody wyrządzone osobom trzecim przez ubezpieczonego. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 § 1 i 2 k.c.). Naprawienie szkody przez podmiot do tego zobowiązany, powinno bowiem polegać na przywróceniu w majątku poszkodowanego stanu rzeczy naruszonego zdarzeniem wyrządzającym szkodę, nie może przewyższać jednak wysokości faktycznie poniesionej szkody.

Obowiązek odszkodowawczy ubezpieczyciela aktualizuje się z chwilą wyrządzenia poszkodowanemu szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy samochodu i czy w ogóle zamierza go naprawić (por. uchwałę SN z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, OSNC 2002, nr 6, poz. 74). Fakt, iż naprawa faktycznie została wykonana (a jej koszt faktycznie poniesiony przez poszkodowanego), ma jednak znaczenie dla ustalenia wysokości faktycznego uszczerbku w majątku poszkodowanego. W przypadku bowiem przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed wypadku (w wyniku naprawy) za koszty niższe niż kosztorysowe, istnieje ryzyko nieuzasadnionego wzbogacenia po stronie poszkodowanego w przypadku wypłaty odszkodowania na poziomie kosztorysowym. Poszkodowany dysponowałby bowiem pojazdem w stanie sprzed szkody i świadczeniem ubezpieczyciela w wysokości większej, niż koszty faktycznie przez niego poniesione.

Mając na uwadze powyższe zasadnie wskazał pozwany, iż skoro nastąpiła naprawa pojazdu, uprawniony do odszkodowania ma obowiązek wykazania, jakie koszty poniósł w związku z przywróceniem rzeczy do stanu poprzedniego. Koszty te są bowiem równoznaczne z pojęciem szkody. Powyższą argumentację potwierdza wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, z dnia 22.02.2007 r., sygn. akt I ACa 1179/06, gdzie wskazano, iż górną granicę obowiązku naprawienia szkody w przypadku naprawienia pojazdu przed procesem ,,wyznacza tylko faktyczny, rzeczywisty koszt naprawienia rzeczy, a nie hipotetyczny koszt jej naprawienia.” W świetle powyższego Sąd uznał, iż na powodzie ciążył w niniejszym procesie obowiązek wykazania, jaka była rzeczywista szkoda poszkodowanego, czyli koszty naprawy pojazdu.

Należy zauważyć, iż sam poszkodowany w swoich zeznaniach nie był w stanie wskazać kosztów naprawy pojazdu nawet w przybliżeniu, zaś Sąd ma obowiązek wyliczyć wysokość odszkodowania jako konkretną kwotę. Sąd po analizie akt sprawy uznał, że nie sposób dokonać również ustalenia powyższej okoliczności w oparciu o opinię biegłego sądowego, która przedstawia jedynie kosztorysową wartość kosztów naprawy, co wobec braku potwierdzenia wzajemnej relacji z rzeczywistym kosztami naprawy pojazdu nie pozwala na dokonania wiążących ustaleń Sądu. Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, iż powód nie sprostał obowiązkom dowodowym i nie wykazał rzeczywistych kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, a tym samym wysokości należnego odszkodowania. Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy powództwo oddalił na podstawie art. 822 § 1 k.c. w związku z art. 6 k.p.c. a contrario.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 99 k.p.c. stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu.

Powyższy wyrok zaskarżył powód , zarzucając naruszenie art. 3 k.p.c. w zw. z art. 227 i 232 k.p.c. poprzez podjęcie przez Sąd I instancji inicjatywy dowodowej w zakresie ustalania tego czy poszkodowany naprawił uszkodzony pojazd i jakie wydatki poniósł na naprawę przy całkowitej bierności w tym zakresie strony pozwanej, art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP poprzez naruszenie zasady równości wobec prawa, równego traktowania stron oraz ich prawa do rzetelnego procesu sądowego prowadzonego przez bezstronny sąd polegające na przejęciu inicjatywy dowodowej przez Sąd I instancji i dopuszczenie z urzędu dowodu z przesłuchania świadka na okoliczność ustalania tego czy poszkodowany naprawił uszkodzony pojazd i jakie wydatki poniósł na naprawę mimo braku inicjatywy dowodowej ze strony pełnomocnika pozwanego; art. 232 k.p.c. przez naruszenie zasady kontradyktoryjności, zgodnie z którą na stronach ciąży obowiązek dowodzenia swych racji oraz wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów poprzez podjęcie inicjatywy dowodowej w postaci dopuszczenia z urzędu na rozprawie z urzędu dowodu z przesłuchania świadka na okoliczność ustalania tego czy poszkodowany naprawił uszkodzony pojazd i jakie wydatki poniósł na naprawę, co w konsekwencji doprowadziło do negatywnego rozstrzygnięcia dla powoda; art. 248 § 1 k.p.c. poprzez zaniechanie przez Sąd zobowiązania pozwanej do dostarczenia akt postępowania likwidacyjnego pomimo wniosku złożonego w tym zakresie przez powoda; art. 236 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez pominięcia przez Sąd I instancji treści własnego postanowienia o przeprowadzeniu dowodu z przesłuchania świadka na okoliczności wskazane w sprzeciwie pozwanej od nakazu zapłaty, art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. oraz art. 245 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zgromadzonego materiału dowodowego w postaci kalkulacji naprawy sporządzonej przez pozwaną, wykonanej na zlecenie powoda oraz opinii biegłego sądowego, a także zeznań świadka W. C. w konsekwencji także uznanie, iż dopuszczony przez Sąd dowód z opinii biegłego okazał się nieprzydatny w niniejszej sprawie w zakresie ustalenia prawidłowej wysokości szkody doznanej przez poszkodowanego, art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez przyjęcie, że powód nie udowodnił poniesienia przez poszkodowanego szkody w rozmiarze wyższym od dotychczas wypłaconego przez pozwanego odszkodowania, bowiem nie wykazał rzeczywiście poniesionych przez poszkodowanego kosztów naprawy, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na właściwe ustalenie rozmiaru doznanej przez poszkodowanego szkody; art. 361 § 2 k.c. i art. 363 § 1 k.c. w zw. z 822 k.c. poprzez ich błędną wykładnię prowadzącą do twierdzenia, że na istnienie i zakres obowiązku odszkodowawczego pozwanego ma wpływ okoliczność, czy poszkodowany dokonał już naprawy pojazdu oraz jakim kosztem, bowiem w takim przypadku dochodzi do transformacji roszczenia o naprawienie szkody wyrażającego się w żądaniu pokrycia poniesionych już kosztów naprawy; to zobowiązany do wypłaty odszkodowania jest uprawniony do wyboru sposobu naprawienia szkody; art. 361 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie jako wyrażającego zasadę restytucji, co doprowadziło do błędnego rozumienia zasady zakazu wzbogacenia się poszkodowanego na skutek doznanej szkody; art. 824 1 § 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie w niniejszej sprawie, a w ostateczności, także poprzez błędną wykładnię i ustalenie, iż powodowi (jako następcy prawnemu poszkodowanego) przysługuje odszkodowanie w wysokości faktycznie poniesionych kosztów naprawy pojazdu, a kosztorysowe ustalenie kosztów naprawy pojazdu, ustalonych według cen występujących na lokalnym rynku, nie ma w niniejszej sprawie istotnego znaczenia.

Powód wniósł o zmianę powyższego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, za obie instancje według norm przepisanych.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie kosztów postępowania wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów powoda dotyczących naruszenia przez Sąd Rejonowy w szczególności art. 227 kpc , art. 232 kpc , art. 236 kpc , jak też przepisów Konstytucji poprzez podjęcie inicjatywy dowodowej przez sąd I instancji , naruszenia równości stron , przeprowadzania przez sąd dowodów z urzędu czy też pominięcia przez Sąd Rejonowy własnego postanowienia o przeprowadzeniu dowodu z przesłuchania świadka na okoliczności wskazane w sprzeciwie pozwanej od nakazu zapłaty, sąd odwoławczy stwierdza , iż powód w toku postępowania przed sądem I instancji nie zgłaszał zastrzeżenia w trybie art. 162 kpc , co do powyższych naruszeń procesowych , tak więc powód utracił prawo powoływania się w apelacji na naruszenie przez Sąd Rejonowy owych przepisów. Już z tej przyczyny powyższe zarzuty natury proceduralnej nie mogły być uwzględnione. Niezależnie od tego należy wskazać , iż dopuszczenie przez sąd dowodu z urzędu zasadniczo nie może być uznane za działanie naruszające zasady bezstronności sądu i równości stron. Podniesienie przez stronę zarzutu naruszenia art. 32 ust. 1 i 45 ust. 1 Konstytucji nie jest wyłączone, wymaga jednak wykazania, że w konkretnej sprawie sąd dopuścił z urzędu dowód nie w celu bliższego wyjaśnienia określonej okoliczności faktycznej, lecz w interesie lub na rzecz jednej ze stron i - pomimo zastrzeżenia, o którym mowa w art. 162 k.p.c. - dowód ten przeprowadził ( por. wyrok SN z 11 grudnia 2015 r. , sygn. III CSK 23/15 ). Zdaniem Sądu Okręgowego sąd I instancji niewątpliwie zmierzał do wszechstronnego wyjaśnienia stanu faktycznego a postępowanie dowodowe nie było przeprowadzone w interesie jednej ze stron. Biorąc bowiem pod uwagę podstawę rozstrzygnięcia sąd I instancji słusznie dokonywał ustaleń na okoliczność jakie były rzeczywiste poniesione koszty naprawy. Nie można też uznać za uzasadniony zarzutu naruszenia art. 248 § 1 kpc poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z akt szkodowych , gdyż – jak słusznie zauważył pozwany – sporne między stronami było ustalenie kosztu naprawy pojazdu powypadkowego, tak więc dla rozstrzygnięcia sprawy nie miało znaczenia przeprowadzanie dowodów z akt szkodowych na okoliczności sposobu likwidacji szkody przez pozwanego.

Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Rejonowego , iż zachodzi konieczność zapewnienia poszkodowanemu rekompensaty uszczerbku majątkowego doznanego w związku z uszkodzeniem pojazdu. Sąd Okręgowy nie neguje przy tym słusznego co do zasady stanowiska powoda , iż to od poszkodowanego należy decyzja w jaki sposób szkoda ma być naprawiona. Jednakże należy zważyć , iż zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z 13 czerwca 2003 r., sygn. III CZP 32/03, „ odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku”.

Sąd Okręgowy potwierdza i aprobuje stanowisko Sądu Rejonowego , z powołaniem się m. in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, z dnia 22.02.2007 r., sygn. akt I ACa 1179/06, gdzie wskazano, iż górną granicę obowiązku naprawienia szkody w przypadku naprawienia pojazdu przed procesem ,, wyznacza tylko faktyczny, rzeczywisty koszt naprawienia rzeczy, a nie hipotetyczny koszt jej naprawienia.” W sytuacji zatem kiedy dokonano już naprawy uszkodzonego pojazdu , wysokość odszkodowania nie może przekraczać rzeczywiście poniesionych kosztów naprawy. Przywrócenie stanu poprzedniego ma miejsce, jeżeli stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem odpowiada stanowi pojazdu przed uszkodzeniem. Jedynym ograniczeniem jest tutaj właśnie art. 824 1 § 1 k.c., który stanowi, że o ile nie umówiono się inaczej suma pieniężna wypłacona przez ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody. Przyznanie w takiej sytuacji odszkodowania wyższego, wyliczonego w sposób teoretyczny przez biegłego narusza powyższe ograniczenie. W takiej sytuacji na stronie powodowej , w myśl art. 6 k.c. , ciąży ciężar udowodnienia rzeczywiście poniesionych kosztów naprawy , przy czym dopuszczalne jest to za pomocą wszelkich środków dowodowych. Sąd Okręgowy w obecnym składzie podziela i aprobuje stanowisko zajęte w tym przypadku przez Sąd Rejonowy a także m. in. w wyroku tut. Sądu Okręgowego z dnia 19 maja 2015 r. o sygn. akt VIII Ga 75/15. Sąd Rejonowy prawidłowo zatem przyjął , iż dopuszczony dowód z opinii biegłego okazał się nieprzydatny w niniejszej sprawie w zakresie ustalenia prawidłowej wysokości szkody doznanej przez poszkodowanego. Istotnie zatem sąd I instancji mógł uznać powyższy dowód za zbędny i go pominąć , co jednakże nie zmienia oceny zasadności wydanego wyroku.

Sąd Okręgowy uznał za prawidłowe stanowisko Sądu Rejonowego , iż sam poszkodowany w swoich zeznaniach nie był w stanie wskazać kosztów naprawy pojazdu nawet w przybliżeniu, zaś Sąd ma obowiązek wyliczyć wysokość odszkodowania jako konkretną kwotę. Świadek W. C. (3) nie potrafił bowiem w ogóle określić, jakie części podlegały wymianie czy naprawie, a jakie nie , co zostało naprawione i za jaką kwotę. Należy przy tym podkreślić , iż dowód z zeznań świadków czy stron sam w sobie może być wystarczający w celu wykazania wysokości kosztów naprawy i nie jest w tym celu konieczne dowodzenie tej okoliczności wyłącznie za pomocą dokumentów. Jednakże w niniejszej sprawie , z przyczyn wskazanych wyżej , dowód taki nie mógł stanowić podstawy do dokonania ustaleń faktycznych w tej mierze. Niezasadny okazał się zatem zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez przyjęcie, że powód nie udowodnił poniesienia przez poszkodowanego szkody w rozmiarze wyższym od dotychczas wypłaconego przez pozwanego odszkodowania.

Sąd Okręgowy nie podziela także wykładni art. 361 kc przedstawionej przez powoda albowiem teza uchwały SN z dnia 17 maja 2006 r. , sygn. akt III CZP 150/06 , na które powód się powołuje , dotyczyła zupełnie innej kwestii a mianowicie tego czy odszkodowanie przysługujące na podstawie umowy ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego za szkodę powstałą w związku z ruchem tego pojazdu … obejmuje kwotę podatku od towarów i usług (VAT) w zakresie, w jakim poszkodowany nie może obniżyć podatku od niego należnego o kwotę podatku naliczonego. W uzasadnieniu tego orzeczenia zawarte są zaś rozważania dotyczące zasadniczo daty powstania roszczenia o świadczenie odszkodowawcze w ramach ustawowego ubezpieczenia komunikacyjnego OC.

Sąd podziela przy tym pogląd pozwanego , iż przy obowiązywaniu zasady pełnej kompensacji, zdarzenie będące źródłem szkody nie może prowadzić do wzbogacenia poszkodowanego ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 2004r., sygn. akt I CK 557/03, LEX Nr 585672; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 1998r., sygn. akt III CZP 72/97, OSNC z 1998r., Nr 9, poz. 133 , uzasadnienie uchwały SN z dnia 22 kwietnia 1997 r. , sygn. akt III CZP 14/97 ).

Wbrew twierdzeniom powoda art. 824 1 § 1 kc nie dotyczy wyłącznie kwestii tzw. nadubezpieczenia , wręcz przeciwnie , jak wskazują komentatorzy , jest to odpowiednik dawnego art. 825 § 1 kc i wypowiada podstawową zasadę odpowiedzialności ubezpieczyciela ( por. m. in. G. Sikorski , komentarz do art. 824 1 § 1 kc , Wydawnictwo Prawnicze Lexis Nexis 2014 ).

Prawidłowo zatem Sąd Rejonowy przyjął , iż powód nie dowiódł, pomimo faktu dokonania przez poszkodowanego naprawy uszkodzonego pojazdu, jakie były faktyczne koszty przywrócenia tego pojazdu do stanu sprzed powstania szkody. Nie udowodnił zatem wysokości poniesionej szkody co skutkować musiało oddaleniem powództwa. Nie było zatem podstaw do uchylenia bądź zmiany zaskarżonego orzeczenia.

W związku z powyższym apelacja podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 kpc. O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono w myśl art. 98 kpc.

Artur Fornal Wojciech Wołoszyk Marek Tauer

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Marek Tauer,  Wojciech Wołoszyk ,  Artur Fornal
Data wytworzenia informacji: