VIII Ga 208/16 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2017-01-20

Sygn. akt.

VIII Ga 208/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 stycznia 2017r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Elżbieta Kala

SO Marek Tauer

SR del. Sylwia Roszak (spr.)

Protokolant

Katarzyna Burewicz

po rozpoznaniu w dniu 20 stycznia 2017r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: M. C.

przeciwko : D. G. i S. O.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda od wyroku Sądu Rejonowego

w Bydgoszczy z dnia 23 czerwca 2016r. sygn. akt VIII GC 1565/15

oddala apelację.

Marek Tauer Elżbieta Kala Sylwia Roszak

Sygn. akt VIII Ga 208/16

UZASADNIENIE

Powód M. C. wniósł o zasądzenie od S. O. i D. G. solidarnie kwoty 13.934,53 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 14 maja 2015 roku do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powód wyjaśnił, iż przeciwko spółce (...) sp. z o.o. wydano wyrok w dniu 5 grudnia 2006 roku w sprawie o sygnaturze VIII GC 606/06. Dnia 30 grudnia 2013 roku Komornik I. W. wydała postanowienie o umorzeniu egzekucji wobec stwierdzenia jej bezskuteczności. W zaistniałej sytuacji, powód wystąpił na podstawie art. 299 kodeksu spółek handlowych, z pozwem o zapłatę, przeciwko osobom, które w chwili powstania wierzytelności zasądzonych wyrokiem były członkami zarządu spółki (...) sp. z o.o.

Pozwany S. O. nie złożył odpowiedzi na pozew, nie stawiał się na rozprawie nie ustosunkował się do twierdzeń pozwu.

Pozwany D. G., w odpowiedzi na pozew, wniósł o oddalenie powództwa. Podniósł, iż nie jest prezesem zarządu spółki (...) sp. z o.o. od 31 stycznia 2007 roku, zaś pracownikiem tej spółki nie jest od 8 sierpnia 2008 roku. Oświadczył, iż w jego przekonaniu, roszczenia powoda są przedawnione.

Ponadto na rozprawie w dniu 4 lutego 2016 roku, pozwany D. G. oświadczył, iż pełnił rolę „papierowego” prezesa zarządu spółki. W rzeczywistości rządził wspólnik – K. S., który nie mógł pełnić funkcji członka zarządu spółki. Przyznał, iż należność dochodzona pozwem powstała w czasie gdy był prezesem spółki.

Na rozprawie w dniach 16 marca 2016 roku oraz 11 maja 2016 roku pozwany D. G. wskazał, iż nie zgadza się z twierdzeniami pozwu, zwłaszcza z tym, iż spółka nie posiadała majątku, ponieważ jak wynika z treści postanowienia komornika (o umorzeniu postępowania egzekucyjnego), miała ona zarejestrowaną naczepę ciężarową o wartości około 100 000 złotych. Z majątku tego (po jego spieniężeniu), można było zaspokoić roszczenia powoda. Na rozprawie w dniu 20 czerwca 2016 roku pozwany wyjaśnił, że wiedzę o wartości naczepy czerpie stąd, iż gdy był prezesem zarządu spółki (...) sp. z o.o., zajmował się płaceniem rat leasingowych za naczepę z silnikiem. Jedna rata miesięczna wynosiła około 16-20 tysięcy, a spłacanie rat trwało kilka lat.

Wobec zarzutu pozwanego D. G., że w chwili egzekucji spółka posiadała majątek, z którego można było zaspokoić roszczenie powoda, zarządzeniem z dnia 18 maja 2016 roku zobowiązano powoda, do złożenia pisma przygotowawczego, w którym ustosunkuje się do zarzutu pozwanego, w terminie 7 dni pod rygorem ujemnych skutków procesowych.

Powód nie złożył pisma. Stawił się jednak na rozprawie w dniu 20 czerwca 2016 roku, na której oświadczył, że z informacji uzyskanych od komornika dowiedział się, iż naczepa widnieje w ewidencji (...), jako własność spółki (...) sp. z o.o., ale fizycznie jej nie ma. Wyraził przypuszczenie, że została sprzedana za granicę. Podał, że ustalenia, że tej naczepy rzeczywiście nie ma, komornik poczynił podobno na podstawie wywiadu środowiskowego. Więcej na temat jej poszukiwania powód nie wiedział.

W odpowiedzi na powyższe twierdzenia powoda, pozwany D. G. podkreślił, iż są to jedynie domniemania powoda niepoparte żadnymi dowodami. Według treści dokumentów ta naczepa istnieje i jest w majątku spółki.

Pomimo pouczenia stron o zasadach rozkładu ciężaru dowodów (art. 6 kodeksu cywilnego) oraz umożliwieniu im jeszcze w dniu 20 czerwca 2016 roku złożenia kolejnych wniosków dowodowych w sprawie, zarówno powód jak i pozwany oświadczyli, iż żadnych więcej wniosków nie składają.

Wyrokiem z dnia 23 czerwca 2016 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił powództwo.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 5 grudnia 2006 roku, wyrokiem Sądu Rejonowego w Bydgoszczy, wydanym w sprawie o sygnaturze VIII GC 606/06, zasądzono od spółki (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w J., na rzecz M. C., łącznie kwotę 6 378,16 zł z odsetkami w wysokości ustawowej od dnia wymagalności poszczególnych kwot składających się na należność główną do dnia zapłaty, a także koszty procesu w wysokości 250 złotych. Wyrokowi temu nadano klauzulę wykonalności.

W chwili powstania wierzytelności, których dotyczył wymieniony wyrok, członkami zarządu spółki (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, byli D. G. (jako prezes zarządu) i S. O. (jako członek zarządu).

Na podstawie wyroku, Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Inowrocławiu - I. W., prowadziła postępowanie egzekucyjne pod sygnaturą akt – Km 4353/13. Postanowieniem z dnia 30 grudnia 2013 roku w/w postępowanie egzekucyjne zostało umorzone z uwagi na bezskuteczność egzekucji. W uzasadnieniu postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego komornik stwierdziła, iż: „Egzekucja okazała się bezskuteczna, ponieważ: firma nie podejmuje korespondencji. Ma zarejestrowaną naczepę ciężarową (...) CIN1W93 r.pr. 2000. Nie posiada zarejestrowanego rachunku bankowego w (...) i w (...) w J..”

Pismem z dnia 28 kwietnia 2015 roku wierzyciel – M. C. – wezwał S. O. i D. G. - członków zarządu spółki (...) sp. z o.o., do uiszczenia kwoty 13 934,53 złote. Na żądaną sumę składały się:

• należność główna w wysokości 6 378,16 zł,

• skapitalizowane odsetki w wysokości 7 256,37 zł,

• koszty procesu - 250 zł,

• koszty egzekucyjne – 50 zł.

Stan faktyczny sprawy Sąd ustalił na podstawie dowodów z przedłożonych przez strony dokumentów (wyrok Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 5 grudnia 2006 roku, postanowienie Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Inowrocławiu - I. W. z dnia 30 grudnia 2013 roku, wezwanie do zapłaty z dowodem nadania), których autentyczność i treść nie budziła wątpliwości sądu oraz nie była kwestionowana przez strony.

Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z treścią art. 299 § 1 kodeksu spółek handlowych, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania.

Dla przyjęcia odpowiedzialności na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. istotne jest, by zobowiązanie spółki istniało już w okresie, w którym osoba mająca ponosić odpowiedzialność pełniła funkcję członka zarządu (wyrok SN z 2 lutego 2007 r., IV CSK 370/06, niepubl.; wyrok SN z 11 lutego 2010 r., I CSK 269/09, niepubl.; uchwała SN z dnia 28 lutego 2008 r., III CZP 143/07, OSNC 2009/3/38). Jeśli więc nawet skład zarządu spółki z o.o. zmieniał się, to odpowiedzialność na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. ponoszą osoby będące członkami zarządu w czasie istnienia zobowiązania, którego egzekucja przeciwko spółce okazała się bezskuteczna (wyrok SN z dnia 25 września 2003 r., V CSK 198/02, niepubl.).

Zgodnie z przepisem art. 6 kodeksu cywilnego, ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.

W świetle regulacji art. 6 kodeksu cywilnego, na gruncie art. 299 § 1 kodeksu spółek handlowych, to wierzyciela obciąża dowód wymienionych powyżej dwóch przesłanek odpowiedzialności członków zarządu spółki. Dopiero wykazanie tych przesłanek przez wierzyciela, aktualizuje potrzebę obrony członków zarządu, którzy mogą wykazywać, zgodnie z art. 299 § 2 k.s.h., że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe, albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło nie z ich winy, albo że pomimo niezłożenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie poniósł szkody.

Nieudowodnienie przez wierzyciela którejkolwiek z dwóch wymienionych w § 1 artykułu 299 k.s.h. przesłanek skutkować musi oddaleniem powództwa.

Sąd Rejonowy wyjaśnił, że w przedmiotowej sprawie powód – M. C. zobligowany był do wykazania, iż ma wierzytelność wobec spółki (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, istniejącą gdy członkami zarządu tej spółki byli S. O. i D. G., oraz że egzekucja przeciwko spółce okazała się bezskuteczna.

Pierwsza z tych przesłanek nie była sporna pomiędzy stronami. S. O. w ogóle nie wypowiedział się co do zarzutów pozwu (wobec czego wydany wyrok, w stosunku do niego był zaoczny), zaś D. G. na rozprawie w dniu 4 lutego 2016 roku wyraźnie przyznał tą okoliczność.

Spór w przedmiotowej sprawie dotyczył drugiej z wymienionych w § 1 artykułu 299 k.s.h. przesłanek tj. bezskuteczności egzekucji.

Ustalenie przesłanki bezskuteczności egzekucji może nastąpić na podstawie każdego dowodu wskazującego, że spółka nie ma majątku, który pozwalałby na zaspokojenie wierzyciela. Może to być np. postanowienie sądu o oddaleniu wniosku o ogłoszenie upadłości z uwagi na fakt, iż majątek spółki nie wystarcza nawet na koszty postępowania, bilans spółki, z którego wynika, że nie ma ona majątku, wystarczającego na zaspokojenie wierzyciela postanowienie o umorzeniu egzekucji z uwagi na jej bezskuteczność, uzyskane nawet przez innego wierzyciela. (vide: Mateusz Rodzynkiewicz, Komentarz do art. 299 kodeksu spółek handlowych LEX/el; wyrok SN z dnia 26 czerwca 2003 r. sygn.. V CKN 416/2001, LexisNexis nr 365457, OSNC 2004, nr 7-8, poz. 129)

Bezskuteczność egzekucji musi odnosić się do całego majątku spółki, a nie tylko do jego części. Nie w każdej sytuacji jednak konieczne jest wszczęcie tej egzekucji. Jeżeli z okoliczności sprawy w sposób niebudzący wątpliwości wynika, że spółka nie ma żadnego majątku, z którego wierzyciel mógłby uzyskać zaspokojenie, prowadzenie egzekucji przeciwko spółce nie jest potrzebne (tak m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 2015 roku, II CSK 402/14, LEX nr 1657663) .

W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 2013 roku, sygn. I CSK 54/2013, stwierdzono iż „bezskuteczność egzekucji” to niebudząca wątpliwości nieściągalność wierzytelności od samej spółki, czyli stan, w którym z okoliczności sprawy wynika niezbicie, że spółka nie ma majątku, z którego wierzyciel mógłby uzyskać zaspokojenie swojej należności (tak też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 2003 r. sygn. akt V CKN 416/2001).

W ocenie Sądu Rejonowego powód nie wykazał, iż taka sytuacja nie miała miejsca w przedmiotowej sprawie.

Sąd Rejonowy wskazał, że zwykle, w podobnych sprawach, do wykazania okoliczności bezskuteczności egzekucji, za wystarczające można by uznać przedłożenie postanowienia komornika sądowego o umorzeniu postępowania egzekucyjnego z uwagi na bezskuteczność egzekucji do majątku spółki. Jednak z treści uzasadnienia postanowienia z dnia 30 grudnia 2013 roku, Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Inowrocławiu - I. W., o umorzeniu postępowania egzekucyjnego, prowadzonego pod sygnaturą Km 4353/13, wynikało wyraźnie, iż powodem przyjęcia bezskuteczności egzekucji jako podstawy umorzenia postępowania był fakt nieodbierania korespondencji przez spółkę oraz brak zarejestrowanego rachunku bankowego w dwóch bankach. Komornik w żaden sposób nie wyjaśnił, dlaczego pomimo, iż zarejestrowano na spółkę naczepę ciężarową S., nie prowadził egzekucji w stosunku do tego składnika majątku spółki. Nie odniósł się do kwestii jej wartości, jak i nie wspomniał o podjęciu jakichkolwiek czynności w celu zlokalizowania jej położenia. Również okoliczność, iż spółka (...) sp. zo.o., nie miała zarejestrowanego rachunku bankowego w (...) i w (...) w J. nie przesądzała, iż nie miała rachunków w innych bankach, których liczba w Polsce znacznie przekracza wymienione w treści uzasadnienia komornika dwa podmioty.

Mając powyższe na uwadze, Sąd pierwszej instancji, za niewystarczające do wykazania przesłanki odpowiedzialności członków zarządu w postaci bezskuteczności egzekucji, uznał przedłożone przez powoda postanowienie Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Inowrocławiu - I. W., o umorzeniu (na podstawie art. 824 § 1 pkt 3 k.p.c.) postępowania egzekucyjnego prowadzonego pod sygnaturą akt – Km 4353/13.

Powód, pomimo pouczenia go rozkładzie ciężaru dowodu i umożliwienia mu złożenia jeszcze przed zamknięciem rozprawy innych wniosków dowodowych, nie wniósł o przeprowadzenie innych dowodów na okoliczność bezskuteczności egzekucji przeciwko spółce (...) sp. z o.o.

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, w ocenie sądu orzekającego w przedmiotowej sprawie, niemożliwe było stwierdzenie, iż zaistniał stan bezskuteczności egzekucji wobec spółki (...) sp. z o.o, stanowiący niezbędną przesłankę odpowiedzialności członków zarządu tej spółki i z tej przyczyny w całości oddalił powództwo na podstawie art. 299 § 1 kodeksu spółek handlowych a contrario.

Apelację od wyroku wniósł powód, który zaskarżył wyrok w całości.

Z treści uzasadnienia apelacji wynikało, że nie zgodził się on z uznaniem przez Sąd Rejonowy, iż nie wykazał on zaistnienia stanu rzeczywistej bezskuteczności egzekucji przeciwko spółce. Zwrócił się o wystąpienie do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Inowrocławiu - I. W. o przedstawienie stanowiska w kwestii bezskuteczności egzekucji wobec spółki (...) sp. z o.o. oraz faktycznego zasobu majątkowego tej spółki.

Wniósł o ponowne rozpatrzenie sprawy, a w kolejnym piśmie procesowym nadanym w dniu 23 sierpnia 2016 r. dodał, że wnosi o zmianę wyroku (k. 143 akt).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja powoda okazała się bezzasadna.

Sąd Okręgowy podziela motywy, którymi kierował się Sąd Rejonowy oddalając powództwo. O rozstrzygnięciu Sądu Rejonowego zadecydowała negatywna ocena spełnienia przez powoda obowiązku wykazania i udowodnienia przesłanki bezskuteczności egzekucji przeciwko spółce (...) sp. z o.o. Przyczyną oddalenia powództwa była zatem nie błędna wykładnia samego pojęcia „bezskuteczności egzekucji”, które Sąd Rejonowy szczegółowo i wnikliwie omówił w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, ale brak inicjatywy dowodowej powoda, pomimo zarzutu pozwanego niewykazania przez powoda braku majątku spółki podlegającego egzekucji.

Powtórzyć należy w pierwszej kolejności za Sądem Rejonowym, że stosownie do art. 299 § 1 k.s.h. jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania, przy czym członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, o której mowa w § 1, jeżeli wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe, albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło nie z jego winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie poniósł szkody.

Prawidłowe stosowanie przedmiotowej normy wymagało dokładnego określenia przesłanek odpowiedzialności przewidzianej w analizowanym przepisie oraz wyjaśnienia sposobu rozkładu ciężaru dowodu miedzy stronami postępowania. Sąd Rejonowy omówił te kwestie i nie zachodzi potrzeba powtarzania prawidłowych wywodów w tym zakresie.

Uzupełniająco jedynie można rozwinąć obowiązki spoczywające na powodzie w procesie o zapłatę wytoczonym na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. Otóż powód musi wskazać
i udowodnić cztery następujące okoliczności:

1) istnienie zobowiązania pieniężnego wobec spółki z ograniczoną odpowiedzialnością,

2) datę powstania zobowiązania, o jakim mowa w punkcie 1,

3) bezskuteczność egzekucji zobowiązania, o jakim mowa w punkcie 1, prowadzonej wobec spółki z ograniczoną odpowiedzialnością,

4) fakt sprawowania przez pozwanego funkcji osoby wchodzącej w skład zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w dacie powstania zobowiązania pieniężnego lub później.

Pierwsze dwie oraz ostatnia z przesłanek odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie były przedmiotem sporu, co wynikało z prawidłowych ustaleń Sądu Rejonowego.

Odnosząc się natomiast do trzeciej z wymienionych przesłanek (z uwagi na jej zakwestionowanie przez pozwanego G.) stwierdzić należy, że w orzecznictwie sądowym zgodnie przyjmuje się, że przypisanie odpowiedzialności członkom zarządu spółki z o.o. za jej zobowiązania na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. uzależnione jest od wykazania przez wierzyciela bezskuteczności egzekucji wierzytelności z całego majątku spółki, a nie tylko jego części (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 września 2014 r., sygn. akt II CSK 790/13, z dnia 8 marca 2007r., sygn. akt III CSK 352/06, czy też powołany w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia wyrok z dnia 25 marca 2015 r., sygn. akt II CSK 402/14).

W ocenie Sądu Okręgowego poglądy uznające bezskuteczność egzekucji już wówczas, gdy egzekucja okazała się bezskuteczna jedynie z części majątku, należy odrzucić, gdyż są one sprzeczne z istotą przedmiotowej odpowiedzialności i narażałyby członka zarządu na zbyt surowe konsekwencje. Faktem jest natomiast, że egzekucja nie musi być prowadzona z każdej części majątku, jeżeli z okoliczności sprawy wynika, że spółka żadnego majątku nie ma. W przypadku kierowania egzekucji do części majątku spółki niezbędne jest jednak wykazanie, że także pozostały majątek spółki nie pozwalał na uzyskanie zaspokojenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2007 r., sygn. akt V CK 19/05).

W każdym wypadku w procesie wytoczonym na podstawie art. 299 § 1 k.s.h., obowiązek wykazania bezskuteczności egzekucji przeciwko spółce spoczywa na wierzycielu – powodzie, a ocena spełnienia tego wymagania przez Sąd musi się odnosić do indywidualnych okoliczności konkretnego przypadku. W rozpoznawanej sprawie, wobec podważenia przez pozwanego niejasnego w swej treści postanowienia Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Inowrocławiu - I. W. z dnia 30 grudnia 2013 r. (k. 15 akt), wymagane było wykazanie przez powoda dalszej inicjatywy dowodowej w celu wykazania bezskuteczności zaspokojenia powoda z całego majątku spółki.

Przeprowadzenie dodatkowego postępowania dowodowego dotyczącego sytuacji majątkowej spółki (...) pozostawało wyłącznie w dyspozycji powoda, a przeprowadzenie dowodów nie było w tym wypadku połączone z nadmiernymi trudnościami.

Jak prawidłowo wskazał Sąd Rejonowy, zgodnie z ogólną regułą dowodową z przepisu art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Stosownie do art. 232 zd. 1 k.p.c., strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Istota obowiązku dowodowego sprowadza się do ryzyka poniesienia przez stronę ujemnych konsekwencji braku wywiązania się z powinności przedstawienia dowodów. Skutkiem braku wykazania przez stronę prawdziwości twierdzeń o faktach istotnych dla sprawy jest to, że twierdzenia takie zasadniczo nie będą mogły leżeć u podstaw sądowego rozstrzygnięcia. Strona zaś, która nie udowodni przytoczonych twierdzeń, utraci korzyści, jakie uzyskałaby aktywnym działaniem.

Wskazać w tym miejscu należy, że Sąd nie jest odpowiedzialny za wynik procesu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 1998 r., sygn. akt II UKN 244/98, OSNAPiUS 1999, Nr 20, poz. 662), jak również nie jest jego rzeczą zarządzanie dochodzenia w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia
z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6-7, poz. 76, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 11 grudnia 2015 r., sygn. akt I ACa 903/15, czy wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 28 maja 2015 r., sygn. akt I ACa 1001/14). Jak słusznie wskazano w orzecznictwie, Sąd może skorzystać z przysługującej mu inicjatywy dowodowej i dopuścić dowód niewskazany przez stronę (art. 232 zd. 2 k.p.c.) jedynie w razie rażącej nieporadności strony działającej bez adwokata lub radcy prawnego, której - wobec niepodjęcia przez nią właściwych czynności, mimo stosownych pouczeń sądu - grozi naruszenie interesu podlegającego szczególnej ochronie (zob. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2000 r., sygn. akt III CZP 4/2000, OSNC 2000, Nr 11, poz. 195 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 1995 r., sygn. akt II CRN 148/94, OSNC 1995, Nr 4, poz. 70).

W ocenie Sądu Okręgowego taka sytuacja w rozpoznawanej sprawie nie zachodziła. Powód będący przedsiębiorcą nie wykazywał cech nieporadności w procesie, a ograniczona inicjatywa dowodowa była wyrazem decyzji odnośnie sposobu prezentowania jego racji.

Należy zwrócić uwagę, że Sąd Rejonowy wprost zobowiązał powoda do ustosunkowania się do zarzutu pozwanego, który wskazywał na posiadanie przez spółkę w chwili egzekucji naczepy ciężarowej o wartości ok. 100.000 zł (k. 111 akt), jednak mimo doręczenia wezwania 23 maja 2016 r. (k. 115 akt), powód nie udzielił pisemnych wyjaśnień ani nie złożył dodatkowych wniosków dowodowych. Także podczas rozprawy w dniu 20 czerwca 2016 r., poza swoimi domysłami na temat sprzedaży naczepy, nie złożył jakichkolwiek dodatkowych wniosków dowodowych dla wyjaśnienia rzeczywistego stanu majątku spółki dłużniczki.

Tymczasem jak słusznie zwrócił uwagę Sąd Rejonowy z samego postanowienia komornika z 30 grudnia 2013 r. o umorzeniu egzekucji (k. 15 akt) wynikało, że spółka „ma zarejestrowaną naczepę ciężarową (...) (...)”. Poza tym komornik stwierdził, iż spółka nie ma zarejestrowanego rachunku bankowego w banku (...) i w (...) w J., z czego w żaden sposób nie można wywnioskować, iż spółka nie posiadała żadnego majątku czy też zgromadzonych środków pieniężnych i czy egzekucja była skierowana do całego majątku spółki. Stąd wobec podniesionego zarzutu pozwanego, kwestią kluczową dla rozpoznania sprawy była ocena materiału dowodowego, zaprezentowanego przez powoda w kontekście wykazania przesłanki braku możliwości zaspokojenia się wierzyciela z majątku spółki (...).

Zważyć trzeba, iż Sąd Rejonowy podczas rozprawy w dniu 20 czerwca 2016 r. pouczył strony występujące bez profesjonalnych pełnomocników o rozkładzie ciężaru dowodu w powództwie przeciwko członkom zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością za zobowiązania tej spółki i dodatkowo zapytał strony, czy chcą złożyć jeszcze jakieś wnioski dowodowe przed zamknięciem rozprawy. Pomimo tych pouczeń powód żadnych wniosków nie złożył. Tym samym powód zaniechał dowodzenia, iż nie występowała korzystna dla pozwanego okoliczność istnienia wartościowego majątku spółki. Taka postawa oznaczała w istocie rezygnację z dowodzenia własnych twierdzeń.

Dopiero w apelacji powód wniósł o zobowiązanie komornika do przedstawienia stanowiska w kwestii bezskuteczności egzekucji wobec spółki (...) sp. z o.o. oraz faktycznego zasobu majątkowego tej spółki. Ponieważ nie było przeszkód do złożenia tego wniosku dowodowego w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji, wniosek ten zawarty dopiero w apelacji należało uznać za spóźniony. Stosownie do przepisu art. 381 k.p.c., Sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Z pewnością potrzeba powołania nowych dowodów zaistniała w postępowaniu przed Sądem Rejonowym, po zaprzeczeniu przez pozwanego G., okolicznościom, iż spółka nie posiadała majątku. Powód tymczasem nie tylko nie odpowiedział na pisemne wezwanie Sądu do ustosunkowania się do zarzutów dotyczących wartościowego majątku spółki, ale też na rozprawie w dniu 20 czerwca 2016 r. nie zgłosił żadnych wniosków dowodowych dla poparcia swoich przypuszczeń dotyczących sprzedaży naczepy za granicę i braku innego majątku spółki. Stąd wniosek dowodowy zgłoszony dopiero w apelacji podlegał pominięciu.

Trzeba zwrócić uwagę, że powód już w treści uzasadnienia pozwu powoływał się na powiększanie przez pozwanych zobowiązań w stosunku do wierzycieli zamiast zgłoszenia wniosku o upadłość spółki, zatem musiał mieć też inne informacje o zadłużeniu spółki, uniemożliwiającym zaspokojenie jego wierzytelności. Tym samym mógł powołać na tę okoliczność także inne dowody, niż zakwestionowane postanowienie komornika sądowego, choćby dokumenty świadczące o bezskuteczności egzekucji pochodzące od innych wierzycieli, dokumenty odnośnie braku majątku spółki pochodzące z KRS, czy też dowody z zeznań świadków. Zgodnie z powszechnie przyjętym stanowiskiem orzecznictwa, bezskuteczność egzekucji może być wykazywana wszelkimi dowodami (por. wyrok Sądu Najwyższego z 26 czerwca 2003 r., sygn. akt V CKN 416/01).

Trzeba też dodać, że samo przedłożenie postanowienia komornika z grudnia 2013 r., nawet gdyby dowód ten nie był kwestionowany, w rozpoznawanym przypadku nie oznaczało jeszcze wykazania przesłanki bezskuteczności egzekucji. Wierzyciel zainicjował postępowanie egzekucyjne ze znacznym opóźnieniem, bowiem tytuł egzekucyjny w postaci wyroku Sądu Rejonowego pochodził z 2006 r., klauzula wykonalności została mu nadana w 2007 r., a powód skierował sprawę do komornika dopiero po sześciu latach od ostatniej daty, w 2013 r. Ryzyko skuteczności egzekucji w tym wypadku spoczywało na wierzycielu, który mimo eksponowanej w pozwie świadomości powiększania zobowiązań przez spółkę dłużniczkę, nie podejmował wcześniej, gdy mogła jeszcze dysponować majątkiem, kroków w celu uzyskania zaspokojenia. Tymczasem jak trafnie wskazał Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z 8 sierpnia 2013 r., sygn. akt I ACa 303/13, członek zarządu spółki nie może odpowiadać za jej zobowiązania na podstawie art. 299 k.s.h. w sytuacji, w której wierzyciel nie uzyskuje zaspokojenia ze względu na zaniechanie podjęcia egzekucji przeciwko spółce w stosownym czasie. Przy prowadzeniu egzekucji przeciwko spółce wierzyciel, jeżeli chce skorzystać z przywileju subsydiarnej odpowiedzialności musi również wykazać odpowiedni stopień staranności i zapobiegliwości.

W konsekwencji podzielić należało stanowisko Sądu Rejonowego, zgodnie z którym powód w niniejszej sprawie nie wykazał istnienia przesłanki odpowiedzialności pozwanych członków zarządu w postaci bezskuteczności egzekucji. Możliwość przyjęcia ziszczenia się tej przesłanki istnieje w sytuacji, kiedy nie ma już żadnych wątpliwości, co do tego, że roszczenie wierzyciela nie mogło być zaspokojone z jakiekolwiek majątku spółki. Załączony przez powoda do pozwu dokument urzędowy w postaci postanowienia komornika nie przesądzał o bezskuteczności egzekucji w stosunku do całego majątku dłużnika,
o skierowaniu w 2013 r. egzekucji do całego majątku spółki (...).

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy oddalił apelację powoda w oparciu
o przepis art. 385 k.p.c.

Marek Tauer Elżbieta Kala Sylwia Roszak

VIII Ga 208/16

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

(...).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Elżbieta Kala,  Marek Tauer ,  Sylwia Roszak
Data wytworzenia informacji: