Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII Ga 407/20 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2021-07-02

(...)

Sygn. akt VIII Ga 407/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 lipca 2021 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy, w składzie:

Przewodniczący:

Sędziowie :

sędzia Artur Fornal

Jacek Wojtycki

Eliza Grzybowska

po rozpoznaniu w dniu 2 lipca 2021 r. w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) z siedzibą w W.

przeciwko R. L. i S. S. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego S. S. (1) od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 22 lipca 2020 r., sygn. akt VIII GC 2587/18

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie I. (pierwszym) w ten sposób, że powództwo oddala,

b)  w punkcie IV. (czwartym) poprzez jego uchylenie,

c)  w punkcie VI. (szóstym) w ten sposób, że nieuiszczone koszty sądowe przejmuje na rachunek Skarbu Państwa;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego S. S. (1) kwotę 100 (sto) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego;

III.  nieuiszczone koszty sądowe w postępowaniu apelacyjnym przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.

Jacek Wojtycki Artur Fornal Eliza Grzybowska

Sygn. akt VIII Ga 407/20

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 22 lipca 2020 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od pozwanego S. S. (1) na rzecz powoda - (...) z siedzibą w W. kwotę 29 089,18 zł, w tym kwoty:

1)  19 010,84 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 6 października 2018 r. do dnia zapłaty,

2)  6 178,34 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 8 października 2018 r. do dnia zapłaty,

oddalił powództwo wobec tego pozwanego w pozostałej części, a wobec pozwanego R. L. – w całości. Tytułem zwrotu kosztów procesu Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego S. S. (1) na rzecz powoda kwotę 3 420 zł, a także orzekł o wynagrodzeniu kuratora ustanowionego dla pozwanego R. L..

Swoje rozstrzygnięcie Sąd pierwszej instancji oparł o podane niżej ustalenia faktyczne i rozważania prawne.

W dniu 20 sierpnia 2012 r. pozwany S. S. (1) złożył rezygnację z funkcji prezesa zarządu (...)”. Uchwałą z dnia 20 sierpnia 2012 r. nadzwyczajne zgromadzenie wspólników tej spółko powołało R. L. na funkcję prezesa zarządu. Tego samego dnia S. S. (1) sprzedał R. L. udziały w spółce.

Pismem z 30 września 2013 r. powód pracownikowi ww. spółki (...) kwotę 6 622 zł tytułem wynagrodzenia za lipiec i sierpień 2012 r. i odszkodowania za okres wypowiedzenia. Po potrąceniu pozostała do zapłaty kwota 5 106,89 zł.

Pismem z 5 grudnia 2013 r. powód przyznał pracownikowi ww. spółki (...) kwotę 6 941,64 zł tytułem wynagrodzenia sierpień 2012 r. ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy i odszkodowania za okres wypowiedzenia. Po potrąceniu pozostała do zapłaty kwota 5 280,87 zł.

Pismem z 7 kwietnia 2014 r. powód przyznał pracownikowi ww. spółki (...) kwotę 4 214,30 zł tytułem wynagrodzenia, ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy i odszkodowania za okres wypowiedzenia. Po potrąceniu pozostała do zapłaty kwota 1 322,61 zł.

W dniu 15 stycznia 2014 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym na skutek pozwu powoda przeciwko ww. spółce o zapłatę kwoty 7 072,72 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 5 października 2013 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu wypłaconych świadczeń pracowniczych oraz kwoty 1 200 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (sygn. I Nc 372/14). Postanowieniem z dnia 4 kwietnia 2014 r. ww. nakazowi została nadana klauzula wykonalności.

W dniu 19 marca 2014 roku Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym na skutek pozwu powoda przeciwko ww. spółce o zapłatę kwoty 7 516,17 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 11 grudnia 2013 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu wypłaconych świadczeń pracowniczych oraz kwoty 1 200 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (sygn. I Nc 2862/14). Postanowieniem z dnia 21 lipca 2014 r. ww. nakazowi została nadana klauzula wykonalności.

W dniu 23 lipca 2014 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym na skutek pozwu powoda przeciwko ww. spółce o zapłatę kwoty 4 421,95 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 11 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu wypłaconych świadczeń pracowniczych oraz kwoty 1 200 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (sygn. I Nc 20922/14). Postanowieniem z dnia 30 października 2014 r. ww. nakazowi została nadana klauzula wykonalności.

Postępowania egzekucyjne prowadzone na podstawie powyższych nakazów zapłaty zostały umorzone postanowieniami z dnia 26 stycznia 2016 r. ((...)), 2 czerwca 2016 r. (Km 1098/14), 2 czerwca 2016 r. ((...)). W każdej z tych spraw stwierdzono bezskuteczność egzekucji, a ponadto przyznano wierzycielowi po 300 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania egzekucyjnego.

Postanowieniem Sądu Rejonowego w Bydgoszczy (sądu rejestrowego) z dnia 24 kwietnia 2015 r. zmieniono adres ww. spółki z ulicy (...) w B. na adres przy ul. (...) w B..

Pismem z dnia 5 lipca 2017 r. pozwany S. S. (1) został wezwany przez powoda do zapłaty kwoty 19 010,84 zł oraz kwoty 6 101,78 zł, a także kwoty 3 900 zł tytułem zwrotu świadczeń wypłaconych byłym pracownikom – w terminie 14 dni na podstawie art. 299 k.s.h. Wezwanie doręczono w dniu 26 lipca 2017 r.

Takie samo wezwanie wysłano 7 lipca 2017 r. do pozwanego R. L., który go nie odebrał. Miejsce pobytu R. L. nie jest znane.

(...)” w latach 2010-2011 znajdowała się w złej sytuacji ekonomicznej w rozumieniu ustawy o rachunkowości. Spółka wykazywała ujemny kapitał własny. Księgowa wartość aktywów ww. spółki była znacząco niższa od kwoty zaciągniętych zobowiązań. Spółka generowała straty uniemożliwiające dalsze jej funkcjonowanie. Podejmowane przez zarząd działania zaradcze i naprawcze nie doprowadziły do poprawy sytuacji finansowej i majątkowej spółki. Na dzień 31 grudnia 2011 r. spółka wykazywała trwałą utratę zdolności regulowania zobowiązań wymagalnych, trwale sytuowała się jako dłużnik niewypłacalny. Bilansowa wartość jej aktywów w dniu 31 grudnia 2011 r. wynosiła 452 071,23 zł, a wszystkie jej zobowiązania stanowiły łącznie kwotę 1 409 950,29 zł. Bilansowa wartość aktywów pokrywała zobowiązania w 32,06%. Kapitał własny w latach 2010-2011 wskazywał wartość ujemną. Niewypłacalność miała charakter długoterminowy.

Gdyby zarząd ww. spółki złożył wniosek o ogłoszenie upadłości w dniu 31 grudnia 2011 r. to istniejące w tym czasie zobowiązania spółki z tytułu wynagrodzeń mogłyby zostać zaspokojone w pełnej kwocie nawet przy uwzględnieniu przewidywanych kosztów postępowania upadłościowego. Spółka nie posiadała w III kwartale 2012 r. pełnej bądź ograniczonej zdolności zaspokojenia wierzytelności objętej powództwem wobec pracowników. Nie posiadała ona w czasie prowadzenia wobec niej postępowania egzekucyjnego majątku, który wystarczałby do zaspokojenia roszeń powoda.

Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne przedłożone przez strony dokumenty, natomiast zeznania pozwanego S. S. (1) uznał za niewiarygodne w tej części, w której pozwany starał się przekonać, że postępowanie egzekucyjne względem spółki było źle prowadzone wobec zmiany jej siedziby oraz wobec tego, że spółka miała posiadać w roku 2015 majątek, z którego można było prowadzić egzekucję. Zdaniem Sądu I instancji, wniosek przeciwny wypływa z opinii biegłego. Co do prawidłowości prowadzenia postępowania egzekucyjnego to również analiza akt komorniczych o sygn. (...), zdaniem tego Sądu, nie pozostawia wątpliwości, że postępowanie egzekucyjne było prowadzone prawidłowo. Nie do pogodzenia z zasadami doświadczenia życiowego jest, zdaniem Sądu Rejonowego, przyjęcie, że istniał gdzieś majątek wart kilkaset tysięcy złotych, ale nikt obecnie nie wie gdzie on jest i nikt – poza pozwanym – go nie widział. W piśmie z dnia 7 sierpnia 2019 r. (...) (poprzedni właściciel ww. ruchomości, które rzekomo miały być własnością (...)” w roku 2015) w odpowiedzi na pytanie Sądu podała, że ruchomości tych nie posiada, gdyż zostały one wniesione aportem w kwietniu 2015 r. do ww. dłużnej spółki w zamian za objęcie udziałów o wartości nominalnej 500 020 zł. Ten dokument prywatny nie potwierdza jednak, zdaniem Sądu a quo, faktu posiadania przez tą spółkę majątku, a stanowi jedynie określone oświadczenie biura rachunkowego. Sąd I instancji podkreślił, że pozwany nie wniósł o przesłuchanie osoby sporządzającej przedłożony przez niego operat dotyczący wyceny ww. maszyn, ani też jakiejkolwiek osoby która widziała te urządzenia. Jeśli chodzi o sam operat to jego wiarygodność, poza podanymi wyżej okolicznościami, była dodatkowa niższa z uwagi na fakt, że bazował on – zgodnie z jego treścią – na informacjach uzyskanych od przedstawiciela właściciela w trakcie wizji lokalnej w dniu 23 marca 2015 r. W konsekwencji pozwanemu nie udało się wykazać istnienia takiego majątku spółki, a to na nim spoczywał w tym zakresie ciężar dowodu (art. 6 k.c.).

Gdy chodzi o opinię biegłego z zakresu rachunkowości - K. J., Sąd I instancji podzielił jej wnioski, także i ten, że nie da się ustalić czy w roku 2015 ww. spółka posiadała majątek pozwalający zaspokoić roszczenia, które dochodzone były w prowadzonych przeciwko niej postępowaniach egzekucyjnych.

Sąd Rejonowy zważył, że główna oś sporu sprowadzała się do tego, czy postępowania egzekucyjne były źle prowadzone wobec zmiany siedziby dłużnej spółki oraz czy ww. spółka posiadała w 2015 roku majątek, z którego można było prowadzić egzekucję. W ocenie Sądu I instancji, strona pozwana nie wykazała jednak, aby przedmiotowa egzekucja nie była prawidłowo prowadzona.

Analiza akt egzekucyjnych (...) prowadzi, zdaniem Sądu Rejonowego, do wniosku, że egzekucję skierowano do całego majątku spółki, którego w tamtym czasie spółka nie miała. W jej toku Komornik uzyskał informację z właściwego Urzędu Skarbowego, że według stanu na dzień 20 maja 2014 r. spółce nie przysługiwały żadne wierzytelności. Ponadto nie posiadała ona pojazdów, jej rachunek bankowy był bez środków, a ponadto wystąpił zbieg egzekucji administracyjnych i sądowych. Podczas czynności terenowych z lipca 2014 przy ul. (...) w B. ustalano, że od dwóch lat (czyli od 2012 roku) dłużnik nie prowadzi działalności. Co więcej wobec pozwanej spółki były prowadzone również inne postępowania egzekucyjne jak choćby postępowanie w sprawie (...) umorzone postanowieniem z dnia 19 lutego 2015 r. wobec bezskuteczności egzekucji (co zostało ujawnione w KRS). Z wpisów w Rejestrze wynika także, że w roku 2011 wobec spółki była prowadzona egzekucja administracyjna, która okazała się również bezskuteczna.

W ocenie Sądu Rejonowego, powód udowodnił zatem, że egzekucja wobec ww. spółki okazała się bezskuteczna. Zdaniem tego Sądu zmiana siedziby spółki z ulicy (...) w B., na ul. (...) w B. (nowy adres ujawniony w KRS) nie miała znaczenia dla skuteczności prowadzonego postępowania egzekucyjnego (pod nowym adresem z pewnością nie znajdowały się maszyny, na które wskazywał pozwany S. S.). Nawet gdyby uznać, że spółka miała jakiś majątek, to nie udowodniono jego wartości i tego, że można by z niego prowadzić egzekucję.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji, niezasadny okazał się podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia. Datą, od której należało liczyć trzyletni termin przedawnienia roszczenia wywodzonego z art. 299 k.s.h. w związku z treścią art. 442 1 § 1 k.c, winna być data powzięcia przez wierzyciela wiarygodnej informacji o szkodzie (rozumianej jako takie obniżenie potencjału spółki dłużnej, w którym egzekucja okazuje się bezskuteczna) i osobie zobowiązanej do jej naprawienia, tj. obiektywnie uzasadnionej informacji o bezskuteczności egzekucji. W sprawie ten fakt (umorzenie egzekucji z powodu ich bezskuteczności) miał miejsce w roku 2016, pozew został wniesiony w dniu 8 października 2018 r., a więc przed upływem przedawnienia.

Powództwo względem R. L. podlegało natomiast oddaleniu w całości, wobec skuteczności podniesionego zarzutu braku związku przyczynowego pomiędzy zachowaniem tego pozwanego a szkodą. Powód nie mógłby zaspokoić się bowiem z majątku spółki po objęciu funkcji przez R. L. (20 sierpnia 2012 r.). Działania tego pozwanego nie wpływały na pogorszenie sytuacji finansowej spółki, gdyż spółka nie posiadała już wówczas żadnego majątku.

Sąd Rejonowy wskazał, że w ramach odszkodowania przewidzianego w art. 299 § 1 k.s.h. niezaspokojony wierzyciel spółki z ograniczoną odpowiedzialnością może dochodzić, poza stwierdzoną tytułem wykonawczym należnością główną i skapitalizowanymi odsetkami, także odsetek należnych od spółki za dalszy okres od chwili powstania roszczenia odszkodowawczego do chwili zażądania od członków zarządu tej spółki zapłaty jej długów. Skapitalizowane odsetki należne od pozwanego S. S. (1) (uwzględniając terminy płatności wynikające z ww. tytułów oraz datę odebrania przez niego wezwania) wyniosły, zgodnie z obliczeniem dokonanym przez Sąd I instancji, łącznie 6 178,34 zł, a więc mniej niż żądana przez powoda z tego tytułu kwota 7 767,95 zł, co uzasadniało oddalenie powództwa w tym zakresie.

Odsetki od skapitalizowanych odsetek Sąd Rejonowy zasądził od dnia wniesienia pozwu, przy uwzględnieniu regulacji art. 482 § 1 k.c. Sąd ten uznał ponadto zasadność przyznania powodowi kwoty 3 900 zł tytułem kosztów postępowania sądowego i egzekucyjnego, którymi na jego rzecz została obciążona dłużna spółka.

O kosztach Sąd I instancji orzekł zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów, przy uwzględnieniu, że powód wygrał sprawę wobec pozwanego S. S. (1) w 95% (art. 100 k.p.c. i art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych).

Apelację od tego wyroku wniósł pozwany S. S. (1), który zaskarżył go w części w jakiej powództwo zostało względem niego uwzględnione. Zarzucił zaskarżonemu wyrokowi naruszenie przepisów postępowania, tj.:

1.  art. 278 i nast. k.p.c. oraz art. 233 k.p.c. poprzez przyjęcie za podstawę wyroku opinii biegłego sądowego K. J., którą pozwany kwestionował,

2.  art. 233 k.p.c. poprzez błędne przyjęcie, że analiza akt komorniczych załączonych do pozwu nie pozostawia wątpliwości, że postępowanie egzekucyjne było prowadzone prawidłowo.

Wskazując na te zarzuty pozwany wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpatrzenia, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie w całości powództwa względem niego.

Uzasadniając swoje stanowisko pozwany podniósł, że w związku z przyjętym przez Komornika nieaktualnym adresem spółki, w toku prowadzonych wówczas egzekucji nie docierała do dłużnika żadna korespondencja. Skarżący podkreślił, że w czasie swojego przesłuchania w sprawie wyjaśnił w momencie wniesienia aportu do spółki (podwyższenia kapitału) majątek w postaci maszyn znajdował się w Z. przy ulicy (...) w jednej z hal, w której wizji lokalnej dokonał rzeczoznawca majątkowy, co wprost wynika z przedstawionego operatu (zapis o informacjach uzyskanych od przedstawiciela właściciela dotyczy produkcji i historii maszyn). Wbrew stanowisku biegłego w aktach rejestrowych znajdowały się dokumenty dotyczące wniesionego do spółki aportu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego okazała się zasadna.

Dokonując ponownej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego (art. 378 § 1 k.p.c. i art. 382 k.p.c.) Sąd drugiej instancji przyjął za własne ustalenia faktyczne poczynione w sprawie przez Sąd Rejonowy. Podlegały one jednak koniecznemu dla rozstrzygnięcia uzupełnieniu w zakresie opisanych niżej faktów związanych z przebiegiem i rezultatem egzekucji prowadzonych przeciwko dłużnej spółce.

Wskazać trzeba, że uwypuklone przez Sąd Rejonowy ustalenia Komornika w sprawie (...) Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy J. D. – mające świadczyć o braku jakiegokolwiek majątku dłużnej spółki(...) – pochodzą z okresu od maja do lipca 2014 r. ( k. 33 – 35 ww. akt (...) ). Również ujawniony w dziale 4 rejestru przedsiębiorców KRS fakt umorzenia postępowania egzekucyjnego prowadzonego względem ww. spółki, obejmuje postanowienie z dnia 19 lutego 2015 r., (...) (odpis z KRS – k. 69 akt).

Uwadze Sądu I instancji uszło jednak to, że dopiero później – w oparciu o postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy (sądu rejestrowego) z dnia 24 kwietnia 2015 r. ((...) KRS/(...)) – w Krajowym Rejestrze Sądowym ujawniona została nie tylko zmiana adresu ww. spółki, lecz także dokonano wpisu podwyższenia kapitału zakładowego do kwoty 523 480 zł poprzez wniesienie udziałów o wartości 500 020 zł, objętych za aport ( dowód: postanowienie o wpisie, k. 244-249 akt). W tym czasie postępowanie egzekucyjne w sprawie (...) od dnia 3 grudnia 2014 r. pozostawało zawieszone, do czego doszło na wniosek wierzyciela (powoda), który w piśmie do Komornika z 26 listopada 2014 r., uzasadniany przez niego tym, że w okresie roku sytuacja dłużnika może ulec zmianie lub wierzyciel może uzyskać informacje pozwalające kontynuować postępowanie ( dowód: wniosek i postanowienie o zawieszeniu, k. 41 i 43 akt (...) ).

Podstawę dokonanego wpisu podwyższenia kapitału ww. spółki stanowiły – złożone do akt rejestrowych – dokumenty w postaci aktów notarialnych z dnia 8 kwietnia 2015 r. (Rep. (...) i Rep. (...); k. 225-243 akt) potwierdzające wniesienie do spółki wkładu niepieniężnego (aportu) stanowiącego m.in. prawo własności maszyn i urządzeń do produkcji wyrobów z tworzyw sztucznych, których wartość rynkowa oszacowana została na zlecenie ich ówczesnego właściciela (...) (obejmującego udziały w dłużnej spółce (...)) przez rzeczoznawcę majątkowego mgr Z. B. na kwotę 805 810 zł ( dowód: „Operat z wyceny maszyn i urządzeń”, k. 71- 79 akt).

Powyższe maszyny i urządzenia w momencie wniesienia ww. aportu w kwietniu 2015 znajdowały się Z. w hali produkcyjnej przy ul. (...), stanowiąc jeden ciąg produkcyjny ( dowód: przesłuchanie pozwanego S. S., k. 357, 360, „Operat z wyceny maszyn i urządzeń”, k. 72 akt). W tymże roku 2015 pozwany S. S. (1) złożył rezygnację z funkcji w zarządzie (...)” ( dowód: przesłuchanie pozwanego S. S., k. 357, 360, postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dn. 31.08.2015 r., (...) KRS (...); k. 250-251 akt).

Dopiero w dniu 29 października 2015 r. wierzyciel (powód) wniósł o podjęcie zawieszonego postępowania egzekucyjnego w sprawie (...), wskazując że sytuacja majątkowa dłużnej spółki mogła ulec zmianie. Wskazał jednak w tym wniosku Komornikowi nieaktualny adres spółki (ul. (...), B.), gdy od kwietnia 2015 r. w KRS ujawniony był już inny adres (ul. (...), B.). Pod tenże, nieaktualny adres Komornik skierował następnie do dłużnej spółki korespondencję zawierającą postanowienie z dnia 9 listopada 2015 r. o podjęciu postępowania egzekucyjnego wraz z wezwaniem do zapłaty. Korespondencja ta nie została odebrana przez dłużnika ( dowód: wniosek, postanowienie o podjęciu, wezwanie do zapłaty wraz z korespondencją, k. 46-47, 49, 51-52 akt (...) ).

Inne czynności nie zostały już podjęte w ww. postępowaniu egzekucyjnym. Po wysłuchaniu wierzyciela (czego dotyczyło pismo Komornika z dnia 30 marca 2016 r.) przedmiotowe postępowanie egzekucyjne zostało w dniu 2 czerwca 2016 r. umorzone. Korespondencja zawierająca ww. postanowienie również została skierowana na nieaktualny adres ( k. 53-54, 58-60 akt (...) ).

W ocenie Sądu odwoławczego w świetle tych ustaleń powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Uzasadniony w związku z tym okazał się podniesiony w apelacji zarzut błędnej oceny materiału dowodowego zebranego w sprawie (art. 233 § 1 k.p.c.).

W orzecznictwie nie budzi wątpliwości, że stan „bezskuteczności egzekucji” w rozumieniu art. 299 § 1 k.s.h. nie może być utożsamiany wyłącznie z bezskutecznym dla wierzyciela rezultatem zakończonego postępowania egzekucyjnego, ale wiązać musi się także z wykazaniem, że stan majątkowy dłużnej spółki z o.o. nie pozwala na jego zaspokojenie (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30 października 2003 r., IV CK 144/02, LEX nr 602275, z dnia 5 października 2005 r., II CK 97/05, LEX nr 604044 i z dnia 17 czerwca 2011 r., II CSK 571/10, LEX nr 847124). Chodzi tu o stan, w którym z okoliczności sprawy wynikać będzie niezbicie, że spółka rzeczywiście nie ma majątku, z którego wierzyciel mógłby uzyskać zaspokojenie swojej należności (zob. wyrok Sądu Najwyższego 26 czerwca 2003 r., V CKN 416/01, OSNC 2004, nr 7-8, poz. 129) .

O bezskuteczności egzekucji można więc mówić dopiero wówczas, gdy mimo skierowania jej do całego majątku dłużnika (a nie tylko do jego części) wierzyciel nie uzyskuje zaspokojenia (zob. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 października 2005 r., II CK 152/05, OSNC 2006, nr 7-8, poz. 134).

W ocenie Sądu odwoławczego słuszny jest ponadto pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 24 czerwca 2004 r., III CK 107/03 (OSNC 2005, nr 6, poz. 109), zgodnie z którym członek zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie odpowiada na podstawie art. 299 k.s.h., gdy wierzyciel nie uzyskał zaspokojenia ze względu na niepodjęcie w stosownym czasie egzekucji przeciwko spółce, choć egzekucja była możliwa. W takiej sytuacji niemożność zaspokojenia się wierzyciela, nie pozostaje w związku przyczynowym z wadliwym kierowaniem sprawami spółki, lecz jest następstwem nieprawidłowo prowadzonej przez wierzyciela egzekucji. Przy prowadzeniu egzekucji przeciwko spółce wierzyciel, jeżeli chce skorzystać z przywileju subsydiarnej odpowiedzialności członka zarządu musi również wykazać odpowiedni stopień staranności i zapobiegliwości (por. także wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 8 sierpnia 2013 r., I ACa 303/13, LEX nr 1363286).

Zdaniem Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie uzasadniona jest taka właśnie ocena stanu faktycznego, brak natomiast szczegółowych ustaleń dotyczących „losów” nabytych przez dłużną spółkę w roku 2015 rzeczy ruchomych, obciążać musi powoda (art. 6 k.c.). Istnienie przesłanki bezskuteczności egzekucji powinien bowiem wykazać wierzyciel (zob. m.in. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 2015 r., II CSK 402/14, LEX nr 1657663).

Trzeba w związku z tym zauważyć, że także postanowienia Komornika o umorzeniu egzekucji z dnia 26 stycznia 2016 r., (...) i z dnia 2 czerwca 2016, (...) oraz to dotyczące omówionego postępowania (...) ( k. 13 - 15 akt) nie stanowią o wykazaniu przez wierzyciela, że rzeczywiście we właściwym czasie skierował on egzekucję do całego majątku dłużnika. W każdym z tych postanowień wskazany został bowiem niewłaściwy adres dłużnej spółki, a podane przez Komornika J. D. w uzasadnieniu informacje o podjętych czynnościach są tożsame.

Postanowienie komornika o umorzeniu postępowania egzekucyjnego z tego powodu, że z egzekucji nie uzyska się sumy wyższej od kosztów egzekucji (art. 824 § 1 pkt 3 k.p.c.) stanowi wprawdzie dowód tego, iż egzekucja przeciwko spółce okazała się bezskuteczna z całego majątku dłużnika, jednak jedynie wówczas gdy nic innego nie wynika z treści ww. postanowienia (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 października 2005 r., II CK 152/05, OSNC 2006, nr 7-8, poz. 134).

Podkreślenia wymaga zatem fakt, że podejmowane przez Komornika czynności terenowe dotyczyły adresu, pod którym spółka nie prowadziła już działalności (ul. (...), B.), co zostało ujawnione w Rejestrze już w kwietniu 2015 ( k. 64 akt). Nikt zaś nie może zasłaniać się nieznajomością ogłoszonych wpisów, a ponadto każdy ma prawo przeglądać akta rejestrowe podmiotów podlegających wpisowi do rejestru przedsiębiorców w siedzibie sądu rejestrowego (art. 15 ust. 1 i art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym; tekst jedn.: Dz.U. z 2021 r., poz. 112)

Nie budzi zatem wątpliwości, że wierzyciel (powód) – już począwszy od kwietnia 2015 r. – miał pełną możliwość powzięcia informacji o zmianie adresu dłużnej spółki, a także podwyższeniu jej kapitału zakładowego (wniesieniu aportu). W tym stanie rzeczy miał on obiektywną możliwość niezwłocznego podjęcia działań w celu skierowania egzekucji do nabytych przez spółkę składników majątkowych, których wartość rynkową rzeczoznawca określił na przeszło 800 tysięcy zł (z treści ww. operatu wynika niewątpliwie, że oględziny maszyn i urządzeń miały miejsce w dniu 23 marca 2015 r., a operat sporządzono w dniu 31 marca 2015 r., przy uwzględnieniu poziomu cen z dnia 20 marca 2015 r. – zob. k. 71 i 75 akt).

Nie przesądzając oczywiście wyniku takich działań, zaniechanie ich przez powoda i złożenie wniosku o podjęcie postępowania egzekucyjnego z kilkumiesięcznym opóźnieniem (wskazującego także nieaktualny adres dłużnika), musi, w okolicznościach tej sprawy, być wzięte pod uwagę na niekorzyść tej strony. Wierzyciel nie dochował w tym zakresie wymaganej staranności i zapobiegliwości. Oczywiście nieskuteczne były w związku z tym działania podjęte następnie przez Komornika, ograniczające się do wysłania korespondencji pod nieaktualny adres ww. spółki.

Prowadzone w sprawie postępowanie dowodowe nie doprowadziło do ustalenia co stało się z powyższymi maszynami i urządzeniami. Nie można jednak, w świetle powołanych w sprawie dowodów, wykluczyć, że majątek spółki o wartości kilkuset tysięcy złotych, pozwoliłby wierzycielowi (powodowi) uzyskać zaspokojenie. Zdaniem Sądu odwoławczego przeciwnych wniosków nie uzasadniała w żadnym razie ustna opinia biegłego, odnosząca się do możliwości zaspokojenia całości zobowiązań spółki, nie zaś tylko wierzytelności powoda (zob. protokół rozprawy z dnia 24 stycznia 2020 r.; k. 412 – 414 akt)

Zgodzić się należy z poglądem, że egzekucja nie musi być prowadzona z każdej części majątku dłużnika, jeżeli z okoliczności sprawy wynika, że spółka żadnego majątku nie ma. W przypadku kierowania egzekucji do części majątku spółki niezbędne jest jednak wykazanie, że także pozostały majątek spółki nie pozwalał na uzyskanie zaspokojenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2005 r., V CK 19/05, LEX nr 180919). W tym zakresie powód nie wykazał jednak stosownej inicjatywy dowodowej, zaś z zaoferowanych przez pozwanego dokumentów znajdujących się w aktach niniejszej sprawy, wynika, że – z dużym prawdopodobieństwem – jeszcze w roku 2015 dłużna spółka dysponowała mieniem ruchomym o znacznej wartości.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. oddalając powództwo względem S. S. (1) także i w pozostałym zakresie. Nie zachodziły w związku z tym podstawy do obciążenia go kosztami procesu, a także kosztami sądowymi, które nie zostały uiszczone w toku procesu (art. 98 k.p.c. a contrario w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych).

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 2 w zw. z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c., tj. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sporu, a jedynie koszty należne od powoda na rzecz pozwanego z tego tytułu to opłata sądowa w 100 zł uiszczona wraz z wnioskiem o uzasadnienie wyroku. W pozostałym zakresie skarżący zwolniony był od opłaty od apelacji ( k. 537 akt), która w tym zakresie przejęta została na rachunek Skarbu Państwa (art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych a contrario).

Jacek Wojtycki Artur Fornal Eliza Grzybowska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Artur Fornal ,  Jacek Wojtycki ,  Eliza Grzybowska
Data wytworzenia informacji: